Księga Armii Nocnych Goblinów Oficjalnie Zakończona

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Księga Armii Nocnych Goblinów Oficjalnie Zakończona

Post autor: likaon »

Dziękuję wszystkim testerom, ludziom którzy przesyłali swe pomysły(i wymysły), krytykom, stałym bywalcom sklepu STARY ŚWIAT, zwolennikom oraz całej masie dziwnych istot z forum Border Princes za pomoc w tworzenie tego koszmaru na jawie jakim jest Księga Armii Nocnych Goblinów. Księga nie zmieni swojej formy ani treści, będzie jedynie wzmocniona oprawą graficzną ala GW. W tą sobotę armia miała setny play-test w Wrocławiu(małe zwycięstwo z leśnymi elfami). Na razie trwają prace tylko nad bohaterami imiennymi(ale pojawią się praktycznie w oddzielnej księdze poświęconej autorskim bohaterom imiennym dla wielu armii).


Zapraszam do zapoznania tego wątpliwej wartości dzieła poświęconego najbardziej pokrętnej, perfidnej i podłej armii w realiach WBF, NOCNYM GOBLINOM.


PS. Dla nie kumatych link do księgi armii jest w moim podpisie.

PS. II Krzysiek(broń boże, raczej diable administrator Demonów KrzysiekW do której żywię głęboki szacunek) chrzań się.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

AwangardowyKaloryfer
Wałkarz
Posty: 88
Lokalizacja: Dęblin woj. Lubelskie

Post autor: AwangardowyKaloryfer »

Rozegrałem już 5 bitew tą armią ( wow! ) i jest bardzo dobrze wyważona oraz miło się nią gra. Magia jest bardzo ciekawa ale połowa z niej zabija twoich aby dać ci bonusy.... Maszynki są genialne! W szczególności polubiłem sieciomiota.
http://www.demland.info/dem/
Potężna dawka całkiem sporych ilości psów naraz (to wcale nie reklama)

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Miło to słyszeć, ostatnio testerzy strasznie zrzędzą
-likaon po jaką cholerę dałeś im animozję, co szósta jednostka się nie rusza
-likaon trolle znowu spanikowały oddział nocników
-likaon dlaczego te maszynki mają takie podłe misfijery, przeciwnik zabija moimi maszynami więcej niż ja
-likaon dlaczego trolle są takie głupie, skoro jaskiniowe są mądrzejsze to może Ld8?
-likaon czemu squig nie ma regenki lub warda, przecież każdy potwór to teraz ma?
-likaon dlaczego nie mamy blackguradów i hydry?
itp.
życzę powodzenia w dalszej grze tymi małymi, a jakże podłymi stworzonkami.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

youza
Plankton
Posty: 2

Post autor: youza »

Grałem kilka razy z tą armią i muszę powiedzieć że jest ona ewnementem w WFB, w erze gdzie prawie wszystko ma odporność na psychę i Ld8-9 miło się gra z armią którą można sterroryzowa lub spanikować i średnio ma liderę 6, jest ona niczym odtrutka na te wszystkie darki, lizaki i demony które mogą sobie pozwolić na ingorowanie psychologii. Dobrze że wrzuciłeś wszystkie maszyny do rarów, zieloni powinni iść do przodu a nie jak teraz sterczeć i strzelać do wroga z chuck. Zasada w kupie siła na piewszy rzut oka przegięta ale wystarczy fastem wbić się od boku by rozbić całkiem duży klocek. Miło że wszeszcie zieloni nauczyli się bić, jest cały szereg jednostek które można wykorzytać na wiele sposobów, jeśli chodzi o poziom walki wręcz to jest armia na poziomie darków(no ale NG wymiękają przy hydrze i BG). Co mi się spodobało w booku, po za tym że tipi ma od grzyba zasad oraz tym że NG mogą brać czaki i doomdivery z orków to za to że w booku jest strasznie mało fluffu, opisana każdej jednostki powinen być dwa razy dłuży(gram wochem i każda jednostka w tym booku mały długi opis).

