WoCh Grześka - up 2014.06.24 chaos ogryns captain
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Re: WoCh Grześka - up 2013.07.11 Archaon
Wszystkie pojedyncze zakupy, związane z naszym hobby nie są drogie. Ciekawe zatem , skąd mi się bierze czterocyfrowy debet z tym związany
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Trzymam Grzesiek kciuki, że te cyfry to -xx,xx a nie -xxxx
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Niestety ...
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Nawet jeśli byś tej farby nie używał to można ją sobie wąchać bo łądnie pachnie:D
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Dzięki za posta, topór malowałem normalnie, czyli boltgun, potem czarny wash, potem rozjaśnienia do mithrila, jakiś tam devlan pewnie. Słowem: najpierw pomalowałem go tak, jakby miał być bez rdzy. Potem poszła rdza. Wziąłem najbardziej rozcapierzony pędzelek, jaki mam, brałem farby prosto z pojemnika, bez rozcieńczania (zresztą były dość rzadkie) i ciapałem po toporku - najpierw poszedł scorched brown, potem bestial brown, a na koniec macharius solar orange z serii Foundation. następnie na krawędziach ponownie boltgun, może trochę mithrila... Jako że wydawało mi się to dość jasne, przyciemniłem troszkę washami devlan mud i gryphon sepia. I tyle chyba...
Co zmaściłem w dolnej części? Za bardzo porozjaśniałem skórę, może łuski inaczej byś pomalował, czy co innego?
Co zmaściłem w dolnej części? Za bardzo porozjaśniałem skórę, może łuski inaczej byś pomalował, czy co innego?
Ostatnio zmieniony 16 lip 2013, o 13:27 przez smiejagreg, łącznie zmieniany 1 raz.
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Tak ode mnie a propos donej części ciała. Cieniowanie byłoby fajne, ale ostateczne rozjaśnienie jest ciut za duże. W dodatku ja bym szedł bardziej w jak podpowiada mi wikipedia zieleń Veronese’a (#33CC66) z białym czyli coś takiego :
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Fotki są nieco prześwietlone, więc w realu rozjaśnienie zielonego aż takie jasne i widoczne nie jest. Co do koloru proponowanego przez Ciebie - po prostu zwyczajnie nie lubię tej barwy. Jakoś nie lubię rozjaśniać zielonego białym, zdecydowanie wolę żółtym ....kubencjusz pisze:Tak ode mnie a propos donej części ciała. Cieniowanie byłoby fajne, ale ostateczne rozjaśnienie jest ciut za duże. W dodatku ja bym szedł bardziej w jak podpowiada mi wikipedia zieleń Veronese’a (#33CC66) z białym czyli coś takiego :
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Ja też wole ten kolorek z żółtym, ale np do goblinów Smocze cacka raczej na bardziej wyblakłą zieleń.
Ja mam (choć czasem nie stosuję) następujący rule of thumb:
Płaz (miękka i mokra od śluzu skóra) -> żółtym
gad (twarde i suche łuski) -> białym
(nie chce mi się szukać ładnej fotki, chodzi mi o tą jaszczurkę z III epizodu, która ma bardzo ładnie kolorowane ciało)
A malowanie bardzo mi się podoba, szczególnie głowica topora i gęba modelu.
Płaz (miękka i mokra od śluzu skóra) -> żółtym
gad (twarde i suche łuski) -> białym
(nie chce mi się szukać ładnej fotki, chodzi mi o tą jaszczurkę z III epizodu, która ma bardzo ładnie kolorowane ciało)
A malowanie bardzo mi się podoba, szczególnie głowica topora i gęba modelu.
Skóra i włosy bardzo zacne. Rdza na toporze fajna (ja się przestawiłem na pigmenty bo łatwiej osiągnąć taki rezultat). Nogi są fajne (sam ostatnio zastosowałem podobne zestawienie na szatach szczurów zarażonych), ale serio nieco płazowe. Z drugiej strony kontruje je twarda kolorystycznie łuska. Mam nadzieje, że jasno napisałem.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Znalazłem takie coś: http://mobini.pl/upload/files/127/903/6 ... ium_74.jpg
Nie wiem, czemu taką kolorystykę uznano za płazowatą, a białozielony za gadzi... Ale może i macie rację. Nie zamierzam jednak już nic z tym robić, pasuje mi ta kolorystyka. Jeśli stwierdzę, że jest zbyt kolorowa, to wygaszę ją nieco jakimś washem. Ale na razie mi odpowiada. a masa rzeczy czeka w kolejce do jakiegokolwiek malowania ...
Nie wiem, czemu taką kolorystykę uznano za płazowatą, a białozielony za gadzi... Ale może i macie rację. Nie zamierzam jednak już nic z tym robić, pasuje mi ta kolorystyka. Jeśli stwierdzę, że jest zbyt kolorowa, to wygaszę ją nieco jakimś washem. Ale na razie mi odpowiada. a masa rzeczy czeka w kolejce do jakiegokolwiek malowania ...
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Kolorystyka jest tylko i wyłącznie kwestią gustu i nie ma czegoś takiego jak odcienie gadów i odcienie płazów (można sobie tak założyć na potrzeby własnego malowania ale to założenie na zasadzie "wszystkie papugi są czerwone, a wszystkie rajskie ptaki niebieskie", czyli założenie, które ma niewiele wspólnego z rzeczywistością). Shaggi wygląda fajnie i jeśli Tobie kolorystyka pasuje to jest to najważniejsze.
Życzę wytrwałości w malowaniu i czekam na upy
Życzę wytrwałości w malowaniu i czekam na upy
- rudobrody79
- Falubaz
- Posty: 1344
- Lokalizacja: GIŻYCKO
mi się podoba taki jaki jest, a jest super
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Co by nie było, że nic nie robię - wrzucam skończonych nurglitów (prawie - tarcze będą później), sorki za wszechobecną trawkę na fotkach. Zapraszam do komentowania i jednocześnie pytanie: Wszystkich gostków następnych malować w zielonych pancerzach, czy robić też pancerze w innych kolorach, np w kolorze ochry? Napiszcie, co sądzicie :
Tacy sa fajni:) chyba ze chce sie bawic w rozno kolorwe klocki to inne kolory pancerzy to must have
Kiedys zrobisz cos do krasi ?
Kiedys zrobisz cos do krasi ?
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy