Empire the 9th Age

Empire

Moderator: #helion#

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5210

Re: Empire the 9th Age

Post autor: Stan »

Dla mnie jak kawa stoi w czymś drugą i trzecia turę to znaczy że źle nią zagrałem :P
Demigryfy będą na pewno znerfione jak dalej będą w hurtowej ilości w 90% rozp.

Dziedzic
Chuck Norris
Posty: 571

Post autor: Dziedzic »

Niekoniecznie, jeśli dadzą jakąś alternatywę to być może nie.
Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Swoja droga Tore wział rozpe ktora swietnie hulała na rok przed koncem 8 edycji (na DMP grało nia wtedy 5 osob w tym ja :D) i tam po prostu wszysto swietnie ze soba dziala. Polecam bo gra się tym turbo przyjemnie :)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
DarekH
Chuck Norris
Posty: 595
Lokalizacja: Kraków

Post autor: DarekH »

Waszym zdaniem: jakie złożenie gryfów jest optymalne pod względem wykorzystania ich atrybutów w cc?
2x3szt czy 1x6szt
Bo jako monstrualna kawaleria gryfy z drugiego szeregu nie wypłacają ataków wspierających?

Awatar użytkownika
Okoń
Masakrator
Posty: 2336
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Okoń »

Moim zdaniem 2x3szt zdecydowanie lepsze.

Z drugiego szeregu supporty w MC wypłacają tylko jeźdźy.
Obrazek

Awatar użytkownika
PAWLAK
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: PAWLAK »

3 albo 5-6.

Pierwsza opcja aby były mobilne ( mały rozmiar, zawsze możesz zaszarżować dwoma oddziałami) ta druga opcja, żeby miały dużo ran i ustały ( a właściwie mogły oddać)
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2633
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

ktoś testował trzy wózki na raz?

Awatar użytkownika
PAWLAK
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: PAWLAK »

Ja osobiście nie, ale widziałem już takie rozpiski na różnych event'ach
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr

Awatar użytkownika
DarekH
Chuck Norris
Posty: 595
Lokalizacja: Kraków

Post autor: DarekH »

Oddział z bohaterami warty łącznie 2090 pkt. W zasadzie teoretycznie powinien łykać dwa smoki w turę :wink:
Jako gracz z niewielkim bagażem doświadczenia zadam pytanie: jakie są przeciwwskazania do umiejscowienia go na polu bitwy?
Poza typowym odginaniem takiego oddziału oraz łapaniem w bagno i wykluczając elementy ekstremalnie losowe typu spanikuje od uciekającej przez niego własnej odginaczki czy są jakieś podpunkty które obecnie nie zauważam, a które mogą/wystąpią z wielkim prawdopodobieństwem podczas gry z wymagającym graczem?

Awatar użytkownika
G@lahad
Chuck Norris
Posty: 547
Lokalizacja: Vanguard/Łódź

Post autor: G@lahad »

Zależy co to za oddział :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2633
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

kawalerii z 3 herosami.

Awatar użytkownika
G@lahad
Chuck Norris
Posty: 547
Lokalizacja: Vanguard/Łódź

Post autor: G@lahad »

W takim razie wadą takiego oddziału jest jego długość... wielokrotnie coś wpadnie Ci na boczek i wtedy uciekasz w siną dal (no chyba że są to knightly orders to wtedy oni ustoją prawie wszystko :) ). Tak jak sam napisałeś non stop będziesz odginany przez jakieś śmieci, a w pierwszym lepszym oddziale piechoty np. z parry i kilkoma szeregami utkniesz i znów masz bok. Grałem prawie 3 lata na konnym imperium i uwielbiam je, ale czasem jego wady są przytłaczające.
Obrazek

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Nawet jak już wpadniesz w tego smoka, to on krzyczy czelendż i z komedii robi się dramat :roll:

Awatar użytkownika
G@lahad
Chuck Norris
Posty: 547
Lokalizacja: Vanguard/Łódź

Post autor: G@lahad »

wind_sower pisze:Nawet jak już wpadniesz w tego smoka, to on krzyczy czelendż i z komedii robi się dramat :roll:
Dokładnie ^^
Obrazek

