Steam Tank

Emilianek · Post autor: **Emilianek** » 11 kwie 2009, o 13:01

Niedługo pierwszy raz zagram zielonymi przeciwko imperium a co za tym idzie, przeciwko Tankowi. Gramy na 1500pktów i będę próbował go ustrzelić z 2 bolców, katapy i ewentualnie gleby i magii. Może jeszcze fanoli napuszczę. Jednak to i tak może nie wystarczyć. Myślałem jeszcze o klocku 25-30 NG z BOBB BSB z war bannerem, który to kloc mógłby go zatrzymać na większość gry. Który sposób lepszy? I co robić kiedy mamy do czynienia z dwoma czołgami?

Unicorn · Post autor: **Unicorn** » 11 kwie 2009, o 13:06

a może goblin BB z bronią z 10S raz w grze i butami? 4 autohity raniące na 2+ jest całkiem niezłe (i bez AS)

Emilianek · Post autor: **Emilianek** » 11 kwie 2009, o 16:50

Też o tym myślałem tylko nie wiedziałem, że trafienia wchodzą z automatu. Czyli good idea.

MeanGreen · Post autor: **MeanGreen** » 11 kwie 2009, o 18:04

Goblin na wilku w jakimś regimencie nieźle się sprawdza, wystrzeliwujesz go i boom 3-4W w steam tanka. Potem goblin sobie umiera i plummmm 100 punktów poszło ale steam tank już uszkodzony.

Natomiast jak jesteś szaleńcem to możesz wystawic giganta i kitrając go po lasach i za górami, liczyć że sie nie bedzie przewracał, potem, że go jakaś armata nie zastrzeli ale jak już dojdzie to potrafi rozmontować to badziewie nawet w 2 tury (jak masz super fart to od razu w pierwszej). 2d6 automatycznych woundow na steam tanku - 50% szans ,że to wylosujesz. Jak przywali z dynki to też nie najgorzej bo 1 wounda mu sprzeda a potem steam tank nie atakuje w nastepnej turze. Opcja dla lubiących ryzyko hehe.

Barney · Post autor: **Barney** » 11 kwie 2009, o 22:00

Wystawianie Czołgu na takie punkty to trochę wredne jest ; ]

Ale IMO dobrze ustawione czuki ( tak z 4 ) to na tanka ZUO jest xd zdejmiesz mu pare woundów a potem sam sie zwarzywi ; D
Fanole raczej nie przejdą ... kolo Ci ich pewnie jakimś fastem wyciągnie
Blokowanie czołgu goblinami to troche głupi pomysł , myslę że taki czołg może Ci zciąć tak 10 gobosów na ture ; ] czyli tak 3 tury i posprzątane...
ja bym spróbował Doom Divera - on ma chyba hity no as ? ale to wszystko to takie duze imo

quas · Post autor: **quas** » 11 kwie 2009, o 22:31

1)wystaw maszyny za gorkami- na gorkach/przed gorkami bron boze niczego nie wystawiaj
bedziesz sobie radosnie prół do tanka a cannony przeciwnika raczej ci wiekszej krzywdy nie zrobia.
2)probowalbym wziasc 2-4 chuk,DD,lobber(o ile masz tylko 2x chukka)
3)goblin na wilku nie combuje sie z magia-wtedy po pierwsze nie masz przerzutow animozji po drugie maly Ld(a jednak terror/fear zdac trzeba)
4)BO na butach z dwurakiem tez rozwiazuje wiele spraw-3/4 autohity z 6silki czesto takze rozwiazuje wiele spraw
5)stopa/itti ring

Rupek · Post autor: **Rupek** » 12 kwie 2009, o 09:26

Kumpel z którym zazwyczaj grywam zawsze jeździ steamem, jako, że rozpy zmieniam w zależności od nastoju to na różne sposoby spadał ST:
- Tak jak Quas pisał- ostrzał z maszynek na ST, jak parę woundów wejdzie to warzywo wiele ci już nie zrobi
- Ja ST stopuje często snotami, jakoś mi ich nie szkoda do tak szczytnego celu
- Ze 2 razy mi się już zdarzyło, że ST (już uszkodzony) został ubity moim ulubionym klockiem 25 ng z 3 fanolami i shortbowami. Fanole swoje wypłacili a rekordowo 2 woundy wbiłem ostrzełm z ng

- Morks want Ya jest całkiem miłe na ST, stopki, nawet magic missilem można coś wbić.
- przed moimi 2 gigantami ST teraz już ucieka

trzymam taki tandem za lasami albo i w lasach jak mam popychaczki i czekam aż przyjedzie dyliżans

Undead · Post autor: **Undead** » 12 kwie 2009, o 10:31

mając 2xbolce,katapke i dooma...nie ma wiekszego problemu z ubiciem czołgu...przy dobreych wiatrach w 1 swojej turze sie go pozbędziesz....a jak nie to w 2...;]...nie ma strachu...gobasy akurat z czołgami nie maja źle

