Dogs of War na masterach!

Dogs of War

Moderator: esgaroth

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Re: Dogs of War na masterach!

Post autor: PiotrB »

Nijlor pisze:Albo regenkę z life'a :)
zwłaszcza ,że nie możesz do nich żadnego charaktera dołączyć :roll:
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
ismael
Wodzirej
Posty: 670
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ismael »

Do Long Drongów trzeba brać magię Metal!
+1 do hita rzeczywiście bardzo by się przydało. Ale trzeba to jeszcze wylosować, co już jest problemem. Bo brać 2 x maga z metalu by mieć pewność tego czaru trochę się nie opłaca, biorąc pod uwagę, że mamy od biedy hot poty na pancerniaków.

Ogólnie zagrałem ostatnio dwie bitewki na 1500 pts za DoW.
Niestety na grę na większe punkty jakoś nie mogę wygospodarować czasu póki co.

Pierwszą rozpiską przegrałem z O&G, a drugą wygrałem z demonami.

Rozpa 1:
Paymaster - b.warhorse, h.a, Shield, Luckstone, Dragonhelm, Crown od Command
Mag lvl 2 - dispel scroll, Ruby Ring of Ruin
8xDuellist - pistol
9xVoland Venators
5xL.Cavalry - spear
30xLong Drongs
29xNorse Marauders -standard, mus, flail
Malakai

Rozpa 2:
Paymaster - h.a, Shield, Luckstone, Dragonhelm, Crown od Command
Mag lvl 2 - dispel scroll
5xL.Cavalry - spear
26xMarksmen of Miragliano
30xLong Drongs
31xNorse Marauders -standard, mus, flail
Malakai
Hot Pot


Jeżeli chodzi o herosów to chyba nie mamy wielu innych opcji. Interesujący jest jeszcze hero na pegazie, ale na małe punkty ciężko go wsadzić, bo brakuje pts. na oddziały. Na większe punkty pewnie dojdzie duży mag i chyba jakiś gienio do dawania Ld. No i jakiś pegazista właśnie. Cały czas zastanawiam się jak grać paymasterem - czy nie powinien być na większe punkty w wersji eko, trzymany gdzieś z tyłu do przekuli tylko.

Cały czas mam problem z Corami. W poprzedniej edycji 10 Volandów coś robiło. Teraz nie mogę się do nich przekonać. Za słabi by uderzyć w coś mocniejszego, zbyt drodzy by zgarniać śmiecie. Kusznicy z Miragliano bardziej do gry defensywnej. Też drodzy, ale mają potencjał i trochę straszą na dystans. Fasta (albo dwa) warto mieć - wiadomo. Nie umiem też grać duellistami chyba zbytnio. Aby coś robili (poza odginaniem) muszą dostać pistole i wówczas 8 kosztuje już 72 pts. To już trochę jest i głupio tylko dawać nimi flee, zwłaszcza, że po ucieczce ze swoją Ld7 niekoniecznie uda się zebrać. Ostrzałem kąsają, ale bez szału. Może grać większymi oddziałami ? Ktoś wie, jak nimi efektywnie grać ? Wszystkich pikemenów raczej skreślam. Stosunek kosztu punktowego do potencjału jest marny. Ogólnie core to chyba najsłabszy punkt tej armii...

W specach rzeczywiście drongi dają radę. W pierwszej mojej grze posiekał ich pająk, na którego nie miałem odpowiedzi w rozpisce, ale w drugiej pocisnęli hordę plaguebearerów z heraldem. Ostrzał rzeczywiście nie jest ich mocną stroną, ale również jest straszakiem trochę. Do tego marauderzy wydają się być numerem dwa dla mnie - tylko na większe punkty po 40 powinno być, bo spadają jak muchy od byle strzałów czy pocisków. Na większe punkty będę myślał również o mengilach (tylko chyba mam jeszcze zbyt słabego skilla by grać nimi tak, aby się spłacali - zwłaszcza, że teraz walimy po inicjatywie i wszyscy oddają, więc w close combacie będą ładnie spadać), halflingach lumpina i może krasnalach (szkoda tylko, że w opcji "na bogato" są strasznie drodzy). Poza tym nie widzę jakiś ciekawych opcji.

Jeśli chodzi o rare, to na większe punkty zestaw 2xcannon, 2xhot pot + malakai wydaje się być sensowną opcją za przyzwoite punkty. Jeżeli LS przywróci Nam Rhinoxy to będą ciekawą alternatywą również. Może czasem gigant do zadań specjalnych. Fenbeasty same w sobie są dosyć fajne, ale wymagają magów z Albionu, którzy są raczej średnio opłacalni moim zdaniem.

Z oddziałów bardzo przeciętnych można jeszcze rozpatrywać zwykłą ciężką kawę, kuszników, halflingów, orki rugluda i paymaster's bodyguard. No i oczywiście Asarnila.
Cała reszta to już chyba zdecydowany przerost formy nad treścią moim zdaniem i nadaje się tylko do bitewek dla klimatu.

A jak Wy to widzicie ?

Awatar użytkownika
Fisch
<><
Posty: 4131
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Fisch »

w corach:
1) Dueliści z pistoletami. Zarówno małe oddziały jak i większe z championem i muzykiem to najlepszy core unit.
2) Marksmen of Miragliano. Kusze z BS 4 ładnie zapełniają cory. 30 sztuk za 400 punktów. Niby dużo ale jednak mają wygar.
3) Heavy Cavalery. Za 105 punktów mamy spoko odginaczkę.
4) Kusznicy. Zwykłę kusze mamy tańsze niż imperialne. Nie są potęgą ale dobrze wystawione zawsze potrafią coś zestrzelić.
5) Fasty. Tanie ale średnie.

w specialach:
1) Long Drongi. Koniecznie pełna 30. Niestety ich ostrzał działa tylko gdy rzucimy na nich +1 to hit. Wtedy na bliskim zasięgu & stand and shoocie robią straszliwą miazgę. Nieźle się biją.
2) Manflayers. Nadal mocni ale to nie to samo co kiedyś. Padają jak muchy. Można do nich przejść magami z MR 3 ale są zbyt delikatni.
3) Norse Maruderzy. Fatalny koszt. 2 punkty za drodzy. Ale frenzy to frenzy. Ktoś musi trzymać magów.
4) Halfingi. Łuki z BS 4 za 6 punktów to fajna sprawa. Lumpiny też są w miarę.
5) Krasnoludy. Dość twardzi. Ale chyba nie znalazłbym dla nich miejsca w rozpie.
6) Bearmeni. Fajny sztandar +1 to hit, fajne statsy herosa, fajnie, że ma warda 4+. Ale za drodzy.

rary:
1) Cannon. Mega tani i mega mocny.
2) Hot Poty. Taniutki ale przy ograniczeniach maszyn EURO ciężko go zmieścić w rozpie...
3) Malakai. Obowiązkowy.
4) Galoper Gun. Super maszynka. Ale strasznie droga. Drugi wychodzi taniej... Ale nie wiem czy sie opłaca.
5) Feanbesty. Fajne staty, dość tanie i unbreakable. Można je leczyć, mają regenke w bagnach. Ale rzeczywiście Truthsayer czy Emisariusz nie są najlepszym wyborem herosów. Choć nadal nie wiem czy liczą się jako slot Lorda czy Herosa...
6) Asarnil. Niestety na EURO COMP jest niewystawialny. Bo kosztuje powyżej 450 punktów. A szkoda. Bo bym go brał obowiązkowo.


Reszta jednostek jest niegrywalna.
Obrazek

Awatar użytkownika
ismael
Wodzirej
Posty: 670
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ismael »

@Fisch
1) Dueliści z pistoletami. Zarówno małe oddziały jak i większe z championem i muzykiem to najlepszy core unit.
Jak grasz tym oddziałem, że tak Ci się sprawdza ?
OK. Małym można coś odgiąć, ale łatwiej to zrobić fastem.
Ale co poza tym - liczyć na te 8 strzałów na 5+/6+ (przy stand&shoot) ?

Co masz na myśli pisząc większe oddziały - 20 ?
6) Bearmeni. Fajny sztandar +1 to hit, fajne statsy herosa, fajnie, że ma warda 4+. Ale za drodzy.
Mają hand weapon i shield chyba, więc kiepską opcję. Z flailami już bym się zastanowił.
3) Norse Maruderzy. Fatalny koszt. 2 punkty za drodzy. Ale frenzy to frenzy. Ktoś musi trzymać magów.
Wydaje mi się, że 40 ataków i I=4, WS=4 i S=5 (flail) po inicjatywie w pierwszej turze jest naprawdę spoko za te punkty.

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Fenbesty w sumie trochę jak pojedynczy troll, szkoda, że nie można go brac w unitach. A co do Albiończyków, to Truthsayer ma fajne czary i niskie koszty rzucenia. (light of battle i blessing imo najlepsze :)
Obrazek

Chłopska Bretka ;) : W/R/P: 4/2/4

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5709
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Co do listy <>< to brakuje jeszcze w core'ach volandów. Moim zdaniem lepsi od heavy cavalry, nawet jak się ich weźmie 5-7.

Co do innych jednostek: Dueliści sprawdzają się tylko w liczbach do 10 sztuk. Potem gabaryty jednostki są tak duże, że przy M4 ciężko ich dobrze ustawić.

Halfingi rewelacja, mengile dobrzy ale bez szału.

ktos się wybiera DoW na Wrocław?

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5709
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

Część DoW na Wrocław to:

Mag L2, Fire, Scroll, Ruby Ring
Paymaster, enchanted shield, luckstone, koń, lanca
2x10 duelistów z pistoletami
11 volandów
30 halfingów
2x działo
malakaj

Problem: jak paymaster pojedzie gdzieś daleko, armia kompletnie siada na panice. Poza tym grało się fajnie. Malakaj bardzo dobry. siłą rzeczy przeciwnik się ustawia jakoś bokami.

Następny przystanek: Bazyliszek!

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

ugh...generał z ld 7 i ty się dziwisz że Ci armia siadała jak paymaster odjechał :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
mati.pl
Falubaz
Posty: 1318
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mati.pl »

a to moja koncepcja na ligę rivendelka (po retuszu):)

Hireling Wizard; General; Magic Level 2; Dispel Scroll; Ruby Ring of Ruin; Lore of Fire

Paymaster; Barding; Heavy Armour; Enchanted Shield; Biting Blade; Dawnstone; Warhorse

9 Voland's Venators

5 Light Cavalry; Spear

20 Crossbowmen; Standard

15 Crossbowmen

30 Norse Marauders; Flail; Standard; Musician

Cannon

Halfling Hot Pot
Ostatnio zmieniony 14 gru 2012, o 09:46 przez mati.pl, łącznie zmieniany 3 razy.
Obrazek

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5709
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

włoskie przedmioty są nielegalne.

Awatar użytkownika
mati.pl
Falubaz
Posty: 1318
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mati.pl »

pika?
ps. pistolet i staff of lighting też?
Obrazek

Awatar użytkownika
Furion
Postownik Niepospolity
Posty: 5709
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Furion »

mati.pl pisze:pika?
ps. pistolet i staff of lighting też?
tak.

DoW mają przedmioty tylko z podręcznika.

Awatar użytkownika
mati.pl
Falubaz
Posty: 1318
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mati.pl »

no szkoda, nie ma to jak stare zabawki, ale i tak jest śmiesznie ;)
Obrazek

ODPOWIEDZ