Terminy Masterów w sezonie 2010/2011
Moderatorzy: Dymitr, CzarnY, c4h10
Re: Terminy Masterów w sezonie 2010/2011
Pasiak rzucil na naszym forum info o czyms o czym nie pomyslalem...
W sumie marzec/kwecien jest wolny ,bo Koziolka nie ma, ani WI.
Hmmm Bialystok zrobimy w tych 2 miesiacach mastery?
Jesli arena by weszla, to wezmiemy pazdziernik, jesli nie to marzec/kwiecien i w sumie wszystko jakos sie porzadnie wtedy uklada...
W sumie marzec/kwecien jest wolny ,bo Koziolka nie ma, ani WI.
Hmmm Bialystok zrobimy w tych 2 miesiacach mastery?
Jesli arena by weszla, to wezmiemy pazdziernik, jesli nie to marzec/kwiecien i w sumie wszystko jakos sie porzadnie wtedy uklada...
my zamierzamy wlasnie tak zrobic.
tylko myslelismy konkretnie o marcu - czy kwiecien Was urzadza, w razie gdyby nie weszla Arena?
tylko myslelismy konkretnie o marcu - czy kwiecien Was urzadza, w razie gdyby nie weszla Arena?
Wlasnie myslelismy o zrobieniu na koniec kwietnia z grillem
Hmm, ciezko sie wypowiadac, dopoki trwa dogrywka... PGA pewnie i tak sie odbedzie, czy to jako lokal, czy master - a to jednak silna konkurencja dla kazdego.
CzarnY pisze:Hmm, ciezko sie wypowiadac, dopoki trwa dogrywka... PGA pewnie i tak sie odbedzie, czy to jako lokal, czy master - a to jednak silna konkurencja dla kazdego.
Mylisz sie.
Jeżeli będzie odpowiednio dobry Master tego dnia zrobiony to na PGA nie przyjedzie nikt poza najbliższymi sąsiadami Poznania.
Moge sie założyć że Mastery takie jak: Bazyliszek, BoB, MB mogły by być robione tego samego dnia, a itak frekwencja będzie powyżej 100 os.
Pamiętajmy że PGA to tak naprawde impreza promująca różne systemy bitewne, przez co ma swoje ogromne minusy.
Osobiście uważam iż różnica pomiędzy PGA, a DMP 2009 była tylko jedna: Na PGA fajne dupy sie kręciły, ale ogólnie wyszło jak wyszło - każdy sam oceni.
Jankiel pisze:Czarny, a możecie w październiku, gdyby Arena weszła? Byłaby jakaś różnorodność, a nie 3 mastery pod rząd na południu Polski.
Jankielu pazdziernik my baaaaardzo chcemy jesli PGA nie przejdzie.
Termin wstepnie , gdyby nie przeszlo to tydzien przed PGA (wtedy w pazdziernik koncowke mozna jeszcze jeden master wcisnac)
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14639
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Poczekajcie z tym jeszcze - PGA jeszcze nie przegralo.
Wszystkie terminy, ktore proponowalem sa do ogarniecia - nawet p.Kaziowi sie podobaly.
Czekamy zatem na wyniki glosowania
Czekamy zatem na wyniki glosowania
ja wiem, ze juz minal prawie rok, ale masz chyba jakas zaawansowana skleroze jesli porownujesz PGA 2009 i DMP 2009...Smiechu pisze: Osobiście uważam iż różnica pomiędzy PGA, a DMP 2009 była tylko jedna: Na PGA fajne dupy sie kręciły, ale ogólnie wyszło jak wyszło - każdy sam oceni.
i nie wiem gdzie widzisz te "ogromne minusy" wywolane przez polaczenie PGA z targami - chyba ze chodzi ci o lokalizacje 5 min piechota od PKP, przestronna, klimnatyzowana sale czy zalatwienie sponsoringu od Allegro.
moze jezdzisz na mastery po to, zeby noca sie schlac do tego stopnia, zeby rano nie byc w stanie grac pierwszej bitwy - wtedy faktycznie, nasz turniej pewnie ci sie nie spodoba.
ze sobie pozwole zacytowac:
cholera, niedlugo sie okaze ze PGA bylo gorzej zorganizowane niz Koziolek...Smiechu pisze:+Master zajebiaszczy.
