[Rybnik; 19.07] Goblin 1200 punktów [poznański format]
Daj chłopakom odpocząć
Dzięki za turniej, było super. Mam nadzieję że za niedługo zrobicie parówkę na 1.2k )
Bitwy:
1. Rychu (0-20) Bitwa bez szczególnej historii. Woody rozstrzelały swoich kuzynów )
2. Nie pamiętam ksywki (20:0. Tu fajnie sobie odgiąłem łucznikami grale i realmy, przeciwnik pokusił się, zagonił i wpadł w feniksa. Feniks przeżył, w następnej na bok whitelions. W następnej dostałem na bok whitów główny klocek. Tu chyba słabsze rzuty miał kolega, tak że padło mi chyba 4-5 whitów, ja zabiłem chyba dwóch. Ustałem na stubbornie, obróciłem się i zjadłem. W międzyczasie genio zjadł relikwie. Fajna bitwa.
3. Wwusek z EMP (14:6. Już w drugiej turze dostałem szarżę od jednych rycerzy (tych ze stubbornem), łucznikami ustałem na steedfascie i zrobiłem kontre feniem na bok i udało się po dwóch turach zniszczyć. Czołg utknął w whitach i nie ćwiartkując ich. Drudzy rycerze zostali odepchnięci przez fenia. Potem miałem szansę ubuć generala, ale zrobiłem błąd i uciekł z losa. Na koniec 5 łuczników ustrzeliła małego maga
4. Apok na bestiach (18:2). Trochę bałem się tych dwóch hord, ale cóż trza coś ugrać. Pierwsze szarża to silverów na świnię. Wszystko trafiło, nic nie trafiło. Świnia oddała i zagonila -_-. Potem trochę dziwna szarża świni na łuki. Ze S&S 2 trafienia, potem bsb dobił. Kluczowe było nie dopatrzenia Apoka i nie przesunięcie jednego skirmisha. I tak moje łuki z kadra uciekły od szarży gorów, i się zebrały w ost. turze. Dobrą szarżą popisał się fenio, zabijając gienia i się odziwo utrzymał . W ost. turze wl pogonili jeszcze od boku bsb i gory. Fajna bitwa, trochę mnie zawiedli silversi w szarży.
Gratulacje dla zwycięzcy i podziękowania dla organizatorów.
Dzięki za turniej, było super. Mam nadzieję że za niedługo zrobicie parówkę na 1.2k )
Bitwy:
1. Rychu (0-20) Bitwa bez szczególnej historii. Woody rozstrzelały swoich kuzynów )
2. Nie pamiętam ksywki (20:0. Tu fajnie sobie odgiąłem łucznikami grale i realmy, przeciwnik pokusił się, zagonił i wpadł w feniksa. Feniks przeżył, w następnej na bok whitelions. W następnej dostałem na bok whitów główny klocek. Tu chyba słabsze rzuty miał kolega, tak że padło mi chyba 4-5 whitów, ja zabiłem chyba dwóch. Ustałem na stubbornie, obróciłem się i zjadłem. W międzyczasie genio zjadł relikwie. Fajna bitwa.
3. Wwusek z EMP (14:6. Już w drugiej turze dostałem szarżę od jednych rycerzy (tych ze stubbornem), łucznikami ustałem na steedfascie i zrobiłem kontre feniem na bok i udało się po dwóch turach zniszczyć. Czołg utknął w whitach i nie ćwiartkując ich. Drudzy rycerze zostali odepchnięci przez fenia. Potem miałem szansę ubuć generala, ale zrobiłem błąd i uciekł z losa. Na koniec 5 łuczników ustrzeliła małego maga
4. Apok na bestiach (18:2). Trochę bałem się tych dwóch hord, ale cóż trza coś ugrać. Pierwsze szarża to silverów na świnię. Wszystko trafiło, nic nie trafiło. Świnia oddała i zagonila -_-. Potem trochę dziwna szarża świni na łuki. Ze S&S 2 trafienia, potem bsb dobił. Kluczowe było nie dopatrzenia Apoka i nie przesunięcie jednego skirmisha. I tak moje łuki z kadra uciekły od szarży gorów, i się zebrały w ost. turze. Dobrą szarżą popisał się fenio, zabijając gienia i się odziwo utrzymał . W ost. turze wl pogonili jeszcze od boku bsb i gory. Fajna bitwa, trochę mnie zawiedli silversi w szarży.
Gratulacje dla zwycięzcy i podziękowania dla organizatorów.
No dobra, ale top 3 moglibyście ujawnić.
Wiara, że istnieje bóg i Niebo, że Maria nigdy nie umarła, że Jezus nie miał ziemskiego ojca i chodził po wodzie, że modlitwy zostają spełnione, — żadne z tych przekonań nie jest poparte dowodami. A jednak wierzą w nie miliony ludzi. Być może jest tak dlatego, że powiedziano im, by w to wierzyli, kiedy byli tak mali, że wierzyli we wszystko.
- profesor Richard Dawkins
- profesor Richard Dawkins
Brawo dla topu w takim razie
Wiara, że istnieje bóg i Niebo, że Maria nigdy nie umarła, że Jezus nie miał ziemskiego ojca i chodził po wodzie, że modlitwy zostają spełnione, — żadne z tych przekonań nie jest poparte dowodami. A jednak wierzą w nie miliony ludzi. Być może jest tak dlatego, że powiedziano im, by w to wierzyli, kiedy byli tak mali, że wierzyli we wszystko.
- profesor Richard Dawkins
- profesor Richard Dawkins
wyniki:
D pkt m pkt
1 Debelial 85 3900
2 Sly 68 1992
3 Rychu 65 2420
4 Big Boss M 64 1952
5 Cichy 57 820
6 Jasif 55 880
7 Kerszur 50 697
8 Ajt 47 109
9 Cobra 46 846
10 Kopyt 44 -5
11 Kopernik 43 -338
12 Dominig 39 -545
13 Yankes 39 -1203
14 Jozuel 37 -194
15 Dargor 37 -1175
16 Marks 36 -504
17 Wwsek 34 -960
18 Asmo 34 -1284
19 Remo 29 -1251
20 Palen 28 -1864
21 Herbata 28 -2078
22 Kofta 8 -2217
D pkt m pkt
1 Debelial 85 3900
2 Sly 68 1992
3 Rychu 65 2420
4 Big Boss M 64 1952
5 Cichy 57 820
6 Jasif 55 880
7 Kerszur 50 697
8 Ajt 47 109
9 Cobra 46 846
10 Kopyt 44 -5
11 Kopernik 43 -338
12 Dominig 39 -545
13 Yankes 39 -1203
14 Jozuel 37 -194
15 Dargor 37 -1175
16 Marks 36 -504
17 Wwsek 34 -960
18 Asmo 34 -1284
19 Remo 29 -1251
20 Palen 28 -1864
21 Herbata 28 -2078
22 Kofta 8 -2217
Oya, Oya, Oya !!!
Gdybym wiedział, że będzie 22 na 24 osoby to bym na pewno przyjechał Szkoda
Wiara, że istnieje bóg i Niebo, że Maria nigdy nie umarła, że Jezus nie miał ziemskiego ojca i chodził po wodzie, że modlitwy zostają spełnione, — żadne z tych przekonań nie jest poparte dowodami. A jednak wierzą w nie miliony ludzi. Być może jest tak dlatego, że powiedziano im, by w to wierzyli, kiedy byli tak mali, że wierzyli we wszystko.
- profesor Richard Dawkins
- profesor Richard Dawkins
Miało nas być 24, dwóch graczy miało się spóźnić, ale niestety nie dotarli w ogóle. Tym zaś, którym udało się dotrzeć, dziękuję, bardzo się cieszymy że nas odwiedziliście, mimo srogiego upału przyjechało do nas aż 22 graczy, w dzień masterowy, na 1200 punktów - całkiem niezły wynik.
Ewentualne korekty wyników proszę nadsyłajcie przez PM, pod koniec przyszłego tygodnia wyniki pójdą do ligi, także to jest taki ostateczny termin na uwagi.
Na koniec jeszcze raz dzięki za odwiedziny, następny turniej w bliżej nieokreślonym terminie, określany za to jest format - będziemy grali na ETC.
Ewentualne korekty wyników proszę nadsyłajcie przez PM, pod koniec przyszłego tygodnia wyniki pójdą do ligi, także to jest taki ostateczny termin na uwagi.
Na koniec jeszcze raz dzięki za odwiedziny, następny turniej w bliżej nieokreślonym terminie, określany za to jest format - będziemy grali na ETC.
Puszka Pandory, o immersji w grach
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Jak to mówią Koreańczycy: fak-ju!Fanatic pisze:Graty Remo
Było dobrze do trzeciej bitwy - potem nie dało się wygrać... Jeśli mój uciekający oddział rzuca trzy razy pod rząd 11 i się nie zbiera, żyrek ginie od siły 3 a fenix 3 razy zadaje po 6 stompów oddziałowi który zaszarżował mu w kuper i do końca bitwy go wykańcza to uwierz mi że trudno było nie dostać machy.
Armacie też nie udało się nie wybuchnąć mimo rerolla na misfire - potem nie może wypaść przecież nic innego jak 1. Ale jak to piszą mistrzowie Polhammera - skill a nie kości...
Dzięki za turniej, fajnie że udało mi się Was w końcu odwiedzić. Dzięki dla orgów i przeciwników
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5