Kto pierwszy do wora?! 7 grudnia z Kohorta 1313pkt!!
a skrobnąłem już ten raport
Argh! Czas napisać raport z rejsu moich piratów po wodach Starego Świata i okolic. Rozpę miałem skonstruowaną w pirackich klimatach, bynajmniej taka miała być, czyli:
Bruiser-Siege Breaker, Wyrdstone Necklace, brace of handguns
Butcher=Dispell Scroll,Bangstick
2*3 Bulls z fistami
4 Ironguts z Runemaw Banner
8 Traperow
20 Gnoblarow
3 Leadbelchrs
2 Leadbechers
Gorger
Bitwa 1
Chodak z HE: Mage 2lvl,BSB Battle Banner,10 łuków,2*DP (jedni goli drudzy banner of elyrion),12 SM+banner of sorcery, 10 WL.
W centrum na wprost moich irongutow stali DP z battle banner. po swojej prawej mieli swordmasterow a po lewej WL i drugi DP. Ja mialem obok irongutow gnoblary i bule. po lewej 2 leadbelcherow i 3 leadow po prawej. na poczatku wygrzalem do przodu leadbelcherami zeby zalatwic troche swordmasterow i z drugiej strony WL. Cośtam poczarowałem a co najśmieszniejsze Bruiser z Handgunnow w pierwszej turze zastrzelił dwóch DP z BSB wzbudzając panikę (jak się okazało później Chodak zdawał wszystkie paniki ). Stracilem na flance jednego leada i koles zostal sam ale jak wypalil to 10 i zeszla polowa swordamsterow. HE zaczely biec do przodu, widząc że moja armia cierpliwie czeka. W pewnym momencie doszlo do sytuacji ze gnoblary byly wystawione na szarze z boku od SM, a traperzy w lesie od WL i co? i obie nie zdali bickera ... plan zaczal sie sypac ale udalo mi sie wycofac irongutow z bohaterami tak ze SM biegli nie powstrzymujac gonienia wprost na szarze z boku. w miedzyczasie Battle Banner z ekipa minimalnie dojechal do bullsow (a moglem zadeklarowac flee) i wiadomo co sie stalo. ale zdobylem polowe za BSB bo z fista dostał. white lioni pogonili traperow wystawiajac sie na szarze buli z boku. w miedzyczasie leadbelcherzy rozstrzelali drugich DP. a gorger ... gorger się kręcił za DP ... na koniec chodakowi zostało 2*2 DP + 1/2 BSB i 10 łuczników. moje straty to 2*bulle,traperzy,gnoblary,leadbelcherzy. 1151-515 dla ogrów
Bitwa 2
Młody z DE: BSB na coldzie, maguska z lifetakerem, 2*DR,2*Harpie,COK,Hydra,Shady z assasinem.
Po prawej unikałem shadow z asasinem i robilem screen z traperow. po lewej znow dzielna dwojka leadbelcherow miala zajac sie DR i Harpiami. z bangsticka udało mi sie unieszkodliwic oba oddzialy harpii, COK pogonili reszty 3 leadbelcherow i wbili sie w bulle. 2*leadbelcherzy zalatwili DR oraz hydre!!! szok i przerazenie... akcja gry - 3 harpie szarzuja na 7 traperow ktorzy oczywiscie nie zdali bickera (jak i drugie gnoblary ktore uciekly od terroru pozniej). Wpadaja zabijaja 1 a ja 1 harpie. w mojej turze ja zabijam kolejna harpie. w poblizu jest bsb wiec luzacko zdaja brejki. nagle z lasu wypada komandu z asasinem. robią dzem z gnoblarow i biegna 8 cali z jednym ocalalym ... harpia podobnie (niestety wbija sie w 3 bule czekajace na kontrszarsze na shadow) ... mowie lipa ale co tam ... w mojej turze harpia laskocze byki a z 8 atakow trafiam ... 1 i nie woundze harpia zwiewa z outnumber fear a ja wbijam sie w shadow z askiem. zabijam wszyskich shadow a assain sie potyka i wlepia tylko dwa woundy. outnumber fear i młody rzuca 1 i 1 ... i potem assasin rzeza byki. w miedzyczasie COK zalatwiaja 1 bulle. a gorger ... gorger krecil sie na magiczka unikajac lifetakera ... ostatecznie 921-488 dla ogrów
Bitwa 3
Nino z Imperium: kapłan,mag,2*kawa,kloc swordsmanow,handgunnerzy,kloc greatswordow z 2*kusznicy,cannon,helblaster. dosc nietypowa rozpa.
postanowilem nie isc do tych klockow bo znajac moje rzuty to co ja im zrobie. jak zwykle leadbelcherzy wygrzali do przodu zeby sobie postrzelac. reszta armi czekala.traperzy robili screen. Nino poszedl wszystkim do przodu. ostrzal spanikowal dwojke leadbelcherow. magia spanikowala traperow. w mojej turze 3 leadow wypalila 28 strzalow w kawalerie panikujac ja.gnoblary poszly tam w razie czego blokujac szarze tejze kawalerii. srodek czekal. po lewej do dwoch oodzialow bulli zbizala sie kawa z ksiedzem.w mojej turze ustawilem 3 bulli w sneaku (bo chowali sie za murkiem i wyszedlem na bok kawalerii.gnoblary ustawiaja na szarze great swordow, 3 leadow zabija deteczment kusznikow i biegnie dalej. Nino szarzuje na gnoblary i jedne byki ktore dzielnie deklaruja flee za plansze przez co nino ustawia sie na bok bykow w snaku. greatswordzi gonia gnoblary wystawiajac sie na szarze Irongutow z bohaterami od boku. 5 traperow ustawiam tak zeby rozwalili kawe z ksiedzem jakby ta uciekala. W mojej turze outnumberfearuje kawe z ksiedzem i greatswordow. niestety ironguci koniecznie chcieli gonic i wystawili sie na szarze na tyl od swordmanow ... ale ... ALE! gorger gorger wychodzi w drugiej turze i patrzy sie na armate... rozwala armate biegnie ... biegnie i rozwala kusznikow ... biegnie i rozwala helblaster ... biegnie i wbija sie w tyl swordmanow ktorzy juz mieli irongutow na widelcu ... brzez co blokuje ich co pozwala na zawrocenie irongutow i w ostatniej turze pogonienie (ale nie zagonienie klocka swordsmanow). 1541-325 dla ogrow.
Bitwa 4
Sokół WoC: 2 magow nurgla,10 maruderow,5 maruderow na konikach, knechci nurgla z banner of rage, 4 trole,helka
sokol biegnie wszyskim do przodu. gnoblary zdaja terror i zabijaja dwoch obslugantow helki. leadbecherzy zabijaja ostatniego i wlepiaja dwa woundy helce. wszystko nadal biegnie do przodu (procz troli ktore 2 razy liderka generalskiego nie zdaly). magia bardzo mnie nie boli. powoli zaczyna sie flankowanie przez psy i maruderow. psy ustawiaja sie cal od irongutow z bohaterami a na boku czekaja maruderzy. trolle nie dobiegaja do leadbelcherow. trojka leadbelcherow nadal pruje po helenie ktora zostaje na ostatnim woundzie. ironguci szarzuja na psy ktore deklaruja flee i wbijam sie w knechtow nurgla... nie wchodzi mi zaden impact, generalnie zaczyna sie mielenie irongutow. w czelendzu zabijam generala maga. zdaje breaka o -2 ... helka wpada w bok i pozamiatane. trolle zdaja liderka na swoim... biegna po leadbelcherow ktorzy uciekaja.drudzy leadbelcherzy zabijaja helke w koncu po czy dostaja szarze dwoch knechtow, nie zabijaja zadnego w z Stand and shoot i w combacie ... i zostaja zjedzeni. trolle znow zdaja liderka i dalej gnia leadbelcherow ktorych brejkuja w walce (za nimi stali maruderzy) ... w mojej ostatniej turze zalatwiam maruderow i psy bulami, drugie bule szarszuja na bok troli. zaden impact nie wchodzi. zaden wound nie wchodzi... troll sobie rzygnał zadajac wounda i mam breajak o -1 ... byki zostaja zjedzone przez trolle... a gorger... gorger wyszedl i bawił się z magiem w ciuciubabkę ostatecznie 935-1408 dla Warriorów
Łącznie 55 z bitew o ile się nie myle. Leadbelcherzy rządzą. Brace of Handgunns rządzi (zabija luzacko kawalerie dowolną ). Butcher z bangstickiem rządzi podium było bardzo blisko
Argh! Czas napisać raport z rejsu moich piratów po wodach Starego Świata i okolic. Rozpę miałem skonstruowaną w pirackich klimatach, bynajmniej taka miała być, czyli:
Bruiser-Siege Breaker, Wyrdstone Necklace, brace of handguns
Butcher=Dispell Scroll,Bangstick
2*3 Bulls z fistami
4 Ironguts z Runemaw Banner
8 Traperow
20 Gnoblarow
3 Leadbelchrs
2 Leadbechers
Gorger
Bitwa 1
Chodak z HE: Mage 2lvl,BSB Battle Banner,10 łuków,2*DP (jedni goli drudzy banner of elyrion),12 SM+banner of sorcery, 10 WL.
W centrum na wprost moich irongutow stali DP z battle banner. po swojej prawej mieli swordmasterow a po lewej WL i drugi DP. Ja mialem obok irongutow gnoblary i bule. po lewej 2 leadbelcherow i 3 leadow po prawej. na poczatku wygrzalem do przodu leadbelcherami zeby zalatwic troche swordmasterow i z drugiej strony WL. Cośtam poczarowałem a co najśmieszniejsze Bruiser z Handgunnow w pierwszej turze zastrzelił dwóch DP z BSB wzbudzając panikę (jak się okazało później Chodak zdawał wszystkie paniki ). Stracilem na flance jednego leada i koles zostal sam ale jak wypalil to 10 i zeszla polowa swordamsterow. HE zaczely biec do przodu, widząc że moja armia cierpliwie czeka. W pewnym momencie doszlo do sytuacji ze gnoblary byly wystawione na szarze z boku od SM, a traperzy w lesie od WL i co? i obie nie zdali bickera ... plan zaczal sie sypac ale udalo mi sie wycofac irongutow z bohaterami tak ze SM biegli nie powstrzymujac gonienia wprost na szarze z boku. w miedzyczasie Battle Banner z ekipa minimalnie dojechal do bullsow (a moglem zadeklarowac flee) i wiadomo co sie stalo. ale zdobylem polowe za BSB bo z fista dostał. white lioni pogonili traperow wystawiajac sie na szarze buli z boku. w miedzyczasie leadbelcherzy rozstrzelali drugich DP. a gorger ... gorger się kręcił za DP ... na koniec chodakowi zostało 2*2 DP + 1/2 BSB i 10 łuczników. moje straty to 2*bulle,traperzy,gnoblary,leadbelcherzy. 1151-515 dla ogrów
Bitwa 2
Młody z DE: BSB na coldzie, maguska z lifetakerem, 2*DR,2*Harpie,COK,Hydra,Shady z assasinem.
Po prawej unikałem shadow z asasinem i robilem screen z traperow. po lewej znow dzielna dwojka leadbelcherow miala zajac sie DR i Harpiami. z bangsticka udało mi sie unieszkodliwic oba oddzialy harpii, COK pogonili reszty 3 leadbelcherow i wbili sie w bulle. 2*leadbelcherzy zalatwili DR oraz hydre!!! szok i przerazenie... akcja gry - 3 harpie szarzuja na 7 traperow ktorzy oczywiscie nie zdali bickera (jak i drugie gnoblary ktore uciekly od terroru pozniej). Wpadaja zabijaja 1 a ja 1 harpie. w mojej turze ja zabijam kolejna harpie. w poblizu jest bsb wiec luzacko zdaja brejki. nagle z lasu wypada komandu z asasinem. robią dzem z gnoblarow i biegna 8 cali z jednym ocalalym ... harpia podobnie (niestety wbija sie w 3 bule czekajace na kontrszarsze na shadow) ... mowie lipa ale co tam ... w mojej turze harpia laskocze byki a z 8 atakow trafiam ... 1 i nie woundze harpia zwiewa z outnumber fear a ja wbijam sie w shadow z askiem. zabijam wszyskich shadow a assain sie potyka i wlepia tylko dwa woundy. outnumber fear i młody rzuca 1 i 1 ... i potem assasin rzeza byki. w miedzyczasie COK zalatwiaja 1 bulle. a gorger ... gorger krecil sie na magiczka unikajac lifetakera ... ostatecznie 921-488 dla ogrów
Bitwa 3
Nino z Imperium: kapłan,mag,2*kawa,kloc swordsmanow,handgunnerzy,kloc greatswordow z 2*kusznicy,cannon,helblaster. dosc nietypowa rozpa.
