fart/niefart
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: fart/niefart
Walka przeciwko scavenom, w 3 turze strzela mi pierwsze działo i to na tyle:P 4 13 stki z ifki wyparowuje mi 80% armii.
Kości czasem gwałcą :/
Kości czasem gwałcą :/
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
To tylko dodam, że w następnej bitwie na tym turnieju wziąłem się za pomszczenie Pingu ale faktycznie skaveński gracz miał super rzuty. Wspomnę tylko o takiej sytuacji: klocek z Dzwonkiem walczy z Zabójcami. Slayerzy wybijają wszystkie szczurki, Prorok zostaje zraniony ponad 20 razy i mając Warda na 4+ przetrwał do końca bitwy na jednej ranie. Na dodatek w ostatnim momencie rzuca 13 na slayerów i zabija cały klocek...
Wygrać się udało ale co te szczury krwi natruły...
Wygrać się udało ale co te szczury krwi natruły...
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Szczególnie że po zabiciu dzwonu Seer nie jest już unbreakable? I tak musisz pozbyć się dzwonu jeśli chcesz mieć punkty za seera, a jeśli to się uda to dodatkowo możesz go zbreakować.
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
Tylko że zabicie Seera (który jest łatwiejszym celem) wyłącza Skavenom magię i IP od generała dla reszty armii. Wybór celów dla mnie jak i dla Rakso był oczywisty . To że Seer zdawał Wardy oznacza że Dzwon również by je zdał, tyle że dostałby nie 20 ran a 12 .
Life's a game with save and load features disabled.
16 Executionerow dumnie napiera na linie krasnoludow. Plan prosty, ostrzelac czym sie da i sie nie przejmowac, a potem dobic. 38 Quarrlersow (na bliskim zasiegu), Organ Gun i dzialo, walace Grape Shotem, kieruje swoj caly hejt na Exetucionerow. Caly hejt zabija jednego z 16 Executionerow. Organ Gun zamiast sytym hitem probuje zabic Executionerow swoja eksplozja Executionerzy w odpowiedzi przejezdzaja po 20 Quarrellersach zabijajac czternastu calymi pietnastoma atakami, reszte wgniataja w ziemie butem Overunuja w dzialo, i chowaja sie za stolem przed biegnacymi z odsiecza Hammerersami (drugi overun potrzebowali 11" zeby wybiec za krawedz)
Moj kumpel krzyczy z radosci.
W odpowiedzi drugie dzialo sypie z wielkiej kuli i jednym hitem zmiata ze stolu Supreme Sorceress z Cloack of Twilight (ward 3+ na shooting), ktora kilkanascie sekund wczesniej stracila LoS z obstawy
Mi puszcza zwieracz, kumpel lapie sie za glowe
Inna ciekawa gra, 2 dziala sypia przez 6 tur w 4 balisty. Przez cala gre zabijam dwie balisty i jedno dzialo (w 5 turze)
Moj kumpel krzyczy z radosci.
W odpowiedzi drugie dzialo sypie z wielkiej kuli i jednym hitem zmiata ze stolu Supreme Sorceress z Cloack of Twilight (ward 3+ na shooting), ktora kilkanascie sekund wczesniej stracila LoS z obstawy
Mi puszcza zwieracz, kumpel lapie sie za glowe
Inna ciekawa gra, 2 dziala sypia przez 6 tur w 4 balisty. Przez cala gre zabijam dwie balisty i jedno dzialo (w 5 turze)
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
-
- Chuck Norris
- Posty: 399
- Lokalizacja: Warszawa
temat martwy, a szkoda, więc dodam od siebie.
Przeciwnik WE gramy na 4000.
Zaczynam. Mam dwie armaty. Pierwsza trafia w smoka, rani, D6 i generał biega na piechotę. Druga armata trafia w drzewca, też rani tym razem na D4, ale "przypadkiem " z runą ogniową - padł (spłonął raczej). Przeciwnik się nie pozbierał, ale niestety od tego czasu maszyny mi się "zacięły" w następnych bitwach. W każdym razie pierwszy raz w życiu widziałem u człowieka drgającą powiekę. A myślałem, że to tylko takie powiedzenie.
Przeciwnik WE gramy na 4000.