Chmura · Post autor: **Chmura** » 12 kwie 2009, o 20:25

Nie obawiaj sie tak znowu czolgu. Czolg to tak na prawde straszak. Latwo go zalatwic ale przeciwnik sie go boi i cala swoja uwage na nim skupia. Nie rob tego bledu, dokladnie obserwuj co sie wokol dzieje, eliminuj faktyczne zagrozenia, nie daj sie wciagac w pulapki,a ST wystarczy ze mu 2-3 rany zadasz. Najlepsza do tego jest magia ( wy gracze goblinscy macie calkiem mocna i ciekawa magie ). Jakos bolce sie nigdy przeciw mojemu tankowi nie sprawdzaly, niemniej jest to raczej kwestia szczescia w kosciach. Po tych pierwszych paru strzalach z bolcow do tanka i zdjeciu mu powiedzmy tych 3 ran dalej sie nim nie przejmuj i wykorzystaj potencjal swoich bolcow do niszczenia piechoty ( ew. innych oddzialow ustawionych boczna strefa ). Wiekszym zagrozeniem od tanka jest artyleria i na niej powinienes sie tak na prawde skupic. Moze doomdiver albo inny patent na to.

quas · Post autor: **quas** » 12 kwie 2009, o 21:43

jak ta artyleria jest broniona przez 40 kusznikow to ciezko do niej dojechac. a w bezposredniej wymianie ognia nic nie moze sie rownac imperialnemu great cannonowi-> trafia w miare dobrze, i zadaje d6W.

oczopek · Post autor: **oczopek** » 12 kwie 2009, o 22:55

Jednorożec pisze:a może goblin BB z bronią z 10S raz w grze i butami? 4 autohity raniące na 2+ jest całkiem niezłe (i bez AS)

a od kiedy to daje autohity?

Deather · Post autor: **Deather** » 12 kwie 2009, o 22:56

od nigdy, ale post jednorożca jest prawdziwy. Rozwiąż zagadkę :p

Leszczu · Post autor: **Leszczu** » 12 kwie 2009, o 22:59

oczopek pisze:
Jednorożec pisze:a może goblin BB z bronią z 10S raz w grze i butami? 4 autohity raniące na 2+ jest całkiem niezłe (i bez AS)
a od kiedy to daje autohity?

czołgu nie trafiasz. zadajesz mu autohity ot tak.

quas · Post autor: **quas** » 13 kwie 2009, o 14:13

i mamy zwyciezce quizu.
lodowka do odebrania w szatni

Kołata · Post autor: **Kołata** » 13 kwie 2009, o 22:16

Luuudzie, o czym wogóle dyskusja? Czołg to dla nas praktycznie darmowe punkty. Kosimy go z maszyn i mork wants ya. Maszyny są w 99% orkowych rozp, więc w 99% bitew czołg nie powinien wychylać się zza lasu.

Emilianek · Post autor: **Emilianek** » 14 kwie 2009, o 19:16

No i po bitwie. W końcu tank nie dostał żadnej rany i zdobył tyle punktów, aby się spłacić (303)

. Nie miałem szczęścia w tych rzutach.
Grając na 1500 przeciwnik zdobył ok. 200 punktów więcej, czyli 9:11 (nie wiem czy dobrze liczę

)

Ketman · Post autor: **Ketman** » 6 sie 2009, o 13:09

Hej,

to moze ja sie pochwale

w ostatniej bitwie gralem z imperium na 2k.
Wystawilem runefanga z savagem warbossem + oddzial dzikusow z banerem (+1 atak raz w grze)

polowalem, polowalem i wreszcie w 3 turze wbilem sie - zobaczyc mine imperialnego grzyba po tym jak oznajmilem mu ze bez rzucania kostek schodzi jego dziecko - bezcenne

oczywiscie wczesniej zmiekczony chukkami

Klafuti · Post autor: **Klafuti** » 12 sie 2009, o 13:19

Wypełniamy wszystkie sloty specjal 2x chukkami i po krzyku. Na 2000+ BOWB na wyvernie z tą bronią bez sv i autowoundami za 100pkt., nie pamiętam tylko jak się ona zwie. Po pierwszym spotkaniu z czołgu zostaje tylko przykre wspomnienie.

quas · Post autor: **quas** » 13 sie 2009, o 16:45

uhum
ciekawe tylko jak ten wyvern przezyje 3-4 cannonow,ok 20 kusznikow.

poza tym plan ma zastrzezenie ze w poblizu wyverny nie bedzie drugiej tankietki-> wjazd z impactami moze byc smutnym doswiadczeniem dla Warbossa.

Dasieq · Post autor: **Dasieq** » 30 sie 2009, o 08:29

Kilka celnych strzałów z balist czy doom divera może na tyle uszkodzić czołg że używanie go w dalszej rozgrywce będzie nieopłacalne a wręcz niebezpieczne dla niego samego. Czarni orkowie potrafią takowy czołg rozkręcić co do śrubki jeśli szarżowali i mają jakiegoś silnego bossa ze sobą. A wywerna na imperium? Yyyy.... ja bym nie wystawiał.