Pytania krótkobrodego - zasady

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Danrakh
Falubaz
Posty: 1100
Lokalizacja: Legion Kraków klub pijaków ;)

Re: Pytania krótkobrodego - zasady

Post autor: Danrakh »

Czemu Ty się Guldur na forum 9tki nie wypowiadasz tylko tu?

@Ro Resonance - mi się podoba, choć koszt faktycznie mógłby być mniejszy.
Zniosę wszystko pod warunkiem, że to komplement.

Awatar użytkownika
Mojżesz
Mudżahedin
Posty: 349

Post autor: Mojżesz »

Bo na forum 9tki dalej skupiają się na pierdołach i trudno im tak zwrócić uwagę na jakiś poważniejszy problem.

Popieram zdanie Guldura co do runy. Jest to spoko rzecz jako mały dodatek do wykorzystania sytuacyjnie, nie za 50 pkt.
TROSKLIWE MISIE

kleryk
Mudżahedin
Posty: 222

Post autor: kleryk »

Mojżesz pisze:Bo na forum 9tki dalej skupiają się na pierdołach i trudno im tak zwrócić uwagę na jakiś poważniejszy problem.
kozia kawaleria to nie błahy problem :)
Początek nowej Ery

Awatar użytkownika
Mojżesz
Mudżahedin
Posty: 349

Post autor: Mojżesz »

kleryk pisze:
Mojżesz pisze:Bo na forum 9tki dalej skupiają się na pierdołach i trudno im tak zwrócić uwagę na jakiś poważniejszy problem.
kozia kawaleria to nie błahy problem :)
Kozia, niedźwiedzia, inżynier w żyrokopterze za milion monet...
TROSKLIWE MISIE

Awatar użytkownika
Lakson
Wałkarz
Posty: 62

Post autor: Lakson »

To napiszcie mi tutaj jakie poważniejsze problemy widzicie, a o których nie chce Wam się pisać tam na forum. Ja je spróbuje podrzucić i naświetlić w wewnętrznych dyskusjach gdy będzie szykowany kolejny fix (jakoś w okolicach końca wakacji chyba).
Obrazek

Awatar użytkownika
Mojżesz
Mudżahedin
Posty: 349

Post autor: Mojżesz »

Lakson pisze:To napiszcie mi tutaj jakie poważniejsze problemy widzicie, a o których nie chce Wam się pisać tam na forum. Ja je spróbuje podrzucić i naświetlić w wewnętrznych dyskusjach gdy będzie szykowany kolejny fix (jakoś w okolicach końca wakacji chyba).
Zdaje sobie sprawę, że część moich postulatów/pomysłów może zabrzmieć jako wishlist, ale nie wydaje mi się żeby były zupełnie bezzasadne przy odpowiedniej wycenie kosztu i zbalansowania.

1.Flame Wardeni: ich strzelanie musi dostać AP1. Dodatkowo skoro mają bardzo mały zasięg trzeba dać im jakieś opcje combatowe, bo póki co to nadają się tylko do powolnego umierania jako chyba jedyna jednostka w grze z niższym Def niż Off (niech ich broń daje im +1S i -1I w Combacie na przykład) Dodatkowo obniżenie Warda na ogień można wykorzystać jako kartę przetargową dla takich buffów.

2.Minerzy i Zyrokoptery ciągle drożeją. Są to jedne z niewielu jednostek dających nam kontrolę stołu i w dużej mierze dlatego są masowo brane pomimo podwyżek cen. Może warto się tutaj zastanowić kiedy ten trend się zatrzyma?

3.Guild Crafted Hangunnerzy: dać im w końcu dostęp do sztandarów i GW...

4.Dać jakieś benefity ze względu na IP od Generała (Darmowy Ancestral Grudge, albo co...)

