Czołgi

Empire

Moderator: #helion#

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Re: Czołgi

Post autor: Blaesus »

Tutaj nie byłbym pewien... Podstawki to jest jak dla mnie zagadka - nigdzie GW nie pisze jaką podstawkę powinien mieć model - infantry ma podstawki 20x20mm lub 25x25mm. Czy jest gdzieś napisane, że imperialny piechór nie może być na 25mm podstawce?

A herosi chaośniccy? - nawet chaos mounty mogą być na 50x50mm...

Już nie będę wspominał o wszelkiej maści monsterach, gdzie podstawki mają przeróżne wielkości.

Czy ktoś zna zasadę, która mówi na jakiej podstawce powinny być modele?

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1157
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Z tego co pamiętam zazwyczaj gracze kierują się zasadą "używaj tej podstawki która jest w pudełku".

Czołg o ile pamiętam ma podstawkę rydwanową (50x100) w pudełku.
Ostatnio zmieniony 17 kwie 2012, o 16:17 przez Bizim, łącznie zmieniany 1 raz.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Awatar użytkownika
Siena
Chuck Norris
Posty: 512
Lokalizacja: MKGB Północne Rubieże

Post autor: Siena »

Prosta sprawa, czołg jest rydwanem i używa podstawki rydwanowej. Nie ma tuaj żadnych niespodzianek. Kolejny argument to ten, który przedstawił Bizim.

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14639
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

A kto ostatnio kupowal czolga? Dalej dorzucaja rydwanowa?

Awatar użytkownika
Gokish
Księciunio
Posty: 8685
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Gokish »

Taka mała pomoc

Strona GW podaje

"Model supplied with a 50mm x 100m base."
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW :D
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

GW teraz wszedzie (przynajmniej tam gdzie sprawdzałem) napisało na swojej stronie www jakie podstawki są przy każdym z oddziałów :)
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Awatar użytkownika
przelas
Falubaz
Posty: 1099
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: przelas »

swieta_barbara pisze:A kto ostatnio kupowal czolga? Dalej dorzucaja rydwanowa?
ja kupiłem kilka dni temu i była rydwanowa.

Awatar użytkownika
rob
Chuck Norris
Posty: 551
Lokalizacja: MKGB Północne Rubieże
Kontakt:

Post autor: rob »

Gokish pisze:Taka mała pomoc

Strona GW podaje

"Model supplied with a 50mm x 100m base."
no to trzeba zrobić dłuższą podstawkę :mrgreen: :mrgreen:
Emp/DoCh

"Je­dynym do­wodem na to, że is­tnieje ja­kaś po­zaziem­ska in­te­ligen­cja, jest to, że się z na­mi nie kontaktują" A.E.

Awatar użytkownika
rob
Chuck Norris
Posty: 551
Lokalizacja: MKGB Północne Rubieże
Kontakt:

Post autor: rob »

Bastor pisze:
rob pisze:Wnioski:
- czołg jest ok ale jajek nie urywa. Jest dobrym blokerem i dużo zyskał na tym że ma w końcu normalne działo na pokładzie. Misfire’y nie robią mu wielkiej krzywdy. Nie wiem dlaczego na etc chcą go zrobić 0-1 IMO bez sensu (zwłaszcza w porównaniu ze sfinksami TK) dobra jednostka wspomagająca.
Rob - jeśli nie wiesz dlaczego to spróbuj zrobić 2 testy:
2x 12 skinków i salwa w czołg. Zobacz ile zadasz ran...
A teraz zrób to samo ze sfinksem...

Przy obecnej tabeli ranienia różnica między T=6 a T=8 jest relatywnie niewielka (i tak większość unitów wouduje na 6+).
Ale sv 1+ na czołgu vs. 5+ na sfinksie - to już jest KOLOSALNA różnica.

W mojej ostatniej bitwie z Kowalem - wystawił rozpę na 2 czołgach. I były 2 pojedynki Tank vs. Sfinks.
U mnie jeden sfinks został na 1 woundzie a drugi na 3.
U Kowala 1 czołg został na 8 a drugi na 5. Przy czym ja mocno "pompowałem" swoje świniaki a Kowal tylko 1 czołg leczył bodaj z 2-3 ran.
I ja miałem naprawdę FARTA na kościach (3 zdane regenki na "6").

Gram w sumie kilkoma armiami - i NIE WYOBRAŻAM sobie jak mógłbym wytrzymać 2 czołgi na stole...
(piszę oczywiście o Euro)
12 skinków?
porównanie do oddziału hordowego s4 i t4 - zobacz co szybciej rozkręci taki oddział 1 steam tank czy 3 sfinksy? chodzi mi raczej o użyteczność w cc.
Emp/DoCh

"Je­dynym do­wodem na to, że is­tnieje ja­kaś po­zaziem­ska in­te­ligen­cja, jest to, że się z na­mi nie kontaktują" A.E.

