Relacje z turniejów

Bretonnia

Moderatorzy: Jagal, Milczek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jagal
Niszczyciel Światów
Posty: 4288
Lokalizacja: Gdańsk SNOT

Relacje z turniejów

Post autor: Jagal »

Zakładam ten temat z nadzieją, że może ktoś będzie chciał napisać o wrażeniach z turniejów etc. Pozwolę sobie wrzucić jako pierwszy swoją relację z bazyliszka 2012.

Przyjechałem na bazyla z taką o to rozpą :

Lukasz 'Jagal' Jagalski Gdańsk Snot 2400 Pts - Bretonnia Army

1 Bretonnian Lord @ 263.0 Pts
General; Heavy Armour; Shield; Knightly Vow
Sword of Swift Slaying [25.0]
Virtue of Heroism (1st) [40.0]
Gromril Great Helm [30.0]
Dragonbane Gem [5.0]
1 Royal Pegasus @ [50.0] Pts

1 Prophetess of the Lady @ 265.0 Pts
Magic Level 4; Lore of Heaven
Dispel Scroll [25.0]
1 Warhorse @ [0.0] Pts

1 Paladin - Battle Standard Bearer @ 119.0 Pts
Heavy Armour; Battle Standard; Knightly Vow
Enchanted Shield [10.0]
Dawnstone [25.0]
Gauntlet of the Duel [10.0]
1 Warhorse @ [0.0] Pts

1 Paladin @ 99.0 Pts
Heavy Armour; Knightly Vow
Charmed Shield [5.0]
Wyrmlance [20.0]
1 Warhorse @ [0.0] Pts

11 Knights of the Realm @ 303.0 Pts
FCG
Standard of Discipline [15.0]

11 Knights of the Realm @ 313.0 Pts
FCG
War Banner [25.0]

10 Peasant Bowmen @ 65.0 Pts
Braizers

3 Pegasus Knights @ 175.0 Pts
Musician

3 Pegasus Knights @ 175.0 Pts
Musician

3 Pegasus Knights @ 175.0 Pts
Musician

1 Field Trebuchet @ 90.0 Pts

1 Field Trebuchet @ 90.0 Pts

6 Grail Knights @ 268.0 Pts
Standard; Musician
Banner of Eternal Flame [10.0]

Bazyliszek - Assus.

Models in Army: 50
Total Army Cost: 2400.0


Obrazek


Bitwa nr 1. - Przemek z lizakami.

Obrazek

Slann z lifem, odrzucanie 6tek, dorzutem kostek, Skink priest z Cube, 2x20 saurusów, 20 TG, 2x12 skinków, 5x chamki, 2x stedzio, 6x saurus cavalry, 2x kowboj na cold onie, bazyliszek - szczurek i jaszczurek.


Obrazek

Wystawienie:
Zajęliśmy tylko połowę stołu. Na mojej lewej flance wylądowały chamki i bazyliszki. Vanguard pegazów - obrót w ich kierunku. Ze strzelania praktycznie nic mi nie zrobił, (dwóch rycerzy padło z giant bow ze stedzia) a z magii wszedł tylko Throne.
Od razu w pierwszej turze szarże na oba oddziały na lewej flance. Chamki przejechane, a bazyliszki tłukły się przez 3 tury z pegazami i został mi tylko jeden :D. Kawaleria nie zdała głupoty przez co dostała kowboja mojego na bok, a od przodu assusa. 2 tury walki i zostali zjedzeni. Jeden ze stegadonów padł po tym jak lord mu dyńkę uciął a drugiego zatkałem 3jką pegazów na całą bitwę (został mi jeden pegaz, a stedzio został na 1 ranie). Kowboj w saurusach na mojej prawej flance nie do szarżował na 10 do pegazów które zajęły stedzia. Przyblokował sobie tym samym ew. szarże na bok czegokolwiek co będzie siedziało w TG. Wpadli tam właśnie grale, a duża lanca z bsb tam nie dojechała. Ogólnie to druga duża lanca z +1ld spadła cała walcząc z saurusami ( ale zajęła ich na tyle, ze slann spadł z TG - samego slanna zabił już lord. a drugi oddział przyblokowanych saurusów dostał z kamlota, a potem z dużej lancy.) Ja straciłem dużą lancę i chyba jedne pegazy, a zabiłem wszystko oprócz stedzia oraz uciekającego kowboja.
20:0.

Druga bitwa z Durinem.

Obrazek

Woch. 23? khorniarzy z +1ld, 9 konnych rycerzy czincza z flaming atakami, 9maruderów konnych, bsb na dysku, lord mag na dysku, helka, 2xshrine. Bazyl - wujek.