5.SE są mistrzami łuków i nie mają kary do strzelania po ruchu. My jesteśmy mistrzami kusz i muszkietów i mamy -2 po ruchu. Generalnie u nas w armii, albo ktoś ma -2 po ruchu, albo żadnych kar... I nie wydaje mi się żeby sztandar za 60 pkt one use only był tutaj rozwiązaniem. Dajmy możliwość naszym strzelcom wyciągnięcia nóg i pomocy innym jednostkom w robieniu scenariuszy nie pozbawiając ich możliwości strzału.

6.Runa rozpraszania czaru. W 1.3 kosztowała 30/100, obecnie 90 bez względu czy czarujesz czy nie. Widziałem ją tylko w 1 rozpisce na stole, co prawda Hristo, ale nie tylko on tą armią gra ;)

7.Nie do końca jestem przekonany po co Slayerom sztandar. Może trzeba rozważyć opcję magicznego sztandaru dla nich?

8.DH jako frakcja antymagiczna nie ma dostępu do +1do casta. Może zatem jednak Runic Smith mógłby mieć opcję wykupienia +1 do dispella?

9.King's Guard mogliby w końcu dostać zasadę Bodyguard bez żadnych dodatkowych nawiasów. Może nie treba by było obniżać ich kosztu w każdym patchu.

10.Tron mógłby przynosić jakieś korzyści pobliskim krasnoludom biorąc pod uwagę, że z królem taki model kosztuje jakieś 700 pkt i dalej ma M3...

11.Sztandar dający Warda na strzelanie mógłby podrożeć i dawać Warda generalnie na ataki zasięgowe, może nawet w 8-9 calach? Nie trzeba by było trzymać tak blisko siebie oddziałów i dawać odginać kilku na raz jedną odginaczką.

12.Rune of Fire nie jest brana i pewnie nie będzie brana ze względu na zbyt łatwy dostęp do nawet kilku dobrych Wardów na ogień dla każdej armii. Jakby dać jej zasadę one use only, permanent i odpowiednio wycenić mogła by być brana i dalej zachowała pewien element ryzyka.

Wchodząc już bardziej w sferę marzeń:

13.Powrót 2 rodzajów oddziałów Slayerów (Giant/Troll) jak za dawnych lat. S3/4, Dis9/10, zwrotki z S4/5, najgorszy to Wound na 5+/4+. Słabsi byliby tańsi i pewnie lepiej by się nadawali jako często bezużyteczna obstawa dla Lorda. Ale to już taka moja fanaberia...

14.Miło jakby Inżynier potrafił pomóc też jakoś oddziałom strzelców, dzięki czemu nie musiałby stać z nimi przez całą grę w jednym miejscu przy masdzynie zwiększając skupisko miękkich punktów do zdobycia przez przeciwnika zachowując jednocześnie użyteczność.

15.Jako, że maszyny stają się coraz bardziej nieudolne w zabijaniu dużych celów i moim zdaniem już od jakiegoś czasu przestały być skuteczną kontrą na monstery, miło by było gdyby Gromril Armour na naszych elitarnych oddziałach piechoty (King's Guard, Deep Watch) dawał jakąkolwiek ochronę przed tego typu przeciwnikami, więc może jakaś redukcja AP stompów? Byłby to kolejny krok przyczyniający się do braku potrzeby dalszego potaniania King's Guardów.

16. Jako, że armaty nie są w stanie zabić już niczego na raz z modeli za 300+ punktów prócz Grudge Bustera, można by się wysilić na lobby zwiększające mu W do 6ciu. Od razu chętniej grałbym nim na 1 linii, a nie chował za górką, albo na półce za Flame Wardensami.

17. Będąc przy naszym niebiańskim sterowcu można też iść w nieco inną stronę i zwiększyć jego potencjał mobilnej platformy strzeleckiej i dodać opcję wymiany Żyrkowego działka na Wyrm Slayer Rocket. Ostatecznie jako statek powietrzny powinien mieć opcję obrony przed jak sama nazwa działka wskazuje różnego rodzaju wywernami i smokami. Uważam, że taka opcja nie zaginałaby w żaden sposób rzeczywistości, a nam dałaby duzo bardziej uniwersalną jednostkę.
TROSKLIWE MISIE

Awatar użytkownika
Ciara
Kretozord
Posty: 1505
Lokalizacja: Animosity Szczecin
Kontakt:

Post autor: Ciara »

Mojżesz pisze:8.DH jako frakcja antymagiczna nie ma dostępu do +1do casta. Może zatem jednak Runic Smith mógłby mieć opcję wykupienia +1 do dispella?
Nie bardzo widzę jak armia czarująca boundami miałaby mieć +1 do casta. Mają boundy z 5ką co jest już całkiem spoko i porównywalne do +1 do casta.

