Lakiery zabezpieczające pomalowane modele

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Re: Lakiery zabezpieczające pomalowane modele

Post autor: ARBAL »

Zdecydowanie polecam KRYLON
http://www.serwetnik.abc24.pl/default.a ... pro=258371
najlepszy jaki używałem
niestety właśnie mi sie kończy i za cholere nie moge nigdzie znaleźć duzych puszek do kupienia.
jak by ktoś znalazł proszę dajcie znać
Obrazek

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Mam niemały problem.... Mam lakier Talensa. Wziąłem się dzisiaj za lakierowanie moich 10 BG, których męczyłem 2 miesiące.

No i kurwa po położeniu pierwszej warstwy na płaskich elementach, jak halabardy zrobił się takiej jakby bąbelki powietrza... Starłem je i położyłem kolejną warstwę. Teraz psikałem z mniejszej odległości. Efekt taki, że co prawda na mniejszej ilości, ale bąbelki nadal są... Jak patrzę na to co się zrobiło to ręka sama sięga po rewolwer... Ma ktoś jakieś rady? Może w zbyt ciepłym miejscu to robiłem? Czy temp. powietrza ma na to wpływ? Teraz lakierowałem na balkonie, gdzie jest niezłe lato. Może powinienem przerzuci się do piwnicy?


Sorka za niecenzuralne słownictwo...

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

Mnie też szlag czasami trafiał. Głownie wynikało to z mojej głupoty, bo psikałem za blisko lub za daleko od modelu. Zwykle lakierowałem w chłodnym miejscu i nie było takich problemów.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

ZWRACAM SIĘ Z PROŚBĄ , ŻEBY KTOŚ, KTO OPANOWAŁ LAKIEROWANIE SPRAYEM TAK, ŻE NIE ROBI SIĘ SYF, NAPISAŁ KRÓTKI TUTORIAL NA TEN TEMAT [-o< [-o< [-o< [-o< [-o< .

CHODZI MI O TO, ŻEBY JAK NAJMNIEJSZA LICZBA FORUMOWICZÓW MIAŁA NIEPRZYJEMNOŚCI Z LAKIEROWANIEM. STRACIĆ EFEKT WIELOGODZINNEJ PRACY PRZEZ PARĘ NIEWPRAWNYCH PSIKNIĘĆ LAKIEREM - TO STRASZNIE WK...WIA.

Wiadomo, że nie wszystkim pójdzie idealnie, ale taki tutorial może ograniczyć liczbę klęsk.

Awatar użytkownika
Matijjos
Wodzirej
Posty: 744

Post autor: Matijjos »

+1 wyżej. Ja po nieudanym lakierowaniu chciałem zniszczyć figurki :P

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

A nie prościej nakładać pędzelkiem :| :?:

Awatar użytkownika
Eriks281
Chuck Norris
Posty: 538

Post autor: Eriks281 »

Ja po armypainterze nie miałem problemu na ich sprayach są instrukcję. Jeżeli chodziło o jakiś konkretny element figurki to psikałem na płaską powierzchnie(nie na figurce) i z niej pędzelkiem na figurkę.
- Klnę się na Sigmara - nigdy nie weźmiecie mnie żywcem, upadli słudzy ciemności!

- Nigdy nie zamierzaliśmy. Zastrzelcie go.

Takaris Fellblade, kapitan Czarnej Arki "Udręka"

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Goglem pisze:A nie prościej nakładać pędzelkiem :| :?:
Może i prościej, chyba , że się ma 200 figsów do polakierowania :mrgreen:

Awatar użytkownika
slouch
Wałkarz
Posty: 70

Post autor: slouch »

co sądzicie o tym http://www.hobby.szeroka5.pl/product_in ... rnish.html
słyszałem, że vallejo robi fajne lakiery.
i także mam nadzieje usłyszeć jakąś poradę, głównie zależy mi żeby był do nałożenia pędzlem i musi być matowy, żeby nie zmienił koloru na świecący.

Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ARBAL »

Jako, że Krylonu nie da się już kupić w Polsce bo jest sprowadzany z USA i są jakies problemy z przepisami UE, długo szukałem czegoś podobnej jakości w zamian....
i znalazłem, nowośc VALLEJO na rynku chyba od miesiąca:

Obrazek
przetestowany....

:)

JEST TAK MATOWY JAK KRYLON I TO LAKIER A NIE FIKSATYNA!
Nowa puszka ma bardzo duże ciśnienie. Nałożyłem na początku za dużą warstwę i troche dłużej schnął ale jest całkowicie matowy.
Lepiej nakładać dwie cieńsze warstwy (drugą po kilkunastu minutach), tak też piszą w instrukcji.

Po pierwszym użyciu mogę powiedzieć tylko jedno - POLECAM!
Obrazek

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Oo, a ja mam jeszcze świeżą puszeczkę Krylonu w półce i jest świetny. Mówisz, że ten jest porównywalny? Pytam na przyszłość :)

Awatar użytkownika
slouch
Wałkarz
Posty: 70

Post autor: slouch »

ARBAL pisze:Jako, że Krylonu nie da się już kupić w Polsce bo jest sprowadzany z USA i są jakies problemy z przepisami UE, długo szukałem czegoś podobnej jakości w zamian....
i znalazłem, nowośc VALLEJO na rynku chyba od miesiąca:

Obrazek
przetestowany....

:)

JEST TAK MATOWY JAK KRYLON I TO LAKIER A NIE FIKSATYNA!
Nowa puszka ma bardzo duże ciśnienie. Nałożyłem na początku za dużą warstwę i troche dłużej schnął ale jest całkowicie matowy.
Lepiej nakładać dwie cieńsze warstwy (drugą po kilkunastu minutach), tak też piszą w instrukcji.

Po pierwszym użyciu mogę powiedzieć tylko jedno - POLECAM!
a gdzie mogę to dostać/zamówić?

Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ARBAL »

kupiłem tutaj:
http://www.martola.com.pl/pl2681/produk ... _mat_400ml_
i z czystym sumieniem mogę polecić ten sklep, szybko i profesjonalnie.

@Rasti
jest równie matowy co Krylon i na moje oko lepiej zabezpieczam model bo to lakier anie fiksatywa.
Obrazek

Awatar użytkownika
slouch
Wałkarz
Posty: 70

Post autor: slouch »

Dzięki ARBAL :D

Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ARBAL »

Ważna uwaga apropo lakieru Vallejo.
Ten sam efekt miałem z Krylonem.
Lakier przechowuje w pomieszczeniu, w którym jest chłodno. Jeśli lakier jest za zimny to po nałożeniu go nie będzie wpełni matowy.
Patent jest prosty, przed malowaniem kłade puszkę na grzejniku lub można go zanurzyć w ciepłej wodzie i dobrze potem wymieszać.
W ten sposób po spreyowaniu mamy idealny mat.

UWAGA (z instrukcji) nie podgrzewać powyżej 50 stopni C !
Obrazek

Awatar użytkownika
mati13u
Mudżahedin
Posty: 329
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mati13u »

Odświeżę trochę temat.
Kupiłem dzisiaj lakier satynowy(półmatowy) od winsor & newton, czy ktoś wie czy można go używać jako medium(utrwalacz/zabezpieczacz) do pigmentów/pasteli na figurce? Jeżeli tak, to jak? Czy trza go rozrabiać z wodą? Czy coś podobnego?
Mój raczkujący blog:
http://orczekoszary.blogspot.com

Awatar użytkownika
mati13u
Mudżahedin
Posty: 329
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mati13u »

Mam pytanie dotyczące tego mojego lakieru w/w, czym go mogę rozcieńczać do aerografu?
Mój raczkujący blog:
http://orczekoszary.blogspot.com

Awatar użytkownika
Skraaj
Pseudoklimaciarz
Posty: 23
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Skraaj »

Pozwolę sobie ożywić temat, byłem dzisiaj w sklepie z artykułami dla plastyków i pani zza lady pokazała mi puszkę Talens'a (bodajże właśnie 115, ale głowy sobie uciąć nie dam, matoł nie zapisałem co mi pokazywała) bezbarwny matowy za 40zł. Zależałoby mi jednak na jego połyskującej się wersji (jaszczury, wyszły właśnie z bagna i takie tam) - czy ktoś z niej korzystał i może powiedzieć jak bardzo to się świeci? Wcześniejsze pryskałem Gloss Varnish od GW i efekt był właśnie taki jakiego chciałem (to było lata temu i już tej puszki nie ma), jeżeli ktoś może do tego porównać lub podać coś o podobnym efekcie to byłbym wdzięczny.

Zapytam jeszcze o te bąbelki o których ktoś wyżej wspomniał - czy jeżeli lakier (Gloss Varnish GW) zaczął mi pryskać takimi bąblami to jest do wyrzucenia? Na moje oko trochę jeszcze w puszcze zostało i szkoda by mi to było wyrzucać jeżeli da się to jakoś odratować.

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Ja korzystam z Talensa 115. Mój jest matowy, bo taki chciałem. Najlepszy lakier z jakim miałem styczność.

Awatar użytkownika
Baton
Mudżahedin
Posty: 245
Lokalizacja: Cobra Kai

Post autor: Baton »

Mam taką trudność z lakierem GW:
chciałem nałożyć grubszą warstwę lakieru żeby figurka była lepiej zabezpieczona i żeby powchodził w zagłębienia (był to rydwan) i niestety po wyschnięciu gruba warstwa lakieru lekko popękała (tak mi się wydaję) i zostawiła białe ślady na całym modelu, miał ktoś kiedyś taki problem i może wie jak to usunąć? czy model ogólnie do powtórnego malowania się tylko nadaje?
korzystam już od dłuższego czasu z matowego lakieru GW i nigdy wcześniej nie było z nim problemu ale może to wynikać z tego że wcześniej nie sprejowałem tak mocno najwyżej kilkoma warstwami...

ODPOWIEDZ