Jak radzicie sobie z ...?

Empire

Moderator: #helion#

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2633
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

super oddział :D wystawiam w oddziale 5 z championem ;) wymiatają i tyle :D

jak juz nic nie mają do roboty to zajmują ćwiare, i są fajną przeszkadzajką :)

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

To musisz mieć strasznego farta lub mocno ich chowasz.U mnie 5 flagasów nie przeżywa 2-3 tur(zawsze spadają od przypadkowych łuków czy zabłąkanego bolca,nie mówię już o jakimś fireballu).
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Fensir
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Fensir »

Flaggelanci mieli kiedyś fajną rzecz, o nazwie T4. Teraz mają tylko 3T, są bardzo klimatycznym oddziałem, ale słabszym niż kiedyś. Skuteczni tylko jeśli to oni szarżują.
Obrazek
"To nie prawda, że HE mają lepsze niż dwarfy"
miscast.fora.pl => jako Alex
forum.gildia.pl => Carillion

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

W 5 ed mieli WS3 i T4.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Fensir
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Fensir »

Wiem o tym :P

tomekjar
Falubaz
Posty: 1007
Lokalizacja: Ośmiornica Łódzka
Kontakt:

Post autor: tomekjar »

Reyki pisze:Ostatnio mam zgryz z hordą czysto goblińska i pierdylionem skinków i lizardmenów.

Gobliny na 1500 stawiaja 4-6 bolcy i doom divera no i mają z 9-12 fanoli.
a skinki.70 skinków z poisonem boli bardzo(nawet jak sie na sv1+).

Zastanawiam sie nad powrotem do starego schematu 3 magow,3 armaty i helka plus 2 duze kloce piechoty z detkami po 10 kusznikow.
Albo jest w Łodzi drugi gracz czysto gobliński, albo mówisz o mnie :D

A właśnie, panowie Imperialczycy, jak sobie byście poradzili z czymś takim (tym grałem z Reykim):

Goblin Big Boss
-General
-Chariot
-LA, Shield, Spear
-Nibbla's Itty Ring

Goblin Shaman
-Chariot
-DS, Brimstone Bubble
-2nd Magic lvl

Night Goblin Shaman
-Staff of Sneaky Stealing
-2nd Magic lvl


28 Night Goblins
-Standard Bearer, Musician
-Netters
-2 Fanatics

28 Night Goblins
-Standard Bearer, Musician
-2 Fanatics

21 Night Goblins
-Musician
-3 Fanatics
-Shortbows

-5 Goblin Wolf Riders
-Musician
-Spears

-5 Goblin Wolf Riders
-Musician
-Spears

-5 Forest Goblin Spider Riders
-Musician


2 Spear Chukkas

15 Squig Herd

8 Squig hoppers


Doom Diver


I to nawet wygrywa! I to nawet na turniejach wygrywa! A z imperium muszę przyznać idzie mi chyba najlepiej :D
23-2-8 to mój bilans ogólny, a z Imperium to coś około 5-0-2

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

Jak grałes ze mną nie miałes herda tylko 4 chukki.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2633
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

czołgiem na pałe sterroryzowac pół armi ;) wykorzystac 5 pkt pary i trudno ze dostanie fanatykow ;) wazne ze zterroryzuje, maszyny wystrzelac, a z magii mozna sie tutaj nieźle przegrysc...

Reyki poprostu umiem ich chowac...jak juz wiem ze gram z WE to chyba nie bedą robic wtedy nic innego niz stac gdzies na flance daleko od łuków. ;) Naprawde to super oddział

mlepkows
Wodzirej
Posty: 732

Post autor: mlepkows »

A właśnie, panowie Imperialczycy, jak sobie byście poradzili z czymś takim (tym grałem z Reykim):
Jak to jak? Rakietnicą i moździerzem, oczywiście. Czołg też wchodzi w rachubę, ale ja akurat nie wystawiam. Każde strzelanie będzie ok w tym przypadku, byleby tylko potrafiło zdjąć te 7-8 goblinów na turę. Można ewentualnie zaryzykować posłanie większego klocka włóczników, ale dobre rzuty na fanatykach to zdejmą.

Co do biczowników - po doświadczeniach z wystawianiem 10, na PGA biorę 19 :D .

Maciek

Awatar użytkownika
Fensir
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Fensir »

Flagellanci są fajni. 2 ataki z siłą 5 bolą, oj bolą :Da potem jak się okazuje, że jeszcze mają fuksiarsko +3 do combat resulta :D

Awatar użytkownika
Astragoth
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Astragoth »

czołgiem na pałe sterroryzowac pół armi wykorzystac 5 pkt pary i trudno ze dostanie fanatykow
i to lubie... tą imerialną butę...

a 4 fanoli wystarczy by Ci czołg rozkręcić
300 pkt na dzień dobry w grze na 1500pkt 8)
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2633
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

nie wiem czy wystarczy skoro przebija na 5+ i jest save na 3+ ;) moim zdaniem przy dobrych wiatrach nawet nic moze nie zadac :)
a jak strace stimtanka po sterroryzowaniu klocków z magami nie bede płakał :)

Awatar użytkownika
Fensir
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Fensir »

Steam tank jest bardzo fajną jednostką na wszystko co ma małe morale ^^ A jak puści "gazy", to ten dopisek no Asv, też jest miły.

Awatar użytkownika
Astragoth
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Astragoth »

wszystko ładnie pięknie ale:
15 cali do przodu to 9 cali przed moją linią, nie ma terroru ani fanoli
są za to ze dwie chuki conajmnij ze dwie:)

następna tura to podjechanie czołgu i wypuszecznie fanoli tak by czołg na nich stanął, a czołg jest dość sporych rozmiarów....
zadeptany fanol to dodatkowe D6 w czołg, czysto statystycznie to tylko z 4 fanatyków to trzy - cztery rany wbije i to już mnie urządza... (8D6 z S5)

jeśli czołg jeszcze jest to OnG zdają terror na liderce black orc big bossa..
wg mnie szkoda 300 pkt

miałem taką opcje: w 1 turze gry czołg robi 15 cai i z magii (dwie 6 były) dopchnięty wpada w orki, zanim dojechał fanole ustawiły się na linii... zbiera coś ponad 30 hitów..
ale brak szczęścia i został na 3-4 ranach..
dobra opcja, bo 4 chuki nie zdołały ani razu w niego strzelić...
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

Astragoth pisze: miałem taką opcje: w 1 turze gry czołg robi 15 cai i z magii (dwie 6 były) dopchnięty wpada w orki, zanim dojechał fanole ustawiły się na linii... zbiera coś ponad 30 hitów..
ale brak szczęścia i został na 3-4 ranach..
dobra opcja, bo 4 chuki nie zdołały ani razu w niego strzelić...
Ciekawą masz magię :roll: :shock: :roll: :shock:
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Astragoth
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Astragoth »

kurka_z_podworka pisze: Ciekawą masz magię :roll: :shock: :roll: :shock:
ja gram OnG...
a co ktoś mi wała zasadził? :?
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

z opisu wynika że ktoś jakąś popychaczką przesuwał czołg, ciężki wał bo te czary nie działają na czołg
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

Gruby wałek.Podziwiam.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Fensir
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Fensir »

Lol xD Ktoś chyba ma zawód wałkarz :D :lol:
Obrazek
"To nie prawda, że HE mają lepsze niż dwarfy"
miscast.fora.pl => jako Alex
forum.gildia.pl => Carillion

tomekjar
Falubaz
Posty: 1007
Lokalizacja: Ośmiornica Łódzka
Kontakt:

Post autor: tomekjar »

mlepkows pisze:
A właśnie, panowie Imperialczycy, jak sobie byście poradzili z czymś takim (tym grałem z Reykim):
Jak to jak? Rakietnicą i moździerzem, oczywiście. Czołg też wchodzi w rachubę, ale ja akurat nie wystawiam. Każde strzelanie będzie ok w tym przypadku, byleby tylko potrafiło zdjąć te 7-8 goblinów na turę. Można ewentualnie zaryzykować posłanie większego klocka włóczników, ale dobre rzuty na fanatykach to zdejmą.

Co do biczowników - po doświadczeniach z wystawianiem 10, na PGA biorę 19 :D .

Maciek
Oj Ciebie rzeczywiście bym się bał :D
Rakietka i moździerz mnie bolą okrutnie... Ale w sumie moje gobbo to nie ja i nie boją się nikogo, więc mam nadzieję, że kiedyś zagramy :)

ODPOWIEDZ