Ze znajomym właśnie piszemy BR starcia wojoników slanesha z zieloną hordą, niedługo wrzucimy go na forum.

Awatar użytkownika
eliah91
Masakrator
Posty: 2759
Lokalizacja: Warszawa Czarne Wrony

Post autor: eliah91 »

cyngiel pisze:poprostu nie chce że ten głupi hxx przychodził do klubu i na turnieje gdzie ja jestem
Załatwię to, o WIELKI :lol2:
Wypowiedzi na poziomie nie ma co.
Tak z ciekawości, czym ci likaon zawinił że obrażasz go w sposób tak prostacki ?
Obrazek

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

widze, ze ktos pomyslal i dal tygodniowego bana - dzieki. na naszym klubowym forum tez sie na to zanosi.

najlepsze, albo i najgorsze jest to, ze nikt u nas nie wie, kto jest taki elokwentny - nie wiem, moze neostrade w promocji rozdawali, czy cos... byc moze sprobuje porownac IP, jak napisze kolokwium w poniedzialek.

w kazdym razie w imieniu klubu FW przepraszam userow i Likaona, ze taki idiota sie pod nas podszywa.

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Tylko zawranie głowy, nie musicie za nic przepraszać.
Wiem że to nikt z frontu(u was chyba nikt nie jest na tyle głupi).
Acz proszę o usunięcie jego powyższych postów z mojej galerii i innych tematów.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
Tral
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 168
Lokalizacja: Piaseczno koło Wa-wy

Post autor: Tral »

Grałem przeciwko niej wiele razy i muszę powiedzieć że Arami Trzyma Klimat ..... a i nienawidzę wyrzutni Sqigów ........

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Przydałaby się jeszcze jakaś korekta. W zasadach armii jest błąd przy animozji... Jest "nie polegają" zamiast podlegają.
Przy zasadach łowców Bród zasada strach przed elfami uciekła pod zdjęcie.
Obrazek

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

szykują się trzy zmiany
7 nowych grafik(ludzie z deva są bardzo chojni)
Uproszenie zasad i opis fluffowy tipi (każdy narzeka że za dużo tego)
Łowcy bród mają fira :shock: że też wcześniej tego nie zauważyłem, jakoś mi się nie widzi żeby jazda imperium lub lizaki przestraszyły się goblinów ubranych w czaszy i skalpy. Prędzej będą budzić strach w pokurczach a jak tego zdadzą to dostaną na nie szał oraz żeby nie uciekły od byle czego dostaną "zatwardziałe bydlaki(immune to fear, terror jak fear)". Oraz żeby nie brały fanoli gdy scoutują to bo jest za mocne kombo(chyba że ktoś chce mieć 12 fanoli na tyłach armii).
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Nowe grafiki i parę "unormalnień"
-tysiącletni squig 3k6 ruchu a nie 4k6
-nowe zasady tipi
-łowcy bród wzbudzają strach w pokurczach, ale jeżeli te go zdadzą wpadają w szał.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
EvilOne
Wałkarz
Posty: 69

Post autor: EvilOne »

