2" to wał, 1" to szacunek.
U nas problemem jest to, że nikt nie chce zgłaszać sędziemu wałków
Teraz zacząłem sędziować każdy duży turniej, więc może coś się zmieni, ale szybko nie przewiduję poprawy wśród graczy
Zbrodnia i kara - jak karać za oszustwa?
Moderator: swieta_barbara
ta. to o graczy chodzi, a nie o podejscie takze twoje? musialo sie duzo zmienic w tym systemie, a obawiam sie, ze pop rpsotu majsz nieprzystale do rzeczywistosci mniemanie o sobie Olku
i niebylo problemu ze zglaszaniem walkow, skoro na kazdym turnieju zawsze sie mowilo kto i jak kogo oszukal bez cienia zenady w tym
i niebylo problemu ze zglaszaniem walkow, skoro na kazdym turnieju zawsze sie mowilo kto i jak kogo oszukal bez cienia zenady w tym
Bocian. Źle Zrozumiałeś.
Pomysł z karami jest jak najbardziej ok, a moje spostrzeżenie było odnośnie zmian ogólnych w całym Battlu na przestrzeni ładnych 20 lat.
Kary muszą być chociażby po to by gracze nie dawali sobie po mordzie.
Ma to również nakłonić zarówno nowych jak i starych graczy do nauczenia się zasad.
Poza tym myślisz że zaostrzenie regol wpłynie negatywnie na środowisko?
Myślę że ludzie wolą grać w coś z zasadami niż być klepani w klapska za każda nawiedzę.
To jest naturalna selekcja. Jeżeli chcesz grać w Battla to się do tego przyłóż. Jeśli chcesz sobie porostu po turlać kostkami to graj w chińczyka.
PS.
Kiedy jeszcze grałem to było kilku graczy którym było trzeba patrzeć na ręce (nawet niektórzy widzę grają do dziś). Chciałeś wyjść na fajka to prosiłeś by albo szedł z tobą, albo niech kolega przypilnuje tego chu..ka.
Jak Ci mówił o czymś związanym z jego armia to itak brałeś jego army booka i sprawdzałes czy mówi rację.
Paranoja grania z takimi osobami doprowadzala do tego że nawet jak miałeś taki sam czar jak on i byłeś pewny jego castingu to e jego fazie castu też to sprawdzałes.
Pomysł z karami jest jak najbardziej ok, a moje spostrzeżenie było odnośnie zmian ogólnych w całym Battlu na przestrzeni ładnych 20 lat.
Kary muszą być chociażby po to by gracze nie dawali sobie po mordzie.
Ma to również nakłonić zarówno nowych jak i starych graczy do nauczenia się zasad.
Poza tym myślisz że zaostrzenie regol wpłynie negatywnie na środowisko?
Myślę że ludzie wolą grać w coś z zasadami niż być klepani w klapska za każda nawiedzę.
To jest naturalna selekcja. Jeżeli chcesz grać w Battla to się do tego przyłóż. Jeśli chcesz sobie porostu po turlać kostkami to graj w chińczyka.
PS.
Kiedy jeszcze grałem to było kilku graczy którym było trzeba patrzeć na ręce (nawet niektórzy widzę grają do dziś). Chciałeś wyjść na fajka to prosiłeś by albo szedł z tobą, albo niech kolega przypilnuje tego chu..ka.
Jak Ci mówił o czymś związanym z jego armia to itak brałeś jego army booka i sprawdzałes czy mówi rację.
Paranoja grania z takimi osobami doprowadzala do tego że nawet jak miałeś taki sam czar jak on i byłeś pewny jego castingu to e jego fazie castu też to sprawdzałes.