Katalog brodaczy

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gobo
Masakrator
Posty: 2131
Lokalizacja: Tawerna - Płock / Toruń

Re: Katalog brodaczy

Post autor: Gobo »

a zna może ktoś ten model?

Obrazek

Awatar użytkownika
Cormagh
Dr. House
Posty: 365
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Cormagh »

Thorgrimm Branedimm

W związku z przedłużającym się brakiem nowych historii poczułem lekki wyrzut sumienia (chyba, że to znowu zgaga...) i postanowiłem napisać coś na szybko. Nie sądźcie jednak, że przez to temat będzie mniej interesujący.

Chciałbym Wam przedstawić prawdopodobnie pierwszą limitowaną figurkę krasnoludzką, jaka pojawiła się w WFB. I to w sposób bardzo szczególny...
Kiedy Games Workshop w 1982r. (czyli 7 lat od jej powstania) zdecydowała się wypuścić I edycję bitewniaka, do pudełka z zasadami dołączyła kupon, po którego wypełnieniu i wysłaniu na adres firmy otrzymywało się pocztą zwrotną (całkowicie za darmo!) limitowaną figurkę krasnoludzkiego bohatera z kampanii "Ziggurat of Doom", Thorgrimma Branedimm'a (nazwa ta występuje w internecie w najróżniejszych poprzekręcanych odmianach). O ile mi wiadomo, był to jedyny sposób, w jaki można było wejść w posiadanie tej figurki.

Obrazek

Paradoksalnie można obecnie ją kupić za psie pieniądze (o ile w ogóle się pojawi), ponieważ większość obecnych posiadaczy pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy, co trzymają w ręku... :lol2:
Nic tak nie przekona w dyspucie, jak dwie stopy krasnoludzkiej stali między łopatkami. Trudno zignorować tak celny argument.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...

Awatar użytkownika
Cormagh
Dr. House
Posty: 365
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Cormagh »

Niech zagrzmią rogi i werble…

Czas wziąć na tapetę kolejny temat – tym razem będzie o krasnoludzkich muzykach.

Okres I i II edycji (czyli pre-slotta) nie jest szczególnie ciekawy. I edycja to właściwie jeszcze czyste RPG, a na co w bandzie poszukiwaczy przygód muzyk? Ujdzie jeszcze minstrel, ale kto widział krasnoludzkiego minstrela?
II edycja, to "atak klonów", czyli całe serie figurek w jednej pozie, różniących się jedynie kształtem głowy i brody oraz drobnymi szczegółami wystroju - pojawia się więc również seria (według CCM Wiki 11 sztuk) graczy na rogach. Na sporą uwagę zasługuje pierwszy regiment Rangerów Bugmana (do którego jeszcze nie raz wrócimy) posiadający swojego trębacza (oczywiście też grającego na rogu).

Obrazek

Obrazek


W III edycji pojawia się nieco większa różnorodność, choć nie od razu. Początkowo (do 1988r.) mamy kolejny "mały atak klonów", czyli 4 prawie identycznych bębniarzy (w tym osławiony patched-eye). W 1989r. dołącza do nich piąty bębniarz, ten przynajmniej prezentujący się w innej pozie. Również pojawia się figurka trębacza-rogacza. Wszyscy są sprzedawani w ramach Imperial Dwarfs, choć równie dobrze pasują do innych regimentów. W ramach Norse Dwarfs pojawia się (raczej pod koniec edycji) charakterystyczny krasnolud w tatarskiej czapie z wielką trąbą.

