Szybkie pytania

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Re: Szybkie pytania

Post autor: Kosa »

Mam jedną, jedyną zwykłą farbkę z army paintera... nie byłem z niej zadowolony, do tego sporo osób, którzy kupili taki set farbek z AP, coś około 50 sztuk za około 300 zł bardzo narzekali (jak widać cena adekwatna do jakości w tym wypadku), dlatego bym nie ryzykował, ponoć farby niezbyt kryją, z powodu braku rozwarstwienia pigmentu w nich czy coś w tym stylu czyli może się zdarzyć, że totalnie zrażą dzieciaki i kto Ci za parę lat będzie malował figurki? :P
Jedna z opinii o farbkach AP:
viewtopic.php?f=9&t=52679

Ale na pewno warto kupić z army paintera ich washe, podobna cena w zestawie ok 10 washy, je bym bardzo polecał, nawet w niedługiej przyszłości jak zaczną ogarniać trzymanie pędzla i machanie nim po ludziku, bo są bardzo dobre, inne niż GW, może nawet i prościej się z nimi pracuje, sporo wybaczają.
Jeszcze co do Army Paintera, wszystko u nich jest bardzo dobre (narzędzia, posypki, tufty itd.) oprócz farbek ^^ unikać, chociaż kiedyś z ciekawości zakupię ten duży set :P aby samemu się przekonać ^^
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Dla dzieciorów nie polecam GW. Z jednej prostej przyczyny. Mają beznadziejne pudelką. Ciężko się odkręca, łatwo wywraca i często się nie domykają. Polecam vallejo. Farbki ładnie kryją, jedyny minus to, że trzeba je dobrze wymieszać. Jeżeli chodzi o washe to najlepsze IMO są GW od razu do nakładania z puchy, ale Kosa bardzo zachwala te z AP, ja nie używałem.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Właśnie dlatego, że GW są w słoiczkach wybrałbym dla dzieciaków :D własnie dlatego, lepsze obcowanie z farbą od razu jest :) i póki co można olać na pierwsze tygodnie tzw. "mokrą paletę" po co na starcie utrudniać zabawę i dodatkowo ją komplikować? :D

Co do washy AP, są bardzo dobre do pewnych działań, ja używam wszystkich z AP i z Citadel, doskonale się tez uzupełniają, do tego wszystkie inki z P3 plus wszystkie washe z Vallejo te małe jak i te duże w pewnej częsci i jedziem :D

A i co do wywracania, to fakt... dlatego polecałbym przelać washe od GW do mniejszych słoiczków (może gdzieś masz? porządnie wyczyścić), nie dość, że są bardzo wysokie gdzie łatwo trącić co może się łatwo przytrafić dziecku to jak już się trąci to wylewa się cały...
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Czym najlepiej/najłatwiej/najtaniej wywiercić dziury do pinów (żeby się figurka nie rozleciała)?
A same piny ze spinaczy czy coś innego polecacie?

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Całe życie robię wiertarką ręczną. Wiertło 1mm i pin ze spinacza. Można natrasować sobie dziukę szpikulcem olfy lub skalpelem.
Do mniejszych rozmiarów można mniejsze wiertło i plastikowy patyczek lub żyłkę, ale nie praktykowałem

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »


Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Dokładnie tak, chociaż polecam też taką z Tamiya. Droższa, ale to porządny sprzęt. Od razu zakup sporo wierteł, jak chcesz wiercić w metalu.

Awatar użytkownika
Krzechu
Wałkarz
Posty: 89
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzechu »

Może nie kojarzy się to z delikatnym wierceniem w figurkach, ale jeśli masz w domu wkrętarkę to polecam, szczególnie do figurek metalowych. Wbrew pozorom przy odrobinie wprawy precyzja jest dobra, a idzie dużo szybciej niż ręcznie - wkrętarkę stawiasz na stole na akumulatorze, więc stoi ona stabilnie i się nie rusza, a ręka z figurką drży w takim samym stopniu jak przy wierceniu ręcznym.
Wiertarki ręcznej też używam, głównie do bardzo cienkich elementów czy do jednego otworu kiedy nie chce mi się wyjmować wkrętarki. Działa bez zarzutu, ale wymaga więcej cierpliwości :)

Piny ze spinaczy, a cieńsze ze szpilek.

Awatar użytkownika
Celedor
Kretozord
Posty: 1535
Lokalizacja: Komorów

Post autor: Celedor »

Modelując podstawki, na których znajduje się korek imitujący np skałę, smarujecie sam korek wikolem, aby podkład, woda i farba go nie rozmiękczały przed ich nałożeniem? Może ktoś stosuje coś innego zamiast wikolu, który przyszedł mi do głowy albo wie, że nie ma potrzeby na zabezpieczenie korka czymkolwiek?
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/

Awatar użytkownika
wrogu
Falubaz
Posty: 1041

Post autor: wrogu »

Obrazek

Zna ktoś może produkty tej firmy?

