[Łomianki] 27-28.08.2016 DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI 5x2500

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
ślivek
Kretozord
Posty: 1658

Re: [Łomianki] 27-28.08.2016 DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI 5x

Post autor: ślivek »

Laik - jak najbardziej racja, to jest takie tłumaczenie. Było by super jakby mógł stać sędzia przy każdym stole albo jakby kamera stała i nagrywała całość spotkania (nie tylko z powodu zasad ale także dla PRu). Podobnie w masie sportów posiłkują się nowinkami technologicznymi aby pilnować zasad i to bardzo fajne. Nie znam się na piłce, nie wiem do jakiego stopnia to jest wprowadzone a w jakim tego nie ma.
Nie mniej w tym momencie nie ma warunków technicznych by stoły były pilnowane wszystkie. Co gorsza - nie ma jak zapewnić by każdy miał taką samą szansę, że sędzia będzie akurat wtedy kiedy jakiś wałek/błąd się zdarza.

Jakoś rozumiem uzasadnienie żeby na przykład drugiego dnia przy topce faktycznie stali liniowi - jest to pewien kompromis ale dopiero wtedy ma sens jak jest to ustalone i ogłoszone z góry i faktycznie pilnowane. A wątpię by jakiś organizator się podjął tego bo taki liniowy czegoś nie zauważy i wychodzi na to, że organizator ustawił wynik. Naprawdę nie miałem za wiele czasu by się przyjrzeć jakiejkolwiek grze nie zawołany. Poza pytaniami o zasady są też prośby aby zwrócić uwagę na to czy ktoś nie stalluje na przykład. Dostałem raz oskarżenie o kolesiostwo przy mierzeniu odległości. Jakbym ot tak reagował na to, że ktoś źle coś zagra to bym tego nie usłyszał mówicie?
Obrazek

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

A to mi weszliście na temat :D

Osobiście wydaje mi się, że taką decyzję należałoby rozważyć na bardzo wielu płaszczyznach. I na pewno jedną z nich jest również to, że gra się równocześnie na parudziesięciu stołach, a sędzia jest tylko jeden.
Nie ma tu jedynej słusznej decyzji, złą decyzją byłoby na pewno poprawienie szarży z poprawnej na niepoprawną. Nie wiem czy opisana w quizie sytuacja miała miejsce na turnieju i sędzia nie zrobił nic ("no call" również jest decyzją), czy pytanie jest czysto teoretyczne.
Jeśli z tej sytuacji trzeba wyciągnąć jakieś wnioski i wdrożyć je na przyszłość na masterach, to na pewno trzeba to przemyśleć.

Ja mam za sobą wiele lat sędziowania sportowego w dyscyplinie, gdzie na boisku jest co najmniej 2 sędziów ciągle poruszających się za akcją. Zdarzało się czasami, że zostawałem na takim boisku sam i wiedziałem, że mogę nie zobaczyć wszystkiego mimo najszczerszych chęci. W takiej sytuacji przeprowadzałem rozmowę z oboma trenerami i kapitanami i informowałem o sytuacji jak najdokładniej tłumacząc, że mogą zdarzać się pomyłki, bo po prostu nie ma fizycznej możliwości bycia naraz w wielu miejscach. A chciałbym, żeby mecz został poprowadzony solidnie.

Czy tu można zastosować analogiczne zachowanie? Według mnie tak, tylko na początku turnieju muszą wszyscy zostać o tym poinformowani. A sędzia jak widzi nieprawidłowość (zwłaszcza mającą wpływ na wynik gry) powinien według mnie zareagować - czy byłby akurat przy pierwszym czy ostatnim stole. Oczywiście z zachowaniem odpowiedniego dystansu do wagi wydarzenia w jakim akurat w chwili decyzji uczestniczy.

E: w międzyczasie Ślivek napisał posta. Za oskarżenie o kolesiostwo powinny być karniaki, bo jest to po prostu zachowanie tak niesportowe jak celowe stallowanie. Jeśli ktoś się godzi na obecność sędziego, to powinien uznać jego autorytet i liczyć się z decyzjami, które nie będą mu sprzyjać.

A poza tym wszystkim dziękuję wszystkim, którzy włożyli czas i wysiłek w organizację, obecność i grę na turnieju. To był genialny weekend przy pacynkach, kostkach, rozmowach i dużej ilości śmiechu.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Milczek pisze:Sędzia ma sędziować jak jest potrzebny a nie trzymać za rączkę każdego kto nie umie grać.
jak ktos zle gra jakis fragment gry, czy to celowo czy nie, to chyba wlasnie sedziego potrzebuje?

to byloby chore gdyby bylo przyzwolenie na walowanie do momentu gdy przeciwnik sie nie zorientuje. To rodzi mase chorych sytuacji.

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1824
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

W piłce nożnej, koszykówce, siatkówce, karlingu, snookerze i w każdym innym znanym mi sporcie jak sędzia widzi jakiś faul/zagranie niezgodne z przepisami to reaguje natychmiastowo, a nie czeka aż zostanie zapytany. Nie widzę wiec powodu dla którego tutaj miałoby być inaczej.
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

ślivek
Kretozord
Posty: 1658

Post autor: ślivek »

Macias pisze:W piłce nożnej, koszykówce, siatkówce, karlingu, snookerze i w każdym innym znanym mi sporcie jak sędzia widzi jakiś faul/zagranie niezgodne z przepisami to reaguje natychmiastowo, a nie czeka aż zostanie zapytany. Nie widzę wiec powodu dla którego tutaj miałoby być inaczej.
Prosta sprawa - w tamtych sportach taki sędzia nie jest wołany i on jest tylko i wyłącznie po to by wychwytywać takie złe zagrania. Naprawdę nie widać różnicy?

Zresztą - niezależnie czy bym na DMP powiedział sobie, że będę reagował czy stwierdził, że nie i tak niczego by to nie zmieniło raczej. Nie przypominam sobie bym cokolwiek takiego widział bym mógł reagować.
Więc dyskusja trochę jałowa.
Nawet jeśli teraz stwierdzę, że będę reagować jak tylko zobaczę - to co zwrócę uwagę nie będzie się pokrywało z oczekiwaniami. Jakość gry nie wzrośnie zauważalnie.

Jak już przy tym jesteśmy - ktoś chętny posędziować trochę? Świdnik szuka.
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Prosta sprawa - w tamtych sportach taki sędzia nie jest wołany i on jest tylko i wyłącznie po to by wychwytywać takie złe zagrania.
tu tez. tam tylkojest inne ratio gier do sedziowania.

ale podobnie jest w magicu i innych podobnych grach. sedzia zawsze reaguje jak widzi bledy. Tu nie powinno byc inaczej.

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5344

Post autor: Tutajec »

+1

Ja reagowałem jak widziałem błędy, to ze sędzia nie zobaczy wszystkich takich sytuacja to oczywiste, sędzia nie moze byc wszędzie ale lepiej zeby gracze widzieli ze sędzia chodzi i czuwa to moze cześć nie bedzie takich wałków strzelac.
Obrazek

Awatar użytkownika
Glonojad
Kretozord
Posty: 1715
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Glonojad »

Dokładnie tak. Nie rozumiem mentalności "nie ma gliniarza, to wyniosę radio z auta"...
Uprawa warzyw od 1997 roku
ObrazekObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

Kyrys pisze:Hi guys,

Team Czech B would like to thank all of you for this weekend – very good organisation, nice place and good opponents. We had wonderfull time and we are really looking forward for next time!

I was talking – while waiting for our cheesburgers – with Milczek. He was interested in our tournaments. So, as promised, here is small invitation:

8-9.10. Prague, team tournament of 3x2500 pts
5-6.11. Prague, single tournament for 2500 pts

Since we have smaller gaming community than Poland, we expect about 30-40 our players on team tournament and about 25-30 on singles in november.
Sleeping is possible on Friday and Saturday for free on place with sleeping bags. So please consider yourself to be invited 
If you have any questions, just send me PM.
Team Silesia United is interested in participation in your event.
Please let us know the adress where tournament will take place, its price and location of nearby hotels/hostels.
We will appreciate www adress as well ;)
Cheers.
Obrazek

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Dzięki za feedback, na pewno jest to coś do ustalenia na sędzióce przed turniejem.

Jest jeden minus wtrącania się w sytuacje. Nie zawsze to co widzi sędzia jest faktycznym obrazem sytuacji w wtracanie się moze czasem zabierać graczom cenny czas.

Przykład bardzo prosty, widzę, że szarza jest z boku, gracze dostawiajają ja z przodu, interweniuję, ale okazuje się, ze gracze wcześniej przeesuwali model i zgodzili się przed szarżami, ze model jest w bocznej strefie.
Efekt: wszyscy wkurzeni, czas stracony, sędzia wychodzi na debila. :D
Obrazek

ślivek
Kretozord
Posty: 1658

Post autor: ślivek »

To też jest ważna różnica.
W wielu sportach o których parę osób wspomniało złamanie zasady to np. wyjście za linię. Prosta sprawa i jak sędzia widzi to naturalnie reaguje.
W bitewniaku każda akcja ma swój kontekst. Wałka poznać często łatwo jak np. gracz mówi coś co w oczywisty sposób jest niezgodny z zasadami. Albo rzuca kostkami i zmienia wynik czy rzuca inną ilością niż powiedział, że rzuca. W takich sytuacjach reakcja jest naturalna raczej.
Przykład Kalesona jest trochę inny jednak bo mówimy o zasadach które mogą mieć pewne uzasadnienie w konkretnym przypadku. Nie mówiąc o tym, że to naprawdę imho jest ok jeśli dwóch graczy umówi się zgodnie, że rozegrają coś wbrew zasadom bo wygodniej czy, że cofną jakiś ruch, uznają, że czegoś nie było albo, że coś było mimo braku podstaw w zasadach. Wszak to gra towarzyska.
Wciąż podniosę temat trudnego w uzasadnieniu dla mnie braku równości. Jeśli sędzia reaguje przy jednym stole bo akurat tam był to dlaczego nie było go przy innym stole jak się działo to samo? Albo nawet był jak się działo dokładnie to samo ale nie zauważył bo np. zwracał uwagę na długość wykonywania ruchów. Można to zbyć machnięciem ręki niby. Jednak w momencie kiedy jedne osoby były informowane o karniakach a inne nie (co było uzależnione głównie od tego, gdzie stał sędzia przyznający karniaki) to się zrobiła chryja ;) Dla mnie równie irracjonalna ale widać niektórym to wystarcza.

Zresztą to naprawdę jest wszystko raczej do ustalenia w rozmowach sędzia-organizator.
Ostatnio zmieniony 2 wrz 2016, o 11:13 przez ślivek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Glonojad
Kretozord
Posty: 1715
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Glonojad »

Jeśli sędzia nie widzi faulu, to wolno faulować? Kompletnie nie rozumiem tego "braku równości".
Uprawa warzyw od 1997 roku
ObrazekObrazekObrazek

ślivek
Kretozord
Posty: 1658

Post autor: ślivek »

Glonojad pisze:Jeśli sędzia nie widzi faulu, to wolno faulować? Kompletnie nie rozumiem tego "braku równości".
Ale co nazwiesz faulem w wfb? wałek?
Jasne, że nie wolno wałować obojętne czy sędiza widzi czy nie. Zasady trzeba znać i grać wedle nich - naturalna sprawa i nie wiem co ma do rzeczy czy sedzia patrzy czy nie.
Nierówność powstaje jeśli jedne stoły mają wspomaganie sędziego bez wołania a inne muszą wołać.
Obrazek

Napadzior
Chuck Norris
Posty: 547

Post autor: Napadzior »

Moim skromnym zdaniem jeżeli jedziemy na Mastera to powinniśmy przede wszystkim dobrze znać zasady. Bitwa to próba charakterów i inteligencji dwóch graczy, jeśli nie znasz zasad na odpowiednim poziomie to po prostu tracisz w porównaniu do przeciwnika. Sędzia nie będzie Cię trzymać za rękę, nieznajomość zasad nie tłumaczy.

Co do pytania : Sędzia powinien interweniować w przypadku gdy obserwuje na bieżąco daną gre / ruch , jeśli zaś widzi kontrowersyjną sytuacje na stole z własnej inicjatywy np. przechodząc obok - zazwyczaj to pewnie kwestia maksymalizacji modeli powinien zapytać , czy gracze uważają , że takie ułożenie jest zgodne z zasadami/warunkami przeprowadzonej szarży , jeśli obydwoje to potwierdzą to nie ma tematu , a jeśli jedna z osób zaoponuje to sędzia powinien to rozwiązać. Jeśli sędzia zaś jest wzywany do stołu no to wiadomo , że idzie rozwiązać jakiś problem i powinien kompleksowo zerknąć na sytuacje na stole.
Obrazek

Awatar użytkownika
Dydu
Masakrator
Posty: 2288
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dydu »

Shino pisze:
Milczek pisze:Sędzia ma sędziować jak jest potrzebny a nie trzymać za rączkę każdego kto nie umie grać.
jak ktos zle gra jakis fragment gry, czy to celowo czy nie, to chyba wlasnie sedziego potrzebuje?

to byloby chore gdyby bylo przyzwolenie na walowanie do momentu gdy przeciwnik sie nie zorientuje. To rodzi mase chorych sytuacji.
Pamiętam takie powiedzenie z początków mojego WFB, pozdro M. :mrgreen:

"Jak przeciwnik nie wie, że go wąłujesz to nie wałujesz"

Awatar użytkownika
Bombaj
Chuck Norris
Posty: 471

Post autor: Bombaj »

Brzmi jak motto TSW - Tyskiej Szkoły Wałów.... znaczy się Walki, Tyskiej Szkoły Walki, miałem na myśli ;)

Awatar użytkownika
Milczek
Kradziej
Posty: 897
Lokalizacja: Gorzów Wlkp., "Rogaty Szczur"

Post autor: Milczek »

Dydu pisze:
Shino pisze:
Milczek pisze:Sędzia ma sędziować jak jest potrzebny a nie trzymać za rączkę każdego kto nie umie grać.
jak ktos zle gra jakis fragment gry, czy to celowo czy nie, to chyba wlasnie sedziego potrzebuje?

to byloby chore gdyby bylo przyzwolenie na walowanie do momentu gdy przeciwnik sie nie zorientuje. To rodzi mase chorych sytuacji.
Pamiętam takie powiedzenie z początków mojego WFB, pozdro M. :mrgreen:

"Jak przeciwnik nie wie, że go wąłujesz to nie wałujesz"
Jak mnie Szmajson uczył grać to mówił mnie więcej: "Przeciwnik Ciebie nigdy nie wałuje. Sam się wałujesz jak nie znasz zasad".
No niech ktoś powie, że to nie jest prawda.

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5709
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Sędzia pod żadnym pozorem nie powinien niepytany ingerować w stół.

Ja w mojej karierze battlowej miałem sytuację, gdy w fazie ruchu przesunąłem rydwan o 10", który normalnie ma 8" ruchu (czar +2 M)
Sędzia to widział i po fazie ruchu powiedział do mnie "zagraj legalnie albo karniaki". Pytania nie zrozumiałem.
10 minut później oczywiście sytuacja wyjaśniona, ale - ale, sędzia zaingerował w grę i tym wytrącił mnie z comfort-zone'a, co z pewnością wpłynęło na wynik meczu.

pozdrawiam
Furion

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

ślivek pisze: Wciąż podniosę temat trudnego w uzasadnieniu dla mnie braku równości. Jeśli sędzia reaguje przy jednym stole bo akurat tam był to dlaczego nie było go przy innym stole jak się działo to samo? Albo nawet był jak się działo dokładnie to samo ale nie zauważył bo np. zwracał uwagę na długość wykonywania ruchów. Można to zbyć machnięciem ręki niby. Jednak w momencie kiedy jedne osoby były informowane o karniakach a inne nie (co było uzależnione głównie od tego, gdzie stał sędzia przyznający karniaki) to się zrobiła chryja ;) Dla mnie równie irracjonalna ale widać niektórym to wystarcza.
1) nie mogl zareagowac bo go tam nie bylo. Nie trzeba to chyba tlumaczyc.

2) serio uwazasz, ze jesli sedzia raz zasedziuje na turnieju cos zle, to powinien tak sedziowac do konca, zeby wszystkim sie dostalo po rowno?
Jak mnie Szmajson uczył grać to mówił mnie więcej: "Przeciwnik Ciebie nigdy nie wałuje. Sam się wałujesz jak nie znasz zasad".
No niech ktoś powie, że to nie jest prawda.
jak gralismy bitwe kilka razy przypomnialem Ci o zasadach, ktore zapomniales (nie tylko Tobie zreszta). Uwazasz wiec, ze sam sobie robilem pod gorke tym, bo lepiej byloby uznac, ze skoro nie pamietasz czegos to jest to moj zysk?

czy serio uwazacie, ze gra powinna wygladac tak, ze przeciwnik boi sie wyjsc do kibla albo na fajka, bo wal ktorego sie nie zauwazylo to wal?

Nie. Kazdy wal, ktory byl wykonany naumyslnie to wal i powinno sie je pietnowac. Ja jestem zdania, ze nie tylko sedzia ale kazdy gracz, ktroy widzi taka sytuacje powininem moc wypomniec zle wykorzystanie zasad, lub "zapominanie" o nich.

Awatar użytkownika
Glonojad
Kretozord
Posty: 1715
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Glonojad »

Obcy gracz? Żeby wybić z rytmu starego wyjadacza, co już omamił młodego, że wszystko wie najlepiej? (tak, ja naprawdę długo gram w tą grę i różne sytuacje widziałem, słynny komiks tak zupełnie daleki od prawdy to nie był...)
Uprawa warzyw od 1997 roku
ObrazekObrazekObrazek

ODPOWIEDZ