Leśne ludki Lucjana - kolejne próby zwojowania świata :)

[Luc]

Z jakimi armiami chcesz tym grać...?

Ja tam nie boję się nikogo

A poważnie mówiąc to boję się tak jak zawsze:
-doc
-emp
-woc

Z resztą myślę, że coś tam mogę ustrzelić

Ogólnie to chyba będę musiał te łuki skurczyć o 1 oddział mniej bo miałem pewne problemy przy wystawieniu.

@Wojtuś - mr3 mam, sceptre of stability zamiast wanda, i scrolla. Harfy nie wcisnę bo muszę mieć kamyk, nie ma opcji.
Kamyk na drużynówkę wydaję się spoko, bo jak się zrobi gorąco to spakuje brygadę w 1 oddział i wyteleportuję ich na drugi koniec stołu.

[Heptun]

Z jakimi armiami chcesz tym grać...?

Kamyk na drużynówkę wydaję się spoko, bo jak się zrobi gorąco to spakuje brygadę w 1 oddział i wyteleportuję ich na drugi koniec stołu.

Trzeba też brać pod uwagę, że trafiając na rozgarniętego gracza to obstawi ci lasy na drugim końcu stołu i kamyk chyba wtedy się nie przyda

[Luc]

Z jakimi armiami chcesz tym grać...?

Kamyk na drużynówkę wydaję się spoko, bo jak się zrobi gorąco to spakuje brygadę w 1 oddział i wyteleportuję ich na drugi koniec stołu.

Trzeba też brać pod uwagę, że trafiając na rozgarniętego gracza to obstawi ci lasy na drugim końcu stołu i kamyk chyba wtedy się nie przyda

Masz rację, ale zawsze to jakiś oddział poświęcony na to aby pilnować lasu... słabszy oddział raczej spadnie od strzelania, mocniejszy nie będzie zagrażać idąc do mnie... coś za coś

[Dydu]

Daltego fajnie przy kamyku działa mały mag z DS i przesuwaniem, jak blokuje przeciwnik to dostaje d6 s5.

[Luc]

Daltego fajnie przy kamyku działa mały mag z DS i przesuwaniem, jak blokuje przeciwnik to dostaje d6 s5.

Mam go

[Luc]

Leśne ludki 2700 Pts - DMP


LORDS:
Highborn General@ 205.0 Pts
+Bow of Loren, Arcane Bodkins
Beast Spellweaver Lv 4 @ 345.0 Pts
+Moonstone of the Hidden Ways, Sceptre of Stability, Obsidian Lodestone

BSB:
Noble @ 129.0 Pts
+Hail of Doom Arrow, Dragonbane Gem, LA, SH

HERO:
Spellsinger Lv 1@ 115.0 Pts
+Dispel Scroll
Noble +Eagle @ 183.0 Pts
+Dragonhelm, Amaranthine Brooch, Potion of Foolhardiness, GW, SH, LA
Noble +Koń @ 143.0 Pts
+Charmed Shield, Stone of Rebirth, The Other Trickster's Shard

5 Glade Riders @ 129.0 Pts +musician
5 Glade Riders @ 129.0 Pts +musician

9+1 Glade Guard @ 132.0 Pts +musician
9+1 Glade Guard @ 132.0 Pts +musician
9+1 Glade Guard @ 132.0 Pts +musician
9+1 Glade Guard @ 132.0 Pts +musician
14+1 Glade Guard @ 214.0 Pts FCG+Flame

1 Great Eagle @ 50.0 Pts
1 Great Eagle @ 50.0 Pts

10 Waywatchers @ 240.0 Pts
10 Waywatchers @ 240.0 Pts

Models in Army: 80
Total Army Cost: 2700.0

Rozpiska ewoluowała troszkę i charmed shield z gienka powędrował na konika.
Zmieściłem MR3 i kamyk na magu, kosztem wanda jest sceptre i o dziwo się sprawdza.
Jest scroll, i ruszanie lasem z małego.
Mam 5 odginaczek (2 orły, 2 fasty i kowboj)
5 oddziałów łuków, które od biedy TEŻ mogę poświęcić.

Mam w rozpisce 3 drogie modele... Lorda Maga i 2 oddziały Waywatcherów, Gienka

Charmed wrzuciłem na konika bo miałem realny problem w paringu z krasiami, jak dobrać się do maszyn.
Podejść Wayami się nie da bo organy robią mi z d... jesień średniowiecza, na odległość się nie da bo jest heavy cover, więc zostaje tylko możliwość kowbojem na koniu....mało ale lepsze to niż nic.

Glade Riders - ta jednostka jest mega - przekonuje się do nich w tej rozpisce i jako fasta odginaczki i jako wkurzajki jeżdżącej na plecach wroga i strzelającej (prawie) zawsze na 3+ i wbijającej średnio 1-3W na turę

Zagrałem tym na razie 5 bitew z całkiem fajnymi efektami.
DOC - Myzu - 8/7-12/13 (wysadzenie maga w 1 turze było kluczowe i cisnąłem bez magii całą grę) - tutaj grałem jeszcze na Dryadach zamiast Gladach
WOC - zil - 17:3 (wyczyszczony stół prawie do zera, został nieśmiertelny BSB, helena i fast)
DF - Pakerson - 4-16 (wygrana gra i Poznańskie skąpstwo w postaci "nie poświęcę orła bo mała szansa, że ucieknę, kadra uciekła na 11+ za stół - rotfl)
HE - Furion - 0-20 (b.dobry gracz, b.dobre moje wystawienie, dobre ruchy, niestety w tym paringu WE mają przesrane - moja pierwsza bitwa z Jurkiem skończyła się maską w plecy - takich paringów zdecydowanie muszę unikać)...ale wbrew pozorom coś tam zabijałem w tym paringu
BOC - Klops - 10-10 (+98 dla mnie) - (z 90 gorów 87 wystrzelanych, ungory w połowie, straty w postaci śmietnika, bsb i dużych łuków) w tym ciężkim paringu z wymagającym przeciwnikiem o dziwo podołałem)

Jest potencjał, teraz tylko go ograć
Nie brakuje dryad, nie brakuje tancerzy.... brakuje mi drzew i wildów jedynie
Drużynowo ta rozpiska powinna dać radę - jak sądzicie ?

[Luc]

Relacja z DMP

1 bitwa Paulinka 17 - Orki

Savage po jednej flance, cała reszta armii po prawej - orkasy napierają do mnie na maxa a ja pestkuje savagy do zera, bohaterowie uciekają do trolli których nie udaje mi się pchnąć kowbojami (szarża w przód i tył), obaj spadają pomimo warda 3+, i 2+
Przeciwnik miażdży mnie ilością hitów na doom diverach i pociskach (doom divery 6,6,6,6,5,5 | pociski podobnie z ilością hitów, 6,5,6,5) moje łuki znikały z prędkością światła.
Gdybym popchnął trolle z magiem, który stał na ostatniej ranie (wystarczyło dożyć i go zabić i pcham trolle z LD4) to bym ugrał 11/12
...niestety kończy się 5-15

2 bitwa bye 13-7

3 bitwa TK

3 warsfinksy, 4 węże, 4x łuki, 2x gwardia, kaszkiet, hierotitan, skorpion, herosi
Ogarniam węże, 2 warsfinksy, 3 dostał masę pocisków, strzałek ale dzielnie się bronił i ostatecznie 4W wtubione...węże nie dochodzą do CC bo spadają od strzelania, hody i S&S oraz z klątwy, moje waye spadają od jego łuczników (10 łuczników vs 10 wayów) ..... LOL?!
Robię teleport na drugi koniec stołu i z dzidy sięgam kaszkiet, kowbojem nie wbijam overuna na 9 w katapę (rzuciłem 8..ehh)
Koniec końców remisujemy 10-10

4 bitwa Sill - Ogry (bez mourfangów, bez irona, na sniperach,ironach i bulach)