Wystawienie:

Obrazek

Na lewej flance, do maruderów konnych dołączony został bsb na dysku a więc paladyn z wyrmlancą podleciał i zionął w nich. łucznicy zdjęli kolejnych 2, żeby nie było Look out sir. Oba trebki tam strzeliły, jeden zez a drugi ward. Ogólnie cała ta lewa flanka polegała na strzelaniu łuczników w maruderów oraz ganianiu się wujka z 3jką pegazów. Koniec końców wujek nie zdał 2 razy marszy i pegazy go wciągnęły. maruderzy również padli. Na środku konni knighci zagonili mi pegazy co dały flee i stanęli prawie w moim deploymencie :D Po szachach z nimi durin wystawił się na szarżę w bok pegazów oraz na tył grali. Ja odwróciłem jeszcze dużą lance z +1ld na ich przód(żeby wspomóc w combat w kolejnych turach) Ale durin uprzejmie nie zdał stubborna na 8. Bsb był strasznie daleko wiec oddział ładnie zagoniłem :). Jeśli chodzi o khorniki to myślałem ze mają flaming ataki(źle w rozpe spojrzałem, bo rycerze na koniach mieli...) i zaszarżowałem od przodu lordem na pedziu. Chciałem ich przetrzymać i to się udało (na tyle, ze lanca z bsb i warbannerem wpadła w ich bok) ale lord w końcu siadł. Akurat w tej turze durin zapomniał ze stracił frenzy i nie powinien walić tyloma atakami w mojego lorda ale skumaliśmy się w następnej turze... Koniec końców ustaliliśmy ze po prostu 2 realmów ''wstanie'' w ramach rekompensaty. w dalszych turach do tego combatu dołączyła się zarówno helenka, shrine jak i bsb durina. Z mojej strony dołączyły się grale. Wygrałem to uber starcie i zagoniłem khorniki oraz shrina. Reszta została na swoich miejscach. BSB w końcu siadł w czelendżu z bsb durina (1+ save z re-roll oraz ward na 5+ to widać za mało :P). Wyszło tylko 10:10 mimo, ze wyglądało jakbym rozwalił conajmniej 15:5. Po prostu pełno pkt miał przeciwnik w bohaterach ) bsb 240 + 100 potencjalne jak i generał 450+100 potencjalne. Mag lord właśnie został na 1 ranie niestety ( w ostatnie turze dostał d6 s3, 2d6 s4 oraz d6 s6 i niestety nie stracił ostatniej rany:( a bsb dostał znowu z kamulca przez łeb ale kolejny ward zdany :P) Przyjemna bitwa, trochę miałem niedosyt bo IMO moglem więcej wygrać, ale wiadomo ;)


Trzecia bitwa z Andrzejem i HE.

Obrazek

3xok 20 WL, 10x łuki, 20x łuki, 10x spearmen, 2xorzeł, bsb z lightem, mag lord z lightem,mały mag z light.

Jak zobaczyłem rozpe i teren to wiedziałem ze mam glupi wybór : Albo pojechać i jeśli nie wyjdzie akcja z zablokowaniem jednych WL bsb z 1+ sv i re-roll oraz pegazami od boku i zabiciem drugich WL którzy byli dalej od bsb to mam wpierdol 20:0 albo skampić się w rogu i przegrać 13:7. Stwierdziłem ''srał na to pies'' i pojechałem pod topory. Akcja z blokowaniem nie wyszła więc dostałem 20:0. Zdjąłem tylko bazyliszka oraz jednego orła. No i poszarpałem oddziały WL zmniejszając je do ok połówek ale wiadomo, nie zabiłem na tyle żeby mieć za to pkt. Należy wspomnieć o terenie które IMO wypaczył bitwę na dzień dobry. Domek na środku. 1 tura Andrzeja - kreska z łuków z bohaterami i wejście do domku. Czyli re-roll ld i to na generalskiej w pierdylionie cali. Dziękuję i dobranoc :D.
Bitwa mało przyjemna nie ze względu na wynik ale chyba ze względu na trudny charakter przeciwnika :P Dobrze wiedział, że nie może reforma robić jak ma kogoś na boku i przodzie, a mimo to próbował dodawać sobie modele walczące. Jak miałem przedmiot na bsb ze nie może odrzucić czelendża to musieliśmy do lidera iść, żeby wytłumaczył Andrzejowi, że jego rozumowanie jest błędne bo sądził, że ''przecież nie odrzucam czelendża tylko go zlewam'' WTF? To ciekawe co robiłby ten przedmiot w ogóle skoro można by było czelendże zlewać :D?! Miałem trochę niesmak ale ofc wg taktyki którą przyjąłem dostawałem uber wpierdol z dużym prawdopodobieństwem co się właśnie stało.

