Co niszczy naszego Steam tanka??

PAWLAK · Post autor: **PAWLAK** » 8 gru 2007, o 14:33

Panowie, imperialisci...
czego boją się nasze stem tanki, co je niszczy jednym pierdolnięciem??

ja mam tylko :
The mace of helmut i Gigant tym 2d6 wound'ów

tedzio · Post autor: **tedzio** » 8 gru 2007, o 14:55

6 z metalu to jest potęga ale jak bedzie ifka to sie modlmy do Sigmara aby niczym nie zranił

Sa!nt · Post autor: **Sa!nt** » 8 gru 2007, o 15:04

Cannony, Katapulty, Bolty, gigant z 2D6 woundów, ogólnie wszystko co ma siłę 6 wzwyż .

Shakin' Dudi · Post autor: **Shakin' Dudi** » 8 gru 2007, o 15:16

wszystko co mozemy zestrzelic ;] + ifka na kuźni

Reyki · Post autor: **Reyki** » 8 gru 2007, o 16:00

Najbardziej mnie irytują takie rzeczy jak:
2 globardierów(20 pkt)
spear chukki (35 pkt)

Nie dośc że tanie to jeszcze ma potencjał do niszczenia naszej kochanej zabawki za 300pkt.

szkodnik · Post autor: **szkodnik** » 8 gru 2007, o 16:01

tedzio pisze:6 z metalu to jest potęga ale jak bedzie ifka to sie modlmy do Sigmara aby niczym nie zranił

Nie mam teraz zasad przy sobie, ale czy w 6 z metalu nie ma przypadkiem 2k6 modeli w jednostce, a nie 2k6 trafień? Przecież to da najwyżej 1 ranę

Wilqu · Post autor: **Wilqu** » 8 gru 2007, o 16:02

Co niszczy tanka hmm poza tym co panowie wymienili to jeszcze dodałbym biegacza lizackiego pięknie potrafi pokroić tanka, bunschee Vc (tak bunschee) z bsb w pobliżu (pięknie zblokuje go na 6 tur czyli wyautuje z gry), hmm co jeszcze.....hosty to samo .......to chyba tyle jeśli chodzi o niedoceniane unity jak coś sobie przypomnę jeszcze napisze....

Szkodnik może mieć racje faktycznie!!!!!!!!!!!!!!!!

Post autor: **Tomash** » 8 gru 2007, o 16:06

Gigant TK
(od kiedy nowy ST ma już zwyczajne Woundy, a nie Hull Pointy)

tedzio · Post autor: **tedzio** » 8 gru 2007, o 16:08

ja tez nie mam przy sobie zasad ale to moze byc mozliwe, Tomash od 2k mozna sobiue wystawic ST który ma Hull pointsy

Malal · Post autor: **Malal** » 8 gru 2007, o 16:13

Chlopak chce chyba dogonic temat o pocztkujacych WE<imho najbardziej polewkowy temat na BP> A tanka niszczy wiele rzeczy. Najskuteczniej chyba jezzaile skavenow i krasnoludzkie katapulty

maciek_89 · Post autor: **maciek_89** » 9 gru 2007, o 11:21

szkodnik ma rację: lore metalu 6 czar: "Czar można rzucić na jedną z jednostek przeciwnika w odległości do 24' i w polu widzenia rzucającego. UDaen rzucenie sprawi ,że pancerze wojowników rozgrzewają się etc.

[...]
czar działa tak jak 1 z metalu tylko że obejmuje 2d6 modeli w wyznczonej jednostce."
Z tego wynika że staje się na tanka całkowicie bezużyteczna:)

A tak apropo mam pytanie apropo grania z hight elfami. Mój przyjaciel zbiera tę armię i już grałem z nimi na zasadach z 7 ed. Są rzeźnicze.... Najlepszą techniką na nie jest porno defens, ustawić się tak aby jak najdłużej szli i strzelać ,strzelać ,strzelać.... Bo zawsze atakują pierwsze swordmasterzy mają dwa ataki i s 5 , white lionsi mają 6 s i też chociaż że mają dwuręczną bronią atakują pierwsi. Kawaleria nie daje rady , steam tankiem nie próbowałem tylko brałem helke a jakie macie propozycję na nich?