Krasie mają -1 do casta co jest lepsze niż dispel no ale ok, więcej jeszcze ¯\_(ツ)_/¯

Maszyny przestały być skuteczną kontrą na potwory? Eee?
Obrazek

Awatar użytkownika
Mojżesz
Mudżahedin
Posty: 349

Post autor: Mojżesz »

Ciara pisze:
Mojżesz pisze:8.DH jako frakcja antymagiczna nie ma dostępu do +1do casta. Może zatem jednak Runic Smith mógłby mieć opcję wykupienia +1 do dispella?
Nie bardzo widzę jak armia czarująca boundami miałaby mieć +1 do casta. Mają boundy z 5ką co jest już całkiem spoko i porównywalne do +1 do casta.

Krasie mają -1 do casta co jest lepsze niż dispel no ale ok, więcej jeszcze ¯\_(ツ)_/¯

Maszyny przestały być skuteczną kontrą na potwory? Eee?
Oczywiście, że nie mamy jak mieć +1 do casta tym bardziej brak możliwości w tym zakresie mógłby być jakoś kompensowany.
Owszem mamy Boundy 5, ale nie mamy jak przypieprzyć kluczowego czaru z 5 kostek i mieć pewności że wejdzie.
Nasze +1 do CV ma się nijak jak ktoś i tak rzuca czar z zapasem mocy/kostek.
DE Wizard Master ma indywidualnie +1 do casta i rasowo - 1 do dispella. Nikt im nie wytyka tego i nie wzrusza ramionami, u nas mogłoby to działać na odwrót i też tragedii by pewnie nie było.
Tak, maszyny przestały być skuteczna kontrą na potwory. Głównie chodzi mi o armaty.
TROSKLIWE MISIE

Awatar użytkownika
Ciara
Kretozord
Posty: 1505
Lokalizacja: Animosity Szczecin
Kontakt:

Post autor: Ciara »

Mojżesz pisze:Oczywiście, że nie mamy jak mieć +1 do casta tym bardziej brak możliwości w tym zakresie mógłby być jakoś kompensowany.
Owszem mamy Boundy 5, ale nie mamy jak przypieprzyć kluczowego czaru z 5 kostek i mieć pewności że wejdzie.
Nasze +1 do CV ma się nijak jak ktoś i tak rzuca czar z zapasem mocy/kostek.
DE Wizard Master ma indywidualnie +1 do casta i rasowo - 1 do dispella. Nikt im nie wytyka tego i nie wzrusza ramionami, u nas mogłoby to działać na odwrót i też tragedii by pewnie nie było.
Tak, maszyny przestały być skuteczna kontrą na potwory. Głównie chodzi mi o armaty.
1. Jest rekompensowany tym że macie boundy z 5/8. Mała wersja lepsza niż każda inna w grze? Magia krasi działa zupełnie inaczej i płacze że nie ma się +1 do casta z masterów jest trochę nie na miejscu?
2. Nie macie czegoś takiego jak kluczowe zaklęcie. Macie małe buffy do cc które możecie rzucać/brać wielokrotnie, zawsze wchodzące. To kluczowe zaklęcie można zbindingować, zdispelować, zjeść czy zdispelować z 7 kostek. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy.
3. Tak samo ma się nijak +1 do dispela jak przeciwnik rzuca z zapasem kostek/mocy. -1 do casting value jest lepsze niż +1 do dispela. Imo. Czasem potrafi zablokować jakieś zaklęcie i faza magii się sama ustawia. Ale to tylko moje zdanie. Inaczej, wymieniłbyś +1 CV na +1 do dispela?
4. Jak każdy master w grze ma +1 do casta. A to że elfy, magiczna rasa, mają jakiś bonus w czarowaniu? Dziwne by było jakby ludzie to wytykali
5. Armata trafiająca na 3+ na bliskim (30") lub abstrakcyjnie na 2+ z inżynierem, raniąca na 2+ średnio połowiąc potwora robiąc d3+1 ran. Za zwykle ok połowy lub mniej kosztu potwora. Jak inaczej krasie chcą zabijać efektywnie potwory? Wolną piechotą?
Obrazek

Awatar użytkownika
Danrakh
Falubaz
Posty: 1100
Lokalizacja: Legion Kraków klub pijaków ;)

Post autor: Danrakh »

Ciara pisze:5. Armata trafiająca na 3+ na bliskim (30") lub abstrakcyjnie na 2+ z inżynierem, raniąca na 2+ średnio połowiąc potwora robiąc d3+1 ran. Za zwykle ok połowy lub mniej kosztu potwora. Jak inaczej krasie chcą zabijać efektywnie potwory? Wolną piechotą?
A kiedy ostatnio widziałeś jakiegokolwiek potwora odjebanego z działa poza warzywniakiem?

Każdy szanujący się Towering Presence (i jego matka też) ma albo dostęp do hard target, albo teraz wejdzie sobie do lasku albo się leczy albo ma warda albo ma regene. Albo rzuca kometę zza górki i generalnie pozdro poćwicz. To jest już kurwa cyrk na kiju z tymi rzekomo priorytetowymi celami dla dział i ich faktyczną podatnością na maszyny. Prędzej diabeł spadnie od divinacji niż od dział no ale przecież paaanie co te działa z tymi potworami nie robią...

No, trochę mi ulżyło ;)
Zniosę wszystko pod warunkiem, że to komplement.

Guldur
Mudżahedin
Posty: 313
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Guldur »

Tak się zastanowiłem to wyszło mi, że ostatni raz large targeta z działa ustrzeliłem w Szczyrku 2017 i to dlatego tylko, że był już ranny.

Magia krasnoludzka jest kompletnie nieopłacalna - jak jakiś sensowny bound przejdzie to tylko przez przypadek, jak przeciwnik ma pecha.

Awatar użytkownika
Mojżesz
Mudżahedin
Posty: 349

Post autor: Mojżesz »

