Czym bić Vampira ?
Moderator: Kołata
Czym bić Vampira ?
Witam!
Zacznę od tego, że przeszukałem forum i google i nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi, więc rozpoczynam tę dyskusję.
Oto problem, kolega składa w miarę standardowego lorda vampira z red fury i quick bloodem, i tu zaczyna się buba, bo czym go zdjąć? W ostatniej bitwie rozjechał mnie strasznie ;/
Wiem, że duże bloki się sprawdzają itp... ale konkretnie w challenge-u czym go puknąć ?
Myślałem ewentualnie o nocniku lordzie z miczykiem ASF i potce speeda, żeby zaczynac duel. Ale marne szanse na zabicie vampira ;/
Czekam na pomysły, bo gryzie mnie ta sprawa.
Pozdrawiam!
Zacznę od tego, że przeszukałem forum i google i nie znalazłem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi, więc rozpoczynam tę dyskusję.
Oto problem, kolega składa w miarę standardowego lorda vampira z red fury i quick bloodem, i tu zaczyna się buba, bo czym go zdjąć? W ostatniej bitwie rozjechał mnie strasznie ;/
Wiem, że duże bloki się sprawdzają itp... ale konkretnie w challenge-u czym go puknąć ?
Myślałem ewentualnie o nocniku lordzie z miczykiem ASF i potce speeda, żeby zaczynac duel. Ale marne szanse na zabicie vampira ;/
Czekam na pomysły, bo gryzie mnie ta sprawa.
Pozdrawiam!
uwielbiam takie spamowe tematy zaraz powinien powstać "czym bić Slanna" a chwilę później "czym zabić Krola krasnali na tarczy"
czy to na prawdę pytanie na osobny temat? przejrzałeś dział i nigdzie nie dało się zadać tego pytania?
czy to na prawdę pytanie na osobny temat? przejrzałeś dział i nigdzie nie dało się zadać tego pytania?
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
@Fanatic
kurde tą twoją muchę w podpisie chciałem zetrzeć z ekranu
kurde tą twoją muchę w podpisie chciałem zetrzeć z ekranu
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Są różne buildy Wampira i Strzygi. Mimo wszystko, jednak trochę się one od siebie różnią. Generalnie nie wiem, czy złożysz taką postać mającą tylko 3 Woundy, aby przeżyła spotkanie, skoro on w 1 turę CC składa Star Dragona. Musisz pomyśleć o tym co możesz złożyć, aby obie Postacie zginęły w tym samym momencie i tu kluczowy jest ASF, bo wtedy bije się razem niezależnie od inicjatywy, a resztę to sobie musisz policzyć, jak to statystycznie wygląda przy Itemach jakie dasz.
Tak na serio to w CC nie ma opcji. Obecnie w tej grze jest jedna figurka, która go zabija i jest to POK. W naszej armii to na co musisz liczyć to po pierwsze snajperka połączona z snajperką. oraz przeoranie stopą oddziału w którym siedzi po uprzednim wbiciu się tam manglerami/faniolami po czym dobijasz z dwóch doom diverów i na końców klopą bez look outa. Ciężkie, ale wykonalne. No jest jeszcze pająk. Pająk świerzy powinnien go ubić.
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Ja znam więcej, np. imperialny mag lvl1 z lusterkiem, a jeśli mowa o bardziej realnych przykładach to arcylektor z lusterkiem.Golonka pisze:Obecnie w tej grze jest jedna figurka, która go zabija i jest to POK.
Natomiast myślę, że w cc to odpowiednia ilość ataków od np. savagy go zabije.
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Nom, Savage też w sumie potrafią. Generalnie taki Wampir, o ile nie jest na koniku, nie ma Save'a lepszego niż 4+, więc wszystko co ma przynajmniej tą siłę 5 rozbić może się ewentualnie o Warda 4+ lub Regenerację 5+ (4+ przy Mortisie), także należy tylko przeliczyć statystycznie ile ataków musiało by wejść w takiego Wampira
Lord CHaosu nawet z wardem na 3 nie jest jakiś gięty na niego. Koleś ma OTS-a więc niesamowity ward na 3 zostaje zamieniony w prawie warda na 5. Lord wampa nie ubije w ture, a wamp lorda w dwie już owszem. Panowie nie spamujmy. Jeżeli chcemy odpowiadać z sensem to piszmy o tym co realnie w orkach ma z nim szanse. A liczenie na to, że przy dwóch bazach duchów, trzech oddziałach zombie i dużych kryptach uda wam sie wpaść savegami w wampa jest słabe. Taki wamp na dodatek ma enchanted shielda czyli sava na 3 i regene na 5. Dupy nie urywają mu wasze ataki z siłą 5, trafiacie na 5 bo kolo ma ws 10 i ranicie na 4. Stykacie się z nim 2 modelami bo ma mniejszą podstawkę i uwaga macie jakieś 10 ataków przy pełnej Hordzie... Szału nie ma zadajecie mu 1,7 wounda a on ma sava na 5 i regene na 5 Jak mu wbijecie ranę to możecie sie cieszyć, po czym ów wesoły misiu odda wam zabijając średnio 7/8 ziutków. Nawet jeżeli z nim wygracie to posypiecie jakiś margines z oddziału 40 ghuli, które zaraz wstaną, bo w następnym combacie już dostajecie w dupę od siły waszej 4. Co do kolesia z sztandarem to kolejny beznadziejny pomysł jak dla mnie. Po pierwsze kolo z takim bannerem jest niewystawialny. Kosztuje około 225 punktów w combacie oddaje kolejne 100, a wamp najpierw utłucze jego samego, ponieważ główny wygar ma z umiejętności, nie z itków, a następnie dobije warbossa, który trafiajc go na 4 , raniąc na 3 ciągle wbija mu maks dwie rany, które to ów wamp sobie wskrzesza z magii itp. Liczcie panowie. Przy grywalnych rozpiskach mało jest odpowiedzi na takiego bezczelnego typa. Trzeba się z tym pogodzić i odginać to gówno rydwanami itp. bo w CC niszczy wszystko. Można liczyć na pałę przy Look oucie itp. Pamiętajcie, że cała reszta ich armii również do was idzie.
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Troche przegiąłeś Golonka żeby miał WS10 musi mieć fencery, a wtedy nie ma sejva na 3+ ani dużo siły. Kolega nie jest graczem turniejowym, pyta o bitwe domową, a tam warboss (który może mieć równie dobrze 4 ataki co 8, zależy od złożenia) wspierany przez totem może zabić go bez liczenia na fart. Wiadomo że lepiej go unikać niż z nim walczyć, ale jeśli ktoś chce go koniecznie ubić to opcja z totemem wydaje mi sie w porządku
Podnosi mu WS o 2, czyli do 9. W praktyce dokładnie to samo, co jakby miał 10.
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
- GrimgorIronhide
- Masakrator
- Posty: 2723
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Golonka, jak niby pająk (zakładając że terrogej go nie znerfi/zabije) ma zabić tego wampa, skoro StarD nie może ?
Manglerami/fanatykami oddziału wampa nie ubijesz. Jak sam pisałeś ma eteryki i krzykaczy. Tylko że trzymać nimi nie będzie kloca walczącego, bo przy naszej liczbie (min 40 luda) posypią się z CR. Bez mrugnięcia okiem zadepcze mangle, wywali fanole, ogarnie śmietnik i idzie w maszyny/czeka na kanapkę. A co do BSB z Morkiem to jest to jakiś plan ostateczny jak nie da się go trzymać z dala. Wyłączasz mu ochronę, a nawet jak on walnie po BSB i zdobędzie te 204+100 pts to już jakiś sukces bo nie nabije CR w kosmos, ani nie ubije kogoś innego a można zdobyć kilkaset pkt za gienia VC. Wtedy szef czarnuch z SofStriking i savage moga spróbować go zdjać bo będzie bez ochrony.
Manglerami/fanatykami oddziału wampa nie ubijesz. Jak sam pisałeś ma eteryki i krzykaczy. Tylko że trzymać nimi nie będzie kloca walczącego, bo przy naszej liczbie (min 40 luda) posypią się z CR. Bez mrugnięcia okiem zadepcze mangle, wywali fanole, ogarnie śmietnik i idzie w maszyny/czeka na kanapkę. A co do BSB z Morkiem to jest to jakiś plan ostateczny jak nie da się go trzymać z dala. Wyłączasz mu ochronę, a nawet jak on walnie po BSB i zdobędzie te 204+100 pts to już jakiś sukces bo nie nabije CR w kosmos, ani nie ubije kogoś innego a można zdobyć kilkaset pkt za gienia VC. Wtedy szef czarnuch z SofStriking i savage moga spróbować go zdjać bo będzie bez ochrony.