Jeszcze o żałości SlaveGianta

Ogre Kingdoms

Moderator: Afro

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mnp21
Chuck Norris
Posty: 533
Lokalizacja: Kraków

Re: Jeszcze o żałości SlaveGianta

Post autor: mnp21 »

Tak. Grałem funowo z bretką, mieliśmy wystawić najmniej popularne odziały. Dałem m. in. ledów, huntera i SlaveGiant. Gig w 2 turze dostał szarżę od realmów i tyle go widzieli. Ale "spłacił się" bo tyran miał Giantbreaker w połączeniu z SoB i ironfist dawało mu 9 ataków z S6 (niestety zmarł od Heroic Killing Blow)

A poza tym, nie oszukujmy się to plewa :roll:

Ale taka bardzo sympatyczna plewa, pewnie jeszcze nie raz nią zagram :mrgreen:
Kiedyś grejtsłordy to były grejtsłordy, a nie jakieś "miecz + tarcza"...

szeregowiec ryan
Mudżahedin
Posty: 315

Post autor: szeregowiec ryan »

ja gralem na duze punkty (2900) z braku smieciarki numer 2. Plewił perfidnie choc musze przyznac ze czasami ciepło rywalowi było (bo nigdy nie wiadomo co w tym cc zrobi - a nuz wyciagnie wampira z oddziału :D) Popisowa akcja to zabicie 14 TG w tym...10 z przewrotki :D

Awatar użytkownika
Afro
Postownik Niepospolity
Posty: 5678

Post autor: Afro »

mnp21 pisze:w połączeniu z SoB i ironfist dawało mu 9 ataków z S6 (niestety zmarł od Heroic Killing Blow)
Nie wiem jak z tego zrobiłeś 9 ataków, ale pogratulować ;) Ironfista nie możesz używać jako dodatkowa broń, kiedy używasz SoB :D
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"

Majestic
Falubaz
Posty: 1264

Post autor: Majestic »

Kurczę, niby gigant to plewa, ale w dwóch ostatnich bitwach mi się spłacił. W pierwszej pogonił ~40 brettońców, w drugiej zjadł flamery, zjadł naście plagów i trzymał punkty do końca bitwy. Aż dziwne że ograniczenia Euro go jeszcze nie dotknęły :lol2: .
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu. :mrgreen:

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

A potem się obudziłeś z sennych marzeń :)
Imo niezła nekromancja tematu.
Ale by nieofftopować powiem tylko tyle, że o ile trafiasz na armie pokroju s3 na większości unitów, czasem coś więcej i broń Boże strzelców z s4 to czasem na flance gruby Joe się przyda...Ale sam nie wiem czy w jego koszcie 1rhinoks nie byłby lepszy, albo 2 ludojadów... szczególnie z mieczami.

Majestic
Falubaz
Posty: 1264

Post autor: Majestic »

No właśnie rzecz w tym że takie Flamery ranią Ludojadów na 4+ strzelając i 3+ w walce wręcz, giganta ranią odpowiednio na 6+ i 5+. To tego miałem sporo szczęścia przy losowaniu ataków.
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu. :mrgreen:

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Oj nie bardzo kolego.
Flajmery mają s4 shoot i s5 w walce...
więc 5+, 4+ i to na wyższej inicjatywie czyli dead giant
Ludojady również.
Rhinoks jest jedyną jednostką która to przeżyje gdyż część pocisków wybroni na 4+ pancerz
Tak więc imo fail.
W walce też sobie lepiej poradzi - patrz powód wyżej.

Majestic
Falubaz
Posty: 1264

Post autor: Majestic »

Żeby nie było, Wiem że mamy plewnego tego giganta, jednak jego gra wyglądała tak (podam przykład z meczu z demonami).

Dwie tury ostrzału horrorów z otrzymaną tylko jedną (sic!) raną. Potem w walce otrzymał jedną ranę (4+, 5+ na te kilka ataków to nie taka znowu pewna śmierć giganta). Potem siadła duża ilość podskoków i porządny Stomp. Został jeden Flamer tylko. W następnej turze szarża plagów i powtórzenie sytuacji. Trzecia tura walki to rzeź na resztce plagusów. Resztę meczu gigant spędził uciekając przed oddziałami wroga :D.

EDIT: Cofam co powiedziałem, coś się nam pomyliło i Gigant podczas meczu miał T6 :lol2:. To tłumaczy jego przeżywalność.
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu. :mrgreen:

Awatar użytkownika
kubencjusz
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3719
Lokalizacja: Kielce/Kraków

Post autor: kubencjusz »

A moim zdaniem nie jest on taki plewny, wielokrotnie uratowała mi dupsztala :)

Szarża bretońskiej lancy z BSB na olbrzyma, bidulek zostało skrojony na ćwiarteczki. Jednakże miał on na tyle honoru by wywracając się zmasakrować klocek i BSB ( s6, k3 rany), a ci w panice uciekali do końca meczu :)

Giguś wbija się w klocuszek długobrodych z GW, z nich została krwawa papka:
-2k6 s6 z podskoków
-k6 s6 z thunderstompów
- i placuszek upadku po śmierci

długobrodzi zostali zmniejszeni o 28 modeli :)


Olbrzym dostaje szarże o hordy ghuli z koks czarodziejem, wampirem, lordem i generałem
Wampir z 4 atakami zadał mu 3 rany. Na szczęście giguś i ghule mają tą samą inicjatywę. Turlu turlu : "Podniósł i ..."
No cap lorda. Trafił, ale rzucił 3 na zranienie :) Co robi z lordem ? Ups zjadłem go :mrgreen:

Udało mi się nim zacharkać i zadyńkować sfinxa TK ;)

W dodatku jest to świetny model do odwracania uwagi( o ile jest odpowiednio pomalowany ;) )
Granie nim wymaga trochę praktyki i jest on moim zdaniem do gry przeciwko małym celom, bo na duże nie ma TS i po prostu obsysa

ODPOWIEDZ