Koncert życzeń

High Elves

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Re: Koncert życzeń

Post autor: Azurix »

Inradil pisze:Generalnie chodzi mi o to, ze jesli kilka jednostek z kazdej armii ma problem z bannerem tzn, ze trzeba to obejsc taktyka a nie ograniczeniami.
Ja tutaj akurat mówię przez przekorę, że wystarczy nie wystawiać tego, co ma Magiczne Ataki, ale wiadomo, że gracze wolą dostosować HE do Meta, niż Meta do HE :?
Inradil pisze:Smok, tez jest niewystaiwlny praktycznie, bo ginie od dzial jak jaszczurka od buta a i tak jakies ograniczenia z nim sa bo ma najmocniejsze staty bazowe z potworow, ciecie dla ciecia ...
Weź pod uwagę, że Euro jest pod turnieje DRUŻYNOWE, a to, że gra się na te zasady na większości turniejów nic w tym względzie nie zmienia, bo to leży w gestii organizatora. Faktem jest, że na turnieju drużynowym, jakim jest ETC, można sobie dostawić Star Dragona z 2 Feniksami do armii, która nie ma co z tym zrobić ;)
Inradil pisze:My mamy problemy z puszkami bez magii, 90 % naszej armii mozna wystrzelac, duza czesc armii nie ma w ogole save bo wszystko co ma s >=4 powoduje ze w 90% jednostem mamy save na 6+ lub w ogole i mozna by tak wymieniac.
White Lioni, Silver Helmsi, Frostheart Phoenix i tyle w temacie tego zdania :P
Inradil pisze:Teclis pociety
Bo w 8 edycji można wygrać grę za pomocą 1 konkretnego czaru. Teclis pozwala sobie wybrać ten 1 konkretny czar na każdego przeciwnika. Sam nie jest gięty, bo to Magia sama w sobie jest gięta w tej edycji, ale ludzie się go boją, choć jest taki fluffowy :twisted:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Inradil
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 135

Post autor: Inradil »

Azurix pisze:
Inradil pisze:Generalnie chodzi mi o to, ze jesli kilka jednostek z kazdej armii ma problem z bannerem tzn, ze trzeba to obejsc taktyka a nie ograniczeniami.
Ja tutaj akurat mówię przez przekorę, że wystarczy nie wystawiać tego, co ma Magiczne Ataki, ale wiadomo, że gracze wolą dostosować HE do Meta, niż Meta do HE :?
Inradil pisze:Smok, tez jest niewystaiwlny praktycznie, bo ginie od dzial jak jaszczurka od buta a i tak jakies ograniczenia z nim sa bo ma najmocniejsze staty bazowe z potworow, ciecie dla ciecia ...
Weź pod uwagę, że Euro jest pod turnieje DRUŻYNOWE, a to, że gra się na te zasady na większości turniejów nic w tym względzie nie zmienia, bo to leży w gestii organizatora. Faktem jest, że na turnieju drużynowym, jakim jest ETC, można sobie dostawić Star Dragona z 2 Feniksami do armii, która nie ma co z tym zrobić ;)
Inradil pisze:My mamy problemy z puszkami bez magii, 90 % naszej armii mozna wystrzelac, duza czesc armii nie ma w ogole save bo wszystko co ma s >=4 powoduje ze w 90% jednostem mamy save na 6+ lub w ogole i mozna by tak wymieniac.
White Lioni, Silver Helmsi, Frostheart Phoenix i tyle w temacie tego zdania :P
Inradil pisze:Teclis pociety
Bo w 8 edycji można wygrać grę za pomocą 1 konkretnego czaru. Teclis pozwala sobie wybrać ten 1 konkretny czar na każdego przeciwnika. Sam nie jest gięty, bo to Magia sama w sobie jest gięta w tej edycji, ale ludzie się go boją, choć jest taki fluffowy :twisted:
Zgadzam sie co do pierwszego zdania.

