Z kim zawieracie sojusze?
Moderator: #helion#
Z kim zawieracie sojusze?
Tak mnie ciekawi z kim zawieracie sojusze na turnieje parowe.
Ja do tej pory zawierałem stary sojusz z Kraśkami a teraz na Macki jadę w ofensywnym sojuszu z WE.
Czego tak naprawde szukacie u sojusznika i czym uzupełniacie braki w imperium?
Ja potrzebowałem taniego i mocnego skirmisha oraz jakiegoś mocnego uderzenia.
Więc w sojuszu WE wystawiło 3x driady i duzy oddział tancerzy,warhawki, waywatcherow, bsb z hailem i nobla tancerza z teleportem.
Ja mam 3x5 kawalerii,2 armaty,2 czołgi maga z 2 scrollami kapłana na koniku i lorda na gryfie.
W sojuszu z krasnalami ogólnie nastawienie było na defens z kontrą.
Turniej był na małe punkty więc wystawiłem 2x armata i 2 moździeż, helka,2x kawaleria,kapitan na pegazie kradnący zaklęcia i kapłan na koniku z lusterkiem.
Ja stawiałem część maszyn i szybką kontrę.
A krasie standardowo organki,2 bolce,kloppa warriorzy i longbeardzi.
Ja do tej pory zawierałem stary sojusz z Kraśkami a teraz na Macki jadę w ofensywnym sojuszu z WE.
Czego tak naprawde szukacie u sojusznika i czym uzupełniacie braki w imperium?
Ja potrzebowałem taniego i mocnego skirmisha oraz jakiegoś mocnego uderzenia.
Więc w sojuszu WE wystawiło 3x driady i duzy oddział tancerzy,warhawki, waywatcherow, bsb z hailem i nobla tancerza z teleportem.
Ja mam 3x5 kawalerii,2 armaty,2 czołgi maga z 2 scrollami kapłana na koniku i lorda na gryfie.
W sojuszu z krasnalami ogólnie nastawienie było na defens z kontrą.
Turniej był na małe punkty więc wystawiłem 2x armata i 2 moździeż, helka,2x kawaleria,kapitan na pegazie kradnący zaklęcia i kapłan na koniku z lusterkiem.
Ja stawiałem część maszyn i szybką kontrę.
A krasie standardowo organki,2 bolce,kloppa warriorzy i longbeardzi.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
no to tak:
VC co by tu nie mówić armia nastawiona na ciężką kawalerie + armaty i czołg
Lizaki nie wiem dlaczego ale zawsze jakoś miło mi się z nimi gra
dużo pkt wystawienia, dużo strzelania. Skinki zmiękczają przeciwnika a kawaleria dobija to co jeszcze zostało:P Kroxy nie boją sie że coś je ściągnie bo mają zaplecze w postaci dział polecam ten sojusz
Dwarfy to wiadomo full defens
Praktycznie nie mam jakiegoś wymogu armii byle nie były to ogry
VC co by tu nie mówić armia nastawiona na ciężką kawalerie + armaty i czołg
Lizaki nie wiem dlaczego ale zawsze jakoś miło mi się z nimi gra
dużo pkt wystawienia, dużo strzelania. Skinki zmiękczają przeciwnika a kawaleria dobija to co jeszcze zostało:P Kroxy nie boją sie że coś je ściągnie bo mają zaplecze w postaci dział polecam ten sojusz
Dwarfy to wiadomo full defens
Praktycznie nie mam jakiegoś wymogu armii byle nie były to ogry
Na ostatnich kilku turniejach lokalnych(na małe punkty) Ogry były w top 3(z czego 3 turnieje wygrały).
Fajne są do sojuszu.Ale nie z imperium a z TK.
Fajne są do sojuszu.Ale nie z imperium a z TK.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
- GreatTaurus
- Chuck Norris
- Posty: 654
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Reyki, a sojuszu z TK byś nie chciał? działa imperialne, magia itp, a z drugiej strony katapa, wykopywaczki, carriony no i inkantacje. defens cudny. podobnie ChaDecja, ale akurat tej wiem, że nie lubisz ;P. niemniej w defensie też świetny duet.
A ja gram zawsze nieklimatyczny sojusz Empire + Skaveny, spowodowane jest to tym, że mój brat gra tą armią. Gra się bardzo fajnie dopóki dzwonek nie zacznie mi płoszyć kawalerii albo niszczyć dział. Plus tego jest że tura magii i strzelania jest nasza.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
Ja akurat gram imperium i TK a niedługo dojdą jeszcze WE lizaki i breta.
TK i imperium to fajny sojusz na 2x 1500pkt.I to taki ofesnywnie magiczny.
Defensywa raczej słabo wypada w wydaniu TK+Imp.
Chadecji nie lubie bo jest pisana na kolanie przez jakiegoś zalanego typka.
Chociaż sojusz Chadecja imperium też syci.
