Polskie nazwy jednostek

Empire

Moderator: #helion#

ODPOWIEDZ
Beduin
Plewa
Posty: 5

Polskie nazwy jednostek

Post autor: Beduin »

Czy zauważyliście, że niektóre nazwy zostały żle przełożone na polski. Na przykład great swords jest przetłumaczone na gwardię elektorską mimo, że znaczy to świetne miecze czy coś w tym stylu.

Chętnych proszę o podawanie kolejnych przykładów.

Awatar użytkownika
Zbik666
Chuck Norris
Posty: 433
Lokalizacja: Danzig SNOT

Post autor: Zbik666 »

podales zly przyklad bo tu nie ma bledu w tlumaczeniu tylko na potrzeby naszego jezyka uzyto innej nazwy. Bo w podreczniku masz napisane ze sa oni gwardia samego Imperatora jak i elektorow. A nazwa wspaniale/ swietne miecze byla by poprostu gupia i kiepsko brzmiaca.

Przy tlumaczeniu podrecznika DE tlumaczono doslownie i wyszli jezdzcy na zimnych :lol2:

Awatar użytkownika
Sa!nt
Falubaz
Posty: 1473
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Sa!nt »

Piekielnik jak słyszę tą nazwę to mnie krew zalewa, na szczęście mam angielskojęzyczny armybook.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

A po co ci to?

Od dawna wiadomo że Polskie nazwy są mało związane z rzeczywistością.

Tak było z Hamerrersami przetłumaczonymi na Gwardię.

Ale jeśłi chcesz to proszę:
Lordowie:
Arcylektor
Generał
Arcymag

Herosi:
Wojowniczy kapłan Sigmara
Mag bitewny
Kapitan
Mistrz Inzynier

Jednostki podstawowe:
Miecznicy
Włócznicy
Halabardnicy
Łucznicy
Pospolite ruszenie
Myśliwi
Kusznicy
Arkebuzerzy
Rycerze zakonni

Jednostki specialne:
Wielkie Działo
Moździeż
Rycerze zakonni wewnętrznego kręgu.
Wielkie miecze
Outriders/pistoliers nie ma odpowiednika więc powstają jakieś kirasjery i inne tekie)

Jednostki rzadkie:
Czołg parowy
Biczownicy
Bateria rakietowa "piekielna burza"
Działo "piekielna salwa"
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Cord
Chuck Norris
Posty: 398

Post autor: Cord »

W wyniku pewnego zbiegu okoliczności mam polski i angielski AB i w polskim pisze że ze gwardia elektorska (greatswords) są zwani także wielkimi mieczami, co do polskich wynalazków to chyba tylko swardmani=szermierze i hellblaster=piekielnik.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1547
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Chciałbym zauwazyć że dokładnym polskim terminem na pistoliera jest "Rajtar";) Piekielnik to pomyłka, podobnie jak pospolite ruszenie;) Gwardia elektorska zaś ma mało sensu bo nie jest zawsze tam gdzie elector;)

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

Reyki pisze: Herosi:
Wojowniczy kapłan Sigmara
Skłaniałbym się raczej ku wojownik-kapłan Sigmara. Powyższa wersja brzmi niczym wojownicze zółwie... :)
Reyki pisze: Jednostki podstawowe:
Pospolite ruszenie
Milicja/Ochotnicy ?
Reyki pisze: Arkebuzerzy
Może muszkieterzy? Brzmi zgrabniej
Reyki pisze: Jednostki specialne:
Outriders/pistoliers nie ma odpowiednika więc powstają jakieś kirasjery i inne tekie)
Outriders to de facto członkowie awangardy (przedniej straży). Zatem równie dobrym tłumaczeniem jest zwiadowca/przepatrywacz...a może harcownik (choć znaczenie tego słowa jest w sumie inne)
Pistolier to faktycznie byłby rajtar.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1547
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Skłaniałbym się raczej ku wojownik-kapłan Sigmara. Powyższa wersja brzmi niczym wojownicze zółwie... Smile
Własnie brzmi dobrze...to nie Baldurs Gate zeby to dwuklasowiec był. Chodzi o to że to jest walczący kapłan.
Może muszkieterzy? Brzmi zgrabniej
To jest adekwatna nazwa , oni używają arkebuzów a nie muszkietów;)
Outriders to de facto członkowie awangardy (przedniej straży). Zatem równie dobrym tłumaczeniem jest zwiadowca/przepatrywacz...a może harcownik (choć znaczenie tego słowa jest w sumie inne)
Ponieważ nie ma takiej jednostki do porównania należałoby zostawić ich w nazwie Outrider, Nie są to ani zwiadowcy (przepatrywacz to bez komentarza) a Harcownik to zapewniam ludziom na turniejach kupe zabawy i smiechu;)

