Ogrze taktyki!
Moderator: Afro
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Re: Ogrze taktyki!
grałem z nim ok 4 bitew , i spłacił się za każdym razem - na farcie ,bo średnio na 4+działał, ale zawsze wyłączał fazę magii. Imho dobry item, zależy trochę od paringów.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
zgadzam się bardzo dobry, a im lepszy im więcej magów obejmie. Dziś wyłączył 2 razy magię zabierając sporo kości i raniąc to magiczki bretońskie to chaosiastych magów. Grunt to użycie w 2-3 turze gdzie powstrzymanie wrogiej magii jest kluczowe.
Mam pytanie odnośnie naszej kawalerii, jako że jeszcze nią nie grałem i zastanawiam się jak ją sklejać. W praktycznie wszystkich rozpiskach widziałem fisty, ale czy wersja z GW jest naprawdę taka zła? Przy zwykłej broni ręcznej siła 4 szału nie robi a dając GW i tak mamy pancerz na 3+ a do tego niezłe pierdolnięcie Czekam na wypowiedzi osób które miały już okazję trochę chłopaków potestować, szczególnie w obu wariantach.
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3719
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
widziałem mournfangi(z ironfistami) w akcji vs ironguts... naprawdę mają pierdolnięcie
Ostatni miałem nieprzyjemność grania z Beastmenami na stole ustawionym pod armię zaczynającą, jako że kozy wygrały zaczynanie, zajęły cały środek stołu (scenariusz Battle for the Pass) a w nim: budynek dający Loremastera z Brayshamanami obok/w środku, bagno, wąskie gardło między innymi budynkami, lasy, bagna i kozy skitrane za murkami. brr. Ale wracając do bitwy, choć wygrałem dzięki jak zawsze niezastąpionemu klockowi Ironów, to czwórka Mournfangów musiała czatować przez trzy tury aż Gory łaskawie wylezą zza barykad walczyć jak mężczyźni . Po tej bitwie poważnie zastanawiam się nad sztandarem dającym Stridera dla Mournfangów. Wtedy mogły by patatajać mając zawsze impacty i nie zdając niebezpiecznego terenu od byle murku, lasku czy bagna .
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3719
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
tak z 3 klocki po 6 mournfangow
Jak sprawdzają się Wam leadbelchersi? Po ile ich wystawiacie i do czego używacie? Testowałem 2x4 jako oddziały do ogarniania śmietników i spisali się wybornie, poza wspomnianymi śmieciami mają już na koncie pół abomki i dużego pająka
W najbliższej przyszłości mam zamiar testować większe oddziały, tak po 6-8 grubasków i zobaczymy co z tego wyjdzie.
W najbliższej przyszłości mam zamiar testować większe oddziały, tak po 6-8 grubasków i zobaczymy co z tego wyjdzie.
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3719
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
ja lubie wersje 6 sztuk, bo w takim wydaniu i CC są jednostką której przeciwnik na flance nie chce
- marcus_cheater
- Oszukista
- Posty: 838
- Lokalizacja: Karak Drazh
W poprzedniej edycji byli niedoceniani, a teraz nieźle wymiatają. Jestem zwolennikiem zarówno 4-rek jak i 6-tek. Dobrze omiatają wspomniane śmieci, ale też się spisują przy osłabianiu mocneijszych klocków przed szarżą.
"Chcecie ustrzelić na milę goblina, poproście inżyniera o muszkiet, a zapyta, w które oko chcecie trafić."
Kadrin Redmane
Kadrin Redmane
W poprzedniej edycji byli niedoceniani, bo mieli 2x mniejszy zasięg, strzelali co dwie tury i mogli sami sobie zrobić kuku. A i tak czasem brałem trójkę .
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
Ostatnio sprawdzałem 3 leadów, i było całkiem spoko, teraz myślę nad 6, i postrzela, i powalczy w razie czego
Wisła Kraków.
Nie pamiętam czy już się pytałem, ale czy ma ktoś z was pomysł na DElfickiego pegazorda? Cholerstwo ma stubborna na Ld10 a pendant i save na +1 nic nie upraszczają. Jak dotąd jedynym co przychodzi mi do głowy to bonecrusher i chyba tyle .
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
Ano, Fate of Bjuna prawdopodobnie zdejmie go w jedną turę. Ale niestety nie mam drugiej figurki butchera żeby go wystawić . No i Musiałbym pozbyć się firebelly'ego który jest moim gwarantem wygrania starcia z regenerującymi się przeciwnikami . Ech, muszę w końcu spróbować zagrać na dużym magu z Death.
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3719
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
można go cisnąć 2d6 no AS i wtedy wystarcza 1 mag
Snajperki go gniotą?
pierwsza to porównanie ld a pendansista ma 10 ld (chyba) a my 8 na slaugtermasterze
2 snajperka ta z testem do siły ma zasięg ale wiadomo będzie dispelowana przez gracza De chyba że liczymy na IF
3 ma mały zasięg tylko 12 (chyba)
a więc mamy problem
ja używałem tego pocisku ale też wiadomo że przeciwnik będzie ją jako pierwszą dispelował więc mamy problem.
pierwsza to porównanie ld a pendansista ma 10 ld (chyba) a my 8 na slaugtermasterze
2 snajperka ta z testem do siły ma zasięg ale wiadomo będzie dispelowana przez gracza De chyba że liczymy na IF
3 ma mały zasięg tylko 12 (chyba)
a więc mamy problem
ja używałem tego pocisku ale też wiadomo że przeciwnik będzie ją jako pierwszą dispelował więc mamy problem.