…Czyli jak Skaveni walczą wręcz… - VIII edycja, AB 2009

[kotson]

Impacty są na początku fazy combatu, zawsze jako pierwsze

[ravtheone]

Str 70 w trzecim akapicie od dolu pisze ze rozpatruje sie je na początku walki wręcz, przed wyzwaniami. Na pewno nie w fazie ruchu.

Czyli globy sa szybsze.

[Hoax]

Meh, czuję się teraz srogo zwałowany, chociaż parę razy też sam tego używałem. Serio myślałem, że tak jest... Sorry za usilne upieranie się przy błędzie

[QQrydza]

Impacty z czołgu są fazie ruchu, inne w CC

Ale serio, niech ktos wrzuci cytat, bo strzelanie w cudzej fazie jest fajne ale watpliwe

[Hoax]

Impacty czołgu, no ok... A doomwheela? Np wjeżdżam w coś, zeruję impactami i pioruny lecą już w co innego.

[QQrydza]

Impacty czołgu, no ok... A doomwheela? Np wjeżdżam w coś, zeruję impactami i pioruny lecą już w co innego.

Nope. Impacty sa atakami i sa w CC

[Hoax]

Ale warto było próbować

[ravtheone]

Wording polski, bo tylko taki mam. Errata ani faq tego nie zmieniły:

Salwa zza pleców: Jeżeli Siewcy walczą wręcz, modele w kontakcie z podstawkami wroga walczą bronią ręczną, natomiast modele niezwiązane walką mogą rzucać pociski do wlasnej walki wręcz, tak jak to opisano poniżej.

Kiedy jednostka Harcowników ustawia się do walki wręcz, niezaangażowane modele - nawet te w tylnich szeregach - mogą w fazie strzelania otworzyć ogień do własnej walki. Cel nadal musi być w zasięgu. Wszystkie strały oddane do przesłoniętego celu wykonuje się z modyfikatorem -1 do trafienia. Wszystkie trafienia do walki wręcz są rozdzielane tak jak to opisano w zasadzie Życie Jest Tanie.

[Hoax]

Do własnej walki tak, ale chodziło mi do strzelanie w combat ogólnie, nie swój.
(chyba że znów się okaże, żeżyłem w kłamstwie )

[ravtheone]

Dla mnie strzelanie do kogoś w jego fazie strzelania też jest dziwne, ale podobnie dziwne byłaby sytuacja w której
1) w mojej turze jednostka walcząc uderza bronią ręczną w pierwszym szeregu i rzuca globami z tylnich
2) w turze przeciwnika jednostka już tylko uderza bronią ręczną

Gdyby GW opisało to jako rodzaj specjalnego ataku w walce wręcz, byłoby jasne, że w obu turach jest podobnie. Trochę jak korzystanie z pistoletu jako dodatkowej broni ręcznej. Przecież stosuje się to zarówno w turze wlasnej jak i przecinika, mimo że strzelając strzelamy tylko we własnej. A tutaj dorzucili, że w fazie strzelania i jest problem.

Ma ktoś angielski wording???

[Hoax]

Ja mam, ale wg mnie niewiele mówi. Zaraz wrzucę.

Edit: Wrzucam.

Volley from back: If the Globadiers are themselves in combat, models in base contact with the foe fight with their hand weapons, but unengaged models can lob missiles into their own unit's melee, as described below.

When the skirmishing unit forms up to fight close combat, unengaged models - even those in the rear ranks - are allowed to fire into their own combat during th Shooting phase. Shots must be in range of the enemy. All shots taken without line of sight to the target suffer a -1 penalty To Hit. All hits into a close combat are randomised as per Life is Cheap above.

[Stachu]

Dajcie zapytanie na ten temat w odpowiednim dziale. Ale moim zdaniem rzucają tylko w swojej turze.

[Opos]

Dokładnie tak, tylko w swojej turze. Swoją drogą, fajna ta pułapka, ale bezużyteczna, gdy dostają impacty, czempion z miejsca spada... Dlatego trza nimi szarżować, wtedy można od razu strzelanie w walkę wypłacić

[Hoax]

Jeżeli jest to kawa bezimpactowa to dalej jest ok.

[ravtheone]

Albo opancerzeni kowboje z odpornością na ogień...

[Hoax]

Tylko wtedy trzeba samemu szarżować, ku czemu może nie być okazji. Kowboj sam w sobie powinien bez problemu ich ominąć. Jednak gdyby takie starcie miało miejsce to kowboj zbierałby baty koncertowo

[ravtheone]

Jak ominie i nie zaszarzuje na nic innego to tez go nie ma bo dostaje z normalnego ostrzalu średnio 2-3 ran no armor save. A z zasięgu nie ucieknie bo to efektywnie 18 cali. A jak wszarzuje w cos innego to nie wyklucza to ostrzelania. Racja?