Co do zdania o SH, WL i Froscie, nie wiem o czym mowisz w kontekscie SH. WL ok. Fenix sam w sobie ? Chyba nie ...

Nie wiem co to ma do rzeczy, ze Euro jest druzynowe.

A co do Teclisa, no sorry ale bohaterowie specjalni sa od tego zeby przechylac szale zwyciestwa na strone armii, w ktorych sa. To nie ma byc troche drozszy Arcymag czy Wojownik. Bohater imienny to ma byc po prostu kozak. Wiekszosc bohaterow imiennych to zaginacze czasoprzestrzeni, i jedyne ograniczenie powinno dotyczyc ich wystawialnosci a nie ingerencji w najlepsze elementy kazdej armii.

Tyle ode mnie

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

Inradil pisze:Zgadzam sie co do pierwszego zdania.
No bo jest w tym trochę prawdy, jeśli chodzi o samą końcówkę tego zdania, ale nie zmienia to faktu, że Banner of the World Dragon potrafi namieszać i to znacznie, więc nie jest to przedmiot w 100% w porządku. Należy jednak na niego patrzeć przez pryzmat armii High Elves, a nie Meta :)
Inradil pisze:Co do zdania o SH, WL i Froscie, nie wiem o czym mowisz w kontekscie SH. WL ok. Fenix sam w sobie ? Chyba nie ...
White Lioni, w dodatku z BotWD, są uniwersalni i sensowni na wszystko, bo rozkręcają Puszki oraz są wyporni na Strzelanie. Silver Helmsi są w Core i także są wyporni jak na swoją cenę, a ich problemem jest dla mnie jedynie to, że brakuje im pierdolnięcia poza szarżą, czyli chociaż tej Siły 4 z bazy. Frostheart Phoenix ma Siłę 6 (a czasem i 7, jak przyfarci w dobrym momencie), więc nieźle rozkręca Puszki, a nie jest go tak łatwo odstrzelić, jeśli nie dysponujesz Działem lub Katapultą ;)
Inradil pisze:Nie wiem co to ma do rzeczy, ze Euro jest druzynowe.
Napisałem już. To całe Euro jest robione pod Drużynowe Mistrzostwa Europy, gdzie gra się Teamami i możesz dostawić sobie rozpiskę pod konkretny paring. Unika się więc nadmiernego "Spamowania" jakiegoś elementu, stąd ograniczenia Ilości Pestek, Ilości Mobilnych Jednostek, Ilości Maszyn, a w naszym przypadku, zbyt Hardcorowego Monster Trucka, którego niektóre armie nie są w stanie zatrzymać i na Turnieju Drużynowym oznacza to, że można by było podać wynik bez wystawiania modeli na stół. Dam głowę, że twórcy Euro wcale nie zachęcają do gry turniejów typu Single na ich zasadach, a to, że Polacy tak robią, jest prywatną kwestią Organizatora takiego turnieju :P
Inradil pisze:A co do Teclisa, no sorry ale bohaterowie specjalni sa od tego zeby przechylac szale zwyciestwa na strone armii, w ktorych sa. To nie ma byc troche drozszy Arcymag czy Wojownik. Bohater imienny to ma byc po prostu kozak. Wiekszosc bohaterow imiennych to zaginacze czasoprzestrzeni, i jedyne ograniczenie powinno dotyczyc ich wystawialnosci a nie ingerencji w najlepsze elementy kazdej armii.
Ten temat zawsze był śliski, a szczególnie sam Teclis. Ja na przykład bardzo lubię fluff związany z Teclisem, który 1 czarem powala Malekitha razem ze Smokiem według opowieści z Army Booka, ale wystarczy, że spojrzysz sobie na flame'y, jakie pojawiły się na łódzkim forum dlatego, że zagrałem sobie Teclisem na turnieju. Choć zająłem miejsce gdzieś w środku stawki (a zwykle w Łodzi jestem wysoko), bo złożyłem sobie dziwacznego i słabego kombosa (po prostu dla zabawy, a nie dla wyniku), to jojczenie było na kilka stron tylko dlatego, że to był Teclis. Niedawno na naszej Łódzkiej Lidze też jedna osoba narzekała, jaki ten Teclis jest niesamowicie przegięty, bo zabił aż 3 z 12 Black Knightów, rzucając Słonko na zwykłej IFce, jak każdy inny Arcymag z Deathem, którym większość armii gra. Akurat przy Imiennych wystarczy, że będzie choć trochę, nawet nie uber mocny, ale po prostu INNY, a już dostaje łatkę. Teclisa udupia dodatkowo natura Magii w 8 edycji :roll:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Okoń
Masakrator
Posty: 2289
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Okoń »