4 bitwa z Arbitrem i DF

Obrazek

Strasznie dziwna rozpa - 2x klopa, 2xcannon, 40 warriorów, 30 longbeardów, 5x miners, 21xminers, bsb, master inżynier oraz kowadło.

Bitwa dziwna strasznie. W drugiej turze wydawało mi się, że mam 20:0. Nagle wszystko się pokiełbasiło i zrobiło się remisowo ( głównie przez miscast jak już lanca była w combacie...). Spadł ostatni pegaz który zatykał kowadło ale arbiter nie rzucił na 2+ popychaczki w bok dużej lancy z bsb swoja 21 minersów. IMO i tak bym go potem zjadł ale tak to mi sprawę ułatwił. Straciłem lorda, dużego maga, jedne pegazy oraz dużą lancę ( a no i trebka którego sam sobie wysadziłem) a przeciwnikowi na stole zostało tylko kowadło i 5x miners. 15:5
Należy wspomnieć, że arbiter rzucił łącznie 3x1 na kowadło...

5 Bitwa Młynek z myszkami.

Obrazek

Myślałem ze będę miał wpierdziel, że aż trzeszczy. Rozpa idealnie po bretę. seer z dzwonem i stormverminami, 3 x elektryk ( w tym jeden za 15pkt), assasin, 2x5giant ratów, 3x40 slavów,abomka, mortar, cannon, 30 plagusów, 2x 5 runnerów.

Obrazek

Pełno odginaczek i taniego mięska do karmienia lanc a w tym czasie z magi wpierdol.... Ale wyszło trochę inaczej. W 2 turze z działa spada mi bsb na prawej flance ( nie zdałem Los) i lanca mi panikuje. Festiwal nieudanych liderek z mojej strony. Szczęśliwe jak czymś już z combatu uciekałem to uciekałem na 10 + i nie oddawałem pkt :d Lord zabił abomkę z HKB ale dostał szarżę od dzwona (popychaczka z dzwonienia) i mimo ubitego czempiona stormów oraz elektryka w końcu spadł od breja.
Młynek niepotrzebnie połasił się plagusami za assasinem na grali i paladyna. Przez to zamiast zyskać pkt na tych oddziałach stracił je. 2 grali uciekło ale pkt nie oddało ( i się zebrało:P) a ja zabiłem pegazami i dużą lancą plagusów. Młynek zachował się bardzo fair i pozwolił mi przesunąć pegazy przez co wyszło 11:9 dla mnie, a nie dla niego. Bardzo przyjemna bitewka.

56 pkt + max za malowanie. łącznie 40/120. Szału nie ma. Mogło być zdecydowanie lepiej. Tak czy siak bawiłem się przednio, organizacja zacna(oprócz zamieszania z parowanie na 5tą bitwę) Za rok na pewno będę. ;)

pzdr!

Jagal
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.


Snot Fanpage <<--- , klikać! ;)

Bretonnian
Falubaz
Posty: 1152

Post autor: Bretonnian »

Unnamed2400 Pts - Bretonnia Army
Zachęcony raportem Jagala postanowiłem zamieścić swój. Poniżej rozpiska:

Bretonnian Lord @ 263.0 Pts
General; Heavy Armour; Shield; Knightly Vow
Virtue of Heroism (1st) [40.0]
Sword of Swift Slaying [25.0]
Gromril Great Helm [30.0]
Dragonbane Gem [5.0]
Royal Pegasus @ [50.0] Pts

Prophetess of the Lady @ 315.0 Pts
Magic Level 4; Lore of Heaven
The Silver Mirror [40.0]
Crown of Command [35.0]
Warhorse @ [0.0] Pts

Damsel of the Lady @ 130.0 Pts
Magic Level 1; Lore of Life
Dispel Scroll [25.0]
Ruby Ring of Ruin [25.0]
Warhorse @ [0.0] Pts

Paladin - Battle Standard Bearer @ 124.0 Pts
Heavy Armour; Battle Standard; Knightly Vow
Dawnstone [25.0]
Enchanted Shield [10.0]
Gauntlet of the Duel [10.0]
Warrior Bane [5.0]
Warhorse @ [0.0] Pts

Paladin @ 111.0 Pts
Heavy Armour; Shield; Knightly Vow
Wyrmlance [20.0]
Dragonhelm [10.0]
Luckstone [5.0]
Warhorse @ [0.0] Pts

14 Knights of the Realm @ 375.0 Pts
Lance; Heavy Armour; Shield; Standard; Musician; Barding; Knightly Vow
Standard of Discipline [15.0]

8 Knights of the Realm @ 226.0 Pts
Lance; Heavy Armour; Shield; Standard; Musician; Barding; Knightly Vow
Banner of Eternal Flame [10.0]


3 Pegasus Knights @ 175.0 Pts
Lance; Heavy Armour; Shield; Musician; Knightly Vow

3 Pegasus Knights @ 175.0 Pts
Lance; Heavy Armour; Shield; Musician; Knightly Vow

3 Pegasus Knights @ 175.0 Pts
Lance; Heavy Armour; Shield; Musician; Knightly Vow

5 Mounted Yeomen @ 75.0 Pts
Spear; Bow; Fast Cavalry

5 Mounted Yeomen @ 75.0 Pts
Spear; Bow; Fast Cavalry

1 Field Trebuchet @ 90.0 Pts

1 Field Trebuchet @ 90.0 Pts

Oraz Barbie!

