O&G - jak zacząć.

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2170
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Re: O&G - jak zacząć.

Post autor: Aron_Banalny »

Qc dobrze prawi. Przeczolgaj ich debilnymi zasadami.
Obrazek

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9482
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Na surowych zasadach 8ed nie było LoSa od dwellersów :D Więc herosi spadaja jak muszki :D U nas to zbanowali chyba po pół roku :P
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Jaworowo pisze:Wszyscy moi znajomi chcą grać tylko w 8 ewentualnie może kiedyś uda mi się ich namówić na 6 ale na pewno nie na 9. Chociaż mam nadzieję, że jak uzbieram jakąś armię zacznę grać w 9 z innymi to oni też się skuszą. Póki co jednak będę ciął na 8 (prawie wszystkie gry gram na proxach lub pożyczonymi armiami gdyż nie zdecydowałem jeszcze jaką armię chcę zbierać). dlatego chciałbym żeby to jakoś wyglądało.
postaram sie pojawic na jakims turnieju w 9tke, nawet proxami. Watpie aby mial o to ktos pretensje, bo kazy kiedys zaczynal i wiadomo, ze na poczatku nie jest tak latwo zebrac cala armie

Dodatkowo jesli Ci sie spodoba to zawsze lepiej zaczac sie bawic w jakis system wczesniej. Moze tez uda Ci sie kogos wyciagnac, i przekonac (lub nie. Nic na sile :) )

w orkach to rzeczywiscie mozne byly savege biguns z wardem 5+, doom divery i trole. No i jak zawsze fanatycy

ale to jednak umykalo przy brzytwie, sloncu czy dwellersach

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9482
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Anomizja też była piekna. Albo grałes jednym buildem opartym na quellu (BO bos i 2x20 gobo blizej siebie niz savage) albo nie grales wcale :P
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9565
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Chłopaki dobrze mówią. To były totalnie debilne zasady. Wpadnij na byle jaki turniej w 9tkę i otworzą Ci się oczy.
Zresztą fakt, że na turniejach w 9tkę grają regularnie dziesiątki, a czasem setki ludzi, a w 8 grają pojedyncze osoby po domach mówi sam za siebie. Oficjalny czy nieoficjalny nie ma żadnego znaczenia. Ważne, ze możesz używać wszystkich figurek. A co lepsze, w 9tce praktycznie wszystkie te figurki są grywalne, podczas gdy w 8 edycji co najmniej połowa nadawała się najwyżej na półkę.
W 9tce orki to imo jedna z najfajniejszych armii. Mnóstwo złożeń, nie musisz grać tym co jest aktualnie w mecie, bo to co Ci się podoba z wyglądu czy klimatu, nie powinno być dużo słabsze. A meta się zmienia, i to kolejny mega bonus 9tki, bo gra żyje i masz perspektywy zmian, które nakręcają ludzi do gry.

Jaworowo
Wałkarz
Posty: 58
Lokalizacja: Warszaw

Post autor: Jaworowo »

Dzięki za odzew, jednocześnie mam takie spostrzeżenia:
1 nie rozumiem nazw typu "LoSa od dwellersów, przy brzytwie, sloncu czy dwellersach" :) proszę napiszcie mi o co chodzi
2 na zasady 8 edycji grałem 4 razy krasnale na vc i 3 zwycięstwa po mojej stronie (graliśmy na 1500 pkt)
3 chciałbym móc grać zarówno ze znajomymi ja i na turniejach z tego co pytałem już na forum nie będzie problemu.
4 Orasy chyba nie dadzą mi frajdy z gry w 8 bo będę mocno obrywał.
PS. za czasów 6 edycji byłem na kilku turniejach (grając właśnie krasiami) i grałem często w Faberze i wiem, że gra z większą ilością osób jest funem ale jednak granie ze znajomymi też ma swój klimat dlatego mega zależy mi aby to połączyć.
Nie ogarniam tej kuwety.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9482
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

1 - Look Out Sir - w pewnym momencie to, co przysługuje od dział przyznano tez wszystkim czarom. Trochę to pomogło. Generalnie na czyste zasady 8 edycji nie graliśmy w Polsce długo. Juz w 3 czy 6 miesiącu wyjscia nowych zasad organizatorzy turniejów sami robili compy (wprowadzając właśnie LoS czy banując Power Scrolla) a bardzo szybko pojawił sie ETC comp orz Polski PKS (jeszcze podforum jest)

2 - To powodzenia :D dopóki koledzy nie odkryją tzw power gamingowych opcji będzie całkiem spoko. No chyba że będziesz dobrze rzucał na 4+ tzw niszczarkę dwarfową :P

3 - 8edycja to system niewspierany ani przez wydawce ani przez szerokie grono graczy (sa jakies oldhammery i turnieje w różne edycje ale to raczej folklor). W 9th masz baze około 1000 aktywnych graczy i duże i mniejsze eventy na każdym kroku

4 - orasy zawsze dają frajdę. To już taka armia do której trzeba miec mental. Po prostu bedziesz wygrywał rzadziej niż czesciej :)

Trochę Cię zniechęcamy do 8ed ale prawde mówiąc na surowe zasady nie dało się grac i niie gralismy nawet, kiedy nie było niczego innego
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Jaworowo
Wałkarz
Posty: 58
Lokalizacja: Warszaw

Post autor: Jaworowo »

No cóż, po głębokich przemyśleniach będę zbierał 2 armie Orasy i Krasnale :), teraz tylko zastanowie się którą pierwszą zacząć, żeby móc małe bitwy grać i BP. a z czasem może uda się najakiś turniej zajrzeć. Dzięki wszystkim za zainteresowanie :)
Nie ogarniam tej kuwety.

ODPOWIEDZ