Zaczynam. Mam dwie armaty. Pierwsza trafia w smoka, rani, D6 i generał biega na piechotę. Druga armata trafia w drzewca, też rani tym razem na D4, ale "przypadkiem " z runą ogniową - padł (spłonął raczej). Przeciwnik się nie pozbierał, ale niestety od tego czasu maszyny mi się "zacięły" w następnych bitwach. W każdym razie pierwszy raz w życiu widziałem u człowieka drgającą powiekę. A myślałem, że to tylko takie powiedzenie.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2333
- Lokalizacja: Oleśnica
Flame cannon strzela w oddzial slavów, troszeczkę przestrzeliwuje i trafia kawałek clanratów z dzwonem - ten przypadkowy strzał zabija Grey Seera
Klocek Irongutów z 2 herosami wpada w 25 Hammererów ze Smite'ującym Lordem - odbijają się, niestety ich nie doganiam, ale w następnej turze mam czysty wjazd na klocek ze skaveńską kadrą
Grupa 25 slayerów szarzuje na Imperialnego generala na gryfie z plaszczem Ulryka - w 1 ture zabijają gryfa, potem biorą na lewą flankę clanratów z dzwonem a na prawą Abomkę, stoją 4 fazy combatu zostawiając generała na 1 ranie, Abomkę na 4 i Dzwon na 5 - następnie przejezdza tamtędy klocek warriorów czyszcząc wszystkich uczestników zabawy. Slayerzy szczęśliwi bo odnaleźli chwalebną śmierć
Klocek Irongutów z 2 herosami wpada w 25 Hammererów ze Smite'ującym Lordem - odbijają się, niestety ich nie doganiam, ale w następnej turze mam czysty wjazd na klocek ze skaveńską kadrą
Grupa 25 slayerów szarzuje na Imperialnego generala na gryfie z plaszczem Ulryka - w 1 ture zabijają gryfa, potem biorą na lewą flankę clanratów z dzwonem a na prawą Abomkę, stoją 4 fazy combatu zostawiając generała na 1 ranie, Abomkę na 4 i Dzwon na 5 - następnie przejezdza tamtędy klocek warriorów czyszcząc wszystkich uczestników zabawy. Slayerzy szczęśliwi bo odnaleźli chwalebną śmierć
-
- Chuck Norris
- Posty: 399
- Lokalizacja: Warszawa
Bitwa. Zaczynam, więc strzelamy. Organki z inżynierem. Misfire, przerzut misfire, trzecia kostka misfire. Popsuło się na jedną turę. Eblo to eblo po co drążyć biorę armatę oczywiście z rune of forging. Misfire, przerzut misfire. Popsuło się "tylko" na dwie tury. Słowem pięć misfire pod rząd. Ktoś da więcej?
p.s. później się wyrównało i bitwa do przodu.
p.s. później się wyrównało i bitwa do przodu.
Eeee tam Pamietam jak kiedys gralem empire (full defens w VI edycji ...3 dziala ,chyba 2 helki + nie wiem czy nie mialem mozdzierza) .Pierwsza tura strzelania i wszystkie maszyny mialy misfire ...wiekszosc wybuchla ,a reszta sie zaciela na 2 tury Od tej pory mam ta kostke zaznaczona (zeby nia nie rzucac ).
to może i ja się pochwalę swoimi osiągnięciami, lord na tarczy przez 3 tury ciśnie sam na 30 dark elfickich kuszników przyjął na klatę około 80 savów zagonił ich w róg i zjadł bez straty żadnego wounda, drugi przypadek to raczej pech kumpla slan ma 6 kostek z 4 rzuca flamesy nie wychodzą a z 2 jakieś gówno 2x6 efekt 4 bum slan za 500 pkt up
Pechowa walka z HE na DMP:
1. Flamesy wchodzą z ifki na hamków nie ma 10, moja tura rzucam na wiatry dwie pały, po 3 turach zostaje 9 hamków.
2. Organki strzelaja raz w grze, 2 hity i misfire...
3. Longi nie zdaja stubborna i za stół.
Przegrana 20:0
1. Flamesy wchodzą z ifki na hamków nie ma 10, moja tura rzucam na wiatry dwie pały, po 3 turach zostaje 9 hamków.
2. Organki strzelaja raz w grze, 2 hity i misfire...
3. Longi nie zdaja stubborna i za stół.
Przegrana 20:0
I dobrze tak elfimsynomlahire12 pisze:Przez 4 tury he strzela do moich thunderasow z bolcow lucznikow i innych śmieci zabił mi ich 2
Przez 2 tury silver helm wyrwali 38 hitów z organek
Kupię piratów slayerów i metalowe dwarfy z V edycji - thundererów, kuszników, clansmenów, longbeardów (ale jak macie jakieś inne to też dajcie znać).