Bretoński Wishlist

Bretonnia

Moderatorzy: Jagal, Milczek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Re: Bretoński Wishlist

Post autor: Gniewko »

Zbrojni mieszczanie to nie tylko domena gildii kupieckich. To w średniowieczu obowiązek każdego mieszczanina, od pucybuta po burmistrza. Mury obronne były podzielone na odcinki i ich obrona należała albo do poszczególnych cechów rzemieślniczych (stąd nazwy niektórych baszt albo bram - Złotnicza, Siodlarska, Szewska itp.), albo do mieszkańców konkretnej ulicy/dzielnicy. Co jakiś czas wszyscy mieszkańcy (legalni, miejskiej hołoty, przyjezdnych i innych szumowin to nie dotyczyło) musieli stawiać się na spis w arsenale miejskim i konkretnie określić swój stan posiadania odnośnie broni i opancerzenia. Sporo takich spisów się zachowało, np. niemal kompletny spis z 1407 roku z Legnicy, gdzie mieszczanie są ułożeni ulicami i bardzo wyraźnie widać dysproporcje majątkowe - większość obywateli podaje w spisie jedynie kuszę i hełm, jakieś 25% ma też lekkie opancerzenie (w spisie figurują kolczugi, rękawice, tarcze), a jeden pan (zapewne mistrz cechowy albo zamożny kupiec) podał, że trzyma na chacie dwie pełne płytówki ;)
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.

Awatar użytkownika
Marcin z Bretonnii
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 113

Post autor: Marcin z Bretonnii »

Oczywiście masz rację. Ale tylko zakładając, że Bretonnia jest już na poziomie odpowiadającym wiekom XII-XIII czy nawet XIV. Tymczasem moim zdaniem obecny Armybook wskazuje na okres X-XII Francji i Anglii. Nie mam go pod ręką akurat, ale zdaje mi się, że jest tam właśnie zapis o kilku ufortyfikowanych miastach, które wyglądają jak podzamcza i na terenie których choduje się świnie i ptactwo. To wcale nie oznacza, że w Bretonni nie ma rzemieślników czy kupców. Są ale żyją jeszcze na zamkach swoich panów.

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Moja bretka to XV w. (bo mi się kurzą modele do historicala na półce :-$
Obrazek

Chłopska Bretka ;) : W/R/P: 4/2/4

Awatar użytkownika
Marcin z Bretonnii
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 113

Post autor: Marcin z Bretonnii »

:)

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Patrząc na uzbrojenie naszych wojaków (o ile może być ono jakimkolwiek wyznacznikiem w całkowicie ahistorycznym systemie fantasy) datowałbym Bretonnię na początek XIV wieku - pojawia się sporo elementów płytowych, prostych nagolennic, mamy żebrowe kapaliny, dużo kolczugi, zbrojnikowe osłony przedramion (czyli z metalowych pasków nitowanych do podkładu), długie wappenrocki bez rękawów, hełmy garnczkowe w przewadze, ale z kilkoma przykładami łebek. To początek XIV wieku jak w mordę strzelił ;)
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.

Awatar użytkownika
kangur
Masakrator
Posty: 2975
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: kangur »

Gorrador pisze:QK - armed with Bretonnian greate sword - z KB, albo +3S na 6 przy trafieniu. Albo reroll na hita/wounda. W końcu są wybitnymi i zaprawionymi w bojach rycerzami w dodatku przyzwyczajonymi do "samodzielnego" pakowania się w kłopoty i wychodzenia z nich cało.

Chociaż biorąc pod uwagę niewielką możliwą ilość wystawienia QK i mniejszą przeżywalność zw wzgl. na brak tarczy to Q. vow winien dawać Warda na 5+ bez wzg. na siłę i WARDA 4+ przy ostrzale. Albo reroll AS.
Kto wie , jak dostaniemy nowy Lore magii to augment bedzie dodawał +1 do save'a :roll:
Obrazek

''If you show your teeth, bite''

Awatar użytkownika
Gorrador
Mudżahedin
Posty: 204

Post autor: Gorrador »

XIV wiek inaczej wyglądał w Paryżu a inaczej w Moskwie i inaczej u Lachów. Ale rozumiem, że odwołujesz się do XIV w. Francji?
Gaude Mater Bretonnia

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Naturalnie, u nas w czasie bitwy pod Płowcami jeszcze masowo dominuje pełna kolcza :)
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Ale garnki już nie ;)
Obrazek

Chłopska Bretka ;) : W/R/P: 4/2/4

Awatar użytkownika
Mishry
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 105

Post autor: Mishry »

Panowie ale o czym mówimy?
Warhammer to nie są historyczne miasta, mają się trzymać mitu arturiańskiego. Ok. Wobec tego jeśli pan autor umyśli sobie: teraz będą "genueńscy kusznicy" bo w paravonie np sie to uchowało to tak będzie i żadna prawda historyczna tego nie przezwycięży. To jest system fantasy i jeśli chłop ma mieć kuszę to będzie ją miał.

Moim zdaniem armia ma mieć klimat, ale w żadnym wypadku nie musimy być odwzorowaniem historycznym.

Ważne by nie daki nam latających rydwanów albo rydwanów w ogóle, albo turbo smoków i będzie gitara.

To że historycznie nie było miasta liczącego kilkadziesiąt tysiecy mieszkańców nieznaczy, że w wfb takie nie mogło powstać.

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Ależ to czysto teoretyczne dywagacje ;) Wolisz, żebyśmy robili flejmy o to, kto lepiej składa rozpy albo jak skutecznie wałować przeciwnika? Nie to forum.
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.

Awatar użytkownika
Gorrador
Mudżahedin
Posty: 204

Post autor: Gorrador »

Gniewko pisze:Ależ to czysto teoretyczne dywagacje ;) Wolisz, żebyśmy robili flejmy o to, kto lepiej składa rozpy albo jak skutecznie wałować przeciwnika? Nie to forum.
+
Gaude Mater Bretonnia

Awatar użytkownika
Lenar
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 186
Lokalizacja: Ezoteryczny Poznań

Post autor: Lenar »

Gniewko pisze:Ależ to czysto teoretyczne dywagacje ;) Wolisz, żebyśmy robili flejmy o to, kto lepiej składa rozpy albo jak skutecznie wałować przeciwnika? Nie to forum.
++

Awatar użytkownika
Mishry
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 105

Post autor: Mishry »

Jeśli takie są kategorie to rzeczywiście lepiej w tą stronę.
Choć dla mnie najistotniejsze jak dokładnie taki kusznik mógłby być "złożony" :P

Awatar użytkownika
Gniewko
Masakrator
Posty: 2320
Lokalizacja: czasem Bielitz, czasem Breslau

Post autor: Gniewko »

Normalnie, kusza, hand weapon, light armour, pawęż. Czyli od strzelania save na 4+.
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3784
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

Czyli taki jak zrobiłem :P

Awatar użytkownika
Mishry
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 105

Post autor: Mishry »

A BS ile? Kusza s4 armor piercing? Kolejna rzecz ciekawi mnie opcja kosztu punktowego ile taki pan powinien kosztowac by byl grywalny?

Co myslicie o pojedynczych rycerzach na hipciach jakp jednostka special or rare i w jakiej cenie?

Awatar użytkownika
Gorrador
Mudżahedin
Posty: 204

Post autor: Gorrador »

Kusza miała taką przewagę nad łukiem jaką ma kałach nad innym karabinami. Nie trzeba specjalnie umieć strzelać, żeby być bardzo groźnym. Dlatego byle hołota mogła używać kuszy - BS2. Chyba, że formację z pawężami podniesiemy do oddziałów paraprofesjonalnych. Czy to będzie czeladź zbrojna dla zamku czy coś innego (może Gniewko coś podrzuci) dawałoby pretekst dla lepiej szkolonych strzelców - BS3.
Gaude Mater Bretonnia

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3784
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

Tych co ja dodałem wyceniłem na tyle co imperialny kusznik (9pkt) z tą różnicą że ma WS2, ale za to Light armour.
Za +1 punkt mogą mieć pawęże, co daje im +2 do pancerza ale tylko przeciwko atakom zasięgowym.

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Jeśli iść w teorię postuluję HA dla tychże panów w opcji (czyli realia XV w. :)
Obrazek

Chłopska Bretka ;) : W/R/P: 4/2/4

ODPOWIEDZ