Models in Army: 44
Total Army Cost: 2399.0

Rozpiska - mój ćwiczony do znudzenia standard wzbogacony został o usługi Barbie, która z Silver mirrorem wielokrotnie
wywołała zdziwienie na twarzach przeciwników. Oprócz dobijania magów w oddziałach, wzbogacała także channelami fazy magii.

1 Bitwa - Kotlet WOCH - Lord na dysku, BSB na koniku, 2 magów tęczy, klocek warriorów z raptourusem, 9 kawy, 2 shriny, Helenka, 30 maruderów + Brokuł
Jak to z Wochem, defensywne ustawienie, czekanie na przeciwnika nękając go czarami i trebkami, a rycerzy karmić fastami. Udało się w pierwszej dobić rannego maga tęczy (Kotlet zapomniał o coverze).
W trzeciej turze lord wlatuje mi w dużą lancę i utyka w challengu z moim bsb, gdzieś po 5 turach klepania nie zdaje stubborna z przerzutem i zostaje zagoniony. Niestety goniąc muszę
wpaść w rycerzy z wardem. Tam po bardzo kiepskiej fazie magii tracę Bsb w challengu z bsb Kotleta. W ostatniej mojej szarzuje na shriny lordem a na drugi mniejsza lanca. Wynik 12:8 dla mnie

2 Bitwa - Młody TK - Duża Licza z Lightem, Duża z Nekeharą, 2 małe licze z Lightem, kaszkiet, tytan, 2 katapulty, stalkerzy, 3*Rydwany, Gwardia, Łucznicy, carriony + Coachu
Wiedziałem że muszę od pierwszej zagrać agresywnie, Lord z Bsb wsiadli do Duzej lancy i stworzyli pociąg śmierci. Dzięki fastom udało się podlecieć pegazami pod bunkier chroniony przez rydwany. W pierwszej z
trzech kostek ifka na comecie - spadła z siłą 6, miscast zapominam tego czaru. Barbie zadaje po dwóch próbach ostatnią ranę hierofancie (miror, miscast + Barbie) Małą lancą utrzymuje w kluczowej turze na steadfaście zbufowane rydwany (jakbym nie usatł to Młody mógłby zrobić reform blokujący duża lancę). Dzięki temu pociąg wpada w resztki gwardi (kometa i trebek) i z overunna w łuczników z liczkami.
Młody próbuje jeszcze ratować bunkier ale po stracie kasketa i jednej dużej liczki jest to trudne. Wchodzi mi w tył rydwanami i w bok tytanem. W ostatniej turze udaje się to wszystko pozamiatac. Na stole zostaja stalkerzy. 18:2 dla mnie

3 Bitwa - Jacek Kaczmarski Demony - Wrona z Deathem, BSB Khorna w 28 letterów, Herald slanesha w 28 demonetkach, 3*furie, 3 bloodcrusherów, 5 fleshhoudów, 6 fiendów + Assus
Jacek nie miał gdzie schować wrony przed dwoma trebkami(mógł tylko przed jednym) więc radośnie wyleciał w pierwszej na oba. Hit - ward zdany. We fiendy wpadam moim lordem i utykam tam do końca świata. Jacek w sowojej 3 szarżuje demonetkami i wroną na dużą lancę, stoję, kontra pegazów na tył demonetek -> Wygrywam kombat o 17, Heralda utłukłem w pierwszej (miał ranę wbitą z Barbie) -> Zostają 4 demonetki.
W tej samej turze wpadam w bok letterów żeby ich zatrzymac, zadaje mi rane za dużo i łamie te pegazy(mimo przerzutu bsb), letterzy wpadaja na bok lancy. Tymczasem na drugiej flance Lanca nie potrafi się w szarży przebić przez 5 fleshhoundów, które tym samym wybijaja ja prawie do nogi( na koniec gry zostaje sam paladyn). W ostatniej turze fiendy zabijaja mi lorda i nie zbieram pegazów. Niestety wtopa 7:13

