ORCZE GNIAZDO 25-26 maja Szczyrk

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
paulinka17
Kretozord
Posty: 1758

Re: ORCZE GNIAZDO 25-26 maja Szczyrk

Post autor: paulinka17 »

Oki pisze:I dalej myślicie że zielonym potrzeba +200?
Co znaczy dalej? Słyszałeś żeby ktorakolwiek warboss domagał sie +100?

Awatar użytkownika
Jeżus
Wodzirej
Posty: 694
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru - Warszawa

Post autor: Jeżus »

ewentualnie mogę się domagać dodatkowych +100 do bazowego +200 :mrgreen:
Kalesoner pisze:Mi się temat podoba. Nie wiem o co wam chodzi. Poczytalbym co ma jeszcze Glonojad do napisania.

Awatar użytkownika
Gokish
Księciunio
Posty: 8646
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Gokish »

Jeden turniej a już chcą zabierać O&G ....
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW :D
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych

Awatar użytkownika
Oki
Oszukista
Posty: 791
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Oki »

Mea culpa.....po prostu zawsze mam niesmak po graniu z tą zieloną hołotą ;)

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2938

Post autor: Golonka »

Dzięki wszystkim za genialny master. Ekipa kibicująca działa cuda, ja je tylko wypełniam ;) A tak na serio to bardzo wielkie dzięki za wszystkie pozytywne głosy od środowiska. Co do turnieju, to organizacja była genialna. Chciałem narzekać, że drogo, ale puknąłem się w łeb ;D. Miejscówka świetna, organizacja na najwyższym poziomie, sędziowanie również (jak ja nienawidzę FAQ-ów) a do tego udogodnienia w postaci gigantycznego zegara oraz ogłoszeń przez mikrofon.

Bitwa I
Uadzia i WE 20:0
Generalnie nie chciałem grać z WE na tym turnieju, planem było wymaksowanie dużych punktów, a z tą armią punkty ciężko się łapię. Całe szczęście przeciwnik wystawił swojego lorda maga i bsb w 10 wardencerach więc po moich dobrych rzutach na doom divery katapulty strzelały już na czysto w obu panów zabijając lorda i raniąc bsb. Dalsze tury to moje strzelanie po elfach i kowbojach oraz deptanie przeciwnika, który próbował uciec i wystrzelać mi trolle. Te w coverze nie robiły sobie z tego zbyt dużo. Koniec końców maszynki i magia wybiły wszystko poza treemenem, oraz driadami i lordem na orle, których zjadłem w combacie. Sam straciłem kowboja na pająku i manglera.

Bitwa II

Durin i WoCh 20:0
Na ten paring akurat liczyłem, że trafię. Orkowie mają na poziomie rozpiski bardzo wysoki wynik z wochem i żadne wachania statystyki nie mają tu nic do rzeczy. Lorda na dysku zabiłem 3 faniolami, 5 trafieniami z doom divera oraz 2 katapultami, bsb na demonic mouncie spłynął od kolejnych trafień z katapulty, a reszta armii próbowała jakoś rozsądnie nie zaszarżować na moje odginaczki. Moi kowboje zabili maruderów, maszynki dostrzelały resztę herosów. Magia dosłownie nic nie zrobiła. W combacie zabiłem jedne juggery oraz rydwan. Po 5 turze został 1 jugger.

Bitwa III

Leoh i VC 20:0
I znów jeżeli miałbym wymieniać paring, w którym czuje się niepewnie byłyby to VC. Przeciwnik grał na w miarę typowej rozpie różniącej się od standardu zamianą dużych panów na 8 vargheistów. Ja zacząłem i w pierwszej turze zabiłem jedne pieski oraz stopą posadziłem 4 vargheisty. Przeciwnik w swojej turze podszedł właściwie wszystkim do przodu i tyle. Moja druga tura pozwoliła mi wykorzystać chodzenie po obelach pająków i ziutek z savem na 2 z rerollem zaszarżował na pozostałe 4 vargheisty i w kolejne 3 tury cc je posypał (mogłem się dostawić tylko do 2, więc nie było specjalnego niebezpieczeńtwa) z magii z kolei rzuciłem po kolei słońce goblińskie mordujące pół oddziału szkieletów oraz stopę, która zabiła kolejne psy i 6 szkieli, przy okazji zrobiłem schodki na dużych panach po czym wystrzelałem sporą część pozostałego śmietnika oraz większość szkieletów z bunkra. Przeciwnik musiał zostawić więc szkiele na pastwę trolli które razem z dwoma kowbojami przebiły się przez ich 12 w turę po czym po reformie i kolejnych 2 turach strzelania i magii wbiły się w ostatni bunkier nieumarłych, duże pany ciągle odginane "schodkowo". Koniec końców trolle wbiły się w bunkier potem doprawiłem manglerem przez oddział szkieli oraz kowbojem z drugiej strony, wrzuciłem masę boostów i w dwie tury cc było po wszystkim Zostały duże pany, które nie mogły nic zrobić przez odginaczki, a w 6 turze zostały zaszarżowane przez klocek savagy, które po magii zmieliły je do końca.

Bitwa IV
Crus i bestie 4:16
Rozmawiałem o tym paringu przed bitwą z crusem i zgodnie stwierdziliśmy, że łatwo nie mam. Death na plus 5 oraz shadow na plus 6 to dość mocna kontra na orki. Jednak mimo moich negatywnych przewidywań gra do mojej drugiej tury toczyła się po mojej myśli, zdołałem wybić dzięki dwóm stopom oddział bestigorów prawie do końca, sporą część śmietnika, a lord z deathem po 4 moim hicie na katapie oblał look outa. Niestety tu coś się skończyło. Na ilość hitów rzuciłem 1, więc bestie w odpowiedzi na moje miłosierdzie ;) zaczęły zabijać. W jedną turę zabiły mi lorda savage z mr2 z pity (oblany look out i zdany test inicjatywy, jednak święcie przekonany o jej niskiej wartości źle sprawdziłem w booku i ściągnąłem lorda oraz 9 so) oraz lorda maga orczego, sam zabiłem sobie z misfire doom divera, a drugi zginął, kiedy dostał od fanatyków zabijających szarżujące w niego harpie. W tym momencie zobaczyłem rychło zbliżającą się maskę, jednak los znów zakpił tak ze mnie jak i crusa i na dwie tury oszalał. Ostatni z moich lordów zabił się o grzyba (poprzednie dwie rany też sam sobie wbił), trolle jednak zdały głupotę, doszarżowały na 15 do oddziału bestyjek, po czym go przepchnęły i dały mi się wbić w dwukreskę wartą jakieś 1300 punktów z wszystkim. W fazie magii crus rzucił słońce które zmisfajerowało zabijając tylko jednego trolla, jednak kiedy już czułem, że może być dobrze zdałem o jedną regenkę za mało, lub zadałem o jedną ranę za mało i crus dostał breaka na 7 (wcześniej bsb też nie zdał look outa, jednak tym razem po prostu go nie zraniłem). W następnej turze trolle przegrywają o 1 i uciekają, savage z manglerem i kowbojem zabijają przedostatni klocek bestii, jednak nie wybiegają poza losa ostatniego i giną, a mangler i drugi kowboj zabijają pozostałe 8 bestigorów. Koniec końców wygrana dla Crusa i pierwsza przegrana turniejowa Orkami na zasady ETC.

Bitwa V
Paulinka 17 i OG 20:0
Liczyłem na jakąś pancerną armię i może warzywo, jednak się przeliczyłem, nie dość, że dostałem ogranego gracza to jeszcze orków. Na poziomie rozpiski wyglądało to bardzo źle. Miał więcej wszystkiego, nie licząć klop, które za wiele nie robią w tym paringu. Jednak poważny błąd niewsadzenia MR-a do savagy poskutkował po mojej udanej fazie magii stratą 2/3 savagy. Paulinka poszedł do przodu gdzie natknął się na moich kowbojów. W tym momencie popełnił spory błąd ponieważ na nich zaszarżował i wystawił się na szarżę savagy w jedne trolle po której miałem overruna w bok kolejnych, a po nich w oddział 25 już wtedy goblinów z wszystkim. Niestety savage nie rzucili wymagajen 6 na zasięg i zablokowali się pierwszym szeregiem w lesie. Pozbawiony odginaczek zablokowałem jeden oddział trolli (6 bo dostali stopę) swoimi 8 a resztę skontrowałem goblinami wypuszczającymi przed nos fanatyków. Plan się powiódł i Paulinka zaszarżował w savagy goblinami z lordem, bsb, 2 magami oraz 3 herosami oraz 7 trolli w moich savagy, w których było moich 3 lordów 2 herosów na pająkach oraz bsb. Ustawałem ją raczej pewnie bo przeciwnik musiał siedzieć w lesie tak więc stead fast miałem zapewniony, dodatkowo pająki i bohaterowie dorobili mi kolejny szereg. Tak czy siak drugie trolle zaszarżowały w moje trolle i tu miała miejsce dzika akcja moich Trollników, które z 15 ataków zadały 7 ran. Na co przeciwnik zadał mi 3. Spore szczęście, ale raczej nieważne, liczył się combat obok, który wygrałem o 7 (gobliny rzuciły nety na siebie, co dodało mi jakieś 4-5 ran) Po przepchnięciu tego gra już była właściwie skończona, przeciwnikowi zostały 3 trolle w combacie z moimi 4 oraz samotny mag, plus manglery. Zagraliśmy kolejne tury w jakieś 15 minut i skończyło się maską dla mnie. Ogólnie sporo pomogło mi szczęście oraz brak mr na savagach, z którymi w innym wypadku nie miałbym co zrobić.

Koniec końców 84 punkty z bitew, co jak na pierwszy duży turniej orkami nie jest źle. :D Wielkie graty dla reszty topu. Furek wielkie graty, i Crus jeszcze większe. Oboje lecimy na bocznych kółkach i nie jest nam z tym źle jak widać :D

Graty również dla Marysia, który nie dość, że musiał walczyć z chorobą gardła to jeszcze z kośćmi.

P.S. Wódki będę odbierał na następnych masterach. :D Tutaj, Domin i Gamblersi piją za darmo. Barbara też :D
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

P.S. Wódki będę odbierał na następnych masterach. :D Tutaj, Domin i Gamblersi piją za darmo. Barbara też :D
A mnie to juz nie polejesz? :wink:

Awatar użytkownika
Durin
Niszczyciel Światów
Posty: 4766
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Durin »

Golonka pisze:Po 5 turze został 1 jugger.
Dwa zostały!

Straszny analny terror te orki na woc... żadne krycie się za domkami itp nie ma sensu i tak trafia i zabija, rzeza fanolami, manglerami, stopą, masa odginaczek i trolle które są nie do ruszenia dla WoC dopełniają tego obrazu:)
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

Master mega, jak za taką cenę jestem mile zaskoczony. Dziękuję przeciwnikom za bezstresowe bitwy. Magia jest dla słabych.
Obrazek

Awatar użytkownika
^Karpiu^
Kretozord
Posty: 1614
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: ^Karpiu^ »

O lol jednak 88 miejsce w wynikach no to pokazałem kierownika z Chaosem :D Epicko warzywny wynik :)