+Hostessy - bezcenne - czemu na wszystkich masterach nie ma takich - jak by taka lalunia przyszła i napszykład poinformowała mnie o karniaku to odrazu poleciałbym zaraz za nią z wynikiem Very Happy Very Happy Very Happy
- mało czasu - pomimo iż dostałem tylko jednego karniaka i wiem za którą bitwe i pomimo iż kończyłem wszystkie pozostałe przed czasem to itak podzielam zdanie Dziabonoga i Rajstopera że 2:45 to o conajmniej 15 min za mało
-/+ tereny - czasem totalnie z dupy, czasem naprawde spoko usytuowane
+ bliskość Maca
++++ Ciasto
Jesteś Aspołecznie Nastawionym Kutafonem, Inspirującym Ekstatyczne Lamenty Tłumu, Oraz Imbecylem Demonstrującym Ignorancję, Ogarniającym Tylko Alfabet.
Gobos.
Pozwolisz że nie będę sie sam cytował, ale jak może troszke pomyślisz nad tym co napisałem po waszym Masterze to zrozumiesz że nie zaóważyłem tam nic poza hostessami.
Podsumowałem ograniczony czas jaki jest u was.
Sorka, ale nie preferuje zchlania mordy jak to określiłeś - wole za to spotkać sie po bitwach z kumplami, pogadać przy piwku, albo przy vodeczce i rano normalnie wstać na pierwszą bitwe.
Zadowolenie moje było podyktowane zajętym miejscem na waszym turnieju.
Uważasz że takie coś jak darmowe ciasto, Mc pod nosem, pkp 5min obok to jest zaleta Mastera która daje mu przewage nad pozostałymi??
Czekaj, czekaj - niech pomyśle.
Piszczałka - czy obok szkoły gdzie robicie MB jest jakiś Mc?? Dawaliście w zeszłym roku ciasto?? Kurde nawet chyba do PKP jest kawałek drogi. Hmm. To ja już nic nie rozumiem - dlaczego MB ma Mastera, a PGA musi sie dogrywać.
Jakoś inne ośrodki nie mają takowych rzeczy, a mają głosy co roku i co roku są u nich Mastery.
Nie cytój mojej wypowiedzi z przed niamal roku tylko dlatego bo napisałem: "Master zajebiaszczy" - bo to można interpretować na kilka sposobów.
Pozdro.
Pozwolisz że nie będę sie sam cytował, ale jak może troszke pomyślisz nad tym co napisałem po waszym Masterze to zrozumiesz że nie zaóważyłem tam nic poza hostessami.
Podsumowałem ograniczony czas jaki jest u was.
Sorka, ale nie preferuje zchlania mordy jak to określiłeś - wole za to spotkać sie po bitwach z kumplami, pogadać przy piwku, albo przy vodeczce i rano normalnie wstać na pierwszą bitwe.
Zadowolenie moje było podyktowane zajętym miejscem na waszym turnieju.
Uważasz że takie coś jak darmowe ciasto, Mc pod nosem, pkp 5min obok to jest zaleta Mastera która daje mu przewage nad pozostałymi??
Czekaj, czekaj - niech pomyśle.
Piszczałka - czy obok szkoły gdzie robicie MB jest jakiś Mc?? Dawaliście w zeszłym roku ciasto?? Kurde nawet chyba do PKP jest kawałek drogi. Hmm. To ja już nic nie rozumiem - dlaczego MB ma Mastera, a PGA musi sie dogrywać.
Jakoś inne ośrodki nie mają takowych rzeczy, a mają głosy co roku i co roku są u nich Mastery.
