Ja się ostatnio zastanawiałem, czy idzie złożyć jakiegoś fajnego lorda na tym lataczu.
teraz on trochę staniał ze 175 do 135p ale stracił również tą S6 przy szarży.
Myślałem o czymś takim:
red fury - 50
+1 CR - 25
hate - 25
ward 4+ z głupotą - 35
flayed hauberk - 25
sword of might - 15
dispel scroll - 25
taki ot koleś, który dobrze walczy z piechotą, kawalerią i innymi rzeczami. Nie jest niestety za specjalny na innych lordów czy czołg bo s6 nie powala, ale można mu zawsze dać tą lancę zamiast SOM, jednak ubezpieczyłem go na wypadek jakby coś miało wpadać w niego.
W 6 edycji często grałem właśnie lordem na takim stworku i się często sprawdzał, ale teraz nie wiem bo trochę tego strzelania jest.
patrząc na to jakby coś miało we mnie wpaść to zazwyczaj wszyscy leją po abyssalu więc zyskają 4w. Lorda mi raczej nie zabiją więc oddaje swoimi atakami. Do tego mam +1 CR, jakiegoś bsb w pobliżu oraz cudowny 4+ ward na sypanie się. Uważam więc, ze koleś ma bardzo dużą szansę przeżyć a na stworku na pewno daje dużo możliwości taktycznych.
Demony już tak łatwo się nie przejadą po wampirach, a takim lordem mozemy zawsze sobie gdzieś odlecieć. Szkoda tylko, że hauberk daje 2+ save, bo jakby dawał 1+ byłoby o wiele lepiej
Abyssal terror
Moderator: misha
Abyssal terror imo jest do bani na maxa w tej edycji już lepszy jest hell stead nikt ci go nie zabije wiec nie zgarnie woundow do CR i raczej sie nie sypniesz. Jak ktos ci walnie stand and shot i ci ściągnie abyssala to masz spalona szarże, a na hella niemożna zabić.
-
White Lion
- Kretozord
- Posty: 1883
- Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"
zgadzam się co do zarzutów wobec niego.
ale i tak nim gram. Bardzo fajna figurka.
Przeważnie daję na niego Manfreda albo innego wampira z Helm of Commandment który czai się dookoła wspierając oddziały, sieje terror a czasami wspiera szarżę.
Nie jest to nic nadzwyczajnego i bardzo trzeba na niego uważać ale da się grać. Szczególnie nie na turniejach tylko z kumplami
ale i tak nim gram. Bardzo fajna figurka.
Przeważnie daję na niego Manfreda albo innego wampira z Helm of Commandment który czai się dookoła wspierając oddziały, sieje terror a czasami wspiera szarżę.
Nie jest to nic nadzwyczajnego i bardzo trzeba na niego uważać ale da się grać. Szczególnie nie na turniejach tylko z kumplami
Moim zdaniem byłby ciekawym wyborem, gdyby był dostępny dla zwykłego herosa
Nie byłby już tak drogi, a i tak potrafiłby coś zdziałać.
Podobne złożenie jak w poście Drwala powyżej, np.:
Walking Death
Infinite Hatred
SoM
Ward 3+ vs shooting/Save 2+
Niestety pozostaje to w sferze marzeń ;p
Nie byłby już tak drogi, a i tak potrafiłby coś zdziałać.
Podobne złożenie jak w poście Drwala powyżej, np.:
Walking Death
Infinite Hatred
SoM
Ward 3+ vs shooting/Save 2+
Niestety pozostaje to w sferze marzeń ;p
Stoi na polce i sie kurzy. A szkoda. Poprostu strata generala za bardzo boli, dlatego gram nim tylko od 3k wzwyz, gdy nie musi byc generalem. A ze niezbyt czesto gram na 3k+ to stoi i sie kurzy 
W sumie mam ten sam zarzut zarowno do smoka jak i helsteeda , tyle ze przy helsteedzie jeszcze latwiej zatloc generala jesli nie wyjdzie ward, a ze to tylko rzut kostka to dla mnie za duza loteria zeby sadzac tam gienka. Figurka fajna, mimo ze wyglada troche jakby zalatwial potrzebe 
W sumie mam ten sam zarzut zarowno do smoka jak i helsteeda , tyle ze przy helsteedzie jeszcze latwiej zatloc generala jesli nie wyjdzie ward, a ze to tylko rzut kostka to dla mnie za duza loteria zeby sadzac tam gienka. Figurka fajna, mimo ze wyglada troche jakby zalatwial potrzebe 
Niestety, lord ma tylko 3 rany. Posadzenie go na duzego stwora do znacznie slabsza opcja niz w 6 ed.
Smok ma o wiele większy potencjał w walce wręcz. Niestety jego przezywalność na ostrzał jest prawie taka sama jak abyssala tyle, że ma 5W.Vincent pisze:szczerze mówiąc wole smoka
ws 6 i -1 do hita w przypadku smoka to duza zaleta, ale niestety w strzelaniu byle kusznicy moga go skrzywdzić tak jak abysala a strata 275p juz boli a 135 nie az tak, tymbarziej ze moge dodatkowego herosa miec.
Ja spróbuje nim troche pograc no i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Tak se tez myslalem, że biorąc takiego latacza to bym nie wystawiał wraithów, bo z Ld 5 łatwo się posypia. Lepiej już wtedy wziąć warghulfa lub nawet tych blood knightow co by sie nie sypali po stracie generała, a jako trzon jeden kloc 14 bK + wight king, który daje 9 ld wiec tez sie nie posypia. Dzięki temu strata generala nie bedzie az tak bardzo bolesna.