Azurix pisze:Ja tutaj akurat mówię przez przekorę, że wystarczy nie wystawiać tego, co ma Magiczne Ataki, ale wiadomo, że gracze wolą dostosować HE do Meta, niż Meta do HE :?
Do tego zdania muszę się przyczepić, bo napisane z przekory zostaje zaaprobowane przez Inradila, a to straszna demagogia. Pewna armia, którą gra znaczny odsetek graczy, nie ma możliwości wyboru nie wystawiania tego, co posiada magiczne ataki. :wink:
Poza tym przysłowiowy miecz jest obosieczny w przypadku innych armii; przykładowo ludzie rezygnują z magicznych ataków z powodu jednego przedmiotu za 50 pkt i trafiają na eteryczne VC (które to w przeciwieństwie do HE ryzykują takim buildem).

Kosa słusznie zauważył, że rozchodzi się tutaj o koszt a możliwości banneru. Niestety, ale jest to najgorzej wyceniony przedmiot ze wszystkich 8 ed. army booków. Ponadto, nikt nie zamierza go banować, tylko są pewne próby aby nie stawał się auto-include ze względu duży profit/śmieszna cena. Jeśli ograniczenia mają zajmować się mocnymi kombosami, to właśnie wśród nich powinien znaleźć się najbardziej niedoszacowany punktowo przedmiot, czyż nie? :wink:

Natomiast jeśli chodzi o imiennych bohaterów, to zdecydowana większość z nich jest wyceniona w porządku. Ich urok polega na wachlarzu unikalnych zdolności, które sobą prezentują. Mają być one pewnego rodzaju magnesem przyciągającym do specialów i przynoszącym dodatkowe korzyści armii, a nie bezcelowym powieleniem common herosów.
Obrazek

Inradil
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 135

Post autor: Inradil »

Okoń pisze:
Azurix pisze:Ja tutaj akurat mówię przez przekorę, że wystarczy nie wystawiać tego, co ma Magiczne Ataki, ale wiadomo, że gracze wolą dostosować HE do Meta, niż Meta do HE :?
Do tego zdania muszę się przyczepić, bo napisane z przekory zostaje zaaprobowane przez Inradila, a to straszna demagogia. Pewna armia, którą gra znaczny odsetek graczy, nie ma możliwości wyboru nie wystawiania tego, co posiada magiczne ataki. :wink:

No i co ? Spora część graczy, których masz na myśli gra łatwą armią, która całą edycję robiła ze wszystkimi co chciała. Mogę się zgodzić z tym, że jest niedoszacowany. Ale z drugiej strony można wziąć 1 na armię, de facto na 4 jednostki SM, PG, DP, WL. To daje jakiś wachlarz opcji. Czyli nie wiadomo, na którą z tych jednostek się wsadzi ten baner. Powergamerzy wsadzą go oczywiście na WL, ale ja już sprawdzałem inne wsadzenie, np do SM z AoA i magiem z High Magic i też daje radę na tyle, że nie wiem co jest lepsze. Zależy odp pkt i przeciwnika. Więc proszę nie mówić mi, że to takie oczywiste iż zawsze biorą go WL.

Wciąż przypominam, że mimo całej swojej *** WL mają tylko heavy armour w walce. Bazowy save na 5+, który i tak praktycznie zawsze kończy się brakiem save'a ewentualnie czasem 6+. Jedyna szansa na małe straty w tej jednostce to brak trafienia tej jednostki. Niestety większość elit ma te WS5.

Czy chcesz zwiększyć wartość tego sztandaru, żeby przeciwnik zgarniał więcej pkt za jego zdobycie czy dla zasady ? Czy chcesz ograniczenia możliwości wzięcia tego sztandaru do np 2 jednostek ? 1 kawalerii lub 1 piechoty ? Nie wiem po co zwiększać jego wartość, w jakim celu ? Tylko z niedoszacowania ? Czy może jakieś nowe zasady ? Nie wiem. Wyjaśnij mi jeśli możesz. Bo jedyne co mi przychodzi do głowy, to opcja wzięcia przez 1 lub 2 oddziały sztandaru o wartości 100 pkt i zrobienie z BotWD 100 pkt sztandaru.

A to jest fair, że żeby zranić jednostki eteryczne potrzebna jest magiczna broń ? Tak dla zasady mamy na takie rzeczy narzekać ?
Naprawdę, nie przesadzajmy z tą mocą baneru.

Pewnie jest tak samo wiele zwolenników stwierdzenia, że jest przegięty jak i opozycjonistów. Jedni drugich nie przekonają, ale miejmy nadzieję, że ktoś niezdecydowany wyciągnie wnioski z tej długiej dyskusji.
Ostatnio zmieniony 12 gru 2013, o 13:20 przez Asassello, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Wulgaryzmy.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Tu chodzi o granie turniejowe.

I obecnie na PKS to tylko jest kara na ten sztandar gdy mają go WL więc już naprawdę nie ma na co narzekać.
Bo rozchodzi się głównie o WL+BotWD. Bo z tą szmatką dostajemy oddział naprawdę toporny (:D) bo:
-odporny na magie i takie też ataki
-stuborn!
-z mocnym uderzeniem
-dość dobrze wypornym na strzelanie
czyli ten oddział w zasadzie nie ma minusów, przydałaby się opcja aby mógł jeszcze latać ;]

A Euro to zupełnie inna bajka.
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Okoń
Masakrator
Posty: 2289
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Okoń »

Jako, że zostałem zacytowany, to zapewne do mnie był kierowany ten wywód Inradila.
Inradil pisze: Więc proszę nie mówić mi, że to takie oczywiste iż zawsze biorą go WL.
Nigdzie tak nie napisałem. :D Ale jak zauważyłeś, to najkorzystniejsza opcja.
Inradil pisze:Czy chcesz zwiększyć wartość tego sztandaru, żeby przeciwnik zgarniał więcej pkt za jego zdobycie czy dla zasady ? Czy chcesz ograniczenia możliwości wzięcia tego sztandaru do np 2 jednostek ? 1 kawalerii lub 1 piechoty ? Nie wiem po co zwiększać jego wartość, w jakim celu ? Tylko z niedoszacowania ? Czy może jakieś nowe zasady ? Nie wiem. Wyjaśnij mi jeśli możesz. Bo jedyne co mi przychodzi do głowy, to opcja wzięcia przez 1 lub 2 oddziały sztandaru o wartości 100 pkt i zrobienie z BotWD 100 pkt sztandaru
Nie mnie decydować o jakichkolwiek zmianach. Potencjał BotWD i jego mierny koszt punktowy to główny powód dyskusji. Gdyby kosztował te przykładowe 100 pkt, to sprawiłoby że mógłby go mieć tylko sztandarowy armii (sztandarowi oddziałów jeśli mogą nosić magiczne szmaty to posiadają własne ograniczenia punktowe).
Inradil pisze:A to jest fair, że żeby zranić jednostki eteryczne potrzebna jest magiczna broń ? Tak dla zasady mamy na takie rzeczy narzekać ?
To stwierdzenie jest.. nieprzemyślane. Jednostki eteryczne srogo płacą za tę zasadę w punktach. Co więcej, dodatkowo posiadają "bonus" w postaci zasady Unstable, dzięki czemu mogą posypać się od zwykłego statica, więc nie, nie są niezbędne nawet magiczne ataki aby je zranić - może wystarczyć static bonus do combat resultsa.
Inradil pisze:Naprawdę, nie przesadzajmy z tą mocą baneru.

Pewnie jest tak samo wiele zwolenników stwierdzenia, że jest przegięty jak i opozycjonistów. Jedni drugich nie przekonają, ale miejmy nadzieję, że ktoś niezdecydowany wyciągnie wnioski z tej długiej dyskusji.

Ktoś kto konstatuje, że ten banner nie jest mocny, jest bardzo stronniczy. Oczywiście nie twierdzę, że jest to game-breaker w większości wypadków. Owszem, jest tylko na 1 oddziale i sporo armii może sobie z nim poradzić na ten czy inny sposób. Jednakże to co oferuje ten przedmiot za 50 pkt, a który można umieścić na sztandarowym jakiegokolwiek bardziej znaczącego oddziału HE, to kosmos. Można by dokładnie wypunktować wszystkie oddziały i zaklęcia przed którymi ten drobiażdżek chroni, ale uważam to za jałowe, bo byłoby tego naprawdę dużo. :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2834
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

Naviedzony pisze:
przez takie wasze paplanie głupot czy tez powielanie "cudzych" racji bez własnych przemyśleń skutkuje później głupimi cięciami waszej armii którą gracie ... gratulacje pomyślunku
Ten argument jest zaiste bardzo wartościowy i wiele wnosi. Nadajesz się do polskiej polityki. Sytuacja jest nie zdrowa? Trudno, naszej partii wychodzi to na korzyść. :lol2:
za twój post to jest dokładnie trafiony argument w dyskusji cóż powiedzenie jak sobie pościelesz tak się wyśpisz chyba ogarniasz

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2834
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

Kosa pisze:Kto nie widzi przegiętości BotWD to chyba ma błąd w druku w swym army booku :)
ja nie widzę
Ogólnie: BotWD > warhammer :D
bo ?
A HE na pewno nie są średnią armią, po prostu ma lipnych i do dupy graczy (oczywiście z wyjątkiem, który udowodnił siłę tej armi).

Dobranoc marudy :P
cóż pewnie masz rację i ja zaliczam się do tych do dupy graczy mam nadzieję że przynajmniej jednym masterze będziesz w pierwszej 3 w przyszłym roku uratujesz wtedy honor HE bo raczej na resztę nie ma co liczyć no chyba że na Furiona jeszcze no ale mam nadzieję że Tobie to się uda bez baneru :)

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

ja jestem na samym dnie :D nie umiem grać w ludki co więcej, nigdy nie umiałem :D ale to nie oznacza, że HE są słabe... i jedynym ich ratunkiem jest BotWD.

Ale przegiętość BotWD widzę i już.
Nie chciałbym aby demony miały w armii mark, który daje 2+ warda na HE na kluczowym oddziale
I też nie chciałbym aby inne armie miały 2+ ward na jednym oddziale np. przeciwko WL itp.

Wiem, że trudno się patrzy obiektywnie i sam tego nie potrafię ale czasem próbuje wznieść się na wyżyny swego abstrakcyjnego myślenia i staram się wykrzesać choć odrobinkę obiektywizmu ;)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Inradil
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 135

Post autor: Inradil »

Chciałbym przypomnieć, że to wciąż tylko jeden oddział. Czy on sam złamie całą armię demonów ? Zakładam, że nie. Czy pomoże wygrać z nimi bitwę, gdyż jest im wybitnie nie na rękę ? Na pewno. Ale to jest paring wyjątkowy. 1 na 15. Nie można przesadzać z tym, że oni mają ciężko z tym banerem. Bo wpadają we wszystko co go nie ma i już jest inna bajka.

Te ograniczenia PKS są jeszcze w miarę do zaakceptowania (przeze mnie), bo jedyne co robią to walczą z naszym banerem (tak na pierwszy rzut oka). Aczkolwiek wychodzi na to, że on jest wtedy wart 150 pkt. Skoro sam kosztuje 50 pkt i -100 jeśli są na WL. Bardzo pasuje do oddziału WL i to jest jego problem ? Nie będę przytaczał tu przykładu choosenów.

Nie można tego określić jako subiektywizm, ponieważ posiadając racjonalne argumenty nie bronisz swojego stanowiska mimo wszystko, nie słuchając nikogo ani niczego. Po prostu argumenty jednych nie trafiają do drugich bo są za słabe, a nie dlatego, że są faktem i niepodważalną prawdą. To tylko opinie, więc nie można stwierdzić kto ma rację, a więc kto jest obiektywny i subiektywny.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Inradil pisze: Nie można tego określić jako subiektywizm, ponieważ posiadając racjonalne argumenty nie bronisz swojego stanowiska mimo wszystko, nie słuchając nikogo ani niczego. Po prostu argumenty jednych nie trafiają do drugich bo są za słabe, a nie dlatego, że są faktem i niepodważalną prawdą. To tylko opinie, więc nie można stwierdzić kto ma rację, a więc kto jest obiektywny i subiektywny.
a to ciekawe ;)

ale wracając przecież każdy gra jak chce i jak mu się podoba, prawda?
I tego typu dyskusje nigdy nie mają sensu, bo zupełnie nigdy nic z nich nie wynika. Przynajmniej na takim tutaj poziomie ;)
Ograniczenia będą i dobrze, bo niejednokrotnie są potrzebne.
Ale pomimo ich możesz grać w prawdziwego batla przecież, nikt nie zabrania. Gdyby nie te ograniczenia to jesteś w stanie zrobić armie nie do ruszenia dla demonów chociazby, gdzie tutaj będzie taktyka?
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Naviedzony
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6354

Post autor: Naviedzony »

Albo_Albo pisze:za twój post to jest dokładnie trafiony argument w dyskusji cóż powiedzenie jak sobie pościelesz tak się wyśpisz chyba ogarniasz
Pokój, bracie! Ty naprawdę nie przekonasz mnie do tego, że ponieważ gram HE, powinienem lobbować za tym, żeby nasza armia dostała +200 punktów i -10% strat. Poza tym... bez urazy, ale ja potrafię wyspać się w obecnych warunkach, za to w najmniejszym nawet stopniu nie interesuje mnie jak Ty sobie radzisz i jak Ty się wysypiasz. :D
ale wracając przecież każdy gra jak chce i jak mu się podoba, prawda?
I tego typu dyskusje nigdy nie mają sensu, bo zupełnie nigdy nic z nich nie wynika. Przynajmniej na takim tutaj poziomie ;)
Ograniczenia będą i dobrze, bo niejednokrotnie są potrzebne.
Ale pomimo ich możesz grać w prawdziwego batla przecież, nikt nie zabrania.
Sama prawda...

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

Proszę trzymać język na wodzy.
Piszemy tutaj piękną polszczyzną bez przekleństw.

Pozdrawiam,
A.
Obrazek

Awatar użytkownika
Naviedzony
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6354

Post autor: Naviedzony »

Póki co dyskusja jest jeszcze na poziomie. Jesteśmy w końcu HE, w dziale Dark Elfów już dawno byłby flejm war. :P

ODPOWIEDZ