sYskowy WoCh

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
sYsek
Kretozord
Posty: 1516

sYskowy WoCh

Post autor: sYsek »

Zbliżający się master to chyba jedyna szansa na zagranie na 2xhellcannon, więc oto rozpiska:

Daemon Prince of Nurgle
Chaos Armour, Fly, Scaled Skin, Sword of Striking, Charmed Shield, Dragonbane Gem, lvl4, lore of death, chaos familiar [515]

Exalted Hero of Tzeentch
BSB, Daemonic Mount, GW, Shield, Talisman of Preservation, Potion of Foolhardiness, Soul Feeder, Third Eye of Tzeentch [274]

Chaos Sorcerer of Tzeentch
lvl 2, skull of katam, obsidian amulet [205]

Chaos Sorcerer of Tzeentch
lvl2, ironcurse icon, dispel scroll [190]

Chaos Warriors of Tzeentch x15
Shield, musician, standard [275]

3x Chaos Chariot of Slaanesh [345]

2x5 Marauder horseman of Slaanesh
musician, standard [190]

Gorebeast Chariot of Nurgle [140]

3x Skullcrushers
enscrolled weapons, musician [244]

2x hellcannon [420]

Prosiłbym o wszelakie uwagi na temat tej rozpiski oraz na pomysły na lekkie udoskonalenie ;)
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Z małych magów wystarczy caddy. Zamiast niego drugi gorebast.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

tylko jeden maly mag z ds i shadow, zamiast workow maruderzy slanesza, zamiast skulli i gorebeastów chimcia i brzmi hitowo
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

bzdura, dwóch tęczowców to lepsza kmnia - chce mieć treasona
Jurki out. Chimera in
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

sYsek
Kretozord
Posty: 1516

Post autor: sYsek »

Przemyślę tą chimerkę, jednak potrzebuję dodatkowe 30 pkt. to 2 warriorów (aż) i nie wiem, gdzie przyoszczędzić.

pierwsza bitwa udana, ong z dużym waaagh, 2x małe, kowboj na pająku, savage, 2x nocniki z łukami i 3x fanatycy każdy, bsb z mr d6, duży pająk, 2x manglery, 2x bolce, 2x dd 1x katapa

przeciwnik zaczyna, 3rany na DP i już wiem, że najbliższa faza magii będzie jego ostatnią. w magi scrolluję stopę. podlatuję, rzucam 2 + 1 na magię, wyciągam scrolla na doom n darkness i nie ranię pająka heleną, druga pudłuje w dd. następna tura, tracę DP, pająk przechodzi przez obelisk i staję za skullkami. ja w swojej szarża gorebeastem w dużego pająka, bezpieczne flee, redirect w nocniki, nie rzucam 7 i palę na 4, fanole nie wyskakują. jednak na 18 mam szarżę w pająka, deklaruję, pająk za dużo na ucieczkę i za stołem. w magii wrzucam treason w savage, trafiam heleną, 6 z przerzutem zdane. druga helka trafia nie zdała rampage i nie rzucam 11 na 3 kościach aby być w kolesiu na pająku, fastem wbiegam w manglera. później jest coraz gorzej, tracę 2 skullki z 3, tracę chariot jednak zgarniam nim 2x fanola i manglera. gorebiste przez fanola wpada w kreskę nocników i mreak na 2x1 oblany, zaganiam, później ginę od następnych fanoli. jest słąbo, tracę argumenty, flanką od pierwszej tury 2 charioty próbują jechać do maszyn, idzie im to powoli. w magii nic nie robię, helka zjada d3 załogi, jest słabo. moja 4 tura, rzucam na magię 2+1, wchodzi treason i tym razem panika z przerzutem oblana. przeciwnik się nie zbiera, ja szarżuję doganiam bsbkiem klocek, wygrywam bitwę bez liczenia się, ale raczej 20. wiem, że nie były to turbozłożone ong, ale jestem z siebie zadowolony, bo po kilku (5?) lekkich niefartach w kościach w końcu coś siadło. przeciwnikowi wybuchł dd w 2 i 5 turze. bolec z boku ściągną skullka, katapa zabiła demona i 1 skullka. ogólnie jest ciekawa rozpa, stabilna, wystarczy stać 6 cali od klocka z magami i nie ma co panikować.

co do komentarzy, potrzebuję 2x2lvl tzeentch, ten treason jest kluczowy, jak zauważył Dymitr. Co do chimerki, już pisałem, nie wiem skąd brać punkty. dodatkowo 2 magów pozwala mi na mocny disspell i lekką protekcję od magii (4+ ward, 5+ od maszyn, w combacie parry na 5+).
jeśli warriorów zamienię na maruderów slaanesha, nie wejdzie do klocka 2 magów... mogę niby zrobić 2x 10-15 maruderów i tam trzymać magów, ale tak mam bezpieczną puszkę, którą boli chyba tylko chd.

