Znienawidzony przeciwnik. Jak sobie z nim poradzić.

Vampire Counts

Moderator: misha

Zablokowany
Awatar użytkownika
Izwor
Chuck Norris
Posty: 388
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Izwor »

Borysss pisze:NIE LUBIĘ WOOD ELVES !!!
Ja gwiżdżę ta armia sama się prowadzi, biega, skacze, strzela i tańczy.

Kolejna bitwa z VE i tylko dlatego, że przeciwnik zabierał się do mnie jak pies do jeża, to nie skończyło się tragicznie. Po prostu przesada. Generał WE (najczęściej bardzo sympatyczny człowiek)musiałby bardzo tego chcieć, żeby dostać po nosie od VC.
Jak zrozumiałem nie idzie Tobie z WE...
Ja znalazłem na tą armię sposób (testowany na 1k oraz 1.5k kilkakrotnie)
Moja armia VC składała się 2x BK (duży klocek z BoB oraz mały z WB). Dzięki magicznym atakom wraithów likwidujemy wardy wszystkich "leśnych duchów" (driady, treeman i chyba treekiny).
Bardzo przydatne okazały się ghule. W walce z wardancerami są naprawdę zabójcze :P (sytuacja przyblokowanych WD przez jakiś oddział wskrzeszony lub nie i wjazd od tyłu ghulami) oczywiście jeśli ghule szrżują mamy szansę jeśli nie to uciekamy jak najdalej :D
Następnym ważnym elementem w armi jest BSB. Najlepiej pieszy BD z SoM i FB. Ma magiczne ataki i jest dobrze chroniony. (Jeśli damy go na kobyłe z bardingiem to czy wtedy ma tj. save na -1+?? Jeśli tak, to mamy szanse samemu pokonać treemana :D mamy sami sv na 2+ i do tego magiczne ataki z S5, a treemanowi pozostaje sv 5+)
Potem należy wziąć (?wziąść?) jakiś oddziałek szkieletów/zombie i w nim trzymamy nekromante albo nawet dwóch. W zależności od upodobania. Polecam brać Power Familiara, BoA oraz DS albo PS. Trzeba mieć dużego kopa w magi, bo WE często na takie ptk nie biorą maga albo tylko 1 z 2xDS. Wtedy mamy przewagę w magii: 7 do casta + bound i 5 do dispela.
Czasami na WE (zwłaszcza jeśli grają łucznikami) przydają się Fell Baty. Może same nic nie zrobią ale przetrzymają łuczników aż wbiją się w nie np. ghule.
No i na koniec powiem, że jak nie miałem zbyt dużej ilości fiksów to wystawiałem baśkę :D Mogę powiedzieć, że w połowie bitew zwracała się z nawiązką zabijając zbłąkanego biegacza lub sorcerkę, czasami udało się ściągnąć połowę oddziału łuczników. Ale jej wystawianie jest zbyt ryzykowne.

Mam nadzieję, że moje "rady" komuś się przydadzą. I w końcu nikt nie będzie narzekał na WE, że to jest armia niedoprzejścia. Trzeba znaleźć na nią sposób. Mi się udało... Ale może Ty (Borysss) grasz z jakimiś świetnymi graczami, a ja mam kontakt z nienajlepszymi. Bo sukces pewnie nie tkwi tylko w rozpie i silnych jednostkach ale także w umiejętnościach :D A tych ja zbyt wiele nie posiadam i jakoś daję radę z WE :P
Ostatnio zmieniony 11 maja 2007, o 01:56 przez Izwor, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
August
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: August »

W zasadzie nic nowego nie napisałeś.. Już na pierwszych stronach tego tematu ustaliliśmy, że na WE należy brać wighty oraz wampiry, oraz że przydatna jest silna magia oraz może coach, który i przez las potrafi przejechac w jednym kawałku. Niestety.. WE mają jednostki z pakernymi cechami, dobrze prowadzone łatwo wywalczą przynajmniej remis z VC.

Bo niby trzeba wypuszczać szybkie wampiry z bonusami do CR w pogni za skirmishami ale WayWachers mogą takowych łatwo ściągnąć z killing blowa. Niby trza atakować ghoulami jednak każda jednostka WE ma większy ruch. vVC są armią, która musi atakować natomiast dobre WE się łatwo mogą bronić strzelając czym popadnie w tym bardzo precyzyjnie. A kontrę mają bardzo mocną.

Nie bardzo wiem jak Ci się udaje rozłożyć treemena thrallem. Jak dla mnie jest to pomysł szalony - nie masz szans ściąć drzewca w jedną rundę, nieważne jakie miałbys szczęście. Natomiast ono ma sporą szansę rozłożyć thalla, statystycznie trafia dwa-trzy razy i wystarczy, że źle rzucisz na pancerz (bo rani na 2+) a masz bohater z głowy.

Nizbyt gra Twój przeciwnik skoro WarDancers grzęzną w przywołanych jednostkach. Czeka na szarżę w rundzie następnej czy nie rozprasza popychaczki?

Banshee nie polecam zaś zupełnie. Już nawet nie chodzi o magiczne ataki WE. Banshee na większość tej armii nie może nawet krzyknąć.

Awatar użytkownika
Izwor
Chuck Norris
Posty: 388
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Izwor »

August pisze: Nie bardzo wiem jak Ci się udaje rozłożyć treemena thrallem. Jak dla mnie jest to pomysł szalony - nie masz szans ściąć drzewca w jedną rundę, nieważne jakie miałbys szczęście. Natomiast ono ma sporą szansę rozłożyć thalla, statystycznie trafia dwa-trzy razy i wystarczy, że źle rzucisz na pancerz (bo rani na 2+) a masz bohater z głowy.
Chodziło mi bardziej o to, że istnieje możliwość zabicia BSBekiem treemana. Zresztą BSB sam nie biega tylko jest w oddziale BK z War Bannerem. Wtedy spisuje się świetnie.
August pisze: Nizbyt gra Twój przeciwnik skoro WarDancers grzęzną w przywołanych jednostkach. Czeka na szarżę w rundzie następnej czy nie rozprasza popychaczki?
Niby to takie oczywiste: NIE SZARŻUJ WD NA ZOMBIE/SZKIELETY BO UGRZĘŹNIESZ! A na co ma on szarżować na BK, z którymi nie ma szans w pojedynkę i zazwyczaj nie może ich złapać, bo bądź co bądź mv mają więcej i to oni szarżują, a nie przyjmują szarże WD.

Aby wygrać grę WE muszą coś zabić. Mając do wyboru: BK z BSB i duży kloc BK, 2-3 piątki ghuli (za całe 40pts) i klocki dowskszeszanych lub nie szkieletów/zombie, to co gracz WE może zaszarżować?? Ghule, które pouciekają, a nawet jeśli nie to zdobędzie swoimi WD za 120pts calutkie 40pts :D Zaszarżuje BK ryzykując utratę głównego oddziału?? (Na poniżej 2k oddział WD z hero jest często trzonem armi)

Ogólnie chciałem przez to powiedzieć, że dowskrzeszane oddziały są bardzo często szarżowane i jeśli my mamy odrobinę szczęścia, to wroga jednostka w nich utknie i mamy wtedy szanse na kontre w postaci ghuli lub czegokolwiek innego.

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

WD ugrzęźnie w szarży na szkiele/zombie ?
Raczej zmieli oddział i pobiegnie dalej...

Ja z WE jeszcze nigdy nie przegrałem, ale to raczej z powodu rzadkich gier z nimi i niezbyt wymagającego przeciwnika.

Przeciwko nim jechałbym jak największą ilością BK - szarże z magicznymi atakami S6 są kluczowe. Do tego Lord do rozmontowania Treemana i jakaś przyzwoita magia.

