Paczka szła 1 dzień, ekstremalnie szybka przesyłka, niskie ceny, zostałem wypytany o wymiary jak na przesłuchaniu żeby nie było wątpliwości że coś będzie źle przycięte.
Co tu dużo pisać
POLECAM!
Dziś doszło. Bardzo szybko, za niewygórowaną cenę, piękne blaszki i magnesy.
Niestety poczta polska się połasiła, i rozerwali kopertę, zgubili też kilka magnesików (musiały wypaść, nie wierzę, że ludzie kradną 18 magnesików, po kilkanaście groszy). Listonosz zapytał co to jest, po czym oznajmił, że myślał "że to złoto"...
Płaskie kawałki blachy wyglądają niewiele lepiej niż kartki papieru lub karton podłożony pod figurkami. Jak rozumiem bardzo dobrze fakt, że takie rozwiązanie ułatwi życie, tak o wiele lepszym pomysłem jest przyklejanie takich dużych oddziałów po części na podstawkach na 4 modele albo jeżeli takich nie mamy to zrobienie takich. Tray z rantem wygląda dużo bardziej estetycznie a w większości przypadków oddział ląduje koniec końców w pozycji wyjściowej. Do tego w przypadku trayów jednoczęściowych nie ma jakichkolwiek wątpliwości z tym jak stoi dana jednostka (co w przypadku oddziału stojącego na trzech czy czterech tray'ach może być problematyczne). Jest to ważne na turnieju gdzie ludzie się wykłócają o kawalątki cala - w jednoczęściowym trayu nie ma jakichkolwiek wątpliwości.
nic nie rozumiem strasznie chaotycznie to napisałeś ale wiem jedno:
kartka papieru nie przyciągnie magnesa neodymowego i w ogóle nie utrzyma figurek... więc porównanie nijakie ;/
wycinanie filerów (kresek) np. na 4, 5 modeli jak najbardziej wchodzi w grę - wiele o tym mówiłem w filmach, jak również w mojej ofercie - taka kreska na 5 modeli (10 x 2 cm) to koszt bagatela 1,5 zł i możemy je potem stawiać na dużym treju
Oczywiście pisałem/mówiłem, że jest to również dobre rozwiązanie z tymże (z mojego punktu widzenia) jest to zbyt wielkie rozdrobnienie... jeśli spadnie mi 8 modeli to wolę wziąć od razu całą 10tkę i dołożyć 2 modele luzem
Jeśli trafisz na grę z kimś kto gra dla punktów/zwycięstwa, a nie dla przyjemności, to UWIERZ - będzie się kłócił o te kawalątki cala nawet, gdy regiment stoi na jednym treju...
walory estetyczne ???.... mam w stosunku do wyglądu figurek, a nie trejów - trej NIE ma WYGLĄDAĆ, tylko być PRAKTYCZNY - takie jest moje podejście
obejrzyj "nie lubię rantów - odcinek 1" - 30 szkieli siedzi na idealnie wyciętych 3 trejach 10 x 4 cm, a te z kolei na małym kawałku blachy - wszystko idealnie koło siebie - absolutnie żadnych wątpliwości co do odległości - nie ma (durnego) rantu, przez który to tworzy się większość nieporozumień, bo regimentów w walce nie można dostawić figurka do figurki i pojawią się wątpliwości punktu odniesienia zasięgu szarży, strzału etc... może trochę wyolbrzymiam, ale jak trafisz na kogoś, kto się kłóci o 1mm, to będzie się kłócił bez względu na to, jakie masz treje.... zawsze zdarzy się tez sytuacja "na styk", które ja proponuję rozwiązać zawsze rzutem na 4+ - WFB to jednak w dużym stopniu gra losu i kości
NAJWAŻNIEJSZE - tego typu komentarze/sugestie bardzo proszę zostawiać w komentarzach pod filmem na YouTube - parę postów wcześniej o tym pisałem i proszę to uszanować