The Witcher 3: Wild Hunt

Moderator: Zaklinacz Kostek

ODPOWIEDZ
QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Re: The Witcher 3: Wild Hunt

Post autor: QQrydza »

Nie zdzierzylem - zakonczylem dodatek na 90% (zostalo jedno zlecenie i worek pytajnikow :D)

Jest po prostu mega, jeszcze moja ulubiona psotac piecioksiegu... teraz lece w internety ogladac alternatywne zakonczenia :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Azgaroth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3248
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Azgaroth »


Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Jest po prostu mega, jeszcze moja ulubiona psotac piecioksiegu... teraz lece w internety ogladac alternatywne zakonczenia
Oglądać? Ja spędziłem sobotni wieczór i niedzielny poranek (do godzin popołudniowych) na tym, przechodząc dane fragmenty od nowa i zmieniając decyzje. Widziałem wszystkie konfiguracje. Oglądanie "Zewu Krwi" (spoiler https://www.youtube.com/watch?v=aLZuev7WCEc), misji z Ukrytym / w Krainie Baśni, wreszcie Ceremonii / Więzienia to złoooo. :P

Ja chciałem w przyszłości zagrać w Wiedźmina I (i przejść wszystkie trzy części od nowa, z sejwu na sejw) ale po poziomie jaki zaserwował Dziki Gon będzie to trudne. Głównie z racji cutscenek, tutaj każdy dialog to praktycznie odrębny film ze wszystkim co się z tym wiąże.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Ja z braku czasu tego nie oblatam, to pryznajmniej obejrze :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16668
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Martin von Carstein pisze:
Jest po prostu mega, jeszcze moja ulubiona psotac piecioksiegu... teraz lece w internety ogladac alternatywne zakonczenia
Oglądać? Ja spędziłem sobotni wieczór i niedzielny poranek (do godzin popołudniowych) na tym, przechodząc dane fragmenty od nowa i zmieniając decyzje. Widziałem wszystkie konfiguracje. Oglądanie "Zewu Krwi" (spoiler https://www.youtube.com/watch?v=aLZuev7WCEc), misji z Ukrytym / w Krainie Baśni, wreszcie Ceremonii / Więzienia to złoooo. :P

Ja chciałem w przyszłości zagrać w Wiedźmina I (i przejść wszystkie trzy części od nowa, z sejwu na sejw) ale po poziomie jaki zaserwował Dziki Gon będzie to trudne. Głównie z racji cutscenek, tutaj każdy dialog to praktycznie odrębny film ze wszystkim co się z tym wiąże.
Szacun - mialem ostatni sejw przed walka w kasztelu i mi sie nie chcialo, przez co skonczylo sie na wiezieniu i niezabijaniu kogos... (uwazam ze z pktu widzenia moralnosci to zakonczenie wcale nie jest zle, bo mogloby byc gorsze z ukrytym ;)

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Szkoda, że bez zabijania dettlafa/syanny nie da się tego zrobić dobrze, ale co zrobić. Ja zagralem najlepsze zakonczenie przez te durną wstążkę... :D No i walka końcowa jest naprawde do dupy, bezmyslna rzezanka, a jego ataki nietoperza nawet na quen sciagaly mi 85% zycia...
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Walka finałowa była dość banalna (grałem na przedostatnim poziomie trudności). Wszystko skupiało się na unikach, przed atakami nietoperza robiło się to w ostatnim momencie (zero odniesionych obrażeń), a ostatni etap to już w ogóle bieganie od kuli do kuli bez strat zdrowia... Już walka w magazynie więcej krwi upuściła z racji małej przestrzenni.

To zakończenie zrobiłem dwa razy. Moje ulubione. :) Poza tym etap z Ukrytym dość rozczarowujący jak na oczekiwania z nim związane. Podobnie Dettlaff zawodzi, wszystkie jego kwestie zmieściłyby się na jednej stronie A4.

Szkoda, że to ostatni dodatek ale wycisnąłem go jak tylko mogłem.

Awatar użytkownika
Inglief
Mudżahedin
Posty: 214
Lokalizacja: Koszalin "Zad Trolla"

Post autor: Inglief »

Przecudna giera, zupełnie jak nowa część. Szkoda że to koniec. :(

Dettlaff mało mówiący ? Przecież teksty samego Eredina Breacc Glassa to też dosłownie parę minut z wielogodzinnej gry.

