Najlepszy sojusznik.

Wood Elves

Moderator: Gremlin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kamelot
Kradziej
Posty: 945

Najlepszy sojusznik.

Post autor: kamelot »

Niedługo gram parówkę w sojuszu z WE.
Zastanawiam się jaka armia będzie się najlepiej komponować ze sandardowymi WE na 3x8 driadach, 2x10 łukach, 7 wardencrów, magiczce, alterze i drzewie.
Jeśli możecie to napiszcie też proszę jakie słabe punkty ma taka rozpiska we i jakie słabe punkty ma ta armia ogólnie.
Z góry dzięki.
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.

Awatar użytkownika
ANtY
Kretozord
Posty: 1610
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: ANtY »

A jakie masz armie?

Awatar użytkownika
kamelot
Kradziej
Posty: 945

Post autor: kamelot »

Mam DE, ale armia to nie problem. Zawsze można pożyczyć.
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.

Awatar użytkownika
kubon
Falubaz
Posty: 1048

Post autor: kubon »

Słuszałem ze lizaki nieźle się z WE parują. Ale mi osobiście lepiej grało się z DE
‎... And then God said 'Let metal bands have the most insanely awesome, twisted, kickass music videos known to man'.

And Satan said 'That's what I was thinking'.

Awatar użytkownika
mikadorus
Mudżahedin
Posty: 232

Post autor: mikadorus »

Ja bym grał z krasiami... na parku maszynowym.

Najlepszy sojusznik dla WE to podobno Pasiak. :mrgreen:
Uprawianie seksu jest dla każdego faceta imperatywem. Kształtowanie wyglądu bez wątpienia służy poprawieniu swej atrakcyjności, a co za tym idzie możności uprawiania seksu. Jeśli robisz to tylko dla siebie, to znaczy, że chcesz uprawiać seks z samym sobą. Jeśli budujesz mięśnie dla siebie, to jesteś pedałem

Awatar użytkownika
kamelot
Kradziej
Posty: 945

Post autor: kamelot »

A skaveny na abominacji, dwóch magach i masie slavów i giant ratów? Oprócz tego nighci z warpghrinderem i clanraty z miotaczem?
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Skaveny, tylko na sztormówie, zamiast łuków wchodzą wtedy driady.
Demony sie fajnie komponują, DE też nieźle.
Obrazek

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16668
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Z liz ladnie to wspolgra, zawsze lublismy razem z Pasiakiem w parze grac. Na przyszlego stratega pewnie sie wybierzemy ;)

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8782
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

ja lubię opcje z krasiami właśnie - one mają to czego nam brakuje - mocne strzelanie, my tego czego im brakuje - mobilność, skirmish i lekki ostrzał - czyli wszystko to co pozwala maszynom strzelać przez maksimum tur.
Jak widzisz co gracz to opinia :) co oznacza że jak to zwykle u WE bywa nie ma jednej słusznej opcji i da się grać różnie...

Awatar użytkownika
goboss
Masakrator
Posty: 2242
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: goboss »

Moim zdaniem WE ma kilku dobrych sojuszników.
Krasie - argumenty wymienił Laik.
Danony - DoCH brakuje lekkiego strzelania, odginaczek, driad :D, a WE mocnego pierdolnięcia w magi (wrona) czy kombacie (psy, bloodek).
TK - obie armie = mocny defens, również w TK brakuje odginaczek, a WE chociażby jednej klopy.
DE - można zrobić samą gejownie albo 2 smoki i gejowizne, bardzo dużo możliwości, bo dwie armie mają kilka jak nie kilkanaście rodzai rozpisek.

Awatar użytkownika
kamelot
Kradziej
Posty: 945

Post autor: kamelot »

Z kumplem planujemy zagrać sojueszem skaveny i we.
Skaveny na 4 klockach slavów, clanratach z warpfire throwerem, 2 magach, 2x giant ratach, 6 jezailach, abominacji i nighrunnerach z war-grinderem.
Generalnie skaveny wziąłem przede wszystkim z racji, że chciałem zawsze zagrać tą armią a kumpel zrezygnował z grania i pożycza mi armię.
Rozpiska skavenów taka plewna bo oprócz dodatkowych ograniczeń turnieju tj.: max 2 hero, max 2 speciale skaveny dostały też od cholery dupnych ograniczeń:

Hell Pit Abomination is 0-1; Hell Pit Abomination takes an additional SPECIAL slot;
The Hell Pit Abomination can never be taken in an army if it includes the Plague Furnance;
Plague Monks (Unit Size: 10-25 models);
Plague Censer Bearers (Unit Size: 5-15 models);
Stormbanner is BSB only;
Skaven Slaves, Giant Rats, Rat Swarms DO NOT count towards minimum number of CORE units;
If you want to buy Plague Censer Bearers, you must have at least ONE unit of Plague Monks in the army;

A WE maja tylko bonus:

All Forest Spirits gain survival instinct;
Survival instinct “a gift from the nature” – a unit can declare flee as a charge reaction;

WE przypuszczalnie będą miały 3x8 driad, 2x10 łuków, magiczke, eltera, drzewo i...
Tu właśnie jest problem czy lepiej wrzucić wild ridersów ( żeby można było czymś oprócz wykopujących się nightów zagrozić maszyną ) czy wardencerów ( żeby miec kolejny fajny oddział uderzeniowy). Jakieś sugestie?
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.

Awatar użytkownika
goboss
Masakrator
Posty: 2242
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: goboss »

Driady i wildzi dający flee.. marzenie :D

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

goboss pisze:Driady i wildzi dający flee.. marzenie :D
Dokładnie ;) No ja grałem z kumplem w parze Lizakami, gra się świetnie. Te armie się fajnie uzupełniają i to nie jest jakieś imba.
Krasie... Z jednej strony spoko, fajne, ale WE wtedy same prowdzą defensywe z swoim min. 5M, a krasie..? Zostają w tyle...

Reszta sojuszy - nie wypowiem się bo nie grałem. Ahh, grałem kiedys z O&G w sojuszu... Nie polecam :mrgreen:

Awatar użytkownika
kamelot
Kradziej
Posty: 945

Post autor: kamelot »

Kurde, niestety, ale dowiedziałem się, że kumpel jednak zagra tymi skavenami i mi ich nie pożyczy :?
W związku z tym będę próbował pożyczyć od kogoś krasnoludy i wystawię w nich organki, klope, działo, 2 master inżynierów, 2x10 thundów, 20 warriorów... Do tego takie we jak kilka postów wyżej. :)
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

jak już te dwarfy to z bsbkiem... 2 mater inżynierów po co? Lepiej już rune do dispela, a wtedy masz pkt u we. I zamiast działa już lepiej 2 bolce...
Skoro sam wiesz najlepiej co wystawisz itd, to po cholere się tutaj pytasz?

Awatar użytkownika
kamelot
Kradziej
Posty: 945

Post autor: kamelot »

A jeśli chodzi o tego bsb-ka z runą dispell-a to rune smitha czy thana?
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8782
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Jak grasz z krasiami to rezygnuj z magii, weź runesmitha ze scrollami jako całą antymagię, do tego than BSB - wersja puszka – robisz jeden twardy klocek, z maszyn oprócz klopy i organek świetną opcją są bolce – tanie a mogą jednym strzałem zwrócić się kilkakrotnie… co do ruchu –koniecznie w WE weź wildów i altera(w wersji hełm i hoda) – masz kontre na 18 cali, to dużo zmienia w grze.

Awatar użytkownika
oczko
Falubaz
Posty: 1407
Lokalizacja: Nemezis

Post autor: oczko »

ja szczerzeppowiedziawszy chyba niebralbym drzewa ale co kto lubi

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8782
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

W opcji z Kraśkami drzewo jest dobrym wyborem – ciężkie maszyny zdejmą wszystko co mu zagraża.

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Dla mnie kraśki są fajne przy supporcie (vide format Koziołka), jako sojusznik na małe pkt już nie takie szałowe. DE spoko, ale nie w najpopularniejszej obecnie wersji strzeleckiej (straszny spam na stole). Z podobnych względów nie ma szału przy hordówkach. Wolę sojusznika, który ma pieprznięcie i jest go mniej. Np. lizi, doch, ale również imperium. Swoją drogą ja gram 8 V parówkę na 2x999 i zastanawiam się nad rozpiską 5xgg, treeman i hoda :mrgreen: Względnie jakieś przemieszanie łuków i driad plus drzewko. Oczywiście druga osoba w parze musi mieć antymagię.
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

ODPOWIEDZ