Nie cytój mojej wypowiedzi z przed niamal roku tylko dlatego bo napisałem: "Master zajebiaszczy" - bo to można interpretować na kilka sposobów.
Pozdro.
Mc - hmmm... jakies 8-10 przystankow tramwajowych obok wiec calkiem niedaleko PKP - nawet lepiej bo jakies 10-12 przystankow a od ciasta ktore serwowalismy do dzis mam zgage
heh sorki za oftop ale nie moglem sie powstrzymac
ale tak serio to Gobos PGA jest calkiem spoko ale przynajmniej my (gorzow) mamy dosc kombinowania u kogo to mozna by sie bylo przekimac.
Przez to ekipa z gorzowa na PGA co roku dojezdzala coraz mniejsza az w koncu postanowilismy nie oddac na was glosu, ale zapewniam Cie ze jesli nocleg by byl to i najprawdopodobnej nasze glosy tez by byly. Podejzewam ze wiekszosc ludzi ktorzy w tym roku nie glosowali na pga brali przedewszystkim wlasnie ten aspekt pod uwage
heh sorki za oftop ale nie moglem sie powstrzymac
ale tak serio to Gobos PGA jest calkiem spoko ale przynajmniej my (gorzow) mamy dosc kombinowania u kogo to mozna by sie bylo przekimac.
Przez to ekipa z gorzowa na PGA co roku dojezdzala coraz mniejsza az w koncu postanowilismy nie oddac na was glosu, ale zapewniam Cie ze jesli nocleg by byl to i najprawdopodobnej nasze glosy tez by byly. Podejzewam ze wiekszosc ludzi ktorzy w tym roku nie glosowali na pga brali przedewszystkim wlasnie ten aspekt pod uwage
dokładnie. ja pewnie bym też na Pga głosował gdyby była opcja na nocleg.
bo jednak wieczorna impreza w gronie znajomych (lub poker ) to dla mnie jeden z ważniejszych aspektow mastera.
a w momencie kiedy kazdy szuka noclegu i śpi gdzie indziej to jednak słabo to wygląda.
bo jednak wieczorna impreza w gronie znajomych (lub poker ) to dla mnie jeden z ważniejszych aspektow mastera.
a w momencie kiedy kazdy szuka noclegu i śpi gdzie indziej to jednak słabo to wygląda.
Zresztą uderze troszke w samo sedno:
Wy Poznaniacy jesteście największymi sknerami w całej polsce więc powinniście coś wiedzieć na temat nie wydawania pieniędzy ponad to co możecie. Nocleg w czasie PGA nie należy do najtańszych (o ile pamiętam my płaciliśmy po około 50zł od łba), a jakbyście ogarneli za wczasu jeden Hotelik dla WFB, to zpewnością taniej by wyszło, bo masowo, a może nawet te wasze allegro by zasponsorowało
Zostało 57h do końca głosowania - wtedy sie zacznie dogadywanie terminów.
W tym roku niestety mega parówki nie będzie - chodz już zaczołem poszukiwać nowej i bardziej atrakcyjnej miejscówki.
Za rok kolejna szansa.
Wy Poznaniacy jesteście największymi sknerami w całej polsce więc powinniście coś wiedzieć na temat nie wydawania pieniędzy ponad to co możecie. Nocleg w czasie PGA nie należy do najtańszych (o ile pamiętam my płaciliśmy po około 50zł od łba), a jakbyście ogarneli za wczasu jeden Hotelik dla WFB, to zpewnością taniej by wyszło, bo masowo, a może nawet te wasze allegro by zasponsorowało
Zostało 57h do końca głosowania - wtedy sie zacznie dogadywanie terminów.
W tym roku niestety mega parówki nie będzie - chodz już zaczołem poszukiwać nowej i bardziej atrakcyjnej miejscówki.
Za rok kolejna szansa.
na wszystkich poprzednich PGA (z wyjatkiem 2009) zalatwialismy wspolny nocleg w schronisku czy innej noclegowni, (dokladajac kase z wejscioweki zeby ceny byly niewygorowane). zawsze konczylo sie tak, ze wiekszosc zalatwiala sobie spanie u znajomych, ze 20 osob korzystalo z noclegu. gracze niezadowoleni, bo nie mogli sie wszyscy razem schlac, a my musielismy swiecic oczami przed wlascicielem schroniska, bo rezerwacja byla na 50 chlopa a nie bylo nawet polowy...
w zwiazku z powyzszym, w zeszlym roku nie zalatwialismy noclegu - dalismy namiary na okoliczne schroniska/hostele, dodatkowo Wojtas proponowal spanie dla kilkunastu osob u kolegi w mieszkaniu ZA DARMO (nikt sie nie odezwal btw - tyle na temat slynnego poznanskiego sknerstwa). wyszlismy z zalozenia, ze na turniej przyjada dorosli ludzie ktorzy potrafia zadzwonic/wyslac maila zeby zalatwic sobie spanie, a nie dzieci ktore trzeba wszedzie prowadzic za raczke - niestety, pomylilismy sie.
PGA po samym turnieju zebralo bardzo dobre opinie, stad tez nie przewidywalismy ze tegoroczny wynik moze byc tak rozny od poprzednich.
tak wiec uwazam, ze wasze posty (a zwlaszcza Smiecha) sa w duzej mierze z dupy wziete.
a juz porownanie do DMP, przy calym szacunku dla tytanicznej pracy b_sk, to chamstwo, potwarz i kalumnia ktorej zwyczajnie nie zniose.
master na PGA nie jest dla nas sprawa zycia lub smierci - najwyzej zrobimy sobie duzego lokala, ale kiedy patrze ze kilkuletni wysilek calego klubu w zbudowanie marki turnieju jest teraz mieszany z blotem przez kilku graczy ktorzy wola grac w ciasnych, smierdzacych salach na odrapanych stolach byle po wieczornej popijawie moc sie bezmyslnie zwalic na podloge, to mnie zwyczajnie c**j strzela.
tyle.
w zwiazku z powyzszym, w zeszlym roku nie zalatwialismy noclegu - dalismy namiary na okoliczne schroniska/hostele, dodatkowo Wojtas proponowal spanie dla kilkunastu osob u kolegi w mieszkaniu ZA DARMO (nikt sie nie odezwal btw - tyle na temat slynnego poznanskiego sknerstwa). wyszlismy z zalozenia, ze na turniej przyjada dorosli ludzie ktorzy potrafia zadzwonic/wyslac maila zeby zalatwic sobie spanie, a nie dzieci ktore trzeba wszedzie prowadzic za raczke - niestety, pomylilismy sie.
przypominajac - we wszystkich poprzednich glosowaniach, ktorych mozesz Smiechu nie pamietac, PGA bylo w scislej czolowce glosowania. co roku spora grupa osob pracowala na to, zeby zrobic, bez falszywej skromnosci, jeden z najlepszych turniejow w Polsce. Pomijajac kwestie noclegu, PGA wyznaczalo standardy do ktorych ciagle niektorym imprezom sporo brakuje. Nigdy nie bylo przeciskania sie miedzy stolami, nie brakowalo sedziow, rzutniki mikrofony i inne takie, stoly i makiety swietnie prezentowaly sie wizualnie - naszym celem bylo zapewnienie maksymalnego komfortu grania. na nagrody tez nie mozna bylo narzekac, no i wisienka na torcie czyli ciacho z herbatka - ja co rok zywie sie nim przez caly weekendUważasz że takie coś jak darmowe ciasto, Mc pod nosem, pkp 5min obok to jest zaleta Mastera która daje mu przewage nad pozostałymi??
Czekaj, czekaj - niech pomyśle.
Piszczałka - czy obok szkoły gdzie robicie MB jest jakiś Mc?? Dawaliście w zeszłym roku ciasto?? Kurde nawet chyba do PKP jest kawałek drogi. Hmm. To ja już nic nie rozumiem - dlaczego MB ma Mastera, a PGA musi sie dogrywać.