Awatar użytkownika
Shadar
Kradziej
Posty: 936
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Shadar »

Trzy sfinksy? :roll: Często tyle widzisz? Myślę, że nie. Porównaj sobie proszę koszt punktowy, a prawdopodobnie dowiesz się czemu czołg jest 0-1.
Wieszkto pisze:
Szaman pisze:wieszkto - zabawny jestes...
Wiesz gdybyś mnie nie traktował poważnie i nie czuł się winny to byś się tym postem nie tłumaczył tylko byś mnie olał a ty odpisałeś.

Bastor
Chuck Norris
Posty: 451

Post autor: Bastor »

rob pisze:12 skinków?
porównanie do oddziału hordowego s4 i t4 - zobacz co szybciej rozkręci taki oddział 1 steam tank czy 3 sfinksy? chodzi mi raczej o użyteczność w cc.
Aleś teraz pojechał z tymi 3 sfinksami :mrgreen:
Jak będziesz porównywał 3 sfinksy na raz i 1 SteamTanka - to wszystko będzie lesze od niego.
Tyle tylko, że 3 sfinksy to jest koszt 690pkt - a Tank to 250pkt.

Za tyle punktów to ja w TK wystawię 110 szkieletów z full opcją.
I IMO one szybciej sobie poradzą z oddziałem hordowym niż 3 sfinksy :)

Ergo - wg. tej argumentacji to ST jest gorszy niż oddział szkielich? ;)
Coś chyba nie bardzo...

Jeśli już chcesz porównywać ST - to porównuj do 1 sfinksa a nie do 3 na raz... :)

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Sfinks więcej piechoty może rozpierniczyć. Tank może więcej blokować. IMO jednostki podobne w swej pakerności.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Bastor
Chuck Norris
Posty: 451

Post autor: Bastor »

Piechoty może i tak - ale w 1-ataku kiedy jeszcze ma zianie.
Ale wszystko zależy od tego jakiej piechoty - jeśli ma Sv na poziomie 4+ lub lepiej - sfinks zaczyna mieś cieplitko.
A jeśli trafi na konnicę to już cieniutko zaczyna się śpiew świniaka...

A Tank... to Tank - kroi wszystkich tak samo skutecznie. W dodatku zianie może mieć co rundę...

A najważniejsze jest to, że Tanka ŻADNYM sposobem nie zdejmiesz 1 strzałem... A Sfinksa jedno dobre trafienie armatą wysyła na wieczne pastwiska Ozyrysa... ;)

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1157
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Bastor pisze:
A Tank... to Tank - kroi wszystkich tak samo skutecznie. W dodatku zianie może mieć co rundę...
Co turę gry. ;)

Bez wątpienia największą wadą czołgu (moim zdaniem) jest właśnie to, że oddaje tylko co drugą rundę combatu, poza tym gonić nie potrafi.
Jest oczywiście ekstra dzięki temu, że działa do ostatniej rany, ale ostatnio stał mi prawie 3 tury z abominacją po czym zabił ją efektem missfire (2d6 hitów z s2) i to tylko dzięki temu, że wcześniej zabrałem jej 3 woundy armatą.
Przez tą mega walkę czołg stracił 7 woundów od samej abomy...
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Bastor
Chuck Norris
Posty: 451

Post autor: Bastor »

Pytanie tylko czy to przez "słabość" czołgu czy przez "przegiętość" Abomki...
I gdyby nie armata - to sam bym protestował przeciwko 0-1 dla Tanka...
Ale widziałem co potrafiły zdziałać 2 na stole - i wierz mi, nie chciałbym tego powtarzać.
A dodam, że rozpa Kowala to była naprawdę lightowa rozpa...
3 klocki kawy i 2 czołgi

A co by było jakby miał do tego jeszcze hurricanum, halabardy, demigryfy i działa? I kozaka na gryfie?
Masakra jakaś...

Naprawdę polecam - zróbcie sobie rozpy na 2 tanki i zagrajcie 2-3 bitwy. Zobaczycie jaki to ma POTENCJAŁ i dlaczego balans wymaga przycięcia 2-go czołgu.

Dla porównania - ja kiedyś zrobiłem "eksperyment" i zagrałem kilka bitew bez 0-3 dla sfinksów...
(dla ciekawskich - w rozpie były 3 w specjalach, 2 w rarach i prince na świni plus jakieś rydwany i łucznicy i casket...
Jezzzuuu...
Od tamtej pory nawet słowem nie wspominam, że mogłoby być inaczej i 0-3 jest dla nich obowiązkowe!