[Hoax]

Teoretycznie tak...
Ale może wejść do jakiegokolwiek oddziału, poza ty może mieć wardy.
Mimo wszystko jednak pomysł nienajgorszy.

[ravtheone]

Taktyka: Szczurze Wystawienie

Cel: Uzyskanie nielosowej przewagi na polu bitwy. Poznanie strategi wroga zanim on cokolwiek pozna. Ustawienie się pod przeciwnika.

Jednostki: Niewolnicy, Wielkie Szczury, Globadierzy, PCB, Roje

Opis: Przyjęło się uważać, że lepiej jest zaczynać turę. Moim zdaniem to błąd. Ma to uzasadnienie wyłącznie wtedy gdy ma się na przeciwko wroga o niezwykłej przewadze w ostrzale, a dodatkowo strzelanie może w znaczący sposób zaszkodzić nam w wyniku pojedyńczych skutecznych strzałów (np. gdy mamy drogie jednostki, ktore mogą zniknąć z powodu jednego więcej strzału z armaty). Grając na jednostkach hordowych (najlepiej bez multiwoundowych dużych celów) ostrzal armat nas w ogóle nie boli. Śmierć kilku szczurów nic nie zmienia.

Bardzo wiele jednak zmieniają trzy kwestie. Pierwszą jest sytuacja w której wróg wystawi całą armię, a my jeszcze nic. Wtedy to my układamy jednostki jako konkretne odpowiedzi na układ jednostek po drugiej stronie. Wystawienie jest w tej grze połową sukcesu. Ma to szczególne znacznie w przypadku armii manewrowej, która ma 5-6 ruchu, a nie 8-9. Drugą niezaprzeczalnie ważną kwestią jest kończenie gry. To gracz który kończy turę ma możliwość w ostatniej chwili powstrzymać od ucieczki jakieś jednostki (a nasze z założenia dużo uciekają), wykonać decydujący atak, zaryzykować lub też zagrać zachowawczo. Trzecim faktem przemawiajacym na korzyść drugiego gracza jest to, że w odróżnieniu od pierwszego gracza, może on szarżować w pierwszej turze. I nie chodzi mi tu o Vanguard i Scout, ale i inne, bardziej prozaiczne sytuacje. Dodatkowo skaveni mają kilka naprawdę potężnych broni strzeleckich, ale o niewydumanym zasięgu. Czasami lepiej mieć wroga o te 10 cali bliżej. Tymczasem zaczynający przwciwnik nie może w pierwszej turze tym strzelaniem i tak poszaleć. A w drugiej turze odpalamy... Stormbanner.

Warto więc grać jako drugi. Aby to uprawdopobnić należy wystawiać dużo jednostek. Niezapomniają była mina mojego kolegi, któremu na turnieju powiedziałem: "Acha, masz 10 wystawień. Tutaj wystawiam moich 10 jednostek, idę do toalety, wystaw całą armię, się dostawię". Po czym na stole wystawiłem 3 małe oddziały slajvów, 2 oddziały po 5 gratów, 3 oddziały po 5 globów, 2 oddziały po 5 PCB, czyli jednostki o wartości 500 punktów... a to tylko dlatego że były tam ograniczenia euro. W innym wypadku wystawiłbym 4 oddziały slajvów i 6 oddziałów Gratów, czyli 350 punktów.

Pozytywnym efektem ubocznym tej taktyki, jest ogromna ilość taktycznych jednostek, które są konieczne do innych taktyk, o których napiszę w kolejnych postach. Do ich celów najbardziej przydadzą się Slavesi, Graty, Globy i... inżynierowie (choć to mówię z nieskrywaną niechęcią, bo nie oto chodzi w fluffie i nie o to twórcom Army Booka chodziło). Inżynierowie jednak nie wpisują się powyższą taktykę Szczurzego Wystawienia, bo wystawiają się razem wraz z wszystkimi bohaterami. PCB i swarmy, mimo że pomagagają w Szczurzym Wystawieniu ze względu na cechy psychologiczne nie nadają się to niektórych z innych taktyk.

[MadMax]

Z tym strzelaniem przez przeciwnika w pierwszej turze nie do końca mogę się zgodzić. Np. armia Imperium strzelając z dział w pierwszej turze może skavenom narobić wiele szkody (strzały w dzwon i szarego proroka).