DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI - Gorzów Wlkp. 24-25.08.13...
Re: DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA POLSKI - Gorzów Wlkp. 24-25.08.13.
Nie wyssalem sobie tego z palca. On widział i slyszał z kim rozmawiam. Nawet jeśli byłoby tak że miał rację i ma 90 pkt więcej to gdzie te kilka punktów i kilka miejsc?
Edit. Z reszta masz mnie za kogoś kto nie oszukał nikogo przez całe dmp po to by zrobić to w ostatniej bitwie w warzywniaku w momencie gdy mam maske do przodu od trzeciej tury bo przeciwnik nie ma maga bsb i generała diabła a w momencie owego "oszustwa" ma na stole dwa jurki i kowboja?
Edit. Z reszta masz mnie za kogoś kto nie oszukał nikogo przez całe dmp po to by zrobić to w ostatniej bitwie w warzywniaku w momencie gdy mam maske do przodu od trzeciej tury bo przeciwnik nie ma maga bsb i generała diabła a w momencie owego "oszustwa" ma na stole dwa jurki i kowboja?
Miód na moje serce... weźcie przestańcie wałować chłopaki! Czas dorosnąć ^^ proponuje Cosmate "wilcze doły" a nie ^^ takie prostactwo ^^rafixator pisze:jeżeli nic to nie zmieniało to czemu sie spieraliście o interpretacje zasad ? sztuka dla sztuki ? Twoj kolega z druzyny próbował mi wmówić że nie musi miec odstepow 1/2 cala w skirmishu dobrze ze nie poszedl do tego samego sedziego co Ty bo moj kapitan go nie przekonał
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Btw nie musi mieć takich odstępów w rulebooku jest up to 1/2 inch więc równie dobrze jak na to miejsce nie pozwala może być inaczej Kwestia powyżej była zawsze sporna.
Co do fanatyków to znów źle ktoś odpowiedział, jeżeli poleciały 8+ to jasne jest tylko d6 od każdego, jak poleciały mniej, a przeciwnik ma latanie to muszą polecieć tak, aby w chwili "lądowania" much przed goblinami być pod nimi.
Generalnie co do franzy i całej sprawy jak dla mnie jest to toczenie gówna o nic. Fajnie, że poczuliście się oszukani, fajnie, że Toczinio czuje się rzecznikiem prasowym wszystkich gamblersów, ale z całym szacunkiem do obu panów zacytuję po raz kolejny swą lubą - "Ale oni są śmieszni. Jak Baby!"
Co do fanatyków to znów źle ktoś odpowiedział, jeżeli poleciały 8+ to jasne jest tylko d6 od każdego, jak poleciały mniej, a przeciwnik ma latanie to muszą polecieć tak, aby w chwili "lądowania" much przed goblinami być pod nimi.
Generalnie co do franzy i całej sprawy jak dla mnie jest to toczenie gówna o nic. Fajnie, że poczuliście się oszukani, fajnie, że Toczinio czuje się rzecznikiem prasowym wszystkich gamblersów, ale z całym szacunkiem do obu panów zacytuję po raz kolejny swą lubą - "Ale oni są śmieszni. Jak Baby!"
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Nie no Dymit pozowal do Fotek. W rzeczywistosci to liga Fluffiego Sorki DymitrKosmo pisze:Dymitr niby taki duży człowiek a na zdjęciu prawie w ogóle go nie widać
Golonka pisze:Btw nie musi mieć takich odstępów w rulebooku jest up to 1/2 inch więc równie dobrze jak na to miejsce nie pozwala może być inaczej Kwestia powyżej była zawsze sporna.
Co do fanatyków to znów źle ktoś odpowiedział, jeżeli poleciały 8+ to jasne jest tylko d6 od każdego, jak poleciały mniej, a przeciwnik ma latanie to muszą polecieć tak, aby w chwili "lądowania" much przed goblinami być pod nimi.
Generalnie co do franzy i całej sprawy jak dla mnie jest to toczenie gówna o nic. Fajnie, że poczuliście się oszukani, fajnie, że Toczinio czuje się rzecznikiem prasowym wszystkich gamblersów, ale z całym szacunkiem do obu panów zacytuję po raz kolejny swą lubą - "Ale oni są śmieszni. Jak Baby!"
1) Fanatycy - bitwa została poprawnie w tej kwestii rozegrana - Toczek próbuje insynuować, że było inaczej - pokazuje to tylko, że jego próba sędziowania tej sytuacji słusznie została przeze mnie olana.
2) Skirmisherzy - zapis brzmi "roughly" 1/2". To zupełnie co innego niż "up to". "W przybliżeniu 1/2 cala" to na pewno nie 1 czy 2 milimetry odstępu między modelami, a tam o takie sytuacje chodziło. Próby naciągania takich sytuacji to klasyczny worst play. Zresztą to też główny powód dla którego tak wielu graczy Lizzie nie chce mieć porządnych trayów.
