Alternatywne figurki Bretonni
Re: Alternatywne figurki Bretonni
Modele Zvezdy sa zdecydowanie zbyt małe jak na Warhammera. To raczej okolice skali Warmastera. Skala 1:72 oznacza, że figurka człowieka ma ok. 2 cm wysokości.
Na Front Rank znalazłem trochę ciekawych, alternatywnych figurek:aiuto pisze:Witam !
jesli ktos szuka bardziej "historycznych' figurek do Bretonii to polecam Front Rank, perry Miniatures i Testudo
http://www.frontrank.com/lev4_4_1_2_HYW_Cavalry.asp
http://www.frontrank.com/lev4_4_2_1_WOR_Infantry.asp
Tylko trochę drogie ;[
Sprzedam Styrodur!!!Kervyn pisze:gobbosy na godzinie drugiej, o Pani!
Początkowo miałem taki zamiar, ale potrzeba po pierwsze czasu a po drugie materiałów. Pomyslałem że cena 40 kilka zł, nie jest ceną wygórowaną za trebuś.Codranger pisze:2. A nie lepiej zrobić samemu? ;]
Bardzo dobrze widać to na załączonym obrazkuNOAK pisze:Modele Zvezdy sa zdecydowanie zbyt małe jak na Warhammera.
Dokładnie i dzięki za obrazowe wyskalowanievoltar pisze:Nie, myślę, że ma na myśli to :
Gamezonowi chłopi są ok, tylko drodzy. Pomyślę nad jakimiś zastępczymi plastikami, w ostateczności pozostanie konwertowanie.
Pozdrawiam,
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
Ukalez nie wiem jakiej firmy i w jakiej skali jest trebusz przedstawony przez voltara, ale Ty pytałeś o medele Zvezdy w skali 1:72. Modele w tej skali są jednak za małe do Warhammera, gdyż jak już pisałem człowiek w tej skali ma około 2 cm wysokości. Jak nie wierzysz przejdź się do dowolnego sklepu modelarskiego i zobacz modele samolotów, pojazdów lub żołnierzy w tej skali.
Oczywiście, że to trebuszet Zvezdy. Niemniej jednak muszę uprzedzić, że cenowo to żadna rewelacja nie wychodzi. Ja za trebusz dałem 50 zł, a żeby mieć 4 chłopów, musiałem kupić 2 blistery Gamezone'a po 28 zł. Tak więc całościowy koszt (nie licząc kosztów przesyłki) wyniósł 106 zł, co dorównuje ceną modelowi GW.
To fakt, ja mojego robię już baaardzo długo...ale to jest kwestia mojego lenistwa ;]Ukalez pisze:Początkowo miałem taki zamiar, ale potrzeba po pierwsze czasu a po drugie materiałów. Pomyslałem że cena 40 kilka zł, nie jest ceną wygórowaną za trebuś.Codranger pisze:2. A nie lepiej zrobić samemu? ;]
Pozdrawiam,
Jak coś znajdziesz to powiedz...Ukalez pisze: Gamezonowi chłopi są ok, tylko drodzy. Pomyślę nad jakimiś zastępczymi plastikami, w ostateczności pozostanie konwertowanie.
Pozdrawiam,
Sprzedam Styrodur!!!Kervyn pisze:gobbosy na godzinie drugiej, o Pani!
A mi akurat nie pasuje ;] wszystko zależy od gustów.quas pisze:akurat trebek jest udanym produktem GW.
Co do linku:
http://www.roundtable-bretonnia.org/ind ... &Itemid=31
Sprzedam Styrodur!!!Kervyn pisze:gobbosy na godzinie drugiej, o Pani!
Trebusz nie jest udany ani trochę...jest śmiesznie mały, rusztowanie jest wąskie i przewracałoby się przy każdym strzale a ramię z przeciwwagą za nisko zawieszone i uderzałoby w ziemię, zamiast wykonywać zamach...za to figurki załogi są przepiękne
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.
A przy odrobinie zabawy flagellanci imperialni nie nadaliby się na obsługę trebusia??
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
smoki i olbrzymy tez sa smiesznie maleGniewko pisze:Trebusz nie jest udany ani trochę...jest śmiesznie mały, rusztowanie jest wąskie i przewracałoby się przy każdym strzale a ramię z przeciwwagą za nisko zawieszone i uderzałoby w ziemię, zamiast wykonywać zamach...za to figurki załogi są przepiękne
tak samo jak katapulty
wiec skali i proporcji bym sie nie czepial (jest zaburzone w wiekszosci modeli)
Problem w tym, że skali trebusza mogę i mam prawo się uczepić, bo maszyny takie istniały w rzeczywistości i były w użyciu, a w kwestii smoków i olbrzymów nie ma żadnego odniesienia. Olbrzymem można nazwać kogoś dwa razy wyższego od przeciętnego człowieka, albo i dziesięć razy wyższego.
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.
niby tak.Gniewko pisze:Problem w tym, że skali trebusza mogę i mam prawo się uczepić, bo maszyny takie istniały w rzeczywistości i były w użyciu, a w kwestii smoków i olbrzymów nie ma żadnego odniesienia. Olbrzymem można nazwać kogoś dwa razy wyższego od przeciętnego człowieka, albo i dziesięć razy wyższego.
ale podobny problem jest w 40k.
tak samo jak odleglosc strzalu z procy/luku/dziala itp.
w grach "z uzyciem makiety" odleglosci i skalowanie jest b.wzgledne.
http://www.hourofwolves.org/?view=armie ... nia&full=1
autor wykorzystal oferte firmy Perry miniatures do urozmaicienia swoich bretonczykow
autor wykorzystal oferte firmy Perry miniatures do urozmaicienia swoich bretonczykow
http://www.blacktreedesign.com/pl/produ ... 490&page=1
http://www.blacktreedesign.com/pl/produ ... 490&page=1
Czy Ci delikwenci nadali by się na ekonomiczne (cena za trzech jest diabelnie atrakcyjna) zamienniki konnych chłopów? Czy wykonani są w miarę przyzwoicie? Ktoś się orientuje?
http://www.blacktreedesign.com/pl/produ ... 490&page=1
Czy Ci delikwenci nadali by się na ekonomiczne (cena za trzech jest diabelnie atrakcyjna) zamienniki konnych chłopów? Czy wykonani są w miarę przyzwoicie? Ktoś się orientuje?
Vae victis!
moi chłopi na koniach są przerobionymi pistolersami z imperium, i myślałem, że sie nadają, ale kolesie z tego sklepu według mnie dużo bardziej pasują na yeomanów. Chyba sam kupie ich ze sześciu, dzieki za linka
a tak wogóle to figurki w warhamerze też są w skali 28mm?
a tak wogóle to figurki w warhamerze też są w skali 28mm?