Ciara pisze:
Mojżesz pisze:Oczywiście, że nie mamy jak mieć +1 do casta tym bardziej brak możliwości w tym zakresie mógłby być jakoś kompensowany.
Owszem mamy Boundy 5, ale nie mamy jak przypieprzyć kluczowego czaru z 5 kostek i mieć pewności że wejdzie.
Nasze +1 do CV ma się nijak jak ktoś i tak rzuca czar z zapasem mocy/kostek.
DE Wizard Master ma indywidualnie +1 do casta i rasowo - 1 do dispella. Nikt im nie wytyka tego i nie wzrusza ramionami, u nas mogłoby to działać na odwrót i też tragedii by pewnie nie było.
Tak, maszyny przestały być skuteczna kontrą na potwory. Głównie chodzi mi o armaty.
1. Jest rekompensowany tym że macie boundy z 5/8. Mała wersja lepsza niż każda inna w grze? Magia krasi działa zupełnie inaczej i płacze że nie ma się +1 do casta z masterów jest trochę nie na miejscu?
2. Nie macie czegoś takiego jak kluczowe zaklęcie. Macie małe buffy do cc które możecie rzucać/brać wielokrotnie, zawsze wchodzące. To kluczowe zaklęcie można zbindingować, zdispelować, zjeść czy zdispelować z 7 kostek. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy.
3. Tak samo ma się nijak +1 do dispela jak przeciwnik rzuca z zapasem kostek/mocy. -1 do casting value jest lepsze niż +1 do dispela. Imo. Czasem potrafi zablokować jakieś zaklęcie i faza magii się sama ustawia. Ale to tylko moje zdanie. Inaczej, wymieniłbyś +1 CV na +1 do dispela?
4. Jak każdy master w grze ma +1 do casta. A to że elfy, magiczna rasa, mają jakiś bonus w czarowaniu? Dziwne by było jakby ludzie to wytykali
5. Armata trafiająca na 3+ na bliskim (30") lub abstrakcyjnie na 2+ z inżynierem, raniąca na 2+ średnio połowiąc potwora robiąc d3+1 ran. Za zwykle ok połowy lub mniej kosztu potwora. Jak inaczej krasie chcą zabijać efektywnie potwory? Wolną piechotą?
1. Każda inna armia może łączyć boundy z normalnymi zaklęciami, my nie. Jakby krasie miały czary 4/8 to średnia wrzucanych czarów na turę spadłaby poniżej jednego na turę i nie jest to mój argument tylko wyliczenie twórców naszego booka. I widzę, że zupełnie nie zostałem zrozumiany co do +1 do casta. Ja za nic na świecie nie chciałbym mieć dostępu do tego +1 do casta. Chodzi mi o pewną analogię. W prawie każdej innej armii istnieją 3 poziomy magów dające dostęp do różnych stopni używania czarów, generowania veil tokenów oraz otrzymywania bonusów do castingów. Nie widzę nic złego by krasnoludy miały może nie 3, a 2 powiedzmy poziomy bohatera (po staremu Rune Smith i Rune Lord), które też różnicowałyby dostęp do różnego rodzaju umiejętności antymagicznych jako, że oficjalnie design team wytyczył antymagiczność jako jedną z głównych cech tej armii.
2. Nie miałem bitwy krasiami na 2.0 (biorąc pod uwagę bitwy w których używałem magii rzecz jasna), gdzie nie miałbym kluczowego zaklęcia, które podobnie jak każde inne można rozproszyć albo zjeść albo zablokować. Tak jak piszesz to są dwa różne systemy o różnych wadach i zaletach, o tym który jest skuteczniejszy niech przesądza to który jest częściej wykorzystywany procentowo, co akurat łatwo sprawdzić nawet "na oko"
3.Chodzi mi na przykład o sytuację gdzie obaj mamy tą samą liczbę kośći (Na przykład po 4). Osobiście spotykam się w trakcie gier z takimi sytuacjami i w takich przypadkach +1 do CV zazwyczaj nie wprowadza żadnej zmiany, natomiast +1 do dispella już tak. Oczywiście, że oba modyfikatory mają swoje plusy i minusy i tak jak w punkcie 2 nie przesądzam o tym który z nich jest lepszy, ale idąc za punktem 1 nie widzę nic przeciwko, żeby taki bohater jak Rune Smith, za odpowiednim kosztem punktowym stawał się Smith Masterem i miał +1 do dispella. Bo żeby nie było nieporozumień ja nie chcę dostawać nowych zasad za darmo. Taka możliwość ulepszenia moim zdaniem lepiej wpisywałaby się w "statutowo" określoną przez community anty magiczność armii niż co poniektóre runy którymi się nas na siłę karmi i usiłuje przekonać o ich skuteczności (z wyjątkami rzecz jasna).
4. Nie mam nic przeciwko temu, że magiczna rasa elfów ma bonusy do czarowania i że magiczne elfy wpływają na moją umiejętność rozpraszania czarów. Płacą za to punkty niech mają. Modyfikują zarówno swój rzut jak i rzut rozpraszającego. I analogicznie nie widzę przeciwwskazań by DH nie mogły modyfikować zarówno rzutu castującego przeciwnika jak i swojego rzutu rozproszenia. Byłaby to unikatowa możliwość naszej armii za którą płacilibyśmy punkty a jednocześnie mająca lustrzane odbicie w innych armiach systemu, co moim zdaniem kolejnym bardzo dobrym pretekstem do zastanowienia się nad udostępnieniem takiej możliwości.
5. Krajobraz po ostatnim patchu wygląda tak, że przed takim gigantem z 7życiami za około 300pkt jedzie sobie fast, który na potrzeby LOSa ma wysokość Large i daje mu cover przez co neguje +1 to hit w Gigantic, albo wykorzystuje do tego las, itd, itp. Trafiamy zatem na 4+. Takiego wcześniej wspomnianego giganta musimy trafić na to 4+ i zranić na 2+ od 2 do 4 razy żeby go zabić. Statystycznie zatem 6 strzałów z armaty zada gigantowi 7,5W, a obok biegnie drugi gigant i pająk na przykład i na prawdę jak się człowiek nie stara to nie będzie miał ani czasu, ani możliwości by oddać tyle strzałów do takiego celu. Podobne przykłady można robić w odniesieniu do innych armii gdzie spotkamy Monstery (nie daj Boże jak się jeszcze mogą leczyć, połowić zadawane W, albo spuszczać Mroczny deszcz ;)). Takie są realia armat i jak widzę po postach kolegów oraz rozmowach bezpośrednich nie jest to tylko moje zdanie. Co do pytania na końcu, to też się nad tym zastanawiam, ale póki moi przeciwnicy wbrew statystykom boją się armat póty jest nadzieja ;)

