Kings of War

[Embir]

Silnik gry jest chyba nawet lepszy od WFB8, ale zasady poszczególnych armii to już, niestety, bieda.

Dla kogo bieda dla tego bieda. Mi się podoba, że wystarczy mi zerknąć w rozpiskę przeciwnika i mogę już się skupić na manewrowaniu na polu bitwy zamiast grzęznąć w tonie reguł, wyjątków, FAQ-ów i uściśleń, które produkuje Warhammer.

[Kilkerin]

Jest może jakiś army builder na androida obsługujący kow?

[Embir]

Tak informacyjnie, od 10 lipca będzie można ściągnąć darmowo reguły do 2 edycji KoW, szczegóły w linku poniżej:

http://manticblog.com/2015/07/03/try-ki ... -for-free/

[Murmandamus]

Dobra nasza. Do czasu gdy przyjdzie mi podręcznik to można pogrywać na druku.

[Embir]

Nawet lepiej, w tych newsach zapowiedzieli, że planują aplikacje mobilne pod KoW-a, organizację turniejów i prowadzenie drabinki rankingowej dla turniejowych graczy. Bardzo optymistyczne informacje.

[wind_sower]

Czyli jak wystawiam 10 konnicy i załóżmy dostanę 8 ran, to dalej wypłacam 10 ataków? Czy tylko tych moich dwóhc rycerzyków jest widocznych dla przeciwnika, jak by ich było 10?

[Martin von Carstein]

Dalej masz 10 ataków.

[Murmandamus]

z tą różnicą że twoje 8 sprawia że zaraz prawdopodobnie oddział zostanie zniszczony czy to w strzelaniu czy w szarzy przeciwnika poprzez trudny test nerve ale sam możesz jeszcze przyłożyć komuś póki oddział istnieje.

[wind_sower]

Czyli zasadniczo nie da się zwarzywić oddziału poprzez strzelanie. Trochę słabe. Mogę się tłuc 5 tur i w 6 wpaść szarżą z pełnym potencjałem. Takie to troche zero-jedynkowe, albo kasujesz oddział albo do niego podchodź. Ktoś napisał, że KOW to skirmish tylko zamiast pojedyńczych bohaterów masz regimenty i miał w sumie rację

[Murmandamus]

Nie do końca bo jak oberwie w strzelaniu i ma te 8 ran już to test 2d6+rany i jak wypadnie więcej od nerva czyli 16 na złamanie to oddział schodzi. a jak 14 i 15 bo wartość 14 to zmieszanie to oddział w walce nie może szarżować ani normalnie się ruszać tylko do tyłu lub odwrócić w swojej turze. Oczywiście to wg KOW 1 nie wyem czy KoW2 w tej kwestii coś doda.

[Embir]

Czyli zasadniczo nie da się zwarzywić oddziału poprzez strzelanie. Trochę słabe. Mogę się tłuc 5 tur i w 6 wpaść szarżą z pełnym potencjałem. Takie to troche zero-jedynkowe, albo kasujesz oddział albo do niego podchodź. Ktoś napisał, że KOW to skirmish tylko zamiast pojedyńczych bohaterów masz regimenty i miał w sumie rację

Strzelanie w KoW w ogóle nie jest zero-jedynkowe; za każdym razem kiedy zadajesz ranę oddziałowi zwiększa się jego szansa na rozbicie albo ucieczkę. I efekty te kumulują się do końca bitwy.

[Bocian]

Odnośnie zdejmowania modeli: można spokojnie zdejmować,bo i tak wszyscy grają na tray'ach, wiec rozmiar regimentu pozostaje na stole.Odnośnie Army Listów to jest full wypas,bo np. Krasie mają ze dwa razy więcej jednostek niż w whfb: różna piechota ,kawaleria, monstrous inf, potwory itd. Inne armie w 2ed też mają dużą różnorodność,a będą Army Listy do wszystkich sierot po whfb.Lada dzień. Pozdrawiam

[Murmandamus]

O ile dobrze zrozumiałem bohater nie jest niezbędny w armii i można naginać samymi regimentami. Prawda?

[Kal_Torak]

O ile dobrze zrozumiałem bohater nie jest niezbędny w armii i można naginać samymi regimentami. Prawda?

Tak i to chyba mi się najbardziej podoba ;P
Te gry, które rozegrałem w KoW były bez herosów, albo z jednym chorążym armii za 25/35 punktów (dla przerzutów LD, tak jak BSB w WFB).
Jak wystawiasz oddział (np. regiment 20 gości) to wtedy dopiero pojawia się możliwość wystawienia w armii jednego potwora albo jednego herosa albo jednego monstera.
Grunt. Aby wystawiać śmieciowe oddziały - takie MSU po 10 gości to również trzeba mieć jakiś większy klocek, jak detachmenty w Imperium. To ma ograniczać jakieś ordynarne spamy.

[scoutmaster]

ile osób gra w to w Warszawie? system mi się podoba i czekam na zasady 10.

[Embir]

Ja jestem z Pruszkowa, i razem z dwoma kumplami z Wawy gramy w KoW-a w miarę regularnie.
Teraz częstotliwość spotkań trochę osłabła, ale to głównie z tego względu, że czekamy na nową edycję - za 4 dni ze strony Mantica będzie można ściągnąć nowe zasady i zaczynamy spotkania na grę w KoW-a od nowa.

[scoutmaster]

to wstępnie się umawiamy na bitwę po 10. dla.mnie najważniejsze jest bym mógł wykorzystać jak najwięcej modeli do empire.

[siker]

KoW nie wydaje się być następca battla. Raczej nie ma na to żadnych szans. Ta gra wygląda na skirmish, tylko że klockami, zamiast pojedyńczymi modelami.

W końcu jest jednak sensowna alternatywa dla battla. Zerknijcie na Warthrone stworzony przez Avatars of War.
http://www.avatars-of-war.com/eng/web/i ... &Itemid=51

To coś dla szukających tu alteratywy.

[Murmandamus]

Ja bym z chęcią zagrał gdybym był w okolicach wawy kiedyś jako że pochodzę z Radomia. U nas jeszcze nie ma graczy KoW ale spróbuję kogoś przekabacić. Sikrer system wydaje sięciekawy ale bardziej jednak do batla KoWowi. Armie wyglądają dosyć obiecująco tam ale jednak w Kowie lepiej. No ale nic iwadomo że krystalizują się dwa nurty pobatlowe bo WM:H to inna nieco kategoria i teraz będziemy się my sieroty bo 8ed dzielić na te dwa o ile ktoś nie został przy Sigmarze.

[GrimgorIronhide]

Nie chciałbym tu zbytnio offtopu robić, ale niestety bardziej w battla wpisuje się Warthrone (nawet nazwą). Ściąganie modeli, normalne statystyki, możliwości reformowania się, artefakty, rasowo zdywersyfikowane zaklęcia oraz command grupy to jest kwintesencja WFB. Do tego mamy templatki, a przeciwnik może rozpraszać i robić save czy reakcje w turze reaktywnej zamiast iść po piwo w turze przeciwnika. Niestety tego wszystkiego nie ma w KoW, któremu bliżej zdecydowanie do AoS niż WFB z ustaloną wartością trafiania.