postanowilem nie isc do tych klockow bo znajac moje rzuty to co ja im zrobie. jak zwykle leadbelcherzy wygrzali do przodu zeby sobie postrzelac. reszta armi czekala.traperzy robili screen. Nino poszedl wszystkim do przodu. ostrzal spanikowal dwojke leadbelcherow. magia spanikowala traperow. w mojej turze 3 leadow wypalila 28 strzalow w kawalerie panikujac ja.gnoblary poszly tam w razie czego blokujac szarze tejze kawalerii. srodek czekal. po lewej do dwoch oodzialow bulli zbizala sie kawa z ksiedzem.w mojej turze ustawilem 3 bulli w sneaku (bo chowali sie za murkiem i wyszedlem na bok kawalerii.gnoblary ustawiaja na szarze great swordow, 3 leadow zabija deteczment kusznikow i biegnie dalej. Nino szarzuje na gnoblary i jedne byki ktore dzielnie deklaruja flee za plansze przez co nino ustawia sie na bok bykow w snaku. greatswordzi gonia gnoblary wystawiajac sie na szarze Irongutow z bohaterami od boku. 5 traperow ustawiam tak zeby rozwalili kawe z ksiedzem jakby ta uciekala. W mojej turze outnumberfearuje kawe z ksiedzem i greatswordow. niestety ironguci koniecznie chcieli gonic i wystawili sie na szarze na tyl od swordmanow ... ale ... ALE! gorger gorger wychodzi w drugiej turze i patrzy sie na armate... rozwala armate biegnie ... biegnie i rozwala kusznikow ... biegnie i rozwala helblaster ... biegnie i wbija sie w tyl swordmanow ktorzy juz mieli irongutow na widelcu ... brzez co blokuje ich co pozwala na zawrocenie irongutow i w ostatniej turze pogonienie (ale nie zagonienie klocka swordsmanow). 1541-325 dla ogrow.
Bitwa 4
Sokół WoC: 2 magow nurgla,10 maruderow,5 maruderow na konikach, knechci nurgla z banner of rage, 4 trole,helka
sokol biegnie wszyskim do przodu. gnoblary zdaja terror i zabijaja dwoch obslugantow helki. leadbecherzy zabijaja ostatniego i wlepiaja dwa woundy helce. wszystko nadal biegnie do przodu (procz troli ktore 2 razy liderka generalskiego nie zdaly). magia bardzo mnie nie boli. powoli zaczyna sie flankowanie przez psy i maruderow. psy ustawiaja sie cal od irongutow z bohaterami a na boku czekaja maruderzy. trolle nie dobiegaja do leadbelcherow. trojka leadbelcherow nadal pruje po helenie ktora zostaje na ostatnim woundzie. ironguci szarzuja na psy ktore deklaruja flee i wbijam sie w knechtow nurgla... nie wchodzi mi zaden impact, generalnie zaczyna sie mielenie irongutow. w czelendzu zabijam generala maga. zdaje breaka o -2 ... helka wpada w bok i pozamiatane. trolle zdaja liderka na swoim... biegna po leadbelcherow ktorzy uciekaja.drudzy leadbelcherzy zabijaja helke w koncu po czy dostaja szarze dwoch knechtow, nie zabijaja zadnego w z Stand and shoot i w combacie ... i zostaja zjedzeni. trolle znow zdaja liderka i dalej gnia leadbelcherow ktorych brejkuja w walce (za nimi stali maruderzy) ... w mojej ostatniej turze zalatwiam maruderow i psy bulami, drugie bule szarszuja na bok troli. zaden impact nie wchodzi. zaden wound nie wchodzi... troll sobie rzygnał zadajac wounda i mam breajak o -1 ... byki zostaja zjedzone przez trolle... a gorger... gorger wyszedl i bawił się z magiem w ciuciubabkę ostatecznie 935-1408 dla Warriorów
Łącznie 55 z bitew o ile się nie myle. Leadbelcherzy rządzą. Brace of Handgunns rządzi (zabija luzacko kawalerie dowolną ). Butcher z bangstickiem rządzi podium było bardzo blisko
ogry wygrywaja 3 z 4 bitew = ograniczyc ogry (dow tez!)