Przegięcia i Wygięcia(czyli kilka mega-kombosów które są przegięta ale mi nigdy się nie sprawdzają):
Squigo-zgniata
Tysiąclak+Poskramiacz+ kieł bestii(broń)+ podłości(przedmiot)= 285
kieł besti daje dla jeźdzca tyle samo ataków z takim samymi zasadami i siłą co wierzchowiec co daje łącznie, a podłości jednorazowo eskatra k6 ataków
k6 hitów z siłą 6(szarża)
3 ataki poskarmiacza(WW3)
4 ataki squiga(WW4)
Extra k6 ataków dla góry
Czemu się nie sprawdza? Bo to durne bydle nie ma żadnej ochrony, ma 5 ran i Wt 5!! Skinki, chłopi, kusznicy DE nie wspominając o flamerach rozkręcają tego pana zanim ten dojdzie do walki.
Zmniejsza siłę sieć
przedmiot za 50p. który redukuje po za sieciowaniu celu redukuje mu S o k6 dla wszystkiego wrogiego co się styka, a jeśli nie zdasz sieciowania to obniża S o k6 dla postaci, wierzchowca i całej jednostki jeżeli w takiej się znajduje. Poza tej drobnej wady najmocniejszy przedmiot w booku.
Łowcy bród kradną siłę
Dajesz im sztandar za 50p. który obniża AS i S o jeden dla walczących z nimi wrogów i do tego siatki oraz dajesz im +5 rank bonus. Przeciwnik ma -2 do siły a te tfwade dranie mają Wt4, czyli przeciętny oddział z S3 rani ich na 6+. Kombos nie działający na piechotę pokurczy, któzy jak zdadzą strach(zdają nawet ITP i niezłomne, acz jak nie zdadzą to nic im się nie dzieje) od nich(Ld 9 lub 10) dostają szał na wszystkie jednostki nocników, krasie wypuszają dwa razy tyle ataków i nagle oddział żelazek i młotków zaczyna rzeź na zielonych. Poza tym Ld6(max na gieniu to 8) i brak odrponości na paniki sprawia że taki bradzo drogi klocek to bardzo wdzięcznych cel kościanej katapulty(panika), helki(panika) i ogrzej magii(panika), z czego na nowej edycji te trafiają prawie z automatu.
Domena przegięcia
Czyli mega mocna magia, jak dla mnie to jest najpotęznieszy lore, ale niestety rekompesują to miskasty które potrafią zabić dużo więcej niż przeciwnik dla przykładu
2- oddział z lunatykiem zostaje zniszczony bez żadnej ochrony( :shock: )
12- ifka + k3 wybrane przez wroga oddziały dostają 2k6 hitów z S6 bez pancerza i warda(! :shock: ).

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Klany nocnych goblinów



Dwuzemby
„Kupiłem to od szczuroka z kablami, ni niewiem cu to jest ale fajno wygląda. O a tu jezd taki fajowski guz....”
Ostatnie słowa Gnorlaka przed zdetonowaniem granatu spaczeniowego

Najbogatszy z klanów nocnych, swoje bogate zasoby zembów zawdzięcza wynaturzeniu które odznacza się tym że mają dwa razy tyle zembów co zwykły goblin, dzięki temu nie tylko ich ugryzienia paskudznie się goją ale również nigdy nie brak im gotówki. Dzięki tym zasobom gobliny te zawsze ruszają do boju w pełnym rynsztunku ,a ich bandy stać na najfajniejsze bajery i dzięki czemu są one podczas bitwy uprzywilejowane względem reszty goblinów.

Dwuzemby uwielbiają szpanować i chwalić się swym bogactwem przed innymi goblinami. Oprócz pociągu do tego się błyszczy dwuzmeby mają świetnie wyszkolny zmysł kupiecki i umieją się targować. Znane są z tego handlują z innymi rasami.

Dwuzemby kochają złoto i kamienie szlachetne i często podczas bitwy są udekorowane od stóp do głów biżuterią i złotymi łańcuchami. Niektóre gobliny wstawiają sobie złote zemby i walczą bronią które jest zrobiona w dużej mierze z tego kruszca. Lubią one błękitny kolor, ponieważ według ich przyciąga on bogactwo i chroni przed kradzierzą.

Najważnieszym dwuzembem jest Hazmar Zły Rubin, jego imię pochodzi od tego że jego prawe oko zostało wydłubane przez elfią wiedźmę i w jego miejscu lunatyk wstawił magiczny rubin który należał do owej wiedźmy. Od kiedy Hazmar zamiast oka ma te kamień stał najbogatszym członkiem i potężniejszym tego klanu.Z uwagi że stanowi on ucielśnienie bycia dwuzembem ma on prawie dwieście ostych zembów w swej szczęce i każdy zrobiony z litego złota. Jeśli wierzyć plotkom jeżeli spojrzy on rubinowym okiem w oczy dowolnego stworzenia poznaje on jego najbardziej skrywany sekret, acz mówi się jeszcze że spojżenie w to oko powoduje biegunkę, wrzody, brak apetytu, wzdęcia, kaca, gorączkę, napady paniki, zamianę w squiga i hemoroidy.


Czarne Gnaty
„Mogia jezd najbordziej zarobista, włócznie móżna złamać, goblina stłuc, squiga zjeść, pokurcza zabidź, ale mogii tak łatwo nie załatwisz.”
Magab goblin z czarnych gnatów

Ten klan jest zafascynowany magią i wszelkimi mrocznymi sprawami. Każdy goblin z tego klanu nosi na sobie amulety i talizmany zrobione z kości zwierząt, wrogów i innych goblinów. Często kolekcjonuja magiczne przedmioty(nawet jeżeli te są magiczne tylko z punktu widzenia samego goblina) należące do innych ras, w szczególności tych mroczniejszych, najbardziej cenione są te które należały do nieumarłych. Wielu lunatyków należąych do tego klanu prowadzi często zgubne wskutkach mroczne eksperymenty z magią śmierci i nekromancją, ponoć niektóre z tych chorych doświadczeń o których stworzenia pokroju goblinów nie powinny nigdy się brać zakończyły sukcesem.

Parszywe Włócznie
„Tylko pokurcze i ludzioki siedzom w miejzdzu prawdziwy zieoly szuka swego wróga a nie czeka aż to du nigo ze swoj uczliwości du nigo przyjdzie.”
Buzmog Krwawy Deptacz, szaman włóczni

Parszywe włócznie nigdy nie przebywają zbyt długo w jednym miejscu, bez przerwy podróżują od jednego plemiona do drugiego szukając okazji do walki i przyłaczenia się do Łaaa!. Włócznie nie budują swoich wiosek czy warowni, wszystko co mają noszą na sobie lub każą to nosić dla podległych goblinów. Są oni normadami podróżującymi od walki do walki. Włócznie są bardzo nadpobudliwe, nienawidzą rutyny czy czekania, szczególnie jeżeli muszą czekać aż przeciwnik wreszcie się pojawi.

Potrafią oni nie przerwania maszerować jedynie z przerwami na sen nawet przez tygodnie aż odnajdą goblińską wioskę by urządzić w niej rozróbę lub jakiegoś wroga. Są jednymi z niewolu nocnych goblinów które chętnie opuszczają góry i mroczne jaskinie, włócznie bardzo często podróżują po calym starym świecie starając się dopaść każdego kto niezdoła przed nimi uciec.

Najważniejszą rzeczą dla włóczni jest szybkość, nic zatem dziwnego że każdy z tego klanu dosiada wilka, rydwanu lub squiga. Mimo większość z nich zmuszona jest poruszać się pieszo, ale mimo kazdy piechur zbiera zemby na wilka wierzchowego. Zgodnie z mądrością zielonoskórych „czerwony jezd szybszy” gobliny te barwią swe szaty na czerwono a nawet malują czerwoną farbą swe wierzchowce tylko po to by szybciej dopaść wroga.

Idolem włóczni jest Bahror, ten paskudny osobnik dosiada wielkiego czerwonego wilka który jest najszybszym wilkiem ze wszystkich wilków. Żadna z jego ofiar jeszcze nigdy mu nie uciekła. Nie tylko jego bestia jest pomalowana na czerwono, służacy mu lunatyk rzucił na niego zaklęcię które sprawiło że jego skóra stała się bardziej czerwona od krwii, przezco uznaje siebie za najszybszego goblina na świecie.

Gremliny
„Nowe być Lebsiejsze, Szykaj nowych metodóf , My być najmondrzejsi.”
Grizm „kolekcjoner” żelastwa

Gremliny są stosunkowo mało licznym klanem jak na goblińskie standardy. Gremliny mają żyłkę do budownia wszelakich mechanicznych dziwactw będących efektem spożycia zbyt wielkich ilość grzybkowego piwa i goblińskiej(patrz słowo zgubna) myśli technicznej. Równie często budują one swe maszyny od zera korzystają ze złomu i drewna jak używają tych stworzonych przez inne rasy by zbudować własne. Każde plemię utrzymuje pewną grupę gremlinów, są oni niezwykle pożyteczni szczególnie jeśli chodzi o obłsugę dzidomiotów lub zębaczolotów. Pełnią również funkcję zbroimistrzów i płatnerzy dla reszty nocnych goblinów.

Inni nocarze lubią towarzysto gremlinów szczególnie z uwagi na ich wypaczone i złośliwe poczucie humoru. Nikt nie potrafi wyciąć takich parszywych psiokusów dla wroga jak banda gremlinów która dostała się do ich obozu. Może to być np. wrzucenie jadowitego robactwa do butów krasnolukich wojwoników gdy ci odpoczywają, wsypanie gwoździ do racji żywnościowych czy odpalenie działa krasnoludzkigo w momencie gdy inżynier ma głowę w lufie. Gremliny kochają przebieranki szczególnie gdy mogą ubrać się w strój swego wroga, zwykle wtedy naślają jego zachowania i bezczelnie je parodiują(acz z punktu widzenia gramlinów doskonale go naśladują).

Podczas bitwy gremliny obsługują maszynerię nocnych goblinów oraz asystują w akcjach sabotażowych dla szczfanych. Barwią one szaty na zielono gdyż czy jest jakiś bardziej złośliwy kolor od którego zielonoskórzy biorą swą nazwę.

Najbardziej nie słąwnym goblinem jest Zarpak, wsławił się on wyjątkowo okrtnymi na padami na ziemie skavenów. Podczas jedengo ze szturów udało mu zdobyć prawie nieuszkodzony egzeplarz koła zagłady i trochę je podrasować jak tylko goblin potrafi dodając chociaż napęd paszczakowy.





Szare czapy
„Goblin która zostać zobaczona przez wroga to zdechła goblin.”
Bazza z klanu szarych czap

Szare szapy mają bardzo prosto filozofię walki, starają się zaatakować wroga wtedy gdy ten na nie nie patrzy. Potrafią doskonale się maskować i ukrywać swą obecność, nawet dopuszczją się ohydnego rytuału który wszystkim innym zielonskóry nawet by przez myśl nie przeszedł, mycie się. Dzięki temu pozbywają zapachu i mogą podejśc znacznie bliżej swych ofiar niżeli było by to normalnie możliwe gdyż ostry smórd bijący od goblińskiego ciała stanowi pierwsze ostrzęnie o zbliżającyh się zielonoskórych. Zwykle noszą oni szare szaty nie raz z przyczepionym mchem i grzybkami, stanowią one doskonały kamuflaż tak i na powierzchni jak i pod ziemią w mrocznych korytarzach. Niektórzy z nich siegają do bardziej eksremalnych środków, znane są przypadki gdy gobliny z tego klanu po wypiciu magicznego wywaru lunatyka, dzięki któremu nie muszą oddychać przez pewien czas zasypywały się żywcem pod ziemią by zaatakować wroga w jak najmniej spodziewanym momencie.

Szare czapy nie słyną z licznych band goblińskich rabusiów i bandytów grasujących w górach. Te bandy są największym zmartwieniem wszystkich karawan i podróżników którzy starają się przekroczyć góry krańca świata. Szczególnie złą sławą obrosły kamienne squigi hodowane przez członków klanu, te stwory dopóki się poruszą lub nie otworzą oczu bądź paszczy wyglądają jak zwykły kammiennny głaz, gdy tylko coś zbliży się wystarczająco blisko bestia odbija się swymi silnymi nogami i po chwili ofiara ląduje w pełniej kłó szczęce.

Największą niesławę pośród tej bandy zdobył Marash, ten podły i bezględny szef osobiście podciął gardło większej liczbie krasnoludów niż żaden inny goblin w historii. Niewiele o nim widomo i otacza go aura złowróżbnych mitów i przesądów.



Nocarze
„Bandą ych! Łaaaaaa!”

