Bretonnia pod ostrzałem

Gobo · Post autor: **Gobo** » 26 lut 2008, o 14:58

errant pisze:i oczywiscie wszytko wygrales, jak na prawdziwego bretonczyka przystalo

wygralismy 2 z 3 bitew

i 1 przegralismy...ale nie wiem jakim cudem...wydaje mi sie ze hubert zle podliczyl starcie z przeciwnikami..kiedy ja wklepywalem wyniki do kompa...taki urok bycia sedzia grajacym

ale ogolnie turniej an plus ;]

errant · Post autor: **errant** » 26 lut 2008, o 15:15

dobry wynik, ja bym sie cieszyl

na 1 turnieju na poczatku dostalem 2 maski w plery

Gobo · Post autor: **Gobo** » 26 lut 2008, o 20:25

wynik sredni...moglo byc lepiej...ale moj kompan byl zbyt sceptyczny i zabijal cala moja radosna twórczosc ;D aczkolwiek i tak bylo bardzo milo..

no i wiesz to nie byl jednak moj 1-szy turniej

a bretka mi sie ostatnio wiodło...teraz trzeba gdzies zagrac na 2000+ z nowo wymalowanym gryfem ;D

Rilam · Post autor: **Rilam** » 10 wrz 2008, o 18:00

Witam jestem nowym graczem i zaczynam swą przygodę z WFB grając Bretonnią wybrałem ją bo podobają mi się rycerze na koniach (lubię historię i taka armia chbya najbardziej mi odpowiada) no i byłem na paru turniejach (głównie popatrzec) i widziałem ze Bretonnia ma największe problemy z WE. Sam zaczynam grac i chciałbym wiedziec czy macie jakieś rady co zrobic by dało się przełknąc te leśniaki

errant · Post autor: **errant** » 10 wrz 2008, o 18:21

NIE BAĆ SIĘ PRZECIWNIKA

ale rzadko pomaga

Hero_Lord · Post autor: **Hero_Lord** » 10 wrz 2008, o 19:42

Nie dać sobie podstawić lasu przez treameny i czary bo w lesie driady i treameen robią z nas miazgę.

quas · Post autor: **quas** » 20 wrz 2008, o 14:59

chyba dobrze zlozony bohater w lancy powinien dac rade zjesc drzewca

ZoRo · Post autor: **ZoRo** » 20 wrz 2008, o 17:05

jaasne :] imho na duze drzewo i tanka trzeba brac sword of lady champion ale drogi strasznie i biore tylko powyzej 2k bo szkoda za czolgi tracic tyle pktow na dziendobry

ja tam na treemana wysylam duza lance + nierzadko dosylam male utrzymuja treemana 2/3 rundy z przewaga w CR a w tym czasie zjadam wszystko male co sie da

quas · Post autor: **quas** » 20 wrz 2008, o 18:20

czemu?
sporo bohaterow pojawia sie z 5T(caly nowy codex chalasu)
ale tez najpierw musze potestowac

pelzak · Post autor: **pelzak** » 19 paź 2008, o 14:52

Ja lubie rzucac na treemena 25 chlopow, zazwyczaj wytrzymuja 3-4 tury (2 razy nawet treemen spanikowal i go zniszczyli

). Nawet jak ich treemen wybije to i tak wychodze na tym punktowo lepiej (a przeciwnik nie ma punktow za sztandar).

Pozdrawiam
Pelzak

MarsnTwix · Post autor: **MarsnTwix** » 24 lis 2008, o 18:31

Grałem ostatnio na 500 przeciw skaveńskiej minielektrowni. Kloc Klanratów, kloc niewolników, Swarmy, a za nimi Jezzaile. Przegrałem sromotnie przez Jezzailów, którzy jeden oddział moich KOTR ostrzelali i zmusili do ucieczki, a drugi z bohaterem ostrzelali, po czym klanraty odbiły moją szarżę osłabionym oddziałem. Zaszarżowałem znowu ale masa szczurów zalała moich rycerzy, a Jezzaile strzelały do walki wręcz.

Jak bretonnia ma radzić sobie ze Skavenami? Szczególnie z Jezzailami ale interesuje mnie też co robić z latarkami. Jak dobrać się szczurom do skóry?

Post autor: **Jagal** » 26 lis 2008, o 12:16

Na tak małe pkt nikt skavenom nie fiknie, oprocz innych skavenow

Zacznij grac na proxach na 1200+, wtedy spróbuj sam wyciągnąć wnioski i podziel się z nami

The Miz · Post autor: **The Miz** » 6 gru 2008, o 00:20

Jak gram przeciwko orasom na magi sami magowie jeden na wywernie to brać blessing of the lady ??

NOAK · Post autor: **NOAK** » 6 gru 2008, o 08:42

To zależy od wielu elementów - twojej rozpiski, terenu i rozstawienia. Czasami warto zrezygnować z blesa i szybciej dopaśc przeciwnika. Szczególnie jak masz grali, a jednej czarodziejek dasz Icon of Quenelles. Wtedy ruszasz pierwszy, a na dwóch kluczowych oddziałach i tak bedziesz miał blesa.

The Miz · Post autor: **The Miz** » 6 gru 2008, o 17:03

MarsnTwix pisze:Grałem ostatnio na 500 przeciw skaveńskiej minielektrowni. Kloc Klanratów, kloc niewolników, Swarmy, a za nimi Jezzaile. Przegrałem sromotnie przez Jezzailów, którzy jeden oddział moich KOTR ostrzelali i zmusili do ucieczki, a drugi z bohaterem ostrzelali, po czym klanraty odbiły moją szarżę osłabionym oddziałem. Zaszarżowałem znowu ale masa szczurów zalała moich rycerzy, a Jezzaile strzelały do walki wręcz.

Jak bretonnia ma radzić sobie ze Skavenami? Szczególnie z Jezzailami ale interesuje mnie też co robić z latarkami. Jak dobrać się szczurom do skóry?

Ja ostatnio grałem z kolesiem na 2250 i miał 24 jezzaile dzwonek dwie latarki i mase szczurów i wygrałem maską mimo iż miałem lorda na hipciu to troche nim porezałem.

f4n · Post autor: **f4n** » 19 gru 2008, o 17:06

To chyba wlasnie najlepsza opcja na szczury lord na gryfie bo sieje terror a szczury uciekaja od wszystkiego.

Gregor · Post autor: **Gregor** » 19 gru 2008, o 20:04

No niby tak ,ale ciężko zrobić tak żeby w 1 turze zdawały terror od Gryfa a obawiam się ,że 2 nie dożyje xD

MarsnTwix · Post autor: **MarsnTwix** » 20 kwie 2009, o 10:48

No nie wiem czy by tak uciekały - dobrze ustawiona armia szczurów ma 10ld z przerzutem na 2k+, a 8-9ld poniżej 2k... Ze szczurami tylko jedno jest pewne - jak już zaczną uciekać to nie skończą na polu bitwy. W pierwszej turze jak mają pełne ranki nawet smoki mają trudności żeby je złamać.