DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Re: DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby

Post autor: ARBAL »

Czyscilem widoczna na zdjeciu 54mm figurkę i to bylo kilkanascie pociagniec duzym pedzlem... trudno powiedziec n aile to starczy. Zalezy jeszcze jakie grube warstwy farby beda na figurce.

Jest jeszcze drugi rozcienczalnik Revell, znacznie mocniejszy. Śmierdzi cholernie jak aceton. Zmywa olejne, emalie, akryle itd.. ale nie testowałem tego na figurkach bezpośrednio:
Obrazek
Pędzle czyści idealnie.
Obrazek

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Dzięki wielkie za info. Jakby ktoś przetestował dogłębniej ten specyfik, dajcie znać...

Awatar użytkownika
Lechu
Kretozord
Posty: 1864
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Lechu »

Ja w dettolu umyłem ramkę od figurki (finecast). Ramka była pomalowana podkładem. Później wrzuciłem ją do dettola na parę godzin. Po wyjęciu nie zauważyłem żadnych oznak zniszczenia na materiale natomiast farba zeszła niemal w 100%. Piszę "niemal" bo został czarny "cień" na niej. Choć gdyby ją dłużej potrzymać pewnie lepiej by wyszło ;)

Awatar użytkownika
Kordelas
Masakrator
Posty: 2255
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kordelas »

Jestem po próbnym zmywaniu farby ze starego plastikowego hobbita .Leżał przez około 24h w DOT -3 i postanowiłem go wyjąć. W sumie fajnie zmyło farbę ,tylko w paru miejscach nie chciała zejść. Jednak zanim podejmę sie zmywania sporej części armii ,wolę zadać pare pytań ,z góry dzięki za odpowiedz ;)

1. Czy DOT-3 powinno sie jakoś rozcieńczyć?
2. Czy przed zmywaniem powinno sie "rozmontowac" modele?
3. Po wyjęciu modeli z DOT-a najpierw szorujecie je DOT-em ,czy od razu wodą z mydlem?
4. Czy DOT-3 rozpuszcza rownież farbe z podstawek?

Dodam ,ze wszystko citadel ,tylko grubo nałożone
Nieważne gdzie patrzy inkwizytor... i tak widzi wszystko!

Awatar użytkownika
MadMax
Wodzirej
Posty: 761
Lokalizacja: Pisz

Post autor: MadMax »

Czy kotś miał kłopot z czyszczeniem czerwonego koloru za pomocą DOT-4? W moim przypadku inne kolory z figurek zeszły idealnie po 4h pływania w dot'cie. Natomiast po czerwonym pozostał na figurkach czerwony "nalot". Dodam że figsy były z plastiku.
"War. War never changes".

TRAYE MAGNETYCZNE / PCV / MAGNESY. Najlepsza jakość !!! Najtaniej !!!


Ekspresowa Realizacja !!!

Awatar użytkownika
Nadel
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 126
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Nadel »

Mi czerwony zmywa bez problemu, to wszystko zależy jakie farby były użyte, niektóre są jakieś oporne na dota.

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Kordelas pisze:
1. Czy DOT-3 powinno sie jakoś rozcieńczyć?
2. Czy przed zmywaniem powinno sie "rozmontowac" modele?
3. Po wyjęciu modeli z DOT-a najpierw szorujecie je DOT-em ,czy od razu wodą z mydlem?
4. Czy DOT-3 rozpuszcza rownież farbe z podstawek?
1. Nie
2. Niekoniecznie, chyba że zmywasz jakieś duże modele (wiadomo sztandarowego lepiej będzie rozkleić)
3. Ja po wyciągnięciu wrzucam do ciepłej wody i następnie szoruje szczoteczką z mydłem.
4. Tak, DOT rospuszcza wszystko, farbę, wikol - będziesz miał czyściutkie podstawki. DOT sprawia że GS się odkleja.

MadMax - jak napisał Nadel - wszystko zależy od farby. Ja z normalnymi farbami nigdy nie nie miałem problemu, za to problemy były gdy zmywałem jakieś inne, tyup Ravell itp.
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
MadMax
Wodzirej
Posty: 761
Lokalizacja: Pisz

Post autor: MadMax »

W sumie nie wiem jaka to była farba. Figsy kupiłem za grosze na allegro.
"War. War never changes".

TRAYE MAGNETYCZNE / PCV / MAGNESY. Najlepsza jakość !!! Najtaniej !!!


Ekspresowa Realizacja !!!

Awatar użytkownika
Bałagan
Chuck Norris
Posty: 507

Post autor: Bałagan »

Sevi pisze:
Kordelas pisze:
1. Czy DOT-3 powinno sie jakoś rozcieńczyć?
2. Czy przed zmywaniem powinno sie "rozmontowac" modele?
3. Po wyjęciu modeli z DOT-a najpierw szorujecie je DOT-em ,czy od razu wodą z mydlem?
4. Czy DOT-3 rozpuszcza rownież farbe z podstawek?
1. Nie
2. Niekoniecznie, chyba że zmywasz jakieś duże modele (wiadomo sztandarowego lepiej będzie rozkleić)
3. Ja po wyciągnięciu wrzucam do ciepłej wody i następnie szoruje szczoteczką z mydłem.
4. Tak, DOT rospuszcza wszystko, farbę, wikol - będziesz miał czyściutkie podstawki. DOT sprawia że GS się odkleja.

MadMax - jak napisał Nadel - wszystko zależy od farby. Ja z normalnymi farbami nigdy nie nie miałem problemu, za to problemy były gdy zmywałem jakieś inne, tyup Ravell itp.
jedna rundka w DOT-cie i czyszczenie szczoteczką
jak coś farby jeszcze zostało to druga rundka
przy warriorach chaosu odpadły rączki z tarczami, dzięki temu można było wyszorować ciężko dostępne miejsca

Awatar użytkownika
Nadel
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 126
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Nadel »

Jedyną rzeczą którą mi zepsuł dot to podstawkę od systemu Warmachine, rozmiękła. Ale z GW wszystko było ok.

Awatar użytkownika
Kordelas
Masakrator
Posty: 2255
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Kordelas »

@Sevi
Dzięki ,już wszystko po zmyciu i wszystko jest w porządku ;)
Nieważne gdzie patrzy inkwizytor... i tak widzi wszystko!

Awatar użytkownika
hellsing
Chuck Norris
Posty: 557
Lokalizacja: Toruń

Post autor: hellsing »

A czym zmywać z figurek forge worlda bo kupiłem infernal guardow i słyszałem ze dot4 wchłania sie w nie i sa jakieś te figurki elastyczne?
Klub Gier Bitewnych Toruń https://www.facebook.com/Triclinum/
Blog https://miniaturepaintingstudio.blogspot.com/
Każdą moją prace publikuje na YouTubie https://youtube.com/channel/UC6DW9zlhA9 ... zFQ/videos
Facebook https://www.facebook.com/miniatureps/
Instagram https://www.instagram.com/miniaturepaintingstudio/
Szukam kogoś do współpracy przy malowaniu modeli Toruń i okolice

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Do Dota bym figsów z FW nie wrzucił. To wkońcu żywica tylko inna niż finecast.
Wypróbuj Dettol - skoro finecasta nie niszczy to FW nie zaszkodzi - tak myślę :)
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

Ile dni najlepiej trzymac fgisy w samyym podkladzie ze spreya ? 2-3 ?
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Ja Dot jest świeży, a podkład nie jest położony 10 razy jakimś beznadziejnym (lakier samochodowy mam na myśli) lakierem to zejdzie po jednym dniu.

Ostatnio kupiłem dota na stacji Arge (wcześniej kupowałem na Orlenie) i jest dużo, dużo lepszy :)
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

Ja nie mam swiezego dota. Podklad jest jeden ze spreju.. macza sie 2 dzien i narazie slabo to wyglada :d
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Ale też trzeba uważać z tymi różnymi DOT'ami, bo z tego co obserwuje ten temat, zdarzały ie przypadki jakiś dziwnych sztuk co potrafiły topić, lub wpływać tak na materiał, że był kruchy.

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Niestety im Dot dłużej leży po otwarciu tym bardziej traci na własnościach.
Wisła Kraków.

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

Sevi pisze:Niestety im Dot dłużej leży po otwarciu tym bardziej traci na własnościach.
To może poczekać tydzień? Albo kupić nowy?
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Jeżeli Ci się nie śpieszy to ja bym je pomoczył dłużej (zdarza mi się moczyć figsy miesiąc jak o nich zapomnę, albo jak nie chce mi się ich czyścić - i nic mi się nigdy nie stało - nic czego nie dałoby się naprawić/bądź wymienić części jeżeli posiadałem bitsy) ale lepiej co jakiś czas zaglądnąć i sprawdzić co tam u nich słychać ;)
Wisła Kraków.

ODPOWIEDZ