Awatar użytkownika
DarekH
Chuck Norris
Posty: 595
Lokalizacja: Kraków

Post autor: DarekH »

wind_sower pisze:Nawet jak już wpadniesz w tego smoka, to on krzyczy czelendż i z komedii robi się dramat :roll:
Jeżeli w trzech aktach to może być :wink:
Po ostatnim turnieju zmiana koncepcji. Pomimo rozegrania tylko dwóch bitew ogólne założenia się potwierdziły.
Bohater na lataczu musi być - przez wzgląd na klimat figurki :wink:
Czołg - bez niego nie ma co wychodzić z domu - najlepsza moim zdaniem opcja/figura w EoS. W każdej z bitew (nie tylko na ostatnim turnieju) spłacał się z naddatkiem.
Magia po raz kolejny zawiodła (choć ubiła w pierwszej bitwie BsB na rydwanie) - szkoda punktów i bunkra który przechowuje maga, zamiast walić do kombatu.
Wagonik piechoty corowej ze spirami w drugiej bitwie przez 3 bodaj tury ściągała na siebie strzelanie, magię i odginaczki goblińskich hord Psz. Jednak ten wagonik potrzebuje wsparcia.
Knajty - ze swoim AS 1+ i dwoma atakami bolą przeciwnika - chyba, że zostaną zaszachowani :wink:
Reasumując 100% kawalerii nie da rady ale kawa wsparta jednym duuuużym klocem piechty może coś osiągnąć.
Koncepcja na mastera:
Prince - generał na smoku, BSB na koniku, ksiądz na altarku, kolejka za mięsem włóczników, wsparta milicją obywatelską pilnującą porządku na bokach - by nikt nie próbował dostawiać się do kolejki, kusznicy mogą czyścić przedpole, knajty i demigryfy no i czołg.
W tej koncepcji zastanawiam się nad alternatywą:
marszałek na gryfie jako czyściciel i "dupochron" (ok 500pkt) a ksiądz jako generał?
Jakie jest Wasze zdanie?

Awatar użytkownika
G@lahad
Chuck Norris
Posty: 547
Lokalizacja: Vanguard/Łódź

Post autor: G@lahad »

DarekH pisze: Prince - generał na smoku, BSB na koniku, ksiądz na altarku, kolejka za mięsem włóczników, wsparta milicją obywatelską pilnującą porządku na bokach - by nikt nie próbował dostawiać się do kolejki, kusznicy mogą czyścić przedpole, knajty i demigryfy no i czołg.
W tej koncepcji zastanawiam się nad alternatywą:
marszałek na gryfie jako czyściciel i "dupochron" (ok 500pkt) a ksiądz jako generał?
Jakie jest Wasze zdanie?
Prince na smoku jest tragiczny :D zdecydowanie lepszy jest na gryfie chociażby dlatego, że jest monstrous beast'em, a nie monsterem. BTW to mieści Ci się smok, czołg, altar? To strasznie dużo punktów i to też w kwestii sunna's fury.

Kusznicy to też masakra... pistolierów weź :D

Włócznie zawsze spoko. Milicja pilnująca boku? Po prostu zginie.

Knajty zawsze spoko 8) (szczególnie, że grałem zawsze na 100% kawalerii)

Demigryfy mogą być, ale przydałoby się żeby były w większej ilości niż 3 sztuki.

Czołg - bardzo względna sprawa. Jak miał 10 woundów i 3d3 grindów to był fajny. Teraz za każdym razem mam wątpliwości czy go brać ze sobą. Niby coś tam poblokuje, ale generalnie w combacie bardzo przeciętny.
Obrazek

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5210

Post autor: Stan »

Ostatnio widziałem rozpę z 25 flagellantami zamiast czołgu, też blokują a do tego mocno biją.

Awatar użytkownika
DarekH
Chuck Norris
Posty: 595
Lokalizacja: Kraków

Post autor: DarekH »

No nie mieści się :( a AB puścił i nie krzyczał, że błąd limitu...
edit:
Stan pisze:Ostatnio widziałem rozpę z 25 flagellantami zamiast czołgu, też blokują a do tego mocno biją.
czy dobiegną do czegokolwiek mając przed sobą 2x50 łuczników (a z taką hordą miałem do czynienia) - raczej nie... w 2 turze po strzelaniu już ich nie będzie.

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5210

Post autor: Stan »

Te łuki ustawione po 25 w szeregu? Czołg na 100 łuczników też niewiele zrobi, dostanie 2-3 rany na turę i też popłynie.
Ale jak wszystkim walą w flagellantów to w tym czasie cała reszta dojdzie.

Awatar użytkownika
DarekH
Chuck Norris
Posty: 595
Lokalizacja: Kraków

Post autor: DarekH »

Może i tak, ale tankietka została sprawdzona i zdaje egzamin w moim stylu gry... :wink:
A tak swoją drogą to rozkazy działają w "tej" i "następnej" turze gracza?

ODPOWIEDZ