3) Gratuluję postawy
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Btw, ktoś z sąsiedniego stołu nam "zasędziował", że fanatcy działają jak vortexy - zadają rany tylko tam gdzie "dorzucą" zasięgu - hot or not?
Jak nie jest tak, to wałkarz na pewno sam się przyzna ^^
Jak nie jest tak, to wałkarz na pewno sam się przyzna ^^
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Skirmish był sędziowany przeze mnie i musi być dokładnie 0,5 cala. Zapisek roughly jak słusznie zauważył Jacek (pozdro Golonka czytaj a nie wymyślaj zasady!) występuje w booku, jednakże, ciężko ustalić co autor miał na myśli, w związku z czym gra się dokładnie 0,5 (kostka GW ma mniej wiecej tyle w razie wątpliwości). To tak jak z clear majority w przypadku powierzchni podstawek. Niby powinno być tak, ze jak nie ma pewności to rzut, ale wtedy każdy mógłby brać rzut, wiec mierzymy to dokładnie.
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś tematy, które jego zdaniem były bardzo śliskie zasadowo i nie do końca wiadomo jak to jest, to niech śmiało wali do mnie na pm, wrzucę to pod głosowanie. Szczególnie Ziemas i Oczko, jako osoby, które mają na tą zadymę świeże spojrzenie teraz.
Jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś tematy, które jego zdaniem były bardzo śliskie zasadowo i nie do końca wiadomo jak to jest, to niech śmiało wali do mnie na pm, wrzucę to pod głosowanie. Szczególnie Ziemas i Oczko, jako osoby, które mają na tą zadymę świeże spojrzenie teraz.
Dobre! I co zrobisz teraz, Jacku?Jasiuuu pisze:Jacku nie przejmuj sie - to byl tylko... drobny waleczek.
-
- Chuck Norris
- Posty: 484
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Właśnie się zastanawiałem kiedy to wyląduje tutaj
-
- Chuck Norris
- Posty: 484
- Lokalizacja: "Zad Trolla" Koszalin
Nie psujemy tylko upiększamySławol pisze:Nie psuć moich zdjęć!
To było żałosne i mam nadzieję że nigdy już taka sytuacja nie będzie miała miejsca.Crusader pisze: 2 razy zwycięzca ligi nie pojechał na ETC w historii
Furion jest IMO pierwszym z kandydatów do zastania selekcjonerem i powinno to przejść przez aklamację.Crusader pisze: Skład wybrany będzie pewnie za 9-10 miesięcy, jeśli Furionowi utrzyma dobrą formę to z całą pewnością przyszli selekcjonerzy go wybiorą.
Coś jak z AR i nabijaniem postów?Shino pisze:bycie selekcjonerem ajechanie w skladzie to 2 rozne rzeczy.
Marys od pierwszego Bazyliszka (pierwszego Mastera drużynówki w WFB) chyba w 2002 które później przemianowano na DMP, Puchar mógł trafić w ręce jednego klubu tj. gdzie jest max. jeden najemnik i jest to wpisane w regulaminie LL, żeby nie było sytuacji że skład ETC robi sobie 2 drużyny na DMP i zajmują Top2. Zwycięzca DMP jest Mistrzem Polski ale gdyby są jednym klubem Pucharu nie powinni dostać. Jeśli jesteście jednym kubem to nazwijcie się tam samo jak my kiedy z Krakowem tj. Inkwizytor Warszawa i Inkwizytor Kraków i będzie to dla wszystkich przejrzyste i czytelne. Nie tracicie z tego powodu miejsc na LL, bo klub jako ośrodek (konkretni ludzie z konkretnego miejsca) robi lokale i Mastery, a jesteście z różnych miast więc każdy z was może swoje 3 lokale zrobić lub\i Mastera. Będzie to dla wszystkich transparentne i nikt nie będzie się czepiał.Marys pisze:Shino spokojnie, po co spina? Lubimy się, szanujemy się i niech tak zostanie. Nie zarzucaj wałów tam gdzie ich nie ma. Każdy kto choć trochę jeździ na turnieje wie, że Furek i Kudeł to Gamblersi: drużynówki gramy razem, pijemy i imprezujemy razem, na forum wypowiadamy się jako klub, na Fb na focie klubowej jest zarówno Furek jak i Kudłaty. Chcecie puchar? Zwyczajnie wygrajcie go od nas w przyszłym roku.
Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia.
PS: Lubię was i chłopaków z Ordinu więc wyrażam swoje obiektywne zdanie i nie jestem gołosłowny bo jako współorganizator Ligi WFB pamiętam takie ustalenia.