Obrazek
Obrazek

W tej samej edycji wypuszczone zostają dwa Regiments of Renowns: pierwszy, to już druga odsłona Rangerów Bugmana z ich trębaczem (oczywiście na rogu); drugi to Prince Uther’s Dragon Company, również reprezentowany przez trębacza (tym razem z bardzo fajną trąbką).
Prezentację III edycji można dopełnić jeszcze figurką miejskiego krzykacza (Town Cryer) z Villagers Dwarfs z dzwonkiem w garści. W końcu to też instrument…

Obrazek


Nadchodzi IV edycja, czyli złota era Maraudera. Jeśli jednak chodzi o grupy dowodzenia, w tym muzyków, wcale nie taka złota. Jeszcze zwyczajem poprzedniej edycji powstają 3 komplety figurek CG, które wsadza się do regimentów wedle własnego uznania, bo logiką kierować raczej się nie da. Muzyków reprezentuje 2 bębniarzy w pantalonach (jeden uzbrojony w pistolety) oraz mocno nijaki trębacz (Tomasz Jacyków na widok jego stroju podciąłby sobie żyły). Do kompletu należy jeszcze dorzucić, moim zdaniem wyjątkowo oryginalną i ciekawą, figurkę flecisty z regimentu Spearmenów (równie często pojawiającą się w innych regimentach).

Obrazek


V edycja, to koniec wolnej amerykanki, pojawiają się już w pełni dedykowane do konkretnych oddziałów grupy dowodzenia, a więc i muzycy. W ten sposób swoich muzyków otrzymują: Slayerzy, Hammererzy i Minerzy. Wychodzi również kolejny Regiment of Renown – Long Drong Slayer's Pirates, oczywiście z własnym bębniarzem.

Obrazek


W VI edycji nowe figurki, a więc i muzyków, otrzymują Thundererzy, Longbeardzi i Ironbreakerzy (są jeszcze plastikowi warriorzy/kusznicy, ale o nich wolałbym zapomnieć). Ciekawa rzecz – swojego muzyka dostają wreszcie Rangerzy Bugmana, którzy choć są już w obiegu (w kolejnej już odsłonie) od poprzedniej edycji, w tej kwestii byli wcześniej potraktowani po macoszemu.

Obrazek

VII edycja obdarzyła nas jedynie nową wersją muzyka Slayerów.


P.S. wiem, że zapomniałem zamieścić zdjęcie ostatniego muzyka Rangerów - przy najbliższej okazji to naprawię.
Nic tak nie przekona w dyspucie, jak dwie stopy krasnoludzkiej stali między łopatkami. Trudno zignorować tak celny argument.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...

Awatar użytkownika
de_wil
Mudżahedin
Posty: 217
Lokalizacja: nie-tak-daleko-od-Warszawy

Post autor: de_wil »

interesujący temat u Bugmana - ze skanami artykułów z archiwalnych White Dwarfów oraz starszych krasnoludzkich ksiąg armii.
http://www.bugmansbrewery.com/topic/362 ... m-old-wds/
może ktoś skorzysta :)
...

Awatar użytkownika
MrTorture
Warzywo
Posty: 19
Lokalizacja: Kolekcjoner pudełek

Post autor: MrTorture »

Lata dziewięćdziesiąte to było życie
Chciałbym je przeżyć jeszcze raz

Awatar użytkownika
de_wil
Mudżahedin
Posty: 217
Lokalizacja: nie-tak-daleko-od-Warszawy

Post autor: de_wil »

zbiór skanów z archiwalnymi modelami i artykułami:
http://s1198.photobucket.com/albums/aa4 ... D%20PAGES/
...

Awatar użytkownika
Cormagh
Dr. House
Posty: 365
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Cormagh »

Żeby mnie de_wil kompletnie nie wygryzł z interesu, zmusiłem się wreszcie do zamieszczenia II części artykułu o krasnoludzkich komandach - taki mały prezencik gwiazdkowy :mrgreen:
Na III część raczej nie liczcie - ustalenie, kto w armii krasnoludzkiej jest championem, tanem, a kto generałem grozi ciężkim rozstrojem nerwowym :shock:



…i załopocą sztandary.

Czas na część drugą – czyli prezentację krasnoludzkich chorążych.

O chorążych I edycji nie wiadomo mi kompletnie nic, o tych z II edycji zaś niewiele. Mamy tu do czynienia z "pierwszym atakiem klonów" - figurki mają identyczną pozę, a różnią się nakryciem głowy, kształtem brody i jakimiś drobnymi szczegółami. Na tym tle wyróżnia się nieco I regiment Rangerów Bugmana, który posiadał pełną (4-osobową) grupę dowodzenia, a więc i chorążego (choć w pozie niewiele odbiegającej od "klonów").
Nie posiadam figurki pierwszego sztandaru Rangerów, ale spróbuję odnaleźć jej zdjęcie

Obrazek



W III edycji, wzorem poprzedniej, też obowiązuje „drugi atak klonów” – trzech bardzo do siebie podobnych chorążych z Imperial Dwarfs oraz jeden totalnie odcinający się od wszystkich krasnoludów - a różnorodność wtedy panowała spora - „tatarski” (prawdopodobnie kislevicki) chorąży w ramach Norse Dwarfs. Mamy jeszcze chorążego od Dragon Company i Bugman’s Rangers.

Obrazek



W IV edycji (identycznie jak z muzykami) mamy 3 uniwersalnych chorążych, przydzielanych do regimentów wedle uznania, za to wbrew jakiejkolwiek logice: Longbeard, Kurczak (na końcu drzewca niezbyt udana figurka gryfa) i Pistolier. Całości dopełnia 2-częściowy chorąży Spearmenów (jedyny dedykowany do konkretnego regimentu; często przewija się na aukcjach bez ręki ze sztandarem).

Obrazek



W V edycji razem z muzykami pojawiają się chorążowie do Slayerów (2 wersje sztandaru; ta bardziej "wzbogacona" w 2-3 lata po pierwszej, prawie pod koniec edycji), Hammererów, Minerów i LongDrongów. W nowej odsłonie zostaje wypuszczony po raz kolejny regiment Rangerów Bugmana, również z chorążym (ale bez muzyka).
Chorąży Minerów na zdjęciu ma mocno skrócone drzewce w stosunku do oryginału

Obrazek



W VI edycji pojawia się chorąży do nowych Thundererów, Longbeardów i Ironbreakerów. W związku z pojawieniem się brakującego muzyka Rangerów stary chorąży otrzymuje nowy sztandar (tak naprawdę to klon jednej z ozdób z plastikowego regimentu warriorów). Pojawia się jeszcze jedna, bardzo ważna figurka – limitowany chorąży armii, dostępny jedynie przy zakupie Batalionu, czyli pudła zawierającego małą podstawową armię. Batalion był możliwy do kupienia jedynie przez miesiąc od premiery danej armii. Druga, nieco zmieniona wersja figurki chorążego armii (również limitowana) pojawiła się kilka lat później.
Oryginalny sztandar IronBreakerów nie ma w ogóle poprzeczki, a jego szczyt jest zwieńczony małym kowadłem. Spośród Sztandarowych Armii starszy jest ten po lewej stronie - najłatwiej odróżnić ich po runach na księdze, poza tym nowszy ma więcej ozdób i inaczej ułożoną czuprynkę :wink:
Chwilowo brakuje fotki chorążego Rangerów - uzupełnię ten brak, ale dopiero niedawno powtórnie wszedłem w jej posiadanie


Obrazek



W VII edycji poza nowymi chorążymi Slayerów (kolejne 2 wersje sztandaru, tym razem wyszły jednocześnie) pojawia się pierwsza seryjna figurka chorążego armii. I oczywiście plastikowe pokraki…

Obrazek
Nic tak nie przekona w dyspucie, jak dwie stopy krasnoludzkiej stali między łopatkami. Trudno zignorować tak celny argument.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Wszystkie posty które nie zawierały zdjęć i opisów figurek lub stosownych linków zostały wywalone lub przeniesione dla przejrzystości katalogu.
Tu wrzucamy tylko zdjęcia i opisy figurek, linki do takowych itp.

Wszelkie rozmowy na ich temat prowadzimy tu:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=220

Wszelkie nieodpowiednie dla tego miejsca posty będą usuwane.

Pozdro
Rakso
Obrazek

Mark.13
Warzywo
Posty: 11

Post autor: Mark.13 »

Witam
Nie widziałem na stronie więc pozwalam sobie wkleić :
Obrazek

Obrazek
Obydwa modele firmy Marauder Miniatures. Wydane w jako rzadkie i niespotykane, rocznika niestety nie znalazłem.
Jeśli już były to przepraszam
ps za błąd ortograficzny również przepraszam już poprawiłem :oops:
Ostatnio zmieniony 27 lut 2012, o 09:15 przez Mark.13, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
crovaxus
Kretozord
Posty: 1834
Lokalizacja: "Rogaty Szczur" Starogard Gd.
Kontakt:

Post autor: crovaxus »

możesz wrzucić też co to za firma. trochę to ułatwi i dopisz się w poście
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed

Awatar użytkownika
Cormagh
Dr. House
Posty: 365
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Cormagh »

Marauder to firma, która stworzyła najpiękniejszą edycję figurek GW w ogóle, a krasnoludów w szczególności (m.in. clansmenów, siege cannona, spearmenów etc., etc.). W zasadzie była firmą-córką GW - działała w pewnym sensie samodzielnie, ale tworzyli ją ludzie z Firmy (m.in. Ally i Trish Morrison), a jej figurki były dystrybuowane przez Citadel i reklamowane w jej katalogach (choć wyszedł również niezależny katalog Maraudera, chyba tylko jeden). Marauder działał stosunkowo krótko jako samodzielny twór, a obecnie blistry z ich logo mają średnio 3-krotnie wyższą wartość, niż takie same spod znaku Citadela.

Figurki zaprezentowane na zdjęciach nigdy nie weszły do produkcji (tzw. przedseryjne lub "unreliesed"). Pierwsza, to sławny Landsknecht, czyli jeden z dwóch konnych krasnoludów w historii Firmy (chyba, że jako trzeciego uznamy obecnie sprzedawanego Gimlego z Legolasem) i niezrealizowana nadzieja :( na krasnoludzką kawalerię. Drugi, to strzelec w stroju janczara (prawdopodobnie z ostatniego okresu działalności, bo jest wyraźnie większy, a nawet trochę za duży).


Uwaga do wszystkich "łowców" - w ostatnim czasie wystąpił istny zalew portali aukcyjnych podróbkami tych figurek. Dla oszustów jest to o tyle łatwiejsze, że trudno je porównać do oryginału (nikt nawet nie wie, ile tych figurek rzeczywiście zostało wyprodukowanych, ale stanowczo zbyt mało, by każdy mógł proponować ich sprzedaż).


------------------------------------------------------------

rzadkie pisze się nieco inaczej...
Nic tak nie przekona w dyspucie, jak dwie stopy krasnoludzkiej stali między łopatkami. Trudno zignorować tak celny argument.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...

Mark.13
Warzywo
Posty: 11

Post autor: Mark.13 »

Poszukiwań część dalsza nastąpiła w efekcie dogrzebałem się do starych modeli Citadel-a.
Całość którą udało mi się odnaleźć można znaleźć Tu
Natomiast z ciekawostek chciałbym zwrócić uwagę na Dwarf Villagers dostępnych Tu.
Na uwagę zasługuję jeszcze Goblobber dostępny Tu co ciekawe maszyna ta była przez długi czas dostępna w Mail orderze.
Pozdrawiam Marcin

Awatar użytkownika
de_wil
Mudżahedin
Posty: 217
Lokalizacja: nie-tak-daleko-od-Warszawy

Post autor: de_wil »

Mark.13 pisze:Poszukiwań część dalsza nastąpiła w efekcie dogrzebałem się do starych modeli Citadel-a.
Całość którą udało mi się odnaleźć można znaleźć Tu
stunties, solegends, collecting-citadel-miniatures, collecting-miniatures czy chaos-dwarfs to podstawowe źródła wiedzy każdego miłośnika krasnoludzkich klasyków :wink:
...

Mark.13
Warzywo
Posty: 11

Post autor: Mark.13 »

W sumie mogłem się domyśleć że "odgrzewam kotleta" ale wybacz poniedziałek ](*,) :-8

Awatar użytkownika
de_wil
Mudżahedin
Posty: 217
Lokalizacja: nie-tak-daleko-od-Warszawy

Post autor: de_wil »

Mark.13 pisze:W sumie mogłem się domyśleć że "odgrzewam kotleta" ale wybacz poniedziałek ](*,) :-8
nie stało się nic takiego :)

taka propozycja:

może w osobnym temacie stworzyć listę linków do stron poświęconych krasnoludom (wraz z krótkimi, acz treściwymi, opisami zawartości)? powinno to ułatwić poruszanie się, zwłaszcza początkującym graczom/kolekcjonerom. :)

a i żeby nie zaśmiecać tego szacownego tematu, proszę moderatora o przesunięcie mojego posta we właściwe miejsce :)
...

Awatar użytkownika
Cormagh
Dr. House
Posty: 365
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Cormagh »

de_wil pisze:
Mark.13 pisze:W sumie mogłem się domyśleć że "odgrzewam kotleta" ale wybacz poniedziałek ](*,) :-8
nie stało się nic takiego :)

taka propozycja:

może w osobnym temacie stworzyć listę linków do stron poświęconych krasnoludom (wraz z krótkimi, acz treściwymi, opisami zawartości)? powinno to ułatwić poruszanie się, zwłaszcza początkującym graczom/kolekcjonerom. :)

a i żeby nie zaśmiecać tego szacownego tematu, proszę moderatora o przesunięcie mojego posta we właściwe miejsce :)
Popieram pomysł obiema rękami. Na pewno ułatwi to poszukiwania wszystkim zainteresowanym.


P.S. i proszę o wywalenie mojego posta zaraz po wprowadzeniu pomysłu w życie
Nic tak nie przekona w dyspucie, jak dwie stopy krasnoludzkiej stali między łopatkami. Trudno zignorować tak celny argument.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mam w sobie taki potencjał, że gdybym tylko chciał, rzuciłbym do swych stóp cały świat. Na szczęście dla świata jestem na to zbyt leniwy...

Awatar użytkownika
blona
Wałkarz
Posty: 86

Post autor: blona »

Mała propozycja: było troszkę typów maszyn, kilka gyro, kilka armat i innych... Może teraz w tym kierunku...? :)

Świński
Wodzirej
Posty: 747

Post autor: Świński »

Cormagh pisze:Miałem nadzieję, że to nie ja będę narratorem kolejnej opowieści. Cóż, nie chcem, ale muszem... :wink:
Przedstawiam Państwu:

Narciarz raz jeszcze
Obrazek

#-o

huh narciarz na ebayu po 200 funciorów :)

Awatar użytkownika
Morsereg
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3080

Post autor: Morsereg »

nie przesadzaj.
http://www.ebay.pl/itm/GW-Citadel-Dwarf ... 564fed4a73
128 plnow + przesylka 16plnow.
tragedii nie ma. ;)
DragoMir pisze:
Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie :evil:
Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!

Awatar użytkownika
^Karpiu^
Kretozord
Posty: 1614
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: ^Karpiu^ »

Ok teraz troche nekromancji. Moze znacie tego goscia ? Facet zaczal zbierac zrmie na archiwalnych modelach kraskow. No co tutaj duzo mowić ? Udalo mu sie jak cholera !!!!

http://warhammer.org.uk/phpBB/viewtopic.php?f=3&t=66907

Polecam dla kazdego kolekcjonera. Looks Epic !!

ODPOWIEDZ