Zanim do mnie cokolwiek doszło to wystrzelałem, popełniam mega duży błąd wystawiając kowboja z fastem na flance, nie zdana panika i za stół, latacz wbija się w 3 byki i kroi prawie do zera, ustaje breaka i dostaje psa w plecy i spadam....rotfl
Ironi z klątwą boją się maszerować, blokuje orłami, wayów z kadrą chowam niewidzialnością z Athel Loren więc nie ma jak mnie snajperować.
Wystrzeliwuje prawie cały stół, tracąc 1 łuki (pies mnie złamał :/), 2 kowbojów, 2 fasty, 2 orły przeciwnikowi zostają sniperzy,1 iron na 2w i kadra. (skarbonka pkt nie tknięta) delikatnie do przodu 11-9

5 bitwa Rogal - VC (2x duże crypty, raz małe, zombie, kadra i psy)

Wziąłem ten paring aby odciążyć team więc chciałem zagrać na 8-12 minimalnie, ewentualnie liczyć na fart jakiś i zaatakować
Przeciwnik napiera od samego początku, ja pestkuje zombie bo crypty były dobrze wystawione na lewej flance więc nie chciałem tam mojej armii aby nie stracić od dużych cryptów. Mój latacz postanawia nie złamać 7 zombie na flance...został 1 zombie przez co nie uciekam overunem od Banshee, którą dostaję w twarz i potem spadam od CR, drugi kowboj z wardem 2+ spada od 2krzyków :/
Tracę w tym paringu 2 kowbojów,1 łuki (zabiła je 15 zombie ),1 fasta i 2 orły, a zabijam 2 fasty, 2 zombie....bardzo blisko założenia bo 7-13

Ogólnie z bitew 46 pkt
Miałem być blokerem punktów i teoretycznie się to udawało, praktycznie czasami kości naprawdę płatały figle, ale ogólnie z wyniku zadowolony.
Jechałem jako bloker i to się sprawdziło, niestety reszta drużyny albo wygrywała 20 albo przegrywała 20 co niestety przy moich minorach dawało plecy :/

Bardzo fajnie się tym grało
Z pewnością jeszcze to pomęczę na jakimś lokalu a może nawet i na masterze w Babicach

Pomimo naprawdę słabego booka na obecnej mecie, te Wood Elfy jeszcze coś tam robią, ale coraz mniej i coraz trudniej

[Laik]

Gratki, całkiem spoko wynik.

Ja sobie nie mogłem pozwolić na luksus grania leśniakami...

[Tutajec]

Chyba sobie zartujesz ? Bylo trza tluc rozpe i nia cisnac

[Laik]

Porównaliśmy paringi drużyny w meczach z najlepszymi drużynami i wychodziło jasno że WE znacznie utrudniają parowanie.

[Luc]

Spellweaver @ 305.0 Pts
General; Lore of Death; Magic Level 4; Longbow
Wand of Wych Elm [55.0]

Spellsinger @ 135.0 Pts
Lore of Beasts; Magic Level 1; Longbow
Obsidian Lodestone [45.0]

Spellsinger @ 115.0 Pts
Lore of Metal; Magic Level 1; Longbow
Dispel Scroll [25.0]

Noble @ 122.0 Pts
Longbow; Shield; Battle Standard
Hail of Doom Arrow [30.0]

Wild Rider Noble @ 172.0 Pts
Wild Rider; Spear; Longbow; Light Armour
Stone of the Crystal Mere [30.0]
Potion of Strength [20.0]

1 Elf Steed @ [0.0] Pts

8 Dryads @ 96.0 Pts
8 Dryads @ 96.0 Pts

10 Glade Guard @ 126.0 Pts
10 Glade Guard @ 126.0 Pts
10 Glade Guard @ 126.0 Pts

20 Glade Guard @ 268.0 Pts + FLAME

11 Wardancers @ 198.0 Pts

10+1 Wild Riders @ 367.0 Pts + RAZOR
5 Wild Riders @ 148.0 Pts

1 Great Eagle @ 50.0 Pts
1 Great Eagle @ 50.0 Pts

Models in Army: 92
Total Army Cost: 2500.0

Po kilkunastu grach na nowym drafcie, z braku puntków musiałem pożegnać się z Treemanem i starałem się zastąpić lukę po nim jakoś.
Nie powiem - ciężko się odzwyczaić od niego, ale jakoś powolutku zauważam plusy takiego rozwiązania

Takim czymś chcę iść na drużynówkę z WoC i DoC w teamie

Jak myślicie
Zostawić wildów w takich ilościach czy bardziej zrównać oddziały ?
8 i 8 ?

