dokładnie tak, krasnoludy w swiecie warhammera mowia na siebie "Dawi", natomiast ich mroczni bracia, o ktorych nie powinienem wspominac, mowia na siebie Dawi-Zharr, co w wolnym tlumaczeniu z khazalidu znaczy "krasnolud ognia"Slayer Zabójców pisze:Czy w khazalidzie słówko "Khazad" oznacza krasnolud? Mi się zawsze wydawało, że w Warhammerze "Dawi" to krasnolud, a "Khazad" się wziął z Tolkiena.
Krasnoludzki fluff czyli książki, historie itd.
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Krasnoludzki fluff czyli książki, historie itd.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2333
- Lokalizacja: Oleśnica
Mógłby mi ktoś napisać jaka jest najbardziej zaawansowana technologicznie maszyna w świecie Warhammera? Z góry dziękuje : )))
Witam,
Żyros to chyba tylko u nas Krasnoludów. Fluffowo w całym Starym Świecie to może Dalekopisk Skaveński. Jest zawodny, ale komunikacja na odległość i to audio-wizualna, to naprawde nie byle co.
Żyros to chyba tylko u nas Krasnoludów. Fluffowo w całym Starym Świecie to może Dalekopisk Skaveński. Jest zawodny, ale komunikacja na odległość i to audio-wizualna, to naprawde nie byle co.
Heretic pisze:A swoje urodziny obchodzisz? Pewnie tak. Co za hipokryzja!!!elektron pisze: Jestem przeciwnikiem świąt związanych z porażkami,
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4808
- Lokalizacja: Warszawa
Problem z dalekopiskiem (podobnie jak z każdą inną maszyną skaveńską) jest taki że nie jest urządzeniem stricte mechanicznym.
jeżeli pominiemy fakt że żyros nie byłby się w stanie unieść w powietrze to IMO jest najbardziej zaawansowaną technicznie maszyną. A jeśli mówimy o mniej fantastycznych wynalazkach to raczej rzeczy typu: parowe wyciągi do wind i wózków górniczych czy system wentylacyjny stosowany w kopalniach (wszystko to ofc. wynalazki krasnoludzkie )Slayer Zabójców pisze:Mógłby mi ktoś napisać jaka jest najbardziej zaawansowana technologicznie maszyna w świecie Warhammera?
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2333
- Lokalizacja: Oleśnica
Oczywiście nie chodzi tutaj o wynalazki Krasnoludów chaosu czy Skavenów, bo one nie są niczym specjalnym, gdyby krasnoludy do swoich wynalazków używały spaczenia, to mielibyśmy już WH40k
Waszym zdaniem najbardziej zaawansowany jest gyros, a co z "Duchem Grungniego"?
Waszym zdaniem najbardziej zaawansowany jest gyros, a co z "Duchem Grungniego"?
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4808
- Lokalizacja: Warszawa
Silnik "ducha Grungniego" może spokojnie konkurować w kategorii "najbardziej rozwinięty technicznie wynalazek" (w końcu jest silnikiem spalinowym a nie parowym) ale sam sterowiec tak rewelacyjnym wynalazkiem nie jest. Pomijamy oczywiście jego magiczne/runiczne aspekty bo trochę tego w sobie miał
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Postanowiłem, że moja armia będzie pochodzić z Kraka Drak w Norsce. Natrafiłem jednak na pewien całkiem spory problem- nigdzie nie mogę znaleźć konkretniejszej wzmianki na temat tej krasnoludzkiej siedziby. Udało mi się dotrzeć tylko do wiadomości, że w 7edycyjnym podręczniku do WoChu jest wzmianka, że Kraka Drak zostało zniszczone w czasie Wielkiej Wojny z Chaosem- ok. roku 2300. Na Bugman's Brewery była o tym dyskusja, ale jakoś nie rozproszyła moich wątpliwości. Czy ktoś coś wie na temat tej twierdzy?
Mój blog: http://arsbelli.blogspot.com/
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 160
- Lokalizacja: Poznań
Według książeczki z wyspy krwi nie została zniszczona
W Dwarfs - Stone & Steel w podsumowaniu na końcu istnieje wzmianka o Kraka Drak. Garść informacji:
-zarządza nią great king Thorgard Cromson
-populacja to 15.000
-jeżeli dwarfhold znaczy twierdza, to pewnie... będzie to twierdza Ewentualnie coś w stylu "krasnoludzka siedziba".
-"żywotność" twierdzy/siedziby szacuje się na poziomie 4/5. Wynika z tego, że twierdza "daje radę"
-jeśli chodzi o złoża/kopaliny, to dominują szafir, srebro, bursztyn, rudy metali, natomiast jeśli chodzi o działalność to obróbka metali i handel
-współczynnik sprzedaży i kupna: 2400/1.2
-garnizon to 3000a/600b (niestety nie wiem, co oznaczają literki przy liczbach)
-Kraka Drak to największa "osada"/"kolonia" krasnoludów w Norsce
pod miastem wymienione są inne lokacje i nie wiem, czy są to części miasta, czy też osobne kolonie.
