Outridersi a Pistoliersi

Empire

Moderator: #helion#

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Outridersi a Pistoliersi

Post autor: Murmandamus »

Przeglądając army booka wpadło mi się na pomysł 2xoutridersów z czempionem z granatnikiem. Relatywnie rzecz biorąc to moblini handgunnerzy lekkokawaleryjscy. Co z tego że nie mogą strzelać po ruchu. Po pierwsze w turze nr 1 wejdziesz na pozycję i możesz w miarę bezpiecznie ostrzelac przeciwnika. Wrogie fasty i sporo lataczy raczej nie zaszarżuje bo oberwie 4x3 hangunnerskie strzały z bs4 i -2sv. Wcale nie jest takie drogie a może nabrudzić. Granatnik może przydać się przy okazji rycerzów turzież innych twardych panów. A pistoliersiu cóż. Sam nie wiem co z nimi począć skoro są outridersi. JEszcze jedna sprawa bo outridersm można dac repeting pistole i wtedy to jest ostra lekka jazda uderzeniowa bo zdajsie w walce wręcz repetery dają dodatkowe ataki . Chyba 3. A jesli tak to 5x3=15 ataków z lekkiej kawalerii + 5 ataków końskich. Mocne.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

Zanim napiszesz posta sprawdź o czym piszesz, OR nie można dać Rpistoli , a tym bardziej strzelać nimi do CC jak w 6ed
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

I tu cię zmartwię.

Pistolety powatarzalnie to nie dodatkowe ataki.

Nie ma juz tej zasady.

Taki outrider z RP ma 1 atak z siłą 3.
Więc razem z konikami to 10 ataków z WS3 i siłą 3.

Wolę pistoliersów.Tańsi a lepiej się sprawdzają.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Post autor: Blaesus »

So wszelakiego stand and shoota akurat pistoliersi są najlepsi :) Dzięki zasadom pistoletu mogą SnSh niezależnie od zasięgu szarży :)

Johanus

Post autor: Johanus »

Outridersi nie są wcale tacy extra jak się na poczatku może wydawac. owszem, mają super BS i pukawki samopowtarzalne, ale jesli sami są ofiarą ostrzalu to składają się jak domek z kart. nikt nie musi nawet na nich szarżować. ostarzał i magia w zupełności wystarczy bo AS 5+, T 3, to niewiele... a niewiele jest armii, które nie mają w swoich szeragach miotaczy, czy mocnej magii. poza tym trzeba ich na poczatku bitwy dobrze skitrać, co też nie zawsze jest możliwe. jak dla mnie pistoliersi sa o wiele bardziej uniwersalni no i dużo tansi.

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Ale na takie vc czy korna... tam w ogóle nie ma strzelania. W kornie brak magii dodatkowo w ogóle.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Kołek
Falubaz
Posty: 1147
Lokalizacja: Gdańsk-SNOT

Post autor: Kołek »

IMO pistoliersi są lepsi bo są tańsi i nie mają move or fire jak outriders(po co mi jednostka kawalerii którą nie mogę się ruszać :?: )

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2150
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

ehh znowu temat jest wałkowany, ja uzywam outridersów głownie dla snajpera bo ostanio taki koles sam juz bez oddziału strącił 2 HE magów ale np z WE dzie wszystko prawie ma skimish to outridersi lespi bo nie muszą podjezdzac, a pistoleri muszą wiec jak podjadą to nie odjada :D

Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Post autor: Blaesus »

Tu się nie zgodzę, w sumie jak dla mnie żadna z tych dwóch formacji nie nadaje się na WE, a Outridersi tym bardziej, jedna salwa łuczników i albo wieją, albo są pocharatani wystarczająco, by nic nie zdziałać

Awatar użytkownika
tedzio
Masakrator
Posty: 2150
Lokalizacja: Nordland > Gdynia > SNOT

Post autor: tedzio »

no a pistoleri to co przezywają salwy łuczników bo mi się wydaje ze nie a na tych łuczników ma się naszych kuszników

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Ta łucznicy WE jasne. Rzadko widzę na stole łuczników bo dominuje morze driad i wildzi ew wardancerzy. a 10 Glade Guardów czy Waywatcherów od łońskiego roku się trafi. Problem może stanowić hail ale to raczej we co innego tym przyceluje.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

Pistoliersi na driady sa fajni bo podjadą-strzelą i powiedzą flee(następnie się zbiorą i znów podjadą i strzelą i tak w koło.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Post autor: Blaesus »

tedzio pisze:no a pistoleri to co przezywają salwy łuczników bo mi się wydaje ze nie a na tych łuczników ma się naszych kuszników
Możliwe, że źle sformułowałem swojego posta:
Pistolierzy mogą sobie jeździć i strzelać, są bardziej mobilni, Outriderzy musz ą stać w miejscu by strzelić, ale podkreślę jeszcze raz, że obie formacje niezbyt się na to nadają...

Dobrzy na driady?!? Przecież przy multishotach trafiają na 6tkach(outrider w oddziale na 5+)... o ile driady nie siedzą w lesie. Do tego ranią na 4+, a driady mają jeszcze warda :/
Do tego jest duża szansa, że chłopaki się nie zbiorą i wylecą za planszę, o ile od razy nie nawieją

Johanus

Post autor: Johanus »

ale ich głownym celem nie jest zabijanie, ale właśnie zmuszanie przeciwnika do palenia/wyginania szarży. to, że przy okazji ustawienia sie na 8 calach przed wrogim oddziałem mogą jeszcze oddać salwę to jest ich ogromny plus. rzucanie 11 kostkami na trafienie powoduje, że przeciwnik nie bedzie stał i czekal jak mu kasujemy odział.

a outriderzy to juz zupełnie inna bajka...bo z nich żaden fast nie jest, zwłaszcza, że kosztują od groma. tam jedyną taktyką jest znalezienie jakiegoś dobrego miejsca na planszy i strzelanie z niego do wszystkiego co sie rusza.

Pabis
Mudżahedin
Posty: 282
Lokalizacja: Gdańsk-Snot

Post autor: Pabis »

Jeśli chodzi o outridersów , to 1 odział jest opłacalny(najlepiej 7 outridersów z hochlandem) chociażby do ochrony przed lataczami i dla snajpera(który na dalekim , celując trafia np. maga na 4+) , jak wcześniej napisaliście mankament to cena i mała odporność na obrażenia :)

Beduin
Plewa
Posty: 5

Post autor: Beduin »

Ja lubię out ridersów, bo stawiam długi pasek i strzelam sobie przez całą grę. W ten sposób w 4 tury rozstrzelałem dwie dobre jednostki, a potem przeciwnik się poddał

Awatar użytkownika
Fensir
Chuck Norris
Posty: 583

Post autor: Fensir »

Ciekawe czym grał, i jaki miał skill ;) Przeciętnie szybko tacy padają.

Awatar użytkownika
pelcu
Chuck Norris
Posty: 551
Lokalizacja: Z Zadupia

Post autor: pelcu »

Grając przeciwko WE, kitram Pistolierów przez 2-3 tury. A potem biorą się za odganianie, tego co na skrzydła wychodzi. Odstrzeliwanie WarDancerów, lub po porstu ustawianie się z tyłu, aby Elfi pomiot po przegrnym brake test od razu spadał...

A misją nr 1. dla pistolierów (nawet samobójczą) Jest odstrzelnie Wild Riderów.

Awatar użytkownika
szkodnik
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 178

Post autor: szkodnik »

I ja zabiorę głos w tej dyskusji. Otóż wydaje mi się, że wartość obu jednostek będzie różna dla graczy z różnym skillem. Nie chcąc nikogo obrazić, outraiderzy są bardzo kuszący dla początkujących imperialistów, nie stosujących odważnych manewrów i otwartej gry. Te min. pietnaście strzałów, wysoki BS i i możliwość ucieczki z zagrożonej strefy, to niezła alternatywa dla wychodzących podobnie w punktach, a dużo mniej uniwersalnych 15 handgunnerów (choć to core). Za ich wartością niech przemawia także, że bardzo często (zazwyczaj) ściągają na siebie uwagę przeciwnika już od pierwszej tury.
Pistolierzy natomiast daja ogromne możliwości. Dużo większe niż outraidersi, ale wymagają też wyższego skilla. Dla większości wypowiadających sie tu imperialistów dowodzenie nimi to bułka z mlekiem, ale ja zaświadczę za tych drugich - to nie takie proste. Wszystko jest łatwe w teorii, ale gdy tłok na stole i inteligenty przeciwnik po jego drugiej stronie, to mamy 100ptk w plecy. Sam wolałbym ich stosować, ale jak na razie dużo więcej punktów ustrzelili mi Outriderzy.

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8026
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

u mnie jest miejsce i dla jednych, i dla drugich :D
"I fart in your general direction" :mrgreen:

ODPOWIEDZ