Myślę jednak, że umiejący przyzwoicie grać i racjonalnie składać armię generał WE na starcie ma z VC małe zwycięstwo. WE po prostu są mocne i stosunkowo łatwo się nimi gra przeciwko naszej armii. To się jednak powinno zmienić z wyjściem nowego armybooka.

Borysss
Chuck Norris
Posty: 422
Lokalizacja: .::ZadTrolla::. Shannon Éire

Post autor: Borysss »

Moderator pisze: Mode on
@Borysss prosiłbym o wyładowywanie swojego napięcia na siłowni, tudzież na boisku. Na forum możemy wyrażać swoje opinie, ale lepiej w bardziej cywilizowany sposób. Ok?
Mode off
Sorry Christos & wszyscy inni userzy forum za tego posta.
Frustracja po całym dniu na turnieju + pare pifek po i jakoś tak wyszło :oops:

Więcej się to nie powtórzy ;)

Serwus.

Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Post autor: Heinrich »

Dziś znów dostałem w dupę od We i doszedłem do wnioski, że szkielety i zombi do walki odpadają i wpadłem na taki pomysł:

1 Necromancer @ 150 Pts
General; Magic Level 2; Book of Arkhan; Dispel Scroll

1 Von Carstein Vampire Thrall @ 155 Pts
Battle Standard Bearer; Wolf Form; Flayed Hauberk

5 Dire Wolves @ 50 Pts

19 Zombies @ 129 Pts
Standard; Musician

10 Black Knights @ 315 Pts
Barding; Lance; Heavy Armour; Shield; Standard; Musician
Hell KnightWar Banner

1 Black Coach @ 200 Pts

Casting Pool: 4
Dispel Pool: 3
Models in Army: 37
Total Army Cost: 999

Mag na deatha i strzela z dużego pociska, a jeśli go nie ma to z małego. Biegacz razem z trenerem przepychają paczkę driad, kloc konnicy przepycha druga paczkę i gra muzyka. Strzelania się nie boję bo zombi będzie w bezpiecznej odległości, jedna paczka driad nie zaciuka trenera, będą remisować ciągle lub będą o 1 przegrywać i gra muzyka. Kurde, co wy na to?

Awatar użytkownika
August
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: August »

Wygląda nieźle.. jedynie bym ograniczył BK do 6 i dołożył ghoule, jak najwięcej. Ciężko je trafić a potrafią mocno uderzyć w skirmish.

Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Post autor: Heinrich »

Ghule... hmm... jakoś ich na WE nie widzę. Dlaczego? Są słabsze od Driad i wolniejsze więc to on będzie w nie szarżował, a nie ghule w drady. A nawet jak by mi się udało zaszarżować w driady to przecież co trafiam na 4 i ranię na 5, a on ma warda na 5+ i mi potem oddaje i już mnie ma.

Awatar użytkownika
August
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: August »

Ale ghoule to także dobra tarcza przed jednostką wrażliwą (T4) i jednostka mogąca uciekać. Możesz nimi również szarzować w oddział walczący albo pomagać innej jednostce w walce. Moim zdaniem zawsze są przydane - mają po 2 ataki i jakaś 6 wpadnie na hita.. Tancerze/driady nie będą już tak śmiało atakować na oddział gdy będzie on kryty przez ghoule.

Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Post autor: Heinrich »

To ile proponujesz ich dać? Bo gdy wyrzucę 4 bk czyli zostanie 6 bk to starczy kt na np. 11 ghuli, ale to chyba za dużo co? I poza tym 6 bk to malutko. Dostaną z Hail of Doom Arow i łuczników parę razy i ich nie będzie albo 1-2 zostanie.