4 Bitwa - Andrzej Bełz WOCH - Duży mag na dysku, bsb z buta, Helenka, 2 shriny, 10 psów, Warriorzy z Dyscypliną, Wariorzy z Raptourusem, 17 Choosenów + Wujek
Defensywa, udało się oszukać w wystawieniu jednych warriorów, chooseni juz przed bitwą rzucaja warda, od drugiej tury klocek warriorów tez ma warda. Cała gra polegana oginaniu Choosenów i tego 2 klocka, w decydujacym momencie nie zdaje na 9 z przerzutem terroru na faście przez co warriorzy wchodza mi na bok lancy (bok bo przegonili mag na dysku za stół). Na szczęście udaje się utrzymać ten klocek przy życiu. Wynik 10:10

5 Bitwa - Thain DE - Duża magiczka z Dark Magic, Mała z Metalem, kowboj na steedzie, Warriorzy, duże kusze, małe kusze, kocioł, hydra, 2 bolce, 3*harpie, 30 witchek + Barbie
Ofensywa, odgięcie witchek żeby móc w spokoju dobrać się do kusz z magiczkami. Przez głupi brejk - w mniejszą lance wchodzą na bok kusznicy (12) z KB, z komey która ich obejmuje ginie tylko 4, zadają mi 3 woundy nie zdaje brejka na stubbornie i tracę tą lancę. Pod koniec gry został kocioł na ostatniej w walce z moim bsb i moim lordem. 14:6

All in all 29 miejsce na turnieju - nieźle ale Imo mogło być lepiej bezżadnych cudów. No i jakos tak wyszło że najlepszy wynik Bretką na tym turze :wink:
Wedle założeń przed turniejowych -> Z wochem miały być remisy. Z bitew z DoCH i DE jestem trochę zawiedziony, spokojnie mogły byc tam lepsze wyniki (czy to głupia akcja czy głupi niefart). Sama rozpiska działa bardzo dobrze, jest bardzo stabilna, może podjąc walkę praktycznie z każdym.

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3115
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

@Jagal, Twój pierwszy przeciwnik miał nielegalną rozpę, 3 DD dodatkowo na turę według euro ;-)
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.

Awatar użytkownika
Matijjos
Wodzirej
Posty: 744

Post autor: Matijjos »

@ Bretonnian, jołmeni się dobrze sprawdzają? Jak ich wykorzystujesz?

Bretonnian
Falubaz
Posty: 1152

Post autor: Bretonnian »

Ach yeomani :lol2: Nie wyobrażam sobie bez nich rozpy :wink: Zastosowanie: Odginaczka (przez to że jest fastem, jedna z najlepszych),Cover dla oddziałów, Ochrona Trebuszetów przed harpiami/furiami/orłami -> aka ich pogromcy, Dodatkowe wystawienie z Vanguardem (mam ich 5 w rozpie), 10 strzałek zawsze coś może zrobić. Oprócz tego są bezpieczni bo nie panikują rycerstwa. Tyle :wink:

Awatar użytkownika
Matis
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3748
Lokalizacja: Puławy/Wrocław

Post autor: Matis »

Są drodzy :/ Orki na przykład za to samo co nasi yeomani płacą 5pkt mniej ;/
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów

Awatar użytkownika
Matijjos
Wodzirej
Posty: 744

Post autor: Matijjos »

no w sumie jak się popatrzyć, to to jest jednak 150 pkt

a tak poza tym, 0 grali?

Bretonnian
Falubaz
Posty: 1152

Post autor: Bretonnian »

Najtańsza dostępna nam odginaczka :wink: Do tego nie panikująca, biorąca LD od rycerstwa czyli niezależna od generała :wink:. 0 Grali bo w stosunku cena jakość IMO nie robią szału

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Ogólnie chciałbym podziękować Kacprowi z Gdańska, który nie wyrobił się z malowaniem moich Questów. Miałem już przygotowaną totalnie funową rozpę, lecz w sytuacji, w której nie mogłem skorzystać z jej głównego elementu, chcąc nie chcąc, spakowałem pegazerię i pojechałem na turniej. :mrgreen:

Moja armia:

Lord na pegazie: tarcza, GGhelm, Dragonbane gem, ASF, HKB
Magiczka 4 lev konno: haevens, DS, Falcon Horn of Fredemund
Bsb: wyrmlance, enchanted schield, luckstone
Kowboj: questing vow, dragonhelm, dawnstone, tarcza, 2rak

11 kotrów fcg
12 kotrów fcg
4 pedzie fcg
4 pedzie fcg
3 pedzie
5 yeomanów
5 yeomanów
treb
treb