Udany turniej przyjmenie się grało.
Mały raporcik
1. Bitwa vs Demony (Bania)
Flamery rozstrzelane z magii i strzelania. Jedne psy społowione nie przebijają się od clanratów od przodu. Drugie psy w sile 5 dosyć pechowo nie przebijają się przez kolejne clanraty
Tunelingi zjadają małe horrory. Duże horrory z heraldem udało sie tylko społowić. Generalnie rzuciłem w tej grze mnóstwo jedynek. A wiecie jaki był scenariusz:)? Wynik 18-2
2. Bitwa vs lizaki (Pingwin)
Skinki w kohortach raczej nie wygrają z clanratami( do nowego kodeksu:), skinków w skirmiszu było za mało żeby cos więcej zabić. Terradony sie spaliły a bohater dostał kilka kulek i spadł ze stegadona. Sam stegdon postał chwile przy nim i również padł.
Rozpiska klimatyczna na samych skinkach jednak poza stegadonem i terradonami niewiele jendostek mogło coś zrobić hordzie szczurów.
Wynik 20-0
3. Bitwa vs Ogry (Maćko)
Część oddziałów ogrów poszła do przodu a część została z tyłu więc to co z przodu zostało wystrzelane najpierw albo uciekło od panik itp. A to co z tyłu zostało prawie wystrzelane póżniej. W ostatniej turze zacieły sie dwa ratlingi mające usmarzyć do końca ostatniego ironguta z magiem i generałem. Przy okazji padł mi mój generał od niestabilnej broni.
Wynik 17-3
4. Bitwa vs WE (Pasiak)
W pierwsze dwie tury udało sie zabic jeden oddział driad i prawie cały drugi.W tak zwanym międzyczasie hoda z łucznikami zabija połowe jednych clanratów i globadiersów. Trzecia tura to szarża biegacza i wildów na styk w całych clanratów z rannym elektrykiem. Przegrywam o 1 ale udaje sie ustać. Slejwi nie zdają strachu aby zaszarżować na bok wildów. Z drugiej strony nie szarżuje clanratami bo dostanę treemana od boku w następnej turze. Ratling trafia 8 hitów w combat z czego 7 w moje oddziały:) Jezzaile zabijają jednego wilda i chyba 1 mojega akurat żeby stracić kolejną rankę. Latarka rzuca siłę 2 w ostatnią driade, która szarżuje ją w następnej turze. Generał używa tokenka w nadziei na 13 i dostaje ranę z tokenka i drugą z miscasta. Jeśli dołozymy do tego bohatera podpakowanego scenariuszem to moje szczury nie zdają na oczach węża. kolejne clanraty, ratling i jezzaile nie zdają paniki. W następnej turze ostatnie clanraty dostają 10 szyszkami od treemana i giną od szarży wildów i biegacza. Jedyny oddział który się spłacił to tunelingi które zabiły łuczników i wildów od boku. Ogólnie zrobiłem kilka błędów do tego mi szczęście delikatnie mówiąc nie pomogło no i sie skończyło 0-20.
Ogólnie turniej udany. Coraz lepiej słuchaja mnie moje szczury. Szkoda tylko tej ostatniej bitwy bo po trzech bitwach miałem najwięcej punktów.
Pozdrawiam moich przeciwników:)
Dzięki wszystkim za grę.
Mały raporcik
1. Bitwa vs Demony (Bania)
Flamery rozstrzelane z magii i strzelania. Jedne psy społowione nie przebijają się od clanratów od przodu. Drugie psy w sile 5 dosyć pechowo nie przebijają się przez kolejne clanraty
Tunelingi zjadają małe horrory. Duże horrory z heraldem udało sie tylko społowić. Generalnie rzuciłem w tej grze mnóstwo jedynek. A wiecie jaki był scenariusz:)? Wynik 18-2
2. Bitwa vs lizaki (Pingwin)
Skinki w kohortach raczej nie wygrają z clanratami( do nowego kodeksu:), skinków w skirmiszu było za mało żeby cos więcej zabić. Terradony sie spaliły a bohater dostał kilka kulek i spadł ze stegadona. Sam stegdon postał chwile przy nim i również padł.
Rozpiska klimatyczna na samych skinkach jednak poza stegadonem i terradonami niewiele jendostek mogło coś zrobić hordzie szczurów.
Wynik 20-0
3. Bitwa vs Ogry (Maćko)
Część oddziałów ogrów poszła do przodu a część została z tyłu więc to co z przodu zostało wystrzelane najpierw albo uciekło od panik itp. A to co z tyłu zostało prawie wystrzelane póżniej. W ostatniej turze zacieły sie dwa ratlingi mające usmarzyć do końca ostatniego ironguta z magiem i generałem. Przy okazji padł mi mój generał od niestabilnej broni.
Wynik 17-3
4. Bitwa vs WE (Pasiak)
W pierwsze dwie tury udało sie zabic jeden oddział driad i prawie cały drugi.W tak zwanym międzyczasie hoda z łucznikami zabija połowe jednych clanratów i globadiersów. Trzecia tura to szarża biegacza i wildów na styk w całych clanratów z rannym elektrykiem. Przegrywam o 1 ale udaje sie ustać. Slejwi nie zdają strachu aby zaszarżować na bok wildów. Z drugiej strony nie szarżuje clanratami bo dostanę treemana od boku w następnej turze. Ratling trafia 8 hitów w combat z czego 7 w moje oddziały:) Jezzaile zabijają jednego wilda i chyba 1 mojega akurat żeby stracić kolejną rankę. Latarka rzuca siłę 2 w ostatnią driade, która szarżuje ją w następnej turze. Generał używa tokenka w nadziei na 13 i dostaje ranę z tokenka i drugą z miscasta. Jeśli dołozymy do tego bohatera podpakowanego scenariuszem to moje szczury nie zdają na oczach węża. kolejne clanraty, ratling i jezzaile nie zdają paniki. W następnej turze ostatnie clanraty dostają 10 szyszkami od treemana i giną od szarży wildów i biegacza. Jedyny oddział który się spłacił to tunelingi które zabiły łuczników i wildów od boku. Ogólnie zrobiłem kilka błędów do tego mi szczęście delikatnie mówiąc nie pomogło no i sie skończyło 0-20.
Ogólnie turniej udany. Coraz lepiej słuchaja mnie moje szczury. Szkoda tylko tej ostatniej bitwy bo po trzech bitwach miałem najwięcej punktów.
Pozdrawiam moich przeciwników:)
Dzięki wszystkim za grę.
pelne wyniki
1 Pawe³ Paszek
2 sokol .
3 mania .
4 bartas .
5 jose .
6 megi .
7 macko .
8 kemot .
9 bania .
10 Artur Dreslerski
11 Pingwin .
12 chodak .
13 Nino .
14 lukasz syra
15 mroczny .
16 pawel gos
17 slawek .
18 juzer .
19 mlody .
20 Pitus .
21 gokish .
22 szkapa .