-zarządza nią great king Thorgard Cromson
-populacja to 15.000
-jeżeli dwarfhold znaczy twierdza, to pewnie... będzie to twierdza Ewentualnie coś w stylu "krasnoludzka siedziba".
-"żywotność" twierdzy/siedziby szacuje się na poziomie 4/5. Wynika z tego, że twierdza "daje radę"
-jeśli chodzi o złoża/kopaliny, to dominują szafir, srebro, bursztyn, rudy metali, natomiast jeśli chodzi o działalność to obróbka metali i handel
-współczynnik sprzedaży i kupna: 2400/1.2
-garnizon to 3000a/600b (niestety nie wiem, co oznaczają literki przy liczbach)
-Kraka Drak to największa "osada"/"kolonia" krasnoludów w Norsce
pod miastem wymienione są inne lokacje i nie wiem, czy są to części miasta, czy też osobne kolonie.
Dzięki:) Dorwałem- cudem- tą książkę (Dwarfs- Stone and Steel) i wcześniej jest tam spory rozdział o krasnoludach z Norsci. Co ciekawe, treść tego rozdziału stoi w sprzeczności ze wspomnianym przeze mnie podręcznikiem do WoChu. Nie dość, że nie ma tam słowa o ataku na Kraka Drak podczas Wielkiej Wojny, to jeszcze opisana jest wyprawa wojowników z tej twierdzy na odsiecz oblężonemu Kislevowi, gdzie po raz pierwszy od paru tysięcy lat spotkały się Krasnoludy z Północy ze swoimi braćmi z Karaz-A-Karak. Poza tym nie zgadzają się imiona królów władających Kraka Drak w tym okresie i sporo innych szczegółów. Pytanie więc, czy oficjalna wersja krasnoludzkiej historii zawarta jest w AB do WoChu, czy też w książce pisanej, co prawda, pod WFRP, ale w całości poświęconej Krasnoludom? Moim zdaniem opowieść o zniszczeniu Kraka Drak to chaośnicka propaganda:P
Mój blog: http://arsbelli.blogspot.com/
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4808
- Lokalizacja: Warszawa
oznaczone są jakość wyszkolenia i uzbrojenia:Kraggo pisze:(niestety nie wiem, co oznaczają literki przy liczbach)
a- doskonała
b- przeciętna
c- słaba
tak jest to wytłumaczone w "Middengeim Miasto Białego Wilka".
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Właśnie czytam "Zabójcę Demonów". Jest w tej książce wzmianka o zniszczeniu północnej twierdzy Krasnoludów zwanej Karag Dum. Przytoczona przez Boreka opowieść idealnie pasuje do tej, z podręcznika WoChu, pomijając fakt, że w tym drugim źródle twierdza nosi nazwę Kraka Drak. Przyznam, że osobiście bardziej pasuje mi wersja, że Kraka Drak przetrwało, a w podręczniku WoChu jest błąd i tego będę się trzymał, przynajmniej do czasu, aż nasz nowy Army Book nie skoryguje oficjalnej wersji historii
Z jednej strony prawda, ale z drugiej, patrząc na całą sprawę w sposób historyczny i rzetelnie ją analizując- więcej pewniejszych źródeł przeczy zniszczeniu Kraka Drak, a przeciwstawia się temu jedynie publikacja nie poświęcona nawet Krasnoludom, opisująca tą historię na niecałych dwóch stronach... Jak już jednak powiedziałem- pożyjemy, zobaczymy, co do sprawy wniesie nowy ABRakso_The_Slayer pisze:D:S&S to książka stara, a chłopaki o od Warhammera już nie raz udowadniali, że historia tego świata jest bardzo płynna i można ją dowolnie zmieniać z każdym nowym dodatkiem.
Tak więc ciężko stwierdzić co jest ważniejsze. Book do WoChu jest nowszy więc niby bardziej aktualny...
Mój blog: http://arsbelli.blogspot.com/
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Tak też czynię W ramach odpoczynku od malowania Thunderersów (zdjęcia dopiero za jakieś 2 tygodnie, teraz Napoleon wzywa ) zaczynam rozplanowywać tą twierdzę, szkicować plany itp, więc za jakiś czas pewnie coś zbuduję
Mój blog: http://arsbelli.blogspot.com/
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
na pewno to? premiera 21 maja 2011?Rakso_The_Slayer pisze:mam to!
Ale i tak Grudgelore lepszy.
Grudgelore i Dwarfs: Stone and Steel to dwa najpełniejsze kompendia wiedzy o brodatej rasie.
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.