1. Bitwa VC: Duży Vampir mag, 2x Necrosi, 2x Zombiaki, gule, crypt horrory, Vargheisty, 2x felbaty, 2x duszki, gwardia z dwurakami
Po odpaleniu Falcona doskoczyłem pegazami do lataczy. Vargheisty padły od uranosa (farcik), baty zostały zaszarżowane przez pegazy, które z overrunów wpadły w duszki (bok, szarża, sztandar). W tym czasie trebki zmniejszyły gwardię. Crypt Horrory w liczbie 9 nie wytrzymały szarży 23 Kotrów z BSB i Herosem i wyparowały w turę. Z overruna wpadłem w zombiaki z generałem i zakończyliśmy grę. Pomoc ze strony gwardii i kloca guli nie nadeszła, gdyż te oddziały zostały zablokowane yeomenami. 20:0

2. Bitwa Ogry: Mag lord z heavensem, rzeźnik, BsB, kloc Ironów, 2x zwykłe ogry, 2x kotki, strzelający meneaterzy, mourfangi, ironblaster
Przeciwnik zrobił IMO błąd wstawiając BsBka centralnie w środek Ironów. Dostałem co chciałem - maksymalną ilość obejmowanych modeli+cień szansy na zabicie jakiegoś bohatera. Udało się już pierwszym strzałem. Dwa duże unity pagazów frontalnie wpadły w ogry. Jedne przebiły się w turę, drugie potrzebowały dużo więcej czasu. Kolejny mój fart to misfire na ironblasterze (przestał być działem). Udało się szybko wygonić kotki i dopaść mourfangi, które nadto zbliżyły się do moich jednostek. Lanca z BsB, Kowboj i Lord overranując po Mourfangach miały dopaść Ironów z lordem. Doszedł tylko mój generał. Dostałem obszarowe rerole 6stek i zrobiło się niewesoło. Tym bardziej, że kowboj dostał na twarz meneaterów. Przegrałem oba combaty i po oblaniu LD na 7 z re-rolem uciekli obaj panowie. Ironi i Meneaterzy zaparkowali w moich kotrach z bsb. Walka trwała długo, gdyż przeciwnik stykał się tylko 3 modelami. Heros z dwurakiem zebrał się i skontrował meneaterów. Ci odbili się od multikombatu i zostali zjedzeni. Dodatkowo ratowało mnie rzucanie - do hita i LD na meneaterów, których więcej waliło po moich jednostkach. Cała walka odbywała się na rosnącej do siły 8 komecie - rzuconej przez generała ogrów, która ostatecznie spadła zabijając mi lorda, bsb i całą lancę realmów (w zasadzie to co z niej zostało). Niedobitki Ironów zostały otoczone przez 3 unity pegazów, kowboja i drugich realmów. Przeciwnikowi w rezultacie został tylko uciekający Mag lord - generał. 20:0

3. Bitwa Demony: Bladek, 2x heraldzi khorna, 2x bzyk, horrory, 2x furie, 2x blodki, duże cycki
Przeciwnik ostro natarł, więc falcona odpaliłem w swojej pierwszej turze. Yeomeni przed bladego, by po ewentualne szarży overranował w próżnię. Pegazy i lord doskoczyły do furii i horrorów. Magia w bladego nic nie zrobiła, trebki zniosły. Kolejna moja tura przyniosła same sukcesy. Blady dostał ranę z uranosa, poprawiłem trebem i siadł. Pedzie zamiotły furie, potem wespół z lordem zniszczyły horrory z heraldami. Hordy blodków ustawione w dwu-linie męczyły się potwornie, gdyż moje jednostki i pojedynczy bohaterowie byli wszędzie i utrudniali im ruch. Wreszcie nadszedł czas na atak. Wszystkie pegazy wraz z lancą realmów wpadły w blodków wykręcając potwornego breja. Przeciwnik rzucił 2x1 i skontrował 3 fiendami. Ta szarża nie zmieniła jednak układu sił w tym combacie i oba unity demonów wyparowały. Po reformie miałem zatem szarżę w resztki drugiej hordy - zmęczonej magią strzelaniem i wyrmlancą. Wpadłem, rzuciłem boofy z heavensa i zamiotłem drugich blodków w turę. 20:0

4. Bitwa Empire: Papa na altarze, 2x pegaziści, Mag lord z lightem, mały mag, bsb, duża jazda, duże halabardy, milicja, inżynier, działo, mortar, rakietnica, czołg.
Asekuracyjna gra z obu stron, która w pierwszych turach toczyła się o zniszczenie maszyn. Przeciwnik nie rozwalił mi treba, zniszczył mi kometę, za to ja ustrzeliłem jego jedyne działo. W tej fazie wyszedłem zatem na plus. Kolejny strzał spanikował duże halabardy - pozostawione bez Ld generała i BSB. Potem zrobiłem 2 kardynalne błędy mounted yeomanami (złe ustawienie i złe odgięcie - nie mam jeszcze wprawy w grze nimi). Pierwszy błąd powodował, że musiałem uciec pegazami z dogodnej pozycji, drugi mógł skończyć się stratą Lorda. Na moje szczęście przeciwnik nie doszedł altarem, potem dwukrotnie nie ustrzelił mojego generała działem z czołgu. Do tego momentu fortuna bardzo mi sprzyjała, potem niestety szczęście trochę się odwróciło. 2 razy łamałem kawalerię z bsb i dwukrotnie jej nie złapałem. W ostatnie turze zdała breja na 3 i nie dostałem za nią punktów. Moje pegazy traciły czas w parku maszyn nie zdając kolejnych liderek na redirecty i reformy. Trebkiem zastrzeliłem sobie trebka :mrgreen:. Mój lord w 5 tur combatu nie ubił czołgu, z drugiej strony sam też nie zginął. Wreszcie wysadziłem sobie maga lorda wraz z lancą realmów. Całe szczęście, że uranos, którego rzucałem zdołał zabić maga lorda przeciwnika. Suma sumarum skończyło się 13:7.

5. Bitwa Skaveny: dzwon, furmana, 3x elektrycy, bsb, 3x slavy, gutterzy, sztormvermini, monki, latara, mortar, aboma.
Zabawa w podchody, bez spektakularnych akcji. No może poza momentem kiedy latara mogła zabić mi generała. Serce mi mocniej zabiło, ale z pomocą przyszedł misfire. Straciłem treba z bras orba, bsbka, który padł w walce z abomką, abomka rozwaliła mi jeszcze drugiego treba, runnerzy zastrzelili mi fasta. Ja z kolei rozwaliłem pegazami latarę, 2x slavów, którzy odsunęli się od LD generała, dostałem połowę pkt za sztormverminów, zabiłem abomę lancą relmów z BSB. Ogólnie miałem dużą przewagę nad resztą stawki, więc starałem się nic nie splewić. Splewiłem raz ustawienie Lorda, ale tego dnia najwyraźniej nic złego nie mogło mnie spotkać. Wynik 11:9

Dziękuję przeciwnikom za bitwy.
pozdr.
Ostatnio zmieniony 4 kwie 2012, o 11:07 przez Dębek, łącznie zmieniany 3 razy.
Obrazek
Obrazek

emiel_regis
Oszukista
Posty: 837

Post autor: emiel_regis »

Gratuluje, tylko... Czy aby Shino nie przytnie nam armii w nowym drafcie po tak spektakularnej akcji :?:

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1157
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Bez wątpienia tak wiekowy AB jak wasz wykształcił niezwykle doświadczoną kadrę generałów przez co jedyną metodą walki z tą niepowstrzymaną siłą będą kolejne restrykcje...


Poza tym to gratulacje, fajnie by było jakby nowe imperium było właśnie jak bretka. Ponadczasowe i dające rady pomimo upływu lat. :)
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

emiel_regis
Oszukista
Posty: 837

Post autor: emiel_regis »

to nie jest kwestia (tylko) doświadczenia. To bardziej sprawka siły AB. Zmieniła się siła lore`ów, którymi dysponujemy. Gwałtownie wzrósł potencjał pegazów. Zmieniło się dużo rzeczy na naszą korzyść - katapy nie są no armour save, przeciwnik nie może wybrać metalu przeciw nam na początku bitwy, kowboje zyskali na twardości dzięki tanim common magic items, w dodatku większość armii straciła na mobilności. Na naszą korzyść działają także wielkie hordy piechoty. Bo dzięki nim - zamiast spamu pestek i magic missiles mamy raczej ostrzał plackami i 1/2 mordujące czary w fazie magii. A tak się składa, że akurat bretka ma ciągle 2 scrolle.

Równolegle - większość zmian w tej edycji nie dotknęła bretki:
-trebki mają dobrą siłę, więc armour save niespecjalnie je boli
-i tak mogliśmy wybrać lore magii spomiędzy 3 a nie 8 czy jeszcze więcej

i to można mnożyć. Euro dodatkowo wzmacnia nam armię, bo od początku tej edycji grało się raczej dużą ilością rozproszonych oddziałów, zamiast 1 deathstarem (nie za bardzo da sie takowy w bretce złożyć). Euro ograniczyło wartośc punktową oddziałów - dla nas nie ma to znaczenia, Euro ścina maszyny - i tak mamy max 2 trebki, euro ogranicza magię - i tak z heavena rzuca się co turę kilka czarów z 2-3 kości, power dice`ów i tak nie mamy z czego generować a przeciwnikom to szkodzi itd...

Co nie zmienia faktu, że Dębek pokazał (jak zwykle) niesamowitą klasę. To jest rozpa na następne Euro? :P

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1157
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Nie no ja się po prostu śmieje z sensu tych restrykcji. :P
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Poza tym to gratulacje, fajnie by było jakby nowe imperium było właśnie jak bretka. Ponadczasowe i dające rady pomimo upływu lat.
Dlatego sam zastanawiam się nad zebraniem swej małej ordy Bretońców (przybudówka do Imperium) . Jest tyle tanich modeli zastępczych... bardzo ludzka i elegancka zarazem armia. Nie zanosi się na nowy AB jakoś, podoba mi się ogółem.

Gratulację dla Dębka za rozniesienie wrogów w pył. Pokazałeś klasę, godną rycerstwa uciskającego bezlitośnie chłopów. =D>

Awatar użytkownika
Matis
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3748
Lokalizacja: Puławy/Wrocław

Post autor: Matis »

Jak dorosnę to chce byś Dębkiem :D =D> =D> =D> =D>
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Co nie zmienia faktu, że Dębek pokazał (jak zwykle) niesamowitą klasę. To jest rozpa na następne Euro? :P
Nie wiem czy będę w składzie. Selekcjonerzy sa wyjątkowo dyskretni.

Nie wiem co począć z Yeomanami. Zabrałem bo mi ich rafix pomalował tydzień przed turniejem i koniecznie chciałem się pochwalić nowymi figsami. :mrgreen:

5 unitów z vanguardem ma jednak tę zaletę, że łatwo skorygować ewentualne błędy wystawieńia. Stawiam jako pierwsze w zasadzie 5 jednostek, które i tak mogę potem przestawić - daje to sporą przewagę.
Jako odginaczki sprawdzają się b. dobrze, problem w tym, że goły paladyn z tarczą kosztuje w zasadzie tyle samo i odgina równie skutecznie.

Trochę brakowało mi grali, chociaż pięciu z BoEF, ale w tym przypadku musiałbym robić sporą reorganizację.

4 pegazy FCG duży plus, podobnie jak falconhorn. Ten drugi z perspektywy całego turnieju, bo w 2 bitwach nie przydał się zupelnie.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13988
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

emiel_regis pisze:Gratuluje, tylko... Czy aby Shino nie przytnie nam armii w nowym drafcie po tak spektakularnej akcji :?:
nie

Bretonnian
Falubaz
Posty: 1152

Post autor: Bretonnian »

Dębek pisze: Nie wiem co począć z Yeomanami. Zabrałem bo mi ich rafix pomalował tydzień przed turniejem i koniecznie chciałem się pochwalić nowymi figsami. :mrgreen:

5 unitów z vanguardem ma jednak tę zaletę, że łatwo skorygować ewentualne błędy wystawieńia. Stawiam jako pierwsze w zasadzie 5 jednostek, które i tak mogę potem przestawić - daje to sporą przewagę.
Jako odginaczki sprawdzają się b. dobrze, problem w tym, że goły paladyn z tarczą kosztuje w zasadzie tyle samo i odgina równie skutecznie.

4 pegazy FCG duży plus, podobnie jak falconhorn. Ten drugi z perspektywy całego turnieju, bo w 2 bitwach nie przydał się zupelnie.
Yoemani oprócz zalet które wymieniłeś nie panikują rycerzy więc można bardzo fajnie ich uzywać nawet w 6 calach od naszych oddziałów. Do tego to zawsze 10 strzałek w 360 stopniach na 24 cale. Co do gołego paladyna to nie odgina równie skutecznie - nie możesz nim odgiąć więcej niż jednego unitu wroga - yeomenami owszem :wink:.

Jeszcze raz gratulacje wyniku, mam jednak kilka pytan jeśli pozwolisz? Czy nie brakowało Ci tego drugiego scrolla w bitwach. No i analogicznie brak Korony? Czy 4 pegazów z fcg nie są zbyt duże do schowania czasem? Przy przegranym kombacie ginie jeden model. Zniechęca mnie do nich jeszcze to że 3 albo giną całe albo przeciwnik nie zyskuje za nie pts. Co do Falcona to jest strasznie sytuacyjny i tak naprawdę niewiele jest armii z którymi się przydaje IMO.

Pozdro

Suchy

PS. Yeomeni RULEZ! :mrgreen:

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1157
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Bretonnian pisze:
Yoemani oprócz zalet które wymieniłeś nie panikują rycerzy więc można bardzo fajnie ich uzywać nawet w 6 calach od naszych oddziałów. Do tego to zawsze 10 strzałek w 360 stopniach na 24 cale. Co do gołego paladyna to nie odgina równie skutecznie - nie możesz nim odgiąć więcej niż jednego unitu wroga - yeomenami owszem :wink:.

W tej edycji fasty mają standardowe pole ostrzału.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Bretonnian
Falubaz
Posty: 1152

Post autor: Bretonnian »

Widzą 360 jak strzelają -> jestem pewien na 99%. Nie mam booka niestety żeby zacytować.

ODPOWIEDZ