[Me_gusta]

ja na ostatnim turnieju grałem Wildami dwa razy po 8 w tym jedni z Razorem. Spisywali się swietnie

[Luc]

Nowy podręcznik już ponad miesiąc, trochę te Wood Elves się poznało, ludzie powoli się uczą z tym grać.
Ograniczenia nas trochę pocieły ale w końcu sytuacja ustabilizowana i póki nie wyjdzie 9 edycja zmian większych pewnie nie będzie

Praktycznie od początku podręcznika gram czymś takim: (jedynie na Szczyrk jakimś gównem nieogranym pojechałem )
Rozpa trochę ewoluowała ale tylko nieznacznie (były sisterki ale nie ograłem się z nimi jeszcze), była duża kawa ale zbyt dużo kosztuje i boli strata. Był Jelonek ale nic nie robił znaczącego prócz spadania od byle pierdnięcia.
7 wildów są taniutkie i albo przeciwnik wali mi po łukach wtedy wbijam Wildami albo wali mi po nich wtedy łucznicy są nieruszalni i robią przesiew

Skorzystałem z kilku uwag od naszego reprezentanta i zamiast baneru do LD dałem do MV
Pograłem trochę na Heaven i pograłem trochę na Shadow i wciąż nie potrafię się określić, który lore bardziej użyteczny.
Shadow - miasma, pitka, OBNIŻANIE T!!!, brzytwa brzmią spoko
Heaven - reroll 1 obszarowy, kometa, chain, uranos, zerówka
Potraficie mi doradzić w tej kwestii ? Naprawdę mam z tym problem.
Bo co zmieniam lore to trafiam na przeciwnika na którym mi się to mniej sprawdza
Będę wdzięczny za pomoc w wyborze drugiego Lora (High Magic zostaje na 200%)

Spellweaver 4lv Lore of High Magic@ 305.0 Pts + Obsidian Lodestone, Power Scroll, Ironcurse Icon - Generał
Spellweaver 4lv Lore of Shadow @ 285.0 Pts + Dispel Scroll, Moonstone of the Hidden Ways

BSB @ 135.0 Pts +Ligh Armor, Hail of Doom Arrow, Charmed Shield
1 Waystalker @ 90.0 Pts
1 Waystalker @ 90.0 Pts

20 Glade Guard @ 335.0 Pts Standard; Musician; Arrows: Trueflight Arrows, Banner of Swiftness
18 Glade Guard @ 298.0 Pts Musician; Arrows: Swiftshiver Shards
10 Deepwood Scouts @ 170.0 Pts Arrows: Starfire Shafts
10 Waywatchers @ 200.0 Pts

1 Great Eagle @ 50.0 Pts
1 Great Eagle @ 50.0 Pts

7 Wild Riders @ 196.0 Pts, Shields
7 Wild Riders @ 196.0 Pts, Shields

Models in Army: 72
Total Army Cost: 2400.0

[Laik]

Odpowiedź jest prosta – death.

[White Lion]

ja od nowego booka też na tym gram i gorąco polecam
chociaż polecam też siostry + konie dla magów.
Całkiem niezły ruchomy, mobilny bunkier z poisonami. Jak się ogra to pozwala na ciekawe zagrania.

[Luc]

Odpowiedź jest prosta – death.

Death i High Magic bez teleporta ?

Jak mnie dopadną to leżę i kwiczę

ja od nowego booka też na tym gram i gorąco polecam
chociaż polecam też siostry + konie dla magów.
Całkiem niezły ruchomy, mobilny bunkier z poisonami. Jak się ogra to pozwala na ciekawe zagrania.