Awatar użytkownika
raf
Oszukista
Posty: 852
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn

Post autor: raf »

Rzymek pisze:
Skłaniałbym się raczej ku wojownik-kapłan Sigmara. Powyższa wersja brzmi niczym wojownicze zółwie... Smile
Własnie brzmi dobrze...to nie Baldurs Gate zeby to dwuklasowiec był. Chodzi o to że to jest walczący kapłan.
Tylko że to jest dwuklasowiec :)

Wojowniczy kapłan oznacza raczej cechę charakteru, a nie rodzaj postaci. Wojownik to wojownik, a wojownicza to może być nawet teściowa...

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1547
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Warrior Priest w przekładzie bezpośredniego znaczenia własnie oznacza walczący Kapłan, tak jak napisałem,a nie wojowniczy kapłan...

kaszeb
Pseudoklimaciarz
Posty: 27

Post autor: kaszeb »

Nie narzekać, bo nie ma na co! Inne armie mają prawdziwe problemy z tłumaczeniami. Patrz: okrutna łajza czy paszczak jaskiniowy :D

Cord
Chuck Norris
Posty: 398

Post autor: Cord »

W polskim AB jest kapłan bitewny i myślę że to brzmi najlepiej.

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8026
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Cord pisze:W polskim AB jest kapłan bitewny i myślę że to brzmi najlepiej.
prawda? ;)
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1547
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Nie narzekać, bo nie ma na co! Inne armie mają prawdziwe problemy z tłumaczeniami.
To że inne armie mają gorzej nie znaczy ze nie należy na piekielnik narzekać;) generalnie tragedii nie ma a ja i tak używam nazw lepszych(czyli oryginalnych)

Awatar użytkownika
Kołek
Falubaz
Posty: 1147
Lokalizacja: Gdańsk-SNOT

Post autor: Kołek »

piekielniki i inne jakoś mi nie pasują więc używam angielskich nazw

Awatar użytkownika
raf
Oszukista
Posty: 852
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn

Post autor: raf »

Szaman pisze:
Cord pisze:W polskim AB jest kapłan bitewny i myślę że to brzmi najlepiej.
prawda? ;)
Nazwa myląca. Kapłan bitewny to równie dobrze może być ksiądz biegający pośród umierających żołnierzy i udzielający ostatniego namaszczenia. Czyli kapelan. Jakoś mi nie pasuje do, było nie było, wojownika z dwurakiem w ręku...

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Hehe w początkach XIV wieku we Francji zdarzały sie przypadki iż w szeregach walczących armii naparzali się mnisi/księża oczywiście nie używali mieczy co było zabronione duchownym, ale w ruch szły maczugi, buzdygany, morgenszterny etc, bywało tez, że w walkach brali udział nawet lokalni biskupi :)

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

Nie zdarzało się tak tylko tak było.

Mówił o tym dekret o obowiązku wojskowym.
Taki klecha musiał na rozkaz króla wystawić zbrojny kontyngent.

W Polskich kronikach były zapisy o tym co powinien taki duchowny posiadać i był tylko zakaz używania kuszy gdyż była to zbyt brutalna broń(mogli tego uzywac tylko w walce z niewiernymi).
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1547
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Popierwsze nie zbyt brutalna tylko że chłopstwo mogło go używac. Po 2 własnie francuzi używali kusz;)
po 3. Pierwsze słysze ze ksieza walczyli w jakis jednostkach osobiscie,

mlepkows
Wodzirej
Posty: 732

Post autor: mlepkows »

Pierwsze słysze ze ksieza walczyli w jakis jednostkach osobiscie,
Zerknij do pieśni o Rolandzie :D . Póki biskupi byli w dużym stopniu władcami świeckimi, zdarzało się, że walczyli osobiście.

Mi się tam tłumaczenie polskie podoba. Dało się chyba coś lepszego wymyślić niż mylące wszystkich Kirasjer/Rajtar, ale reszta jest ok. Szczególnie cieszy mnie właśnie Gwardia Elektorska (skracana zgrabnie do Gwardii), bo Wielkie Miecze to kretynizm. Co do helki - coż, nawet po angielsku ta nazwa nic nie znaczy, więc autorzy mieli wolną rękę. Piekielnik wydaje się sensowny (jeżeli uda się na chwilę zapomnieć, że w WFB nie ma pojęcia piekła :wink: ).

Maciek

ODPOWIEDZ