WE vs Chaos

Piotras · Post autor: **Piotras** » 11 maja 2011, o 19:56

Soulferin pisze:
Piotras pisze:To zmień armię jak Ci to przeszkadza :/
Dzięki za genialną radę.Mam nadzieję ze nie po pijaku...

No sorry kolego, ale grając WE narzekać na "brak pierdolnięcia" to coś tu jest nie halo. Nie, nie po pijaku, po prostu mnie coś takiego wkurza.
WE to armia, która no po prostu nie ma pierdolnięcia, trzeba kombinować i tyle... Finał.

Co tu radzić, dużo zależy od rozpy, a z WoChem nadal jest podobnie, bronic się przed magią i próbować wymanewrować ich...

Tutajec · Post autor: **Tutajec** » 11 maja 2011, o 19:57

ostatnio dobrze mi idzie z chaosem polecam Smoka, dalej kmincie dalej ^^

Vallarr · Post autor: **Vallarr** » 11 maja 2011, o 20:38

A ja naprawde mam ochote pograc na 2x6 kinow potraktowanych beastem. Tyle, ze kinow nie mam

Na proxach czuc piur powah.
Poza tym WE to idealny partner na parowki, bo AL swietnie supportuje (regenka, popychaczka, +1a) na niskich CV, mocne luki, driady, orly... druga armia wystawia albo maszyny, klocki i ofensywne lore, albo czysty napor bez zbednych smieci.

Laik · Post autor: **Laik** » 12 maja 2011, o 08:56

3 oddziały pegazów +2/3 latających bohaterów w oddziałach jazda – wszystko to szybko śmiga szybko i z WOC łączy Bretonnie tylko wysoki pancerz, jest to z pewnością trudniejszy przeciwnik dla nas niż wojownicy – kluczowe są pegazy, one są przeciw nam genialne

Thomas · Post autor: **Thomas** » 12 maja 2011, o 10:40

40+ strzał z s4 z pegazów robi czoko niestety..

Soulferin · Post autor: **Soulferin** » 12 maja 2011, o 10:59

Musiałbyś mieć 40 łuczników na 15' od pegazów,wątpię żeby gracz bretoński był na tyle nie ogarnięty zeby ich tak podstawić...

Vallarr · Post autor: **Vallarr** » 12 maja 2011, o 12:15

20", bo 5" ruchu za darmo. Jak wystawi dalej, to nie szarzuje.
Inna sprawa, ze i tak zwykly screen z kawy, ktora potem szarzuje w bok odslaniajac pegazy, styka. Do tego covery z terenu, magia, kostki... brrr, nie lubie brety.

Heptun · Post autor: **Heptun** » 12 maja 2011, o 12:26

Laik pisze:3 oddziały pegazów +2/3 latających bohaterów w oddziałach jazda – wszystko to szybko śmiga szybko i z WOC łączy Bretonnie tylko wysoki pancerz, jest to z pewnością trudniejszy przeciwnik dla nas niż wojownicy – kluczowe są pegazy, one są przeciw nam genialne

Tu się nie zgodzę. Chyba, że miałem szczęście, bo akurat 2 x 3 pegazy zdjąłem - Waye są idealni na bliskim z KB oraz drudzy zaszarżowali moich GG i wpadłem driadami do nich z boku

Może słaby przeciwnik, a może kości były po mojej stronie.

Jacobs · Post autor: **Jacobs** » 12 maja 2011, o 12:57

KB wayów działa na pegazy ?

Laik · Post autor: **Laik** » 12 maja 2011, o 13:00

@Heptun

Ze słabym graczem grałeś.

KB nie działa na zwykłe pegazy(tylko na bohaterów na pegazach)

Grając z WOCem ma się pewniejszy wynik niż z Bretonnią.

Heptun · Post autor: **Heptun** » 12 maja 2011, o 13:35

O faktycznie jak tego nie wiedział to kicha. No, ale same KBichn nie rozwaliło więć wydaje mi się, że to nie jest takie silne jak dojdzie do kombatu. Można kanapkę zrobić i będzie OK. Najgorzej jest z lancami bo tego ugryźć się nie da

Post autor: **Dastor** » 12 maja 2011, o 19:06

Laik · Post autor: **Laik** » 12 maja 2011, o 19:27

tak się śmiejesz bo widziałeś moją bitwę z Dukiem na Bazylu?

chętnie ją powtórze.

choć i tak wszystko się zgadza - piechota gówno robi, a lord boi się KB.

Post autor: **Dastor** » 12 maja 2011, o 19:50

Ta emotka nie była skierowana do Ciebie a Heptuna:)

Laik · Post autor: **Laik** » 12 maja 2011, o 19:58

fakt że kanapkowanie pegazów driadami i tancerzami może być nieco trudne do zrobienia

Piotras · Post autor: **Piotras** » 12 maja 2011, o 22:25

Dastor pisze:

Najlepsze podsumowanie tych fantazji -> dodam od siebie ->

bigpasiak · Post autor: **bigpasiak** » 13 maja 2011, o 11:22

Laik pisze:fakt że kanapkowanie pegazów driadami i tancerzami może być nieco trudne do zrobienia

Nie kanapkujesz, czekasz, aż sam wleci w driadki jeśli chce się dobrać do łuków [ a chce ]. Przy odpowiedniej ilości unitów da to radę radę, jednak po pojedynku z bretą nie oczekiwałbym innego rezultatu niż 12- 8 w żadną stronę chyba że grasz ze słabszym graczem bo jak jesteście na równych poziomach to czyste szachy. Ty mu support on tobie trocha łuków i driad, tylko przy farcie coś innego będzie [ choć to zależy od rozpy bo ja akurat z bretą nie mam problemu większego i całkiem dobrze mi idzie ].
Kombinujce bo bretka to fajny i wyzywający przeciwnik [ jednak tylko w rękach dobrego gracza ].

Piotras · Post autor: **Piotras** » 13 maja 2011, o 15:21

Heh moim największym sukcesem to 10:10 z dębkiem

na PGA chyba w 2009...
To była bitwa

Heptun · Post autor: **Heptun** » 16 wrz 2011, o 09:05

Odświeżam temat - i pytanie o Hellcannon - jak to ugryźć naszą armią ? Trochę przeszkadza

, a orły są za cienkie na tego stwora. Macie jakiś patent lub pomysł, przemyślenia ???

Durin · Post autor: **Durin** » 16 wrz 2011, o 10:15

gram chaosem... i do głowy przychodzi mi tylko włócznia z beasta + spam łuków.... WE z helką naprawdę mają problem. Drzewo/treekiny by sobie poradziły ale one maja raczej inne cele

WE vs Chaos

Re: WE vs Chaos