Jest najliczniejszy i najbardziej wowjoniczy klan całkowicie podporządkowany tylko jednemu celowi, szerzeniu wojen i zamętu. Ten klan preferuje używanie ogronych ilości piechoty i taktykę polegajacą na zalaniu wroga hordą zielonych paskud. To właśnie od tego klasnu najpradowpodniej pochodzi nazwa całej tej ohydnej rasy. Chęć walki i podły temperament sprawia że te gobliny prawie zawsze lądują w pierwszym szeregu, nieraz nawet tłuką się między sobą o to kto pierwszy dopadnie wroga.

Dzięki wielkiej niechęci do wroga i grzybkowemu piwo które ucisza instykty goblina ci zielonoskórzy są zawziętymi poczwarami przeciwnikami. Ale i tak podczas starć z żadnym wrogiem nie pokazują takiej zawziętości jak podczas starć z krasnoludami. Nocarze nienawidzą starego ludu całymi swymi czarnymi zepsutymi sercami, prędzej padną walcząc niż pozwolą by na najmniejsze zwycięstwo krasnoludów.

Właśnie z tej grupy wywodzi się najstraszliwszy przedstawiciel tej zepsutej rasy, Król Karak-a-Karak, Zielony król, Lord Jaskiń, Największy wróg krasnoludów Skarsnik Przebiegły, nazywany również Starym. By zliczyć wszystkie zwycięstwa i zdrady dzięki którym zawdzięcza sukses nie da się zliczyć w przecięgu w jednego życia. Jest on jedynym goblinem którego krasnoludy się boją do tego stopnia że nie boją się do tego przyznać, nawet wielkim krasnoludzkim tanom i królom gór miękną kolana gdy usłyszą że ten maszkaron pojawił w pobliżu ze swoją bandą.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

W moim podpisie dostepna jest koljena wersja podręcznika(lepsza oprawa graficzna mniej błendów)


PS.
Czy ktoś wie jak wrzucić logo warhammera na grafiką okładki?
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

likaon pisze:W moim podpisie dostepna jest koljena wersja podręcznika(lepsza oprawa graficzna mniej błendów)
:mrgreen: ...mniej błendów... :mrgreen: gratuluję =D>
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

ej te "błendy" były akurat specjalnie 8) czy ktoś już to przeglądał?
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

W podpisie był zły dokument, przepraszam
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
gerald_tarrant
Masakrator
Posty: 2630
Lokalizacja: Liverpool/Wrocław

Post autor: gerald_tarrant »

czy można jakoś zdobyć wersję pdf?

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

tak w drugim linku jest opcja download as pdf
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
gervaz
Kretozord
Posty: 1517

Post autor: gervaz »

nie wiem czy pisze w odpowiednim dziale - jak nie - to moderatorzy - wiecie co zrobic z tym postem ;)
Wczoraj gralem bitwe z nocnymi gobasami zlozonymi na tym kodeksie (ja mialem skavenow). Niestety nie zapoznalem sie wczesniej wystarczajco dokladnie - ale w trakcie gry armia wydawala sie zbalansowana - i co najwazniejsze - fajna, z klimatem. Tak więc ogromny szacun dla wszystkich, którym się chciało tak konsekwentnie dopracowac ten pomysł...

... ale ...

Było tam takie małe kombo które ustawiło grę w określonym kształcie - mianowicie klatwa gorka rzucana przez tipi. Było to przykre - a najgorsze jest to, że to chyba jedyny szkodzący efekt w battlu, który wchodzi bez żadnych rzutów i nie ma możliwości, żeby się przed nim obronic. (np sieci, ktore napsuly mi sporo krwi, mogą objąc używających ich goblinow, jak rzut nie pojdzie).
Moje pomysly na zmiane tego stanu rzeczy -
1) puszczanie klatwy na podobnej zasadzie jak screaming bell puszcza scorcha - tzn bez power dice'ow - ale z mozliwoscia dispella
2) jakis rzut obronny przed klatwa (np test leadershipu z modyfikatorem)

3) jakis rzut specjalny przy zapuszczaniu - np - na 1 efekt idzie w oddzial wybrany przez przeciwnika.

to tyle nrazie - z chęcią bym zagral jeszcze raz z Ng

ODPOWIEDZ