) nie potrafił przekazać Morrokowi na turniejach lokalnych we Wrocku lub mimo przypomnień zabierać je na mastery, na których miał oddać komuś z pomorza. Prośby o wysłanie na mój koszt poleconym skończyły się tym,że wysłał podobno dopiero w listopadzie zwykłym listem. Do tej pory tajemnicza przesyłka nie dotarła do mnie. Po wszystkim co przeszedłem nie wierze w bajeczkę o złej i brzydkiej przesyłko gubiącej poczcie polskiej,m.in. dlatego,że nawet raz nie zainteresował się czy aby dotarła przesyłka na miejsce. Wysunął co prawda propozycje rekompensaty finansowej,ale po pierwsze modele były to cztery 6ed metalowe demonetki z skrzydłami od furii nie do dostania na chwile obecną, po drugie nie wierze w to, że tak naprawdę wysłał to. Straciłem nadzieję, na ich odzyskanie ale ostrzegam przed ww graczem.Dmtrij
Moderatorzy: Yudokuno, Big Boss M.
Dmtrij
Radze uważać na użytkownika Dmtrij, jest on według mnie kłamcą i oszustem. Nie radzę pożyczać, ani zostawiać pod opieką żadnych modeli gdyż będą już nie do odzyskania. Przez 2 lata (od Strategikonu 2009 ) nie potrafił przekazać Morrokowi na turniejach lokalnych we Wrocku lub mimo przypomnień zabierać je na mastery, na których miał oddać komuś z pomorza. Prośby o wysłanie na mój koszt poleconym skończyły się tym,że wysłał podobno dopiero w listopadzie zwykłym listem. Do tej pory tajemnicza przesyłka nie dotarła do mnie. Po wszystkim co przeszedłem nie wierze w bajeczkę o złej i brzydkiej przesyłko gubiącej poczcie polskiej,m.in. dlatego,że nawet raz nie zainteresował się czy aby dotarła przesyłka na miejsce. Wysunął co prawda propozycje rekompensaty finansowej,ale po pierwsze modele były to cztery 6ed metalowe demonetki z skrzydłami od furii nie do dostania na chwile obecną, po drugie nie wierze w to, że tak naprawdę wysłał to. Straciłem nadzieję, na ich odzyskanie ale ostrzegam przed ww graczem.
) nie potrafił przekazać Morrokowi na turniejach lokalnych we Wrocku lub mimo przypomnień zabierać je na mastery, na których miał oddać komuś z pomorza. Prośby o wysłanie na mój koszt poleconym skończyły się tym,że wysłał podobno dopiero w listopadzie zwykłym listem. Do tej pory tajemnicza przesyłka nie dotarła do mnie. Po wszystkim co przeszedłem nie wierze w bajeczkę o złej i brzydkiej przesyłko gubiącej poczcie polskiej,m.in. dlatego,że nawet raz nie zainteresował się czy aby dotarła przesyłka na miejsce. Wysunął co prawda propozycje rekompensaty finansowej,ale po pierwsze modele były to cztery 6ed metalowe demonetki z skrzydłami od furii nie do dostania na chwile obecną, po drugie nie wierze w to, że tak naprawdę wysłał to. Straciłem nadzieję, na ich odzyskanie ale ostrzegam przed ww graczem.
GRATULACJE!
skoro już postanowiłeś wypowiedzieć się publicznie postanawiam odpowiedzieć.
Zapomniałeś dodać, że modele raz już do Morroka trafiły tylko że później znów wylądowały u mnie, więc udało mi się je mu raz oddać.
Mimo, że minęło sporo czasu odnalazłem je i wysłałem zwykła pocztą (my bad, ale z drugiej strony wyjaśnij mi dlaczego miałem iść w koszta z Twojej głupoty i nierozgarnięcia??). Przesyłka podobno nie dotarła do Ciebie - nie wiem tego na 100% ale uznaje za dobrą monetę Twoje słowa (głównie dlatego, że wysłałem zwykłym listem i nie mogłem mieć potwierdzenia nadania). Na wieść o tym, że ww przesyłka nie dotarła zaproponowałem, że zwrócę Ci pieniądze, poprosiłem o podanie kwoty - nie udało się.
Zostawiłeś graty na turnieju - gdybym chciał byś sukinsynem powiedziałbym że ich nie ma (to ja je zgłosiłem Morrokowi jako znajdy) i mógłbym mieć Cie w nosie.
Ponawiam prośbę o wycenę albo jeżeli sobie życzysz zrobimy CI nie 4 a 12 takich harpii żebyś Ty i Twój dziwny (ciekawsze słowa cisnęły mi się na usta) świat był szczęśliwy.
Chociaż z drugiej strony mógłbym śmiało (po poszukiwaniach Twoich zakichanych modeli mimo kilku przeprowadzek i zaproponowaniu rekompensaty) kazać Ci iść się gonić - miej tego świadomość.
Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy i sobie to wyjaśnimy....
nie wiem jak trudne sa do dostania, ale wpisałem w ebaya i znalazłem je więc za przeproszeniem nie kłam.
skoro już postanowiłeś wypowiedzieć się publicznie postanawiam odpowiedzieć.
Zapomniałeś dodać, że modele raz już do Morroka trafiły tylko że później znów wylądowały u mnie, więc udało mi się je mu raz oddać.
Mimo, że minęło sporo czasu odnalazłem je i wysłałem zwykła pocztą (my bad, ale z drugiej strony wyjaśnij mi dlaczego miałem iść w koszta z Twojej głupoty i nierozgarnięcia??). Przesyłka podobno nie dotarła do Ciebie - nie wiem tego na 100% ale uznaje za dobrą monetę Twoje słowa (głównie dlatego, że wysłałem zwykłym listem i nie mogłem mieć potwierdzenia nadania). Na wieść o tym, że ww przesyłka nie dotarła zaproponowałem, że zwrócę Ci pieniądze, poprosiłem o podanie kwoty - nie udało się.
Zostawiłeś graty na turnieju - gdybym chciał byś sukinsynem powiedziałbym że ich nie ma (to ja je zgłosiłem Morrokowi jako znajdy) i mógłbym mieć Cie w nosie.
Ponawiam prośbę o wycenę albo jeżeli sobie życzysz zrobimy CI nie 4 a 12 takich harpii żebyś Ty i Twój dziwny (ciekawsze słowa cisnęły mi się na usta) świat był szczęśliwy.
Chociaż z drugiej strony mógłbym śmiało (po poszukiwaniach Twoich zakichanych modeli mimo kilku przeprowadzek i zaproponowaniu rekompensaty) kazać Ci iść się gonić - miej tego świadomość.
Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy i sobie to wyjaśnimy....
nie wiem jak trudne sa do dostania, ale wpisałem w ebaya i znalazłem je więc za przeproszeniem nie kłam.
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Zaraz, Kreol, zrobiłeś taki dym o cztery metalowe demonetki? O to, że ktoś Ci zrobił przysługę w ogóle je znajdując i wysyłając, a Ty go zjebujesz bo poczta nawaliła?
Temat do zaorania jak dla mnie, ale decyzja oczywiście należy do moderatorów.
Temat do zaorania jak dla mnie, ale decyzja oczywiście należy do moderatorów.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny 
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl