Galharena prac ciąg dalszy 26.09.2020 - Grey Knights
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Galharena prac ciag dalszy...[11.03.13 dragon banner]
Świetny i klimatyczny oddział
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Super wyszło. Jedyne, co mi nie pasuje w sztandarze, to halabarda na końcu. Zbytnio wydłuża całość i w zasadzie nie wiadomo, po co tam jest. Gdyby drzewce było zwieńczone czymś krótkim tuż nad sztandarem, efekt byłby zabójczy. A tak jest ciutkę nieproporcjonalnie... Ale malowanie przednie .
Ostatnio zmieniony 15 mar 2013, o 20:01 przez smiejagreg, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo możliwe, ze macie rację, ciężko subiektywnie to ocenić jak się oglada ten model w ręce. Z perspektywy forum można to chyba inaczej ocenić. Niemniej jednak efekt mi się podoba i z dumą go będę wystawiał do gry
Malowanie super, ale sztandary to już w ogóle, żyleta - może sam 'koncept' nie przypada mi do gustu, ale wykonanie jest fantastyczne, takie miniaturowe dziełka sztuki, i za precyzję i czas włożony w takie sztandary należą się oklaski.
Jest pięknie.
Jest pięknie.
Obawiam się, że jednak przyjdzie mi szybko malować drugiego bsb, tym razem na orle (może na drake'u?:D), jeśli obecne plotki są prawdziwe Dobrze byłoby juz wiedzieć co ugrywalnią i co wypada pomalować w pierwszej kolejności.
Kilka zbliżeń:
Przejścia, kolorystyka, freehand, OSL- fantastycznie. Wielki szacun!
Niestety nie do końca przemawia do mnie koncept podstawek (każdy na osobnej wysepce, i to tak stromej). IMO bardziej pasuje do dioram, ew. pojedynczych modeli postaci. Nie całego oddziału, który będzie wystawiony na normalnym polu bitwy.
No i tak jak już wcześniej wspomniałem (chyba w HElfiej części forum), bardzo zaburzone proporcje. Mowa tutaj głównie o sztandarze.
Tak czy siak widać ogrom czasu i starań włożonych w pracę.
Niestety nie do końca przemawia do mnie koncept podstawek (każdy na osobnej wysepce, i to tak stromej). IMO bardziej pasuje do dioram, ew. pojedynczych modeli postaci. Nie całego oddziału, który będzie wystawiony na normalnym polu bitwy.
No i tak jak już wcześniej wspomniałem (chyba w HElfiej części forum), bardzo zaburzone proporcje. Mowa tutaj głównie o sztandarze.
Tak czy siak widać ogrom czasu i starań włożonych w pracę.
Zacząłem prace nad smokiem, mam nadzieje, że do wyjścia nowego booka dam rade skonczyć to bydle.
Nigdy nie miałem cierpliwości do takich dużych modeli, mam nadzieje, że mi się teraz jednak uda;)
Jeszcze nie wiem tylko, czy malować smoka i jeźdzca w nmm czy w metalikach, armia teoretycznie jest w metalikach, ale lekki bajer jak nmm może da rade, zobaczymy.
Niemniej, szybkkie poglądowe fotki podstawowych kolorków i test łusek na ogonie i nodze smoka:
Nigdy nie miałem cierpliwości do takich dużych modeli, mam nadzieje, że mi się teraz jednak uda;)
Jeszcze nie wiem tylko, czy malować smoka i jeźdzca w nmm czy w metalikach, armia teoretycznie jest w metalikach, ale lekki bajer jak nmm może da rade, zobaczymy.
Niemniej, szybkkie poglądowe fotki podstawowych kolorków i test łusek na ogonie i nodze smoka:
Kolory baaardzo ciekawe Smok mógłby się nazywać "Wschód słońca"
Chyba całą moją armie można by nazwać "wschodem slońca lub "zachodem słońca" raczej, jak widać na tarczach elfów na 1 stronie tego tematu;)
Niestety tylko łuski jak narazie;/
Mały update.
Niestety z malowania nic nowego nie ma zbytnio, ale stare modele + nowe zasady = powrót:D Same table topy, ale po BSB'ku ostatnim musze przyspieszyć i malować armie;)
Na pierwszy ogień idzie mój nowy model Loremastera.
Elthariona malowałem z dobre 6-7 lat temu, wczoraj zrobiłem mu nową podstawkę, zeby pasował do armii i jako Loremaster mi mega pasuje, duzo lepiej niż ten nowy pseudo model;)
Przy okazji wraca mój stary model, który będzie robił za Sea Helma, nie wiem czy kiedyś nie był pokazywany.
I na koniec mój nowy model championa WL, nic specjalnego, ale ewidentnie mi przypomina fragment z Króla Lwa xD
Niestety z malowania nic nowego nie ma zbytnio, ale stare modele + nowe zasady = powrót:D Same table topy, ale po BSB'ku ostatnim musze przyspieszyć i malować armie;)
Na pierwszy ogień idzie mój nowy model Loremastera.
Elthariona malowałem z dobre 6-7 lat temu, wczoraj zrobiłem mu nową podstawkę, zeby pasował do armii i jako Loremaster mi mega pasuje, duzo lepiej niż ten nowy pseudo model;)
Przy okazji wraca mój stary model, który będzie robił za Sea Helma, nie wiem czy kiedyś nie był pokazywany.
I na koniec mój nowy model championa WL, nic specjalnego, ale ewidentnie mi przypomina fragment z Króla Lwa xD
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
malowanie
dzieki
Małe grupowe zdjecie, po weekendzie przywioze swoich silverów, rydwany itp, bo w domu rodzinnym się kurzą od 6 edycji