Sisterki + kadra na koniach to wszystko kategorycznie odpada bo:
- nie podoba mi się ta koncepcja grania
- nie mam modeli
- bunkier w postaci sisterek kosztuje miliard pkt a strzela tylko na 12" więc mam oddział, który nic nie robi. Bo na 12" do wroga całą skarbonką nie będę podjeżdżać - samobójca nie jestem


Mówicie, że dać sobie spokój z Shadow i Heaven i dać DEATH kosztem teleporta ? (Death + High Magic ?)

[White Lion]

jednoznacznie ci nie poradzę.

u mnie death + mobilność sisterek czyni kamyczek niepotrzebnym.
odpowiednie manewrowanie siostrami po 18 cali co rundę raczej maks od 3 tury pozwoli ci być w dowolnej odległości i dowolnym miejscu tam gdzie chcesz więc trochę tymi oszczepami można porzucać.
Poza tym wysiłki przeciwnika, żeby rozwalić taki klocek i ew. ilość wrzucanego w niego strzelania lub magii jest tak zabawna, że aż szkoda sobie tego odmawiać.
A jeżeli już będzie tego próbował to na koniec przesiadasz kadrę do jakiś wildów i czasami ostatnią pokazujesz mu swój śliczny tył i schowane punkty

piesza kadra to moim zdaniem konieczność kamyczka bo jak do ciebie podejdą to nie masz jak uciec, a death + kamyczek odpada.

ja na szczęście modele mam i od początku gram na sisterkach + death.
co prawda powoli mi się zaczyna to nudzić i pewnie parę razy potestuję heaven ale na razie jest ok.

p.s. dzisiaj testuję się pierwszy raz przeciwko ogrom ze snajperami, deathem i hellheartem. Zobaczymy jak pójdzie
p.p.s. zrobiłem sobie tabelkę z trafieniami strzałek i jakoś te swift silver mi nie podchodzą. Sprawdzają się tylko przy trafianiu na 4+i ew. 5+. Na gorszych modyfikatorach są takie same jak zwykłe strzałki. Nie lepiej -3as ?
Chociaż skoro piszesz, że masz już to ograne i ci pasuje to lepiej nie zmieniać.
Najwspanialsze jest to że w naszych kochanych WE jest teraz tyle grywalnych złożeń..

[Luc]

piesza kadra to moim zdaniem konieczność kamyczka bo jak do ciebie podejdą to nie masz jak uciec, a death + kamyczek odpada.

No niestety pieszą kadrą lekko nie ma

Może spróbuje pograć trochę bez tego teleporta - w sumie to nie w każdej bitwie z niego korzystam a przy Deathie może faktycznie będzie aż tak bardzo potrzebny bo każdy się jednak tych snajperek boi....tym bardziej, że +5 do casta brzmi syto ;]

Co do sisterek to gdybym miał modele to pewnie pobawiłbym się takim set-upem
Ale przecież na siłę nie będę modeli kupować.

Podoba mi się koncepcja na piechote, od zawsze tak gram...nie mam nawet kadry na koniach - zbyt duża inwestycja pieniężna dla mnie - więc na dłuższą metę totalnie to odpada .... niestety

[White Lion]

ja najpierw jako sisterki wystawiałem driado-koniki, tylko im na plecach dałem oszczepy.
teraz jelonki już stoją pomalowane, a jeźdźcy jeszcze w trakcie pędzlowania.
do konnej kadry używam stary modelu maga z różdżką oraz maga z orła.

przed tą edycją też grałem na pieszej kadrze i pewnie do niej kiedyś wrócę ale na razie zachłystam się wolnością..

[Galharen]

Lucek - na siłę chcesz teraz zmieniać i kombinować różne dziwne rzeczy.
Rozpiska jest fajna i zamiast ją ogrywać, to na szczyrk wziąłeś cos dziwnego i na dobre ci to nie wyszło. Zagraj 2-3 turnieje tym buildem a nie oceniaj rozpiski po 2 bitewkach na ub gdzie ktoś się ułoży pod twoje WE