Za szkape 3mam kciuki i wierze ze niebawem bedzie lepiej
bylismy wszyscy krolikmi doswiadczalnymi pre-masterowymi
a teraz kilka spostrzezen
-4ty scenariusz jest slaby, proponuje nie brac go na mastera-
-tabelka troche ostrzejsza bo sypalo sie za duzo masakr
-najlepiej powrocic do schematu 3+0 lub 1+1 (S+R)
-BP niech zostanie, 7DD i PD to wystarczajace ograniczenie, hotek niech zjada 4 lub 5 DD
-cwiartki sztandary bla bla bla po 50pkt
-podoba mi sie scnariuszz hostessa z PGA, bylaby nia moja kobieta i juz sie wstepnie zgodzila
za wszelkie inne spostrzezenia bede wdzieczny
dziekuje wszystkim za przybycie
ludziom pomagajacym przy ukladaniu i sprzataniu za zaangazowanie przy organizacji turnieju i oczywiscie zwyciezcom jak moim przeciwnikom za gre.
1 Pawe³ Paszek
2 sokol .
3 mania .
4 bartas .
5 jose .
6 megi .
7 macko .
8 kemot .
9 bania .
10 Artur Dreslerski
11 Pingwin .
12 chodak .
13 Nino .
14 lukasz syra
15 mroczny .
16 pawel gos
17 slawek .
18 juzer .
19 mlody .
20 Pitus .
21 gokish .
22 szkapa .
Za szkape 3mam kciuki i wierze ze niebawem bedzie lepiej
bylismy wszyscy krolikmi doswiadczalnymi pre-masterowymi
a teraz kilka spostrzezen
-4ty scenariusz jest slaby, proponuje nie brac go na mastera-
-tabelka troche ostrzejsza bo sypalo sie za duzo masakr
-najlepiej powrocic do schematu 3+0 lub 1+1 (S+R)
-BP niech zostanie, 7DD i PD to wystarczajace ograniczenie, hotek niech zjada 4 lub 5 DD
-cwiartki sztandary bla bla bla po 50pkt
-podoba mi sie scnariuszz hostessa z PGA, bylaby nia moja kobieta i juz sie wstepnie zgodzila
za wszelkie inne spostrzezenia bede wdzieczny
dziekuje wszystkim za przybycie
ludziom pomagajacym przy ukladaniu i sprzataniu za zaangazowanie przy organizacji turnieju i oczywiscie zwyciezcom jak moim przeciwnikom za gre.
Ostatnio zmieniony 8 gru 2008, o 13:11 przez Gajowy, łącznie zmieniany 1 raz.
niezupelnie, jak szarzowali (nie wazne czy sie szarza udala) wzbudzaja strach do poczatku swojej nastepnej tury, wiec w turze przciwnika tez.
A mania nie był 3 przypadkiem?Gajowy pisze:pelne wyniki
1 Pawe³ Paszek
2 sokol .
3 bartas .
czemu jak na moje było ok. wiecie o co chodzi - nie bede sie powtarzal bo wszystko bylo pisane w tym temacie przez wiele osob.-najlepiej powrocic do schematu 3+0 lub 1+1 (S+R)
why? skoro bedzie ostrzejsza tabelka to chyba nie trzeba zmieniac tego na 50 pts ... niech bedzie porzadny kop za zdobycie sztandaru i zaszlachtowanie genka ...-cwiartki sztandary bla bla bla po 50pkt
tk byl zaraz poprawie, nie uwzglednilem malowania w tabeli
Mania zdobył 7 dużych pktOni No Maćko pisze:Jose - Ogry rządzą normialnie !
Bania - ja tam na WE nie narzekam Mania zdobył na mnie tylko 3 duże pkt
Format turnieju uważam że był odpowiedni i nie wprowadzałbym żadnych zmian...
Dzięki za turniej i do zobaczenia w styczniu na masterze.
- Oni No Maćko
- Chuck Norris
- Posty: 522
- Lokalizacja: XIII Kohorta, Bydgoszcz
Mania - sorry - mój błąd
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.
— Stanisław Lem
— Stanisław Lem
podłączam się do prośby chodakaChodak pisze:Gajowy mogles podac jeszcze kto ile pkt. tak dla formalnosci, zeby sobie luknac ile brakowale do wyzszego miejsca itp.