DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
katerek
Masakrator
Posty: 2976
Lokalizacja: Salamandra Włocławek

Re: DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby

Post autor: katerek »

Buła pisze:mam pytanie, może już było a nie chce przekopywać całego tematu. Jak zmyć farbę z dużej figurki takiej jak abominacja? kupić z 2 litry i całą zalać i czekać ? czy jest inny sposób?
A czym była klejona? Jak super glue lub innym cyjano coś tam to polecam najpierw zalać to Cleanoluxem to się sama rozklei :P a do tego częściowo już farba zejdzie :)
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek

Szypul
Mudżahedin
Posty: 282

Post autor: Szypul »

Witam,
Miał ktoś doświadczenia jak działa dot4 vs. green stuff?

Awatar użytkownika
Mishu
Masakrator
Posty: 2267
Lokalizacja: Fenix Włocławek

Post autor: Mishu »

Szypul pisze:Witam,
Miał ktoś doświadczenia jak działa dot4 vs. green stuff?
U mnie green stuff zrzucił farbę, zrobił się szary i nic więcej, element się nie zniszczył.
Obrazek

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

po dłuższym czasie GS gumowacieje i odchodzi od figurki, zachowując swój kształt.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mishu
Masakrator
Posty: 2267
Lokalizacja: Fenix Włocławek

Post autor: Mishu »

To w zmywaczu do paznokci, mój skinek kąpał się 2 dni w DoT i jego GSowe części są całe i zdrowe.
Obrazek

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

Mishu pisze:To w zmywaczu do paznokci, mój skinek kąpał się 2 dni w DoT i jego GSowe części są całe i zdrowe.
Miałem na myśli dłuższy czas :mrgreen: :oops:
Obrazek

Świński
Wodzirej
Posty: 747

Post autor: Świński »

Hmmm mam problem z dotem, z plastików bardzo ładnie mi farba zeszła natomiast z metali to jakaś udręka jest już 2 tydzień się moczą i doszorować nie mogę.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Przyzwyczaisz się, że trzeba mieć różne specyfiki :mrgreen: Spróbuj acetonem albo rozpuszczalnikiem NITRO (ale tylko metale, bo plastiki może zjeść :wink: ), różnie to bywa... Ostatecznie jest jeszcze Dettol, ale jest dosyć drogi...
To jest bardziej kwestia farby/podkładu, niż podłoża, czasem ludzie takimi świństwami malują figsy, że cholera bierze... Przestudiuj trochę temat i będziesz wiedział więcej...

Awatar użytkownika
Jasif
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3016

Post autor: Jasif »

smiejagreg pisze:To jest bardziej kwestia farby/podkładu, niż podłoża, czasem ludzie takimi świństwami malują figsy, że cholera bierze...
Dzisiaj skrobiąc z kleju BSBka Lizakowego doszedłem do wniosku, że musi być jakiś specjalny krąg piekła dla osób, które niszczą figsy... Czasem jak coś z ebaya dostanę to idzie załamać ręce. Cóż, uroki kupowania z drugiej ręki.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.

Świński
Wodzirej
Posty: 747

Post autor: Świński »

smiejagreg pisze:Przyzwyczaisz się, że trzeba mieć różne specyfiki :mrgreen: Spróbuj acetonem albo rozpuszczalnikiem NITRO (ale tylko metale, bo plastiki może zjeść :wink: ), różnie to bywa... Ostatecznie jest jeszcze Dettol, ale jest dosyć drogi...
To jest bardziej kwestia farby/podkładu, niż podłoża, czasem ludzie takimi świństwami malują figsy, że cholera bierze... Przestudiuj trochę temat i będziesz wiedział więcej...

Ta figsy z ebaya ( w tym jeden ten co ty chciałeś ) ale to jakaś masakra jest część ładnie w miare zeszła i tylko tu i ówdzie trzeba mocniej szczoteczkę docisnąć a reszta to chyba na pilnik diamentowy się nadaje (żart oczywiście). Napisałem tu bo wcześniej też miałem dota i łatwo wszystko puszczało, teraz kupiłem jakiś inny pojemniczek i już z tymi metalami słabo idzie stąd moje pytanko czy to od rodzaju nie zależy. Trzeba będzie w dettola zainwestować chyba bo niestety ale tarcze są tam podklejone a dostać je na rynku ciężko.

Awatar użytkownika
dzikki
Kretozord
Posty: 1727

Post autor: dzikki »

Ja zmywaczem do paznokci z Rossmanna. 3 dni moczenia, trochę jazdy na szczotce i poszło wszystko. Oczywiście metale. Klej rozpuszcza... podstawki plastikowe też (uczymy się na własnych błędach i roztargnieniu).
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"

Awatar użytkownika
wychwa
Oszukista
Posty: 865
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: wychwa »

Czyli na plastiki najlepszy jest Dot tak ?

Awatar użytkownika
DarkAngel
Oszukista
Posty: 822
Lokalizacja: Wataha - Racibórz/Wrocław

Post autor: DarkAngel »

Tak, u nas na stacji orlen jest i to tanio, ostatnio zmywałem figsy i farba ładnie zeszła
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Najlepszy dot na jakiego trafiłem, to Dot3 z Lukoila. Strasznie żrące gówno, ale świeży ściąga wszystko, zarówno z plastików jak i z metali.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Ale plastiku nie zżera ?

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

Uzylem do plastiku dot 4 i mi ich nie zjadl :P
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ARBAL »

Szybki sposób na usunięcie farby z figurek plastikowych, metalowych i żywicznych przy pomocy pędzla. Bez moczenia kilkanaście godzin.
Obrazek
http://goo.gl/OkvXu
Obrazek

InkubPendragon
Oszukista
Posty: 825

Post autor: InkubPendragon »

Opisz jeszcze wrazenia zapachowe, dla mnie to jeden z glownych czynnikow, odpowiadajacych za decyzje kupuje/nie kupuje danego srodka. Wszystko co za bardzo smierdzi wylatuje z planow, poniewaz zona marudzi:)
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek

http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich

Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ARBAL »

InkubPendragon pisze:Opisz jeszcze wrazenia zapachowe, dla mnie to jeden z glownych czynnikow, odpowiadajacych za decyzje kupuje/nie kupuje danego srodka. Wszystko co za bardzo smierdzi wylatuje z planow, poniewaz zona marudzi:)
Praktycznie zapachu 0 :)
Obrazek

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Spokojnie, zanim wszyscy się podjaramy i popędzimy do sklepu kupować to cudo :wink: - wiadomo wszem i wobec, że farba akrylowa to nie jest wielki problem dla wszelkiej maści specyfików i zmywaczy. Problemem sa różne podkłady niewiadomego pochodzenia, czy też farby różne - olejne i diabli wiedzą jakie jeszcze :evil: . I to z takimi rzeczami się zmagamy, a nie z figsem, który był raz pokryty farbą akrylową GW, Vallejo , itp. - to weźmie większośc stosowanych specyfików.Owszem, jakbys miał problem z figsem i nie brałyby go żadne powszechnie przez nas stosowane środki, zastosowałbyś ten specyfik Revella i wszystko zeszło bez szemrania - wtedy inna sprawa. Dla mnie najważniejsza może być informacja, że środek zmywa farbę z żywicy (failcast?) Dla failcastu może to być naprawdę fajna opcja...
I jeszcze jedno - na ile - Twoim zdaniem - figsów wystarczy butelka tego specyfiku?

ODPOWIEDZ