Reyki · Post autor: **Reyki** » 9 gru 2007, o 11:44

Ja nie widzę nic mocnego w nowych HE.

Fakt że stały się bardziej waleczne.

Ostrzelać przez 2 tury a później rozjechać ciężką kawalerią to co zostało.

Blaesus · Post autor: **Blaesus** » 9 gru 2007, o 11:58

Tutaj akurat steam tank daje radę, bo ma impacty i one wpadają przed First Strike'ami... a jak grinduje, to to samo...

Kołek · Post autor: **Kołek** » 9 gru 2007, o 12:13

moje czołgi boją się klop, dział i bolców(w dużej ilości)

a co do nowych He to raczej jest słaba armia na pewno łatwiej ją rozjechać niż te 6 edycyjne elfiątka

Reyki · Post autor: **Reyki** » 9 gru 2007, o 12:20

Łatwiej bo cię nie wymanewrują.

Kolega prawie się rozpłakał jak zaczynał czytac nowy AB do HE.

Nie miał ani jednego modelu piechoty.
Grał na dużych oddziałach silverów i na masie rydwanów.

Wracając do czołgów.
Jak to jest z walką czołgu z innym czołgiem?

Blaesus · Post autor: **Blaesus** » 9 gru 2007, o 12:36

A jak ma być?

Jeden szarżuje na drugiego, tamten robi stand and shoot z repeatera... pierwszy ładuje impacty, z kolei obrywa z drugiego d6 S6 impactów wynikających z zasad szarżowania impakciarzem na czołgi.... potem co turę jak się kto odważy (zależnie od uszkodzeń) będzie generował grindowanie...

Reyki · Post autor: **Reyki** » 9 gru 2007, o 12:38

Zabawnie to musi wyglądać.

Same się rozkręcają zadając impacty.

Powiedzcie mi jak traktujecie fanatyków?
Olewacie ich i jedziecie na maxa czy boicie sie ze wam uszkodzą czołg?

PAWLAK · Post autor: **PAWLAK** » 9 gru 2007, o 12:47

Reyki pisze:Zabawnie to musi wyglądać.

Same się rozkręcają zadając impacty.

Powiedzcie mi jak traktujecie fanatyków?
Olewacie ich i jedziecie na maxa czy boicie sie ze wam uszkodzą czołg?

Ja przejeżdżam co to d6 z s5 -3 do sv max 1 wound

Koszu · Post autor: **Koszu** » 9 gru 2007, o 12:55

szkodnik pisze:
tedzio pisze:6 z metalu to jest potęga ale jak bedzie ifka to sie modlmy do Sigmara aby niczym nie zranił
Nie mam teraz zasad przy sobie, ale czy w 6 z metalu nie ma przypadkiem 2k6 modeli w jednostce, a nie 2k6 trafień? Przecież to da najwyżej 1 ranę

tak jest w rulebooku.
wyszła do tego errata, w której zmieniono ten zapis na "2d6 hits".
kroi czołg aż miło.

maciek_89 · Post autor: **maciek_89** » 9 gru 2007, o 15:11

Paffeu pisze:
szkodnik pisze:
tedzio pisze:6 z metalu to jest potęga ale jak bedzie ifka to sie modlmy do Sigmara aby niczym nie zranił
Nie mam teraz zasad przy sobie, ale czy w 6 z metalu nie ma przypadkiem 2k6 modeli w jednostce, a nie 2k6 trafień? Przecież to da najwyżej 1 ranę
tak jest w rulebooku.
wyszła do tego errata, w której zmieniono ten zapis na "2d6 hits".
kroi czołg aż miło.

beznadziejna nowina