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

to wszystko udowadnia tylko dwie rzeczy - po pierwsze czymkolwiek Golon by nie zagrał to będzie wygrywał a "przegięte" lizaki bez niego czy bez Fischa już nie są takie "przegięte" a po drugie to że ograniczenia Etc w tym roku są kompletnie z dupy - tną nie to co trzeba na ślepo -nie czują tego kompletnie!...
Jeszcze raz graty dla Topu - no i chyba stała się historyczna rzecz - HE - Wygrały mastera! :mrgreen:
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

swieta_barbara pisze:
Rince pisze:Na pewno do myslenia powinno dac 3 orkow w top 6.
Orcze gniazdo dzieciaku! Brawo Golonka! Na nastepnym masterze masz u mnie flache!
Dobrze, ze o wygranych flachach wspominasz. PiotrzeB: Ja z checia moja otrzymam w Poznaniu lub na DMP

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

hehe - jasne - ale na DMP :)... w Poznaniu mnie nie będzie :( jadę na wakacje :)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

PiotrB pisze:to wszystko udowadnia tylko dwie rzeczy - po pierwsze czymkolwiek Golon by nie zagrał to będzie wygrywał a "przegięte" lizaki bez niego czy bez Fischa już nie są takie "przegięte" a po drugie to że ograniczenia Etc w tym roku są kompletnie z dupy - tną nie to co trzeba na ślepo -nie czują tego kompletnie!...
Jeszcze raz graty dla Topu - no i chyba stała się historyczna rzecz - HE - Wygrały mastera! :mrgreen:
Lizaki to najlepsza armia w systemie. Ograniczenia wcale nie sa z dupy, o czym swiadczy chociazby fakt, ze selekcjonerzy nie sa w stanie wybrac 8 armii, bo od 5tej wszystkie maja podobny potencjal.
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9572
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Golonka zrobił na tym turnieju orkasom podwójną przysługę, nie tylko nimi pojechał i wykosił, ale też nie wziął tym samym lizaków, które jadą po zielonych najokrutniej :mrgreen:

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2938

Post autor: Golonka »

A z tym się nie zgodzę, uważam że z lizakami nie ma tak źle. No, ale trzeba mieć kolesi na pająkach :D
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

ja tylko mówię że przede wszystkim liczy się skill - skoro ktoś potrafi wygrywać najlepszą armią a potem gra orkami które mają +200 bo są "słabe" i też wygrywa-tzn że liczy się skil. To że trenerzy mają problem z wybraniem najmniej wynika z przycięć ale z wielu innych faktów również - tak więc nie upraszał bym tego tak bardzo. Ograniczenia są z dupy- bo są przeznaczone dla gier drużynowych a my uparcie gramy je na singlowych turniejach...
Ostatnio zmieniony 27 maja 2013, o 09:15 przez PiotrB, łącznie zmieniany 1 raz.
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3788
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

@Golonka - ale wiesz że pająki nie chodzą po obeliskach prawda? :D Bo takie coś napisałeś w jednym z opisów bitew :wink:

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2938

Post autor: Golonka »

Jest jeszcze gdańsk. Same ograniczenia nie są z dupy, są świetnym pomysłem, który w zamierzeniu ma wyrównywać mniej więcej poziom armii. To wykonanie ograniczeń jest z dupy.
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
Gokish
Księciunio
Posty: 8646
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Gokish »

PiotrB pisze:ja tylko mówię że przede wszystkim liczy się skill - skoro ktoś potrafi wygrywać najlepszą armią a potem gra orkami które mają +200 bo są "słabe" i też wygrywa-tzn że liczy się skil. To że trenerzy mają problem z wybraniem najmniej wynika z przycięć ale z wielu innych faktów również - tak więc nie upraszał bym tego tak bardzo. Ograniczenia są z dupy- bo są przeznaczone dla gier drużynowych a my uparcie gramy je na singlowych turniejach...

Ale te orki bez +200 jakoś bidniejsze by dużo były :P (pewnie Golonka tylko kowbojów by nie miał ;D)
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW :D
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Jankiel pisze:
Cauliflower pisze:
Królik pisze:I widze, ze de jak zwykle na topowych stolach.
Z tego co wiem, to DE zostały w Warszawie.
Warszawski dowcip.
32 Jakub Jankiel Jankowski DE 58

Śląski wynik.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
Obrazek

ODPOWIEDZ