pytanie dodatkowe, czy 30 fanoli w kresce może wypłacić 30 strzał z volleya? jest zaokrąglanie do góry, więc wydaje się że tak, chodziasz brzmi to paradoksalnie ;)
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

sYsek pisze:pytanie dodatkowe, czy 30 fanoli w kresce może wypłacić 30 strzał z volleya? jest zaokrąglanie do góry, więc wydaje się że tak, chodziasz brzmi to paradoksalnie ;)
Rule Book pozwalał, ale FAQ to zmienił :)
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Myth
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3175
Lokalizacja: Warszawa, 8 Bila

Post autor: Myth »

Z czego zdjąłeś frenzy na savagach, że po treasonie i strzale z helki panikowali?
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.

sYsek
Kretozord
Posty: 1516

Post autor: sYsek »

jeżeli misha mi na to pozwolił to był to wał życia... aż się z nim muszę skontaktować ;)

ale w sumie było tam jeszcze 3 graczy, więc może mi się coś pomyliło i nie byli to savage? kurde, będzie mnie przez Ciebie to dręczyło całą noc.

aha, udało mi się tez spanikować nocniki z szamanami z heleny. zapomniałem w tej minirelacji ;)
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

Waldi
Masakrator
Posty: 2026

Post autor: Waldi »

sYsek pisze: wchodzi treason i tym razem panika z przerzutem oblana.
Na treason nie ma przerzutów paniki.

sYsek
Kretozord
Posty: 1516

Post autor: sYsek »

człowiek uczy się całe życie. Dzięki, będę pamiętał o tym. pierwszy raz grałem na tzeenthu ;)
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

Kiedy wy się nauczycie że pająki nie łażą po obeliskach ? #-o I jeszcze co do panikowania O&G. Jak są złożone na 2xsawadże, 2xtrolle duży pająk to nie ma czego w tej armii spanikować bo wszystko jest odporne.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

sYsek
Kretozord
Posty: 1516

Post autor: sYsek »

ech, widzę, że jak gra dwóch niedoświadczonych graczy to wychodzą kwiatki takie ;)
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

damm :D tyle komentarza haha
o 21 to jednak nie czas na granie, ale bylo wesolo w lokalu wiec fun ogolnie byl :)
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

sYsek
Kretozord
Posty: 1516

Post autor: sYsek »

jak każda bitwa z Tobą, przezabawna i lightowa ;)
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

sYsek
Kretozord
Posty: 1516

Post autor: sYsek »

kilka bitew później.

imperium na 2 czolkach 3 cannonach to zly i upierdliwy paring, na szczescie latwo spanikowac kadre. udało się to, demon wkleił się w klocek z championem, priestem i magiem, to jednak za dużo dla niego. 3 challange zanim mam okazję złamać. czołg w bok załatwił sprawę. bsb zginął od bsb na pegazie, jednak skullki dojechały go i kury. ostatecznie 12 dla mnie.

lizaki. pierwsza gra niemrawo i do tyłu. wpuściłem głupio snajperke w bsb i to mnie pokarało. źle kontrolowałem kowboi, daktyle zjadły hellcanona, skończyło się jakimiś 5 punktami.

rewanż na lizakach za to udany. te same rozpy, ostrożniej zaczynam, trzymam kowboi na dystans, staram się tyrać saurusów. daktyle schodzą, jedne od paniki, drugie od chariotu. bsb z tyłu kryje się od snajperek, zajeżdżam flanką. demon niestety dostaje 2 woundy i mam wybór, zwiewać, albo szarża w tg z slaanem. szarżuję, doklejak chariot i skullki. zabrakło 1 tury (przeżył slan na 2 ranach). dobrze kontrolowani kowboje to kluczowe dla mnie. kończy się niewielkim zwycięstwem, bodajże 13-15, nie liczyliśmy.

ong to kolejny zły paring. w 1 siada demon, więc zaczynam bez generała, deatha, 515 pkt. staram się wyciągać manglery jak mogę, fanoli też. udaje się połowicznie. zaryzykowałem wkleić skullki w savage, wygrać, zabrać frenzy. nie udało się, ale zjadłem 3 fanoli (3 ataki w bsb z 5+ wardem nie dało radę, dojechał ostatniego skullka). później trochę mobilizacji, warriorzy na flance niszczą ng bez fanoli. hellcanony zmniejszają klocek i panikują drugich ng. fasty dojeżdżają do maszyn i zjadają dd i katapę. drugi dd się wysadza. ostatecznie warriorzy od przodu, 2 charioty w klocku. traci frenzy, wchodzi treason i niezdany stubborn wygania klocek za stół. dodatkowo był to multicombat z trollami, więc one też lecą, wygrywam 18-20.

dzisiejsza gra z Gąsiorem i 2 wagonami kawalerii. bunkier za 1600 pkt + bonusy to jednak dla mnie za dużo. zabijam 3 bk helkami w pierwszej turze. na flance są ghule (40) i psy (5 i 10) jednak okazało się że gorebeast i zwykły chariot są w stanie to skrocić (duuużo farta, jednak Gąsior nie miał jak trzymać maga w pobliżu), tracę zwykły chariot. na prawej flance moja armia i w domku na środku warriorzy. 10 psów wjeżdża w fasta z flailami (mój duży błąd) ale odziwo zabijam to w 3 tury (w turze magii Gąsior ma 8 kości do moich 8 i zbija wszystkie czary). snajperki w generała wchodzą aż miło, bo okazuje się że tam jest 2+warda od magii, jednak 2 rany siadły. chariotem zabijam 2 baty i wystawiam się pod wagon bk. wagon wchodzi, krótki overrun i moja szansa. demon i skullki od przodu, bsb i chariot od boku. szarżuję, lepszej okazji mieć nie będę. na soulblighta idzie scroll, jednak i tak jest tragicznie. klepacz zadaje 6 ran skullkom, demon 2 oddziałowi, mały wampir dobija skullki, bsb nic nie robi bsb wampirzemu (brak bonusów z siły). przegrywam, ale stoję. rzucam słonko przez combat i drugi wagon, zabijam bsb, 1 bk, 7 knightów. w następnej jednak obsysam combat o miliard, przeciwnik się leczy, bsb ginie od ucieczki, demon w końcu też pada. zostaje 4 bk i kadra. na flance wychodzę warriorami z domku, w tej też turzę kończę ghule. zwykli knightci nakarmieni magiem jadą do przodu. Gąsior szarżuje generałem w moich warriorów na plecy, daję flee i genek stoi na środku stołu. na popychaczkę rzuca 1+1 i nie chowa się w knightach. 2 heleny pudłują (jedna wybucha), gorebeast nie wbija kb i ginie. ostatnia tura, lekki fart z mojej strony, knightci dostają chariot od tyłu i helene od boku i sypią do 0. kończy się w okolicach 5-7 pkt, co i tak wg mnie jest dużo. bitwa paradoksalna na maksa, np helena bez załogi rzuca liderki co turę. (pytanie, czy jak z monster reaction charta wylosuję głupotę to muszę zdawać 2 testy? jeśli tak, to sorki Gąsior, nie zdawałem, ale było to bez znaczenia, bo to ta która wybuchła a wcześniej zabiła mi warriorów).

p.s. Dzięki Misha za uwagę, nie wiem co mi się pojebało z nickami o_O wszystko przez kaca...
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2013, o 20:17 przez sYsek, łącznie zmieniany 1 raz.
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

misha
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6586
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misha »

ty na pewno z golonka grales ? :D sysek ?? 8)
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A

sYsek
Kretozord
Posty: 1516

Post autor: sYsek »

kmina na drużynówkę. nie chce mi się grać na tym, co grali Austriacy czy Niemcy, chociaż wydaje się to być sytym pomysłem. Zamiast tego bardzo droga rozpa w bohaterach, ale bez danona.

Lord tzeentch na dysku
preservation, CoC, Enchanted Shield, Soulfeeder, GW

Lord mag lvl3 death + chaos familiar

BSB tzeentcha na DM
Armour of Destiny, Scaled Skin, Barding, GW

Hero of tzeentch na DM
Endurance, Third eye of tzeentch, burning body, Dragonhelm, Barding, Halabarda

Sorcerrer lvl 1 shadow + scroll

3x chariot slaanesha
2x5 horsemani z flailem i muzykiem
2x10 maruderów slaanesha z muzykami

3+4 skullcrusherzy z EW i muzykami

2498 pkt. Format 2500 ETC.

EW myślałem o danonie, 2 kowbojach, magu tzeentcha z scrollem i to w bunkrze warriorów z blasted standardem. Jednak sądzę, że uda mi się uniknąć czy to cannonów czy ong. Jakieś uwagi?

p.s. nie wiem czy duży shadow + mały shadow też nie będą dobrymi pomysłami, ktoś testował ?
Byłoby afrontem nie napić się z FRONTEM!

"Nie ma innych armii w WFB. Jest WoCh i są zbiory proxów na zasadach wochu prowadzone przez graczy nie mających jaj żeby grać WoChem oficjalnie!"
Szczur22

ODPOWIEDZ