Siedzisko do malowania
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
- Sir Galahad
- Warzywo
- Posty: 17
Siedzisko do malowania
Cześć,
Planuję zorganizować sobie fajnie pracownie malarską i zastanawiam się nad doborem siedziska.
Moja pytanie do Was: Jakie jest najlepsze siedzisko do malowania? czy lepiej jakieś twarde krzesło, czy może miękki fotel albo krzesło obrotowe, skórzane czy może wentylowane, jakie podłokietniki, jakie oparcie...
Powiedzie na jakich siedziskach Wy malujecie
Planuję zorganizować sobie fajnie pracownie malarską i zastanawiam się nad doborem siedziska.
Moja pytanie do Was: Jakie jest najlepsze siedzisko do malowania? czy lepiej jakieś twarde krzesło, czy może miękki fotel albo krzesło obrotowe, skórzane czy może wentylowane, jakie podłokietniki, jakie oparcie...
Powiedzie na jakich siedziskach Wy malujecie
Coś na czym będzie Ci wygodnie siedzieć długie godziny Zdecydowanie odradzam twarde stołki/krzesła.
Ja lubie malowac na moim takim biurowym krzesle z mozliwoscia bujania (czesto mam nogi na biurku poodczas malowania) lub w normalnym duzym fotelu. Wygoda ponad wszystko
- Sir Galahad
- Warzywo
- Posty: 17
Z podparciami chyba obowiązkowo, bo lubię sobie łokcie o coś oprzeć, gdy maluję. Słyszałem, że ażeby zredukować trzęsienie rąk to oprócz podparcia należy też otworzyć lekko usta. Śmiesznie to brzmi, ale poważnie pomaga, przynajmniej mi.
A ktoś może używa krzesła z "wentylowanym" podparciem?
Mam na myśli coś w takim stylu jak te poniżej:
http://allegro.pl/fotel-biurowy-tokyo-o ... 39289.html
http://allegro.pl/signal-meble-fotel-ob ... 36878.html
http://allegro.pl/fotel-obrotowy-biurow ... 27357.html
Czy takie oparcie faktycznie ułatwia spędzanie długich godzin przy biurku? czy może jest niezbyt wygodne? (na takie mi wygląda)...
A ktoś może używa krzesła z "wentylowanym" podparciem?
Mam na myśli coś w takim stylu jak te poniżej:
http://allegro.pl/fotel-biurowy-tokyo-o ... 39289.html
http://allegro.pl/signal-meble-fotel-ob ... 36878.html
http://allegro.pl/fotel-obrotowy-biurow ... 27357.html
Czy takie oparcie faktycznie ułatwia spędzanie długich godzin przy biurku? czy może jest niezbyt wygodne? (na takie mi wygląda)...
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Do redukowania trzęsienia się rąk to są specjalne płyny:D Krzesło z możliwością bujania się i dobra lampka do podstawa:D
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Drgania eliminujesz zwiększając liczbę punktów podparcia. Np jeżeli malujesz na biurku, łokcie trzymasz oparte na blacie, ale żeby jeszcze zmniejszyć siłę drgań dłoni warto jest złączyć nadgarstki żeby się o siebie opierały.
Usta otwierasz jak blisko granat wybucha i masz jeszcze nadzieję, że wyjdziesz z tego, z grubsza, w jednym kawałku
Usta otwierasz jak blisko granat wybucha i masz jeszcze nadzieję, że wyjdziesz z tego, z grubsza, w jednym kawałku
Kup sobie wygodny fotel komputerowy/biurowy i tyle. Pamiętaj, że od jakości fotela nie wzrośnie Ci skill malowania - to się zdobywa z czasem Ja tez na poczatku kupowałem super uber pędzle i inne akcesoria, które niszczylem nie potrafiac wykorzystać ich potencjału. Fotel normalny wygodny możesz kupić za 100-150 zł nie musisz wydawać takiej kasy w tym celu zważywszy, że często są jakieś drobne wypadki i np. coś Ci się na niego wyleje albo opiłki plastiku powbijają się w siedzisko.
-
- Oszukista
- Posty: 825
No tak troche nie do konca sie zgodze z tym, ze dowolny fotel za 100-150 zl sie nada. Spedzam sporo czasu pracujac przy kompie i malujac i jednak dobry fotel jest wazny. Raz, ze nie niszczy ci kregoslupa i tylka. Majac 15 czy 25 lat mozna sie z tego smiac, majac 35+ bralbym to jednak bardzo, bardzo powaznie pod uwage. Dwa - nic nie zastapi mozliwosci regulowania wysokosci siedziska i podparc pod lokcie. Te ostatnie powinny byc jeszcze wykonane z jakiegos NIE super twardego materialu i byc zaokraglone, bez wyraznych krawedzi, a zwlaszcza nie odlewane z mas plastycznych z linia podzialu formy gdzies w miejscu, w ktorym bedziesz opieral lokcie. Mialem kiedys duze problemy z lokciami, ktore ocieraly sie po kilka godzin dziennie na takich wlasnie podlokietnikach. Nabrzmiale, opuchniete, poscierane i zajebiscie bolace.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
Fajny fotel to ok 300-400 zl, za 100-150 to sie slabej jakosci fotel kupi, czesto bez podparc na lokcie, co dla mnie przy fotelu do kompa jest kluczowe (zaraz po opcji bujania sie
W domu niezbyt często maluję i korzystam z twardego krzesła - masakra. Natomiast w pracy mam krzesło biurowe za około 1000zł i mogę na nim całą noc malować... Jeżeli będziesz dużo malował nie ma co oszczędzać na fotelu. Ma być WYGODNIE, więc kup najlepsze siedzisko na jakie Cię stać Krzesło za 150zł to dobry wybór tylko wtedy jeżeli nie możesz sobie pozwolić na droższe siedzisko.
-
- Oszukista
- Posty: 825
Widać mamy różne pojęcia full wypas:)
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich
Poza opcjami, o których wspomniałeś jest jeszcze coś takiego jak ergonomia wykonania. Kręgosłup na prawdę odczuwa różnicę. Paradoksalnie gruba warstwa puchu nie musi o niczym świadczyć.
Używam twardego krzesła i na wygodę nie narzekam. W moim przypadku podstawą udanego i komfortowego malowania jest odpowiednie oświetlenie biurka na którym maluję (oświetlenie kreślarskie).
"War. War never changes".
TRAYE MAGNETYCZNE / PCV / MAGNESY. Najlepsza jakość !!! Najtaniej !!!
Ekspresowa Realizacja !!!
TRAYE MAGNETYCZNE / PCV / MAGNESY. Najlepsza jakość !!! Najtaniej !!!
Ekspresowa Realizacja !!!
Właśnie też planuję zakup fotela i mam na to ze 3 stówki. Co byście polecili za tą kasę? Czy możliwość bujania się to "funkcja tilt", bo spotkałem się z takim określeniem w opisach aukcji?
Lidder pisze:To akurat proste - chodzi o podwyżki cen.-There's something large & nurgle-y coming first
- Sir Galahad
- Warzywo
- Posty: 17
To, że siedzisko jest niesamowicie ważne do malowania to fakt i nie chodzi tu, że krzesło za nas pomaluje albo jak będzie lepszy fotel to szybciej się nauczę (choć poniekąd może tak być). Chodzi o to, że w naszym hobby dużo czasu spędzamy właśnie przy biurku w pozycji siedzącej, a o zdrowie trzeba dbać. Druga sprawa to wygoda. Wiele godzin w niewygodnej pozycji czy warunkach nie ułatwia zadania. Chcę kupić coś sensownego za około 200-300zł, więc siłą rzeczy kosmosu jako tako nie będzie, choć i za te cenę myślę, że można znaleźć coś dającego radę. I za 1000zł można kupić bubel, więc cena tu nie jest kluczowym wskaźnikiem.
Zależy mi na tym, by "sprzęt" był sprawdzony przez Was, hobbystów. Najfajniej jakbyście mogli wrzucić jakieś linki z krzesłami, których używacie i faktycznie jesteście z nich na prawdę zadowoleni pod względem malowania.
Jeszcze jedna sprawa, ponawiam pytanie odnośnie oparć z "mikro siatką" tych niby wentylowanych. Czy ktoś używa takiego i czy się sprawdza? Koncepcja wydaje mi się fajna, jednak nie wygląda to na wygodne, albo na takie, które wytrzyma dłużej niż tydzień...
Zależy mi na tym, by "sprzęt" był sprawdzony przez Was, hobbystów. Najfajniej jakbyście mogli wrzucić jakieś linki z krzesłami, których używacie i faktycznie jesteście z nich na prawdę zadowoleni pod względem malowania.
Jeszcze jedna sprawa, ponawiam pytanie odnośnie oparć z "mikro siatką" tych niby wentylowanych. Czy ktoś używa takiego i czy się sprawdza? Koncepcja wydaje mi się fajna, jednak nie wygląda to na wygodne, albo na takie, które wytrzyma dłużej niż tydzień...
Moje krzesło w pracy ma siatkę na oparciu i jest rewelacyjna. Wiem z doświadczenia, że siatka siatce nie równa.
Skóra skórze też nierówna. Ale abstrahując już od tego to skóra nie zapewnia wentylacji i pod tym względem siatka jest lepsza. I tak jak już wspomniałem moje krzesło w pracy jest mega wygodne przede wszystkim ze względu na kształt. Gdybym sobie kupował fotel to zwracał bym uwagę właśnie na dobre wyprofilowane oparcie i możliwości regulacji. Jako dodatkowy warunek przyjął bym BRAK skóry.