Czekamy z utęsknieniem na dalsze informacje.Hoops pisze:Dzisiaj obgadujemy macki u Napadziora więc pewnie wieczorem coś wrzucę do pierwszego posta.
[Master] Macki Wojny2k16 - 22-23.10 Łódź Wyniki str 19
Re: [Master] Macki Wojny2k16 - 22-23.10 Łódź
Nie tylko teory Hammer jak to było w przypadku poprzednich lat. 2 armie pewnie nie zaginaja świata, ale w końcu to turniej parowy. Maszyny za to już teraz po głosach z etc są za mocne i będą ścięte w następnym drafcie. Ograniczenie do 4 jak to było w poprzednich latach wydaje się ok i nie przesadzone.
"Jak ja nie cierpię Vampirów"Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
Hoops pisze:Jakiś sensowny powód wraz z może wynikami takiego turnieju na którym dwie takie same armie lub nieograniczona ilość maszyn zagieła system?
Pytam absolutnie serio bez złośliwości.
Ja takze jestem za limitem maszyn. Rok temu trafiłem 3 razy na solidny gunline i nie miło to wspominam. Źle sie grało na typowy cornerhammer gdzie przeciwnik tylko stał i strzelał
''If you show your teeth, bite''
ja bym zasugerował rozdawanie ld i bsb, panikowanie oddziałów między armiami, oczywiście 2 różne i limit maszyn.
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
są friendly więc tak.
Póki co zasady są po prostu takie, że sojusznicza armia jest friendly i, że podczas składania na potrzeby limitów powtórzeń liczą się jako jedna armia (czyli powtórzenia przedmiotów na przykład albo dotęp do przedmiotów które mają ograniczenie jak np. brak wizardów - wtedy jeśli w jednej armii jest wizard to już nie może druga armia wziąć).
Jedyne odstępstwo od tej prostej zasady, o którym myślimy to działanie Inspiring Presence i Hold your Ground które to normalnie działa na friendly i zastanwiamy się czy gra nie będzie przyjemniejsza jeśli ograniczymy działanie tego tylko do tej części sojuszu w której dana umiejka została wykupiona. Jasna sprawa, że niektórych przez to zacznie boleć liderka ale jest to ważny element gry i nie chcemy by był ignorowany przez dwa bąble liderkowe na stole.
Póki co zasady są po prostu takie, że sojusznicza armia jest friendly i, że podczas składania na potrzeby limitów powtórzeń liczą się jako jedna armia (czyli powtórzenia przedmiotów na przykład albo dotęp do przedmiotów które mają ograniczenie jak np. brak wizardów - wtedy jeśli w jednej armii jest wizard to już nie może druga armia wziąć).
Jedyne odstępstwo od tej prostej zasady, o którym myślimy to działanie Inspiring Presence i Hold your Ground które to normalnie działa na friendly i zastanwiamy się czy gra nie będzie przyjemniejsza jeśli ograniczymy działanie tego tylko do tej części sojuszu w której dana umiejka została wykupiona. Jasna sprawa, że niektórych przez to zacznie boleć liderka ale jest to ważny element gry i nie chcemy by był ignorowany przez dwa bąble liderkowe na stole.
Idealnie to rozegrales slivek. Dodaj tylko zakaz wchodzenia do unitow krzyzowo
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
to zrób jeden bąbel ld i bsb. 1 generał i bsb na sojusz i wszystko jest jasne.
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22
"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22