Początkujący generał

Skaven

Moderator: Hoax

ODPOWIEDZ
Gibon

Re: Początkujący generał

Post autor: Gibon »

Necromanter pisze:Slavy nie wytrzymują 1 tury cc, jakieś inne propozycje?
Raz ten "klepacz" zabił tylko jednego niewolnika, ale to wczorajszy musiał być :wink:

Klepacza poodginać gratami, slavy na mordę i nie widzi "normalnego" combatu długo. Został tylko problem z grubymi, bo hexy to spadają od błyskawic i innych piorunów :) Jedne złapać z eternalem i askiem, a drugie wystrzelać z latary, abomki i innych kółek.

Awatar użytkownika
Necromanter
Falubaz
Posty: 1002
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Necromanter »

Dobra to jak już z 3 razy zagrasz z vc daj znać jak ci poszło wprowadzenie tego planu w życie :D
PiotrB pisze:Oczami wyobraźni widzę te tłumy i uśmiechniętego Sola podającego kiełbaskę ...eh ...bezcenne :)

Gibon

Post autor: Gibon »

Ach, no tak zapomniałem #-o

Musze zacząć z nimi grać :wink:

Awatar użytkownika
Hoax
Masakrator
Posty: 2008
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Hoax »

Ja na razie np ani razu nie grałem z vc, więc bazuje na teorii, a ta faktycznie nie jest za bardzo po naszej stronie. Wygrał ktoś z tym kiedyś? Nie mówię o domowej bitwie na funowe rozpy, tylko jakoś tak poważniej.

Awatar użytkownika
Necromanter
Falubaz
Posty: 1002
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Necromanter »

Mi się udało raz, bo przeciwnik miał vampira na smoku, który spadł od brass orba. Reszta czyli z jakieś 10 gier to czysty wpiernicz.
PiotrB pisze:Oczami wyobraźni widzę te tłumy i uśmiechniętego Sola podającego kiełbaskę ...eh ...bezcenne :)

Awatar użytkownika
Voodoo
Masakrator
Posty: 2988
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

Necromanter ma rację, to bardzo ciężki paring. Wampir klepacz ulokuje się w klocku z szeregami i przepycha takich niewolników w turę sam zabijając po 7-8 modeli, a jak wejdzie w dzwon to pozamiatane. W challenga championami go nie złapiesz bo też ich ma w swoich oddziałach. Jakby tego było mało, napierają jeszcze dwa oddziały Cryptów.

Ciężka sprawa bo tak naprawdę z VC nie ma na czym łapać punktów. Od kiedy coraz rzadziej wystawia się mortisa czy terrora ciężko gdzieś urwać punkty bo klocki są dość twarde i się leczą.
Obrazek

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Bartoslavski pisze:Ja na razie np ani razu nie grałem z vc, więc bazuje na teorii, a ta faktycznie nie jest za bardzo po naszej stronie. Wygrał ktoś z tym kiedyś? Nie mówię o domowej bitwie na funowe rozpy, tylko jakoś tak poważniej.
Mnie się raz udało i to z przeciwnikiem wysokiej klasy. Podkreślam tutaj słowo "udało". Przyznaję, że trochę na farcie moim i niefarcie przeciwnika. Wprawdzie zagrałem poprawnie, ale bez kostkologii to by nie wystarczyło. Z tego co pamiętam lord spadł od ran wbitych w combacie przez stormverminów. Wszystko trafiłem, zraniłem i woundy nie zostały wybronione. :shock: Poza tym magia była po mojej stronie tego dnia.
Wystarczyło na 12:8.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
Necromanter
Falubaz
Posty: 1002
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Necromanter »

Zastanawiałem się co zrobić już wielokrotnie, żeby odwrócić ten paring. Coś podobnego jak chłopaki wykminili w 40k, gdzie tyranidzi zawsze dostawali z imperium. Nasi wymyślili rozpiskę, która kontrowała każde imperium, dostawała berło. Tylko, że trochę ciężko to sobie wyobrazić, bo monki nawet z przerzutem nie robią szału. Censerzy to samo nie rozwiązują problemu. Katapulta odpada itd. Jeśli macie jakieś szalone pomysły to zapodawajcie, będę wszystkie surowo oceniał :roll:
PiotrB pisze:Oczami wyobraźni widzę te tłumy i uśmiechniętego Sola podającego kiełbaskę ...eh ...bezcenne :)

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Na jednym z ostatnich turniejów w Warszawie Janus grał zmodyfikowaną rozpiską Kalesona. Z tego co pamiętam wygrał z wampirkami 18:2. Nie wiem jednak co w tych wampirkach było. Jak się rozpiską podzieli to można ją przetestować. Generalnie jest to deathstar, który ciężko zatrzymać. Może to by zadziałało.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Veta92
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 184
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Veta92 »

To dla odmiany... Kogo my jedziemy do 0??:) I kto jedzie do 0 vc?;D

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

generalnie skaveny są dobre na krasie, imperium, bretonie, a słabe na VC, WoCh, Doch i za bardzo tez nie ma podejścia do bestii na +milion pkt

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Z krasiami to bym nie przesadzał. :) Ale ja na przykład zazwyczaj dobrze wychodziłem z HE.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
Janus
Masakrator
Posty: 2064
Lokalizacja: Nordin Warszawa

Post autor: Janus »

Z Vc było 20-0. Ale ogólnie ten deathstar sprawdza się tylko na kilka armii, a z resztą trudno nie przegrać. Dlatego chyba wrócę do stabilniejszej rozpiski.
Raz udało mi się wygrać z Gasiorem 18-2 standardową rozpą. I to jak na razie najlepszy wynik z vc z ogranym graczem. Ale jak Lajkonik miałem trochę farta.
Obrazek
Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
"Jak ja nie cierpię Vampirów"

Awatar użytkownika
Necromanter
Falubaz
Posty: 1002
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Necromanter »

Z góry do 0 to nikogo, zbyt niestabilna armia.
PiotrB pisze:Oczami wyobraźni widzę te tłumy i uśmiechniętego Sola podającego kiełbaskę ...eh ...bezcenne :)

Veta92
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 184
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Veta92 »

Deathstar? Co macie na myśli?

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Goglem pisze:generalnie skaveny są dobre na krasie, imperium, bretonie, a słabe na VC, WoCh, Doch i za bardzo tez nie ma podejścia do bestii na +milion pkt
Z DoChem da się grać. Nie na 20:0, ale remis/minimalnie do przodu jest do wyciągnięcia, chociaż łatwo nie jest.

Deathstar to duży oddział napakowany wszystkim co się da i warty pół punktów armii. Albo więcej.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Veta92
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 184
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Veta92 »

W statystykach latarki napisane jest, że ma 4W. Czytam w erracie, że ma tylko 3 członków obsługi, każdy po 1W. Więc jak to jest?

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Ma 3 rany.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
ratkes
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 35

Post autor: ratkes »

Chciałem jeszcze wrócić do tej rozkminy: jak szczurki radzą sobie z... Mianowicie chodzi o TK. Jak wyglądały wasze potyczki z tą armią? Ja miałem okazję grać parę razy (z pozytywnym wynikiem), ale max na 2000pts. i przeciwnik nie dysponował najsilniejszymi jednostkami typu Warsphinx czy inni Stalkerzy. Był za to Kaszkiet, który potrafił nabroić swoim czarem (3k6 przy rzucie na Ld) i katapka... Na szczęście Gutterzy dość sprawnie neutralizowali zagrożenie. Podzielcie się opiniami...

Awatar użytkownika
Deus
Falubaz
Posty: 1034
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"

Post autor: Deus »

Jak grasz na duże punkty to można je całkiem fajnie rozwalić, rzucasz 11-12 na dzwonie i kaszkiet płynie, oraz te warsphinxy czy to co tam mają, a jak masz farta to te sfinksy w cc slejvami możesz zabić, bo mają niskiego sejva, jedynie co to dużego t, i ten mały placek w cc który na 3+ trafia i morduje.
Obrazek

ODPOWIEDZ