Regis jest przewspaniałą postacią, a do rycerzy z Toussaint też się swoją drogą przywiązałem. Genialny dodatek
"This quiet offends Slaanesh! Things shall get loud now."

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Dlatego gdy chodzi o tego elfa pamiętam jedynie zabójstwo jednego z Wiedźminów, Jarlów oraz decydujący pojedynek (przez mgłę).
Czarny charakter nie był najmocniejszą i wymienianą zaletą W3. O wiele, wiele lepszy jest Pan Lusterko. :)

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

N oSerce z Kamienia dalej sa imo najlepszą fabułą w wiedzminie :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Artein
Masakrator
Posty: 2285

Post autor: Artein »

Martin von Carstein pisze:Dlatego gdy chodzi o tego elfa pamiętam jedynie zabójstwo jednego z Wiedźminów, Jarlów oraz decydujący pojedynek (przez mgłę).
Czarny charakter nie był najmocniejszą i wymienianą zaletą W3. O wiele, wiele lepszy jest Pan Lusterko. :)
Panie Lasu były świetne IMO.

Chociaż dla mnie jeśli chodzi o postaci to prawdziwą siłą Wiedźmina są bohaterowie w stylu Krwawego Barona albo Olgierda von Everec.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Ja tam lubie dbalosc o detale :) Basil Fawlty jest suuuuper :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Tak, mali źli mieli swój pewien urok tak samo jak pomniejsze postacie - wszystkie one łącznie nadają pewien charakterystyczny ton Wiedźminowi. Być może wielkość gry nie pozwoliła na rozwinięcie skrzydeł tak jak to zrobiono w poprzedniej części (i w pierwszym dodatku) z np. Henseltem, Detmoldem, Filipą, Loredo.

Niestety Radowid w "Dzikim Gonie" został spartaczony. Nie na takiego kreowały go dwie poprzednie gry.

Zresztą Krew i Wino również nie zawodzi pod względem postaci, wszyscy mający wpływ na fabułę odróżniali się w tłumie npców nie tylko wyglądem, rolą ale np. gestami i sposobem poruszania się. Zwróćcie uwagę na dłonie Księżnej czy też Sylvi Anny. Całość winy leży po stronie wrogich wampirów, które są nijakie. Dettlaff to niestety słabo napisany charakter, o którym dowiadujemy się wszystkiego z drugiej ręki. Brakuje co najmniej jednego zadania z nim lub chociażby dyskusji przed finałowym pojedynkiem, w której przedstawiłby sam swoje racje. Nie wiem dlaczego nie dopracowano tego elementu chociaż gdzie indziej włożono sporo pracy. "Krew i Wino" reklamowano ową straszną bestią, dokonującą tajemniczych morderstw, wzbudzającą strach zatem gracz spodziewał się wyjątkowego pojedynku umiejętności detektywistycznych Geralta z wampirzą inteligencją, przebiegłością oraz ich środowiskiem. Nie bardzo to wyszło choć sama przygoda ma w sobie ducha książek o wiedźminie.
Ostatnio zmieniony 11 cze 2016, o 23:24 przez Martin von Carstein, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Żaba
Masakrator
Posty: 2957

Post autor: Żaba »

dokonałem wiekopomnego odkrycia - pod wodą można strzelać z kuszy !!!! JUPIIII !!! :mrgreen:

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Teraz utopce takie proste :)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Żaba
Masakrator
Posty: 2957

Post autor: Żaba »

Robie ostatniego questa pobocznego a tam: reklamacje prosze skladac do dzialu obslugi kliebta, Kaer Moren, Kedwen ;-)

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16668
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Quest z bankiem byl genialny :)

Awatar użytkownika
Inglief
Mudżahedin
Posty: 214
Lokalizacja: Koszalin "Zad Trolla"

Post autor: Inglief »

Wszystkie były genialne - nekkery które ukradły malarzowi farby by namalować scenę batalistyczną :P Priceless
"This quiet offends Slaanesh! Things shall get loud now."

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Żaba pisze:Robie ostatniego questa pobocznego a tam: reklamacje prosze skladac do dzialu obslugi kliebta, Kaer Moren, Kedwen ;-)
Kaj to zlapales, bo chyba nie w banku? czy cos pominalem
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Azgaroth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3248
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Azgaroth »

Ruszyły zapisy do closed beta - Gwent : The witcher Card Game. Beta rusza we wrześniu :)

https://www.youtube.com/watch?time_cont ... Ecso7yIIoM

https://www.playgwent.com/pl

ODPOWIEDZ