Awatar użytkownika
Morel
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 174

Post autor: Morel »

Witam wszystkich! Szybkie pytanie (jak w temacie :wink: ):
Jakiego środka używacie żeby forma silikonowa nie przywierała podczas tworzenia do oryginału?
Więcej rzeczy w robocie:
https://wh40k.pl/showthread.php?tid=322 ... #pid810332
Instagram: msterrainlab

Awatar użytkownika
hellsing
Chuck Norris
Posty: 557
Lokalizacja: Toruń

Post autor: hellsing »

Cześć wiece gdzie może znajdę jakieś fajne sztandary do wydrukowania do Bretki?
Klub Gier Bitewnych Toruń https://www.facebook.com/Triclinum/
Blog https://miniaturepaintingstudio.blogspot.com/
Każdą moją prace publikuje na YouTubie https://youtube.com/channel/UC6DW9zlhA9 ... zFQ/videos
Facebook https://www.facebook.com/miniatureps/
Instagram https://www.instagram.com/miniaturepaintingstudio/
Szukam kogoś do współpracy przy malowaniu modeli Toruń i okolice

Awatar użytkownika
Flinsh
Chuck Norris
Posty: 624
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Flinsh »

Coś mi się wydaje, że w starych podręcznikach do Bretki (5-6ed) były takie wzorki na sztandary itp. ale czy to fajne to kwestia gustu :D

Koś używa podkładów w sprayu od Army Painter?
Podkładowałem model na biało i po wyschnięciu wszystko w okół było w białym pyle, włącznie z moimi butami...
Pył widać na fotce na palcu
Obrazek

Dziwne, olałem to wziąłem się za malowanie.
Okazało się, że model jest cały pokryty drobnymi granulkami i jest chropowaty w dotyku. Beznadzieja! Próbowałem oczyścić to szczotką ale nie schodzi.
Z tymi podkładami trzeba się obchodzić w jakiś specjalny sposób czy ja mam downa? :P
Moje malowanko "Galeria" Flinsh'a Zapraszam do przejrzenia, komentarze mile widziane :D

Awatar użytkownika
jawor
Oszukista
Posty: 866
Lokalizacja: Animosity Szczecin, Poznań

Post autor: jawor »

Flinsh pisze:Coś mi się wydaje, że w starych podręcznikach do Bretki (5-6ed) były takie wzorki na sztandary itp. ale czy to fajne to kwestia gustu :D

Koś używa podkładów w sprayu od Army Painter?
Podkładowałem model na biało i po wyschnięciu wszystko w okół było w białym pyle, włącznie z moimi butami...
Pył widać na fotce na palcu
Obrazek

Dziwne, olałem to wziąłem się za malowanie.
Okazało się, że model jest cały pokryty drobnymi granulkami i jest chropowaty w dotyku. Beznadzieja! Próbowałem oczyścić to szczotką ale nie schodzi.
Z tymi podkładami trzeba się obchodzić w jakiś specjalny sposób czy ja mam downa? :P
Gdzieś ostatnio czytałem, że trzeba uważać jeżeli jest wilgotno, więc tak, trzeba używać go w odpowiednich warunkach.
Obrazek

Awatar użytkownika
Flinsh
Chuck Norris
Posty: 624
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Flinsh »

Nie raz już podkładowałem w tym pomieszczeniu i zawsze było ok.
Taki chropowaty model beznadziejnie się maluje :( Ale zobaczymy co z tego wyjdzie :P
To jest model z żywicy i boję się z niego zmywać farbę.
Moje malowanko "Galeria" Flinsh'a Zapraszam do przejrzenia, komentarze mile widziane :D

Awatar użytkownika
Keller
Falubaz
Posty: 1315
Lokalizacja: Giżycko/Białystok

Post autor: Keller »

Miałem coś podobnego z inną białą farbą w spray'u i nic nie mogłem z tym zrobić, ale ostatnio stało się coś podobnego z czarna farba, jednak wystarczyło że przez kilka dobrych minut machałem puszką, aby w środku wszystko się wymieszało i farba działa już odpowiednio.

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Generalnie, ostatnio wiele osób zgłasza podobne problemy. Ja sam miałem problem z purity sealem. Trzeba dobrze wymieszać puchy, pilnować temperatury i wilgotności, ale moim skromnym zdaniem coś zmienili w składzie i robi się kiszka

Awatar użytkownika
Galharen
Kretozord
Posty: 1618
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Galharen »

Tez miałem ten problem ze sprayem army paintera. Troche się wkurzyłem, bo przez ten efekt chropowatości farba nie trzyma się dobrze, schodzi przy byle dotyku no i model wygląda po prostu słabo. udało mi się jeden model uratować nakładając lakier z pędzla, ale to tylko doraźna pomoc. Zdecydowanie lepiej zmyc ten model i podkładować jeszcze raz.

Z moich doświadczeń wpływ na taki efekt ma zbyt duża wilgotność, wiatr oraz zimna temperatura. do tego trzeba porządnie wstrząsnąć puszką przed użyciem. To samo tyczy się w sumie lakierów, które też potrafią popsuć totalnie efekt malowania.
Zapraszam do obejrzenia mojej galerii:

Galharen's painting blog

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Specyfika sprayów od army paintera. Nie używać, najlepsze rozwiązanie :P
Jak kto pamieta, tą kupę niebieskich eldarów miałem pospreyowane właśnie army painterem, czysta udręka :(
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Flinsh
Chuck Norris
Posty: 624
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Flinsh »

Dzięki za pomoc! :)
Fakt ze model wyglada słabo z bliska i ze farba latwo zchodzi, nawet przy malowaniu to widać.

To wracam do sprayow GW bo z Vallejo też jest różnie :p
Moje malowanko "Galeria" Flinsh'a Zapraszam do przejrzenia, komentarze mile widziane :D

ODPOWIEDZ