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1157
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Ja tam jestem za uwolnieniem wszystkiego. :P
Chociaż 2 czołgi mi się nie podobają bo zabierają miejsce dla mojego ulubionego helblastera. :P
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Bastor
Chuck Norris
Posty: 451

Post autor: Bastor »

Nie no... gdyby wszystko miało być "dozwolone" to luz - wtedy 2 tanki nie są takie straszne... :D
Ale póki co - to się raczej nie zanosi...

kowaljl
Chuck Norris
Posty: 398

Post autor: kowaljl »

Mowimy o rozpie na 2400. Dla mnie w Specjalach niema cisnienia. Sa demigryfy i dziala. Reszta sorry ale nie jest jakims naprawde fajnym wyborem. Za to W rarach gdzie mamy czolg mamy tez inne bardzo fajne rzeczy. Grajac 2 czolgami dostajemy fajne pierdykniecie ale pozbawiamy sie calkowicie innych fajnych rzeczy. W rarach ciezko sie naprawde zdecydowac. Wiec proba gry na 2 czolgach naprawde bolesnie oslabia nam armie. Pozatym przypomne ze na tym turnieju abomka calkowicie wykluczyla mi z gry oba czołgi. jednoczesnie. Gdyby czolg mial zioniecie w kazdej turze, to powinien byc 0-1 i kosztowac 400pkt. Ale w obecnym ukladzie...

Bastor
Chuck Norris
Posty: 451

Post autor: Bastor »

Kowal - jak zrobili takie udziwnione "steampointy" to ciężko z tego jakoś sensownie wyjść.
Wystarczyło z czołgu zrobić zwykły rydwan z normalnym ruchem (np. M=6 byłoby całkiem sensowne), z normalną deklaracją szarży i możliwością strzelania z działa jeśli się nie ruszał i moim zdaniem byłby wtedy całkiem spoko.
I wtedy - mogłyby byś spokojnie 2.

Ale wymyślili jakiś "duractwo" - to i ciężko jakoś sensownie zbalansować zasady w twojej fazie i fazie przeciwnika.
W dodatku teraz nie można jeszcze dać normalnej reakcji na szarżę...
Sorry - ale 2 czołgi rozstawione na flankach i nie ma opcji... :(

Awatar użytkownika
rob
Chuck Norris
Posty: 551
Lokalizacja: MKGB Północne Rubieże
Kontakt:

Post autor: rob »

Bastor pisze:
rob pisze:12 skinków?
porównanie do oddziału hordowego s4 i t4 - zobacz co szybciej rozkręci taki oddział 1 steam tank czy 3 sfinksy? chodzi mi raczej o użyteczność w cc.
Aleś teraz pojechał z tymi 3 sfinksami :mrgreen:
sytuacja teoretyczna ale możliwa, dlatego o niej wspomniałem :wink:
twoja argumentacja za przycięciem st jest dla mnie tym bardziej nie do przyjęcia gdyż propozycja takiego ograniczenia pojawiła się w niecały tydzień po ukazaniu się kodeksu z czego wynika, że dokonano tego w oparciu o teorię a nie rozegrane bitwy, które świadczyłyby o przegiętości takiego deala. gram na steam tanku od momentu ponownego ukazania się zasad do tego modelu po 5 edycji (bodajże w roku 2003 lub 2004, dokładnie już nie pamiętam) i akurat zasady, które są opisane w booku na 8 ed. uważam za uśrednione a nie przegięte - koszt również. już po pierwszych bitwach można wywnioskować, że nowy tank jest tylko ciekawym dodatkiem do reszty jednostek imperialnych - napewno może przytrzymać jakąś jednostkę (lecz też niezbyt mocną) i skuteczniej strzelić z działa jeśli nie jest w cc (czyli dwie tury na grę zazwyczaj) i to wszystko - poprzedni stank w cc był znacznie lepszy (ten jest strasznie losowy). rozumiem ograniczenie wynikające z ilości dział w naszej armii (choć i tak pewnie większa ilość byłaby nie opłacalna z uwagi na zwiększony koszt maszyn w tym booku) i wliczenia st jako działa ale 0-1 jest dla mnie ograniczeniem z d..y.
Emp/DoCh

"Je­dynym do­wodem na to, że is­tnieje ja­kaś po­zaziem­ska in­te­ligen­cja, jest to, że się z na­mi nie kontaktują" A.E.

ODPOWIEDZ