Awatar użytkownika
Izwor
Chuck Norris
Posty: 388
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Izwor »

Ja bym wziął 5+6 ghuli. Przydadzą ci się, gdy np. twoi BK ugrzęzną w WD (1sza tura WW ward 4+ :/) wtedy wpadają ghule i zabijają WD na śniadanie (2 A każdy+poison - to jest zabójcze) Zawsze możesz ghulami zasłaniać oddział przed strzelaniem albo uciekać przed szarżującym oddziałem i wystawić w ten sposób wrogi oddział na własną szarżę.

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

No to kolejne VC pokonane :) Tym razem Furion w Gorzowie :D Wampirki są nice :lol:

Borysss
Chuck Norris
Posty: 422
Lokalizacja: .::ZadTrolla::. Shannon Éire

Post autor: Borysss »

Scimitar pisze:No to kolejne VC pokonane :) Tym razem Furion w Gorzowie :D Wampirki są nice :lol:
Zamilcz Elfie Chaosu :P

Awatar użytkownika
August
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: August »

Scimitar pisze:No to kolejne VC pokonane :) Tym razem Furion w Gorzowie :D Wampirki są nice :lol:
Poczekajmy do nowej edycji VC, Wy elfickie cwaniaki! :wink:

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

August pisze:
Scimitar pisze:No to kolejne VC pokonane :) Tym razem Furion w Gorzowie :D Wampirki są nice :lol:
Poczekajmy do nowej edycji VC, Wy elfickie cwaniaki! :wink:
Dużo to nie pomoże :D Ale spoko - też chętnie poczekam. Na razie wypatruję co tam HElfiki dostaną :)

Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Post autor: Heinrich »

Myślałem o patrolu VC "pod" WE. I wymyśliłem coś takiego:

1 Von Carstein Vampire Thrall @ 124 Pts
Wolf Form; Heavy Armour; Enchanted Shield; Biting Blade

26 Zombies @ 171 Pts
Standard; Musician

7 Black Knights @ 215 Pts
Barding; Lance; Heavy Armour; Shield; Standard; Musician
Hell Knight

10 Ghouls @ 90 Pts
Ghast

Casting Pool: 2
Dispel Pool: 2
Models in Army: 44
Total Army Cost: 600

Chociaż z drugiej strony ta rozpa jest bez sensu na inne armie... ja pier###e jakie elfy są przegięte:/ i w dodatku tyle osób nimi gra. Po cholere one są? Ostatnio jak byłem na turnieju to na 15 graczy 5 z nich to były wood elfy, czyż to nie chore?...

Awatar użytkownika
trikk
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3900
Lokalizacja: Malifaux

Post autor: trikk »

Teraz można robić rozpę mega pod wood elfy. Masz spore szanse na 3x leśniaki ;p

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Ja robię rozpy Wood Elfów pod Wood Elfy :)

Borysss
Chuck Norris
Posty: 422
Lokalizacja: .::ZadTrolla::. Shannon Éire

Post autor: Borysss »

Serwus.

No sporo jest WE teraz. Ale przecież jeszcze niedawno było od cholery VC na stołach. . pierwszych :twisted:
Tylko, że VC nie były tak masakrujące jak (Ch)WE :roll:


Ale ja mam to z tyłu tak naprawdę, gra to gra. W życiu też spotyka się powergamerów i nic na to nie można poradzić, trzeba bić na remis ;)

Awatar użytkownika
Heinrich
Kradziej
Posty: 969
Lokalizacja: TKF GRYF - Tczew
Kontakt:

Post autor: Heinrich »

A co myślicie na temat tej rozpiski co umieściłem parę postów wyżej (patrolowa rozpiska). Grałem nią z kolegą, który dla beki zagrał sobie pierwszy raz w życiu WE i miał 2x8 driad, 2x12 łuczników i dziada nobla z hail of doom arow. Wygrałem, ale jakoś mnie to nie cieszy z uwagi, że to była gra for fan ze strony kolegi tylko WE.

Zablokowany