PGA po samym turnieju zebralo bardzo dobre opinie, stad tez nie przewidywalismy ze tegoroczny wynik moze byc tak rozny od poprzednich.
tak wiec uwazam, ze wasze posty (a zwlaszcza Smiecha) sa w duzej mierze z dupy wziete.
a juz porownanie do DMP, przy calym szacunku dla tytanicznej pracy b_sk, to chamstwo, potwarz i kalumnia ktorej zwyczajnie nie zniose.
master na PGA nie jest dla nas sprawa zycia lub smierci - najwyzej zrobimy sobie duzego lokala, ale kiedy patrze ze kilkuletni wysilek calego klubu w zbudowanie marki turnieju jest teraz mieszany z blotem przez kilku graczy ktorzy wola grac w ciasnych, smierdzacych salach na odrapanych stolach byle po wieczornej popijawie moc sie bezmyslnie zwalic na podloge, to mnie zwyczajnie c**j strzela.
tyle.
Jesteś Aspołecznie Nastawionym Kutafonem, Inspirującym Ekstatyczne Lamenty Tłumu, Oraz Imbecylem Demonstrującym Ignorancję, Ogarniającym Tylko Alfabet.
Ja na PGA nie głosowałem z dwóch powodów:
Jestem zajebiście leniwy i nie chce mi się w sobotę zbierać figsów i z plecakiem zapieprzać przez miasto szukając noclegu. Ostatnim razem jak byłem, nocleg był w jakimś klubie z grami, gdzie nawet ciepłej wody nie było, a jeszcze trzeba było kawałek jechać na turniej.
Drugi powód to to, że jest tam cholernie głośno. Co chwilę ktoś puszczał jakąś gównianą muzę czy zapowiadał kolejne wyjątkowe atrakcje i często nie było nawet przeciwnika słychać. I w takich warunkach wali mi naprawdę, czy macie telebim, czy nie.
Zróbcie wreszcie mastera na własny rachunek, a nie podpinajcie się zawsze pod inną imprezę. Cała reszta już z tego wyrosła.
Jestem zajebiście leniwy i nie chce mi się w sobotę zbierać figsów i z plecakiem zapieprzać przez miasto szukając noclegu. Ostatnim razem jak byłem, nocleg był w jakimś klubie z grami, gdzie nawet ciepłej wody nie było, a jeszcze trzeba było kawałek jechać na turniej.
Drugi powód to to, że jest tam cholernie głośno. Co chwilę ktoś puszczał jakąś gównianą muzę czy zapowiadał kolejne wyjątkowe atrakcje i często nie było nawet przeciwnika słychać. I w takich warunkach wali mi naprawdę, czy macie telebim, czy nie.
Zróbcie wreszcie mastera na własny rachunek, a nie podpinajcie się zawsze pod inną imprezę. Cała reszta już z tego wyrosła.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Gobos pisze:
PGA po samym turnieju zebralo bardzo dobre opinie, stad tez nie przewidywalismy ze tegoroczny wynik moze byc tak rozny od poprzednich.
Ehh.
Widzisz - WI pomimo wspólnych starań również dostało świętną opnie i każdy niemal mówił że wkońcu WI wyszło o wiele lepiej niż poprzednie i co z twego mamy??
Wielką obraze 2 Warszawskich klubów które pomimo udanej imprezy postanowiły nie oddać na nas głosu, przez co nie dostaliśmy Mastera. Przynajmniej jakby WI weszło to nie było by dogrywki pomiędzy PGA, a Areną.
Gobos.
Nie ciśnieniuj sie tak na wszelakie opninie zarówno moje jak i innych osób. To jest nasze zdanie, a czy weźmiesz je sobie do serca i spróbujesz coś udoskonalić, czy olejesz to i pozostawisz robić po staremu to już tak naprawde Twoja sprawa.
Pozdrawiam i zaprzestańmy temu tematowi.