Mam nadzieję, że coś tam uściśliłem i wyjaśniłem. I proszę mi nie wmawiać, że a nad czymś płaczę. Ja się bardzo dobrze bawię grając krasnoludkami. Tylko tak jak w innych armiach widzę mocne i fajne jednostki i opcje za odpowiednie punkty, tak uważam, że też zasługujemy by wydawać nasze punkty na skuteczne rzeczy.

PS. Co do armaty z pomocą inżyniera, to rzeczywiście dość abstrakcyjnie, ale fakt faktem samemu kiedyś mi się udało doprowadzić do sytuacji że trafiałem GUO na 2+. Oczywiście nie zadałem mu ani jednej rany ;)
TROSKLIWE MISIE

Garland the Ironfart
Chuck Norris
Posty: 399
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Garland the Ironfart »

Największą siłą krasnali z mojego skromnego doświadczenia jest strach przed gwardią, armatą i organkami. Niestety jak przeciwnik dobrze sobie policzy ich rzeczywistą skutyczność to nie jest już tak różowo. Zmiany tego nie ruszą, będziemy mieć kilka figurek mniej na stole i już.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Ad. 13

Kiedy byly 2 oddzialy slayerow?

Awatar użytkownika
Slayer Zabójców
Masakrator
Posty: 2333
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Slayer Zabójców »

Ja się nie znam ale trochę głupot się tutaj naczytałem :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Mojżesz
Mudżahedin
Posty: 349

Post autor: Mojżesz »

Shino pisze:Ad. 13

Kiedy byly 2 oddzialy slayerow?
Troll Slayer/Giant Slayer o ile dobrze pamiętam.
TROSKLIWE MISIE

Garland the Ironfart
Chuck Norris
Posty: 399
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Garland the Ironfart »

Champion był gigant Slayerem i był lepszy ciut od troll slayerów. Poza tym były dwa typu bohaterów. Dragon i Demon Slayer. 8 ed. Koniec popisów. :D

Awatar użytkownika
Merrol
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 167
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Merrol »

Moment teraz strzelcy klanu nie maja w ogole handgun tylko gild crafted za 4 pkt.
eMperem
Fear is the path to the dark side

Garland the Ironfart
Chuck Norris
Posty: 399
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Garland the Ironfart »

No tak, tak samo jak bohaterowie. Albo kusze w cenie.

Awatar użytkownika
Merrol
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 167
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Merrol »

Trudno no cóż . W takim razie moze zobacze forge wardens. Co oznacza w Forge Gun always hit on 2+
Nawet za daleki zasieg jest na 2+ i co z reszta minusow za zaslone czy po ruchu wliczam je czy nie.
eMperem
Fear is the path to the dark side

ODPOWIEDZ