TK i imperium to fajny sojusz na 2x 1500pkt.I to taki ofesnywnie magiczny.
Defensywa raczej słabo wypada w wydaniu TK+Imp.
Chadecji nie lubie bo jest pisana na kolanie przez jakiegoś zalanego typka.
Chociaż sojusz Chadecja imperium też syci.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Imperium powiedzmy że ładnie wygląda w sojuszu z
Krasnoludami, Bretonią, High Elfami , Wood elfy(no powiedzmy)
Lizardzi, Ogry - no powiedzmy
cała reszta aklimatyczna
Chciałem jechać na Macki ale obejrzałem sobie listę uczestników i ujrzawszy sojusz orków z krasnoludami zwątpiłem, dalej Imperium i Skaveny także Krasnoludy ze Skavenami. Macki sobie darowałem .
Ale co tam jestem fluffową pierdołą przecierz.
Krasnoludami, Bretonią, High Elfami , Wood elfy(no powiedzmy)
Lizardzi, Ogry - no powiedzmy
cała reszta aklimatyczna
Chciałem jechać na Macki ale obejrzałem sobie listę uczestników i ujrzawszy sojusz orków z krasnoludami zwątpiłem, dalej Imperium i Skaveny także Krasnoludy ze Skavenami. Macki sobie darowałem .
Ale co tam jestem fluffową pierdołą przecierz.
Ostatnio zmieniony 7 gru 2007, o 17:12 przez Murmandamus, łącznie zmieniany 1 raz.
problem był taki że jeśli dali bysmy ograniczenia do zawierania sojuszy to polowa ludzi by nie przyjechała.
Jakie jest rozwiazanie?
Zrobic jeszcze bardziej przegięty sojusz.
Jakie jest rozwiazanie?
Zrobic jeszcze bardziej przegięty sojusz.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
O to mi chodzi Sait. O to mi chodzi cały czas. Bo jak wytłumaczysz Imperium idące radośnie ramię w ramię z wojownikami mrocznych potęg. Sigmar umówił się na piwo z Khornem czy co?
Albo radośnie na wielką rozpierduchę u boku Orków i goblinów.
Czy też na klimatyczne wizyty ze zmarłym dawno dziadkiem wampirem po swieżą krew do pobliskiego miasta.
Czy też na łapanie niewolników u wybrzerzy razem z flotą mrocznych elfów.
Albo radośnie na wielką rozpierduchę u boku Orków i goblinów.
Czy też na klimatyczne wizyty ze zmarłym dawno dziadkiem wampirem po swieżą krew do pobliskiego miasta.
Czy też na łapanie niewolników u wybrzerzy razem z flotą mrocznych elfów.
1) Zdrajcy, ktorzy przeszli na ciemną stronę mocyMurmandamus pisze:O to mi chodzi Sait. O to mi chodzi cały czas. Bo jak wytłumaczysz Imperium idące radośnie ramię w ramię z wojownikami mrocznych potęg. Sigmar umówił się na piwo z Khornem czy co?
Albo radośnie na wielką rozpierduchę u boku Orków i goblinów.
Czy też na klimatyczne wizyty ze zmarłym dawno dziadkiem wampirem po swieżą krew do pobliskiego miasta.
Czy też na łapanie niewolników u wybrzerzy razem z flotą mrocznych elfów.
2) moze to nie sojusz, po prostu napieprzają naraz w tę samą armię przeciwnika?:>
3) Akurat z Wampirami to mogą być, bo z tego co pamiętam, to ludzie z Sylvanii przyzwyczaili się do wampirów
4) Mogą być sami niewolnikami
Część naginana, ale lepsze to niz nic
Ja najczescie z Chaosem bo jak koledzy "pozabieraja" mi Dwarfy albo lizaki to tylko mi to zostaje ale z chaosem fajna gra jest ostatnio grałem w sojuszu Imperium z Chaosem na 1000 pts(pozdro dla Majster-Biedy) przeciw lizakami które były z Hajami to wyciagenelismy remis, stedzio vs ST w 4 turze dopiero go rozwaliłem a furie i skrimery na skinki. Kawa wszystko rozjezdzała z Warrior Priestem i Exalted Chamiponem na czele, czary zadne wrogie nie wchodziły moje jak juz wchodziły to duzo nieszczyły np 5 z fire sciągała 4 ciezkiej kawalerii lizakowskiej itd.
jaki cham!GreatTaurus pisze:Reyki, a sojuszu z TK byś nie chciał? działa imperialne, magia itp, a z drugiej strony katapa, wykopywaczki, carriony no i inkantacje. defens cudny. podobnie ChaDecja, ale akurat tej wiem, że nie lubisz ;P. niemniej w defensie też świetny duet.
jak sie pytalem czy ze mna sojuszu by nie zrobil to mowil ze nie chce!
a do Reykiego to lata!
zobaczymy jak cie spotkam i